PDA

Zobacz pełną wersję : D2X - problemy z ekspozycją



robi200
22-05-2006, 15:44
Witam, od dluższego czasu walczę z serwisem (W-wa), ponieważ D2X stale ma ogromne problemy z ekspozycją, Praktycznie wszystkie zdjęcia są niedoświetlone, Praktycznie caly czas trzeba robić na +1 a nawej +1,7, problem jest też z ekranem LCD ponieważ mimo ustawienia na najciemniejszy zdjęcia nadal są za ciemne. Czy ktoś również ma podobne problemy czy to tylko mój aparat jest taki, przez chwilę jak się popsul dostalem zastępczy D200 i przez chwilę zapomnialem o tym problemie.

andrzej500
22-05-2006, 16:32
No to mały szok.
Jeśli po serwisie jest dalej źle to czegoś tutaj nie rozumiem.
Część twojej wypowiedzi też jest niezrozumiała.
Piszesz:
„ problem jest też z ekranem LCD, ponieważ mimo ustawienia na najciemniejszy zdjęcia nadal są za ciemne” ??? Jak to rozumieć?
Tak mi przyszło do głowy – może ktoś uszkodził oprogramowanie przy update?
Może masz defekt obiektywu? Czy z innym jest to samo?
Zakładamy, że wyłączone są wszystkie korekcje.

robi200
22-05-2006, 17:19
Problem polega, że na wyświeltlaczu w aparacie zdjęcie wygląda OK natomiast na ekranie komputera (nie tylko mojego) jest za ciemne. Przy maksymalnym sciemnieniu ekranu w aparacie wciąż zdjęcia są za ciemne, nauczylem się już że wszystko co robię musi być za jasne ale to nie o to chodzi. Serwis mówi, że aparat spelnia normy producenta i nic mogą nie zrobić. Nie jest to defekt obiektówu, ponieważ z wszystkimi dziala tak sama a jak robilem D 200 bylo OK. Nie wspomnę, że z D 200 TTL dziala znacznie lepiej.

admin
22-05-2006, 17:29
W jakim trybie dokonujesz pomiaru ekspozycji w tych kontrowersyjnych sytuacjach? Korzystasz z manualnego pomiaru na drabince czy tylko z predefiniowanych? Aparat to tylko czesc fotografii, daj nam szanse na rzeczowa odpowiedz.

Czornyj
22-05-2006, 17:40
robi200, jeśli dobrze zrozumiałem, oczekujesz zgodności tego, co widać na wyświetlaczu w aparacie z tym, co później widzisz na ekranie komputera?

Jeśli tak, raczej wybij to sobie z głowy. Wyświetlacz LCD w aparacie wyświetla 5 kolorów na krzyż a i to nienajlepiej.

gmoszkow
22-05-2006, 17:54
Czornyj: przesadziłeś - wyświetla 3 kolory i stara się je jakoś pomieszać i no z tym mieszaniem to mu jakoś wychodzi. Bardzo zresztą jakoś.

Pozdro

Grzegorz

Czornyj
22-05-2006, 18:06
pięć - zapomniałeś o białym i czarnym ;)

leon28
22-05-2006, 18:55
Czornyj,

pięć - zapomniałeś o białym i czarnym ja tam sie nie znam, ale czy to nie sa barwy?

robi200
22-05-2006, 20:53
Ekspozycję muszę korygować we wszelkich trybach, (preselekcja czasu, przeslony) niezależnie od pomiaru światla. Jeśli chodzi o wyświetlacz to nie oczekuje że będzie pokazywal 100% ale robiąc ostatnio D200 nie mialem z tym problemu.

adam_k
22-05-2006, 21:52
U mnie w D2X naswietla ładnie raczej nie ma niedoświetlonych zdjęć no chyba że warunki
są nie typowe to wtedy coś tam się nie uda. Jeżeli chodzi o wyświetlacz to pokazuje raczej
dobrze i w 95% pokrywa sie potem z fotką na monitorze komputera. Przekłamuje troche
w jasnych miejscach tzn. jesli na wyświetlaczu coś już zaczyna znikać w światłach to na monitorze jeszcze jest widoczne ale to jest do zaakceptowania bo przekłamuje minimalnie

Jeśli chodzi o serwis to tragedia takiego traktowanie nigdzie nie spotkałem teraz jak odkleiły mi sie wszystkie gumy do połowy to pan z serwisu powiedział ze nie zrobią tego w ramach
gwarancji tylko odpłatnie :shock:
Dodatkowo mój egzemplarz miał BF po regulacji w serwisie na szczescie juz nie ma.

aldus
22-05-2006, 22:09
Nie wiem jak jest w D200, bo nie miałem okazji, natomiast w D2h, jak i w D2x na wyświetlaczu obrazek jest ewidentnie za jasny, nawet przy maksymalnym ściemnieniu LCD. One tak mają i już. Twój opis sugeruje wadliwe działanie światłomierza. Pokaż może jakieś fotki (bez obróbki), łatwiej będzie się odnieść do problemu.

admin
22-05-2006, 22:28
W d200 tez mam ekran sciemniony do -2. Najwazniejszy w nim jest dla mnie podglad histogramu ;)

szymony
22-05-2006, 22:47
Witam, od dluższego czasu walczę z serwisem (W-wa), ponieważ D2X stale ma ogromne problemy z ekspozycją, Praktycznie wszystkie zdjęcia są niedoświetlone, Praktycznie caly czas trzeba robić na +1 a nawej +1,7

A sprawdzałeś to z innym body, czy z światłomierzem zewnętrznym? Czy to tylko twoje subiektywne odczucia ?

Czornyj
22-05-2006, 23:16
A sprawdzałeś to z innym body, czy z światłomierzem zewnętrznym? Czy to tylko twoje subiektywne odczucia ?
szymony, ale co ma światłomierz do monitorka LCD, który jak wiadomo pokazuje rzeczywistość wirtualną?

Jacek_Z
22-05-2006, 23:27
czy to istotne co pokazują monitorki?
co pokazują histogramy ja sie pytam.
masz zły pomiar światła czy złą czułość matrycy?
tzn czy jak porównujesz zaproponowaną ekspozycję do D200 to ona jest mniej obfita?
czy jest taka sama, a zdjęcia na d2X wychodzą ciemniejsze jakby matryca miała mniejszą czułość?

jakie sa twoje "normalne" sytuacje zdjęciowe - oswietlenie?

szymony
22-05-2006, 23:30
A sprawdzałeś to z innym body, czy z światłomierzem zewnętrznym? Czy to tylko twoje subiektywne odczucia ?
szymony, ale co ma światłomierz do monitorka LCD, który jak wiadomo pokazuje rzeczywistość wirtualną?
Przecież napisał że ma ogromne problemy z ekspozycją. Do telewizora wcale sie nie odnosiłem, bo i po co.

Czornyj
22-05-2006, 23:33
Przecież napisał że ma ogromne problemy z ekspozycją. Do telewizora wcale sie nie odnosiłem, bo i po co.
Po to, że właśnie napisał, że ma problemy z ekspozycją, bo ocenia poprawność ekspozycji na podstawie podglądu wyświatlanego na LCD - ot co. Albo ja źle interpretuję tą wypowiedź...

szymony
22-05-2006, 23:51
Po to, że właśnie napisał, że ma problemy z ekspozycją, bo ocenia poprawność ekspozycji na podstawie podglądu wyświatlanego na LCD - ot co. Albo ja źle interpretuję tą wypowiedź...

To chyba faktycznie inaczej rozumiemy wypowiedź autora


Praktycznie caly czas trzeba robić na +1 a nawej +1,7, problem jest też z ekranem LCD
Ja zrozumiałem że musi dodawać 1-1.7EV, bo mu niedoświetla, a prócz tego TEŻ ma problemy z LCD
Ale może ja jakiś inny jezdem :wink:

robi200
22-05-2006, 23:55
problem dotyczy glownie ekspozycji zwlaszcza zdjęć gdy nie ma slońca, wystarczy kilka chmurek a muszę dawać +0,7 lub +1,3, Do LCD się już przyzwyczailem
Dodam, że aparat mimo, że spelnial "normy producenta" wogóle nie dzialal z SB 800 w trybie TTL, (z SB 80 Dx dzialal czasami). Dopiero wymiana modulu TTL w aparacie poprawilo sytuacje. Doszlo do tego że gdyby D200 mial lepszy Auto Focus to pewnie bym chcial zamienić

adam_k
23-05-2006, 00:07
Może głupio to brzmi ale może masz za dużo tych chmurek w kadrzze i dlatego ci nie doświetla ale to akurat bedzie normalne.

admin
23-05-2006, 00:11
robi200, wrzuc jakas fote zebysmy mogli to ocenic przez pryzmat ustawien i zastanej ekspozycji.

andrzej500
23-05-2006, 12:53
robi200
napisał:
problem dotyczy glownie ekspozycji zwlaszcza zdjęć gdy nie ma slońca, wystarczy kilka chmurek a muszę dawać +0,7 lub +1,3,

Jak się wydaje po tej wypowiedzi z nie rozumiem przeszliśmy do trybu rozumiem z czym masz problem.
Oprogramowanie zabrania wypalania całych plam na obrazie, jakimi staja się chmury. To priorytet naświetlania. Zawsze naświetli tak, aby widoczne były szczegóły w najjaśniejszych światłach. Posiadając korekcję +- EV Ty decydujesz, co chcesz zrobić.

Zresztą jeśli sprawa jest tak prosta to.........uuuuu . Tam naprawdę można tak wymieszać w ustawieniach, że amatorowi święty boże nie pomoże.

robi200
23-05-2006, 16:47
To że przy fotografowaniu z dużą ilością chmurek trzeba aparat oszukać to wiem, natomiast mi chodzi o zdjęcia przy zachmórzonym niebie, (przy sloneczku czasem przerwala)
Przyklad zdjęcie poniżej aby uzyskać taką ekspozycję musialem dolożyć +1.3 i uprzedzając pytanie od razu powiem, że pomiaru ekspozycji dokonalem z wylączonymi światlami w samochodzie.


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img145.imageshack.us/img145/3175/dsc01387ah.jpg)

Czornyj
23-05-2006, 17:00
Światła - światłami, ale widać, że wiele elementów na karoserii uległo zdrowemu przejaraniu:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://members.chello.pl/m.kaluza/mrc.jpg)
Twój kochany aparat starał się po prostu temu zapobiec. Taktyka działania jego światłomierza wygląda tak, że kieruje się mottem: BROŃ BOŻE NIE PRZEPALIĆ. Efekt jest taki, że bardziej jest skłonny do tego, by niedoświetlić, bo z niedoświetlenia łatwiej zdjęcie "wyciągnąć" w późniejszej obróbce.

robi200
23-05-2006, 17:22
Te miejsca które zaznaczyleś nie są do końca wyjarane, jest to minimum, natomiast przy braku korekcji zdjęcie jest zdecydowanie za ciemne, problem może również dotyczyć kontrastu. Tu byl zjechany do minimum.
Na tym zdjęciu jest również +1.3

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img20.imageshack.us/img20/7162/dsc01497ut.jpg)

andrzej500
23-05-2006, 19:15
Robi200
Wygląda, że z Twoim D2X wszystko gra.
Czornyj słusznie zaznaczył gdzie jest wypalone i wartości RGB wynoszą po 255.
Ale mnie to nie razi.

Jeśli chcesz osiągać dobre efekty to zdjęcia w RAW.
Wywoływanie RAW tylko oprogramowaniem stosownym, czyli nikona. Każdy producent ma innego RAW-a i tego się nie da pożenić.
Różnica jest zaj.....a

Raw można obrabiać na wszystkie sposoby – ściemniać rozjaśniać, WB i co popadnie.
Z RAW-a można wywołać dwa zdjęcia. Jedno za jasne drugie za ciemne. Następnie można z nich zrobić „sklejkę” taki HDR.
Co się chce. Pomysłów tysiące.

Masz jeszcze w zanadrzu Bracketing ekspozycji. To raczej do statycznych zadań. Bo „sklejka” słabo wyjdzie. I ma jeszcze jakąś zagadkę, ale odkryj sam. (przysłona)

Wywołany RAW na pierwszy rzut oka może się wydawać ciemny i rozmazany czy coś tam jeszcze. To tylko pozory. Do pracy.

Sprzęt masz dobry. Ale pracy kilometry. Na lata. Jak machniesz coś źle w JPG to klapa.

A bym zapomniał.
Jeśli ustawisz balans bieli (WB)na auto to przy rozległych plamach na ujęciu (chmury, trawa czy inne) automatyka prawdopodobnie pomyli się i jeśli zapiszesz w JPG to klapa.

Czornyj
23-05-2006, 19:26
Tutaj tuż zupełnie się nie dziwię, że światłomierz zgłupiał:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://members.chello.pl/m.kaluza/loco.jpg)
Aparat chciał poświęcić lokomotywę dla ratowania nieba.

Co do przykładu z mercem, to może nie w każdym z zaznaczonych przeze mnie punktów był przepał, ale pomiarowi wystarczy nieraz niewielkie źródło przepału i osłabia ekspozycję. Raczej nie jest to kwestia wadliwego światłomierza, tylko jego uroku osobistego. Warto też dodać, że w czasach analoga fotograficy również często niedoświetlali slajdy, bo (przy założeniu, że ma się dobry skaner) tam też łatwiej się dobrać do informacji ukrytej w cieniach, niż w światłach.

Ogólnie też niestety prawda jest taka, że pomiar matrycowy nieomylny nie jest. Pomocny w ocenie poprawności ekspozycji bywa histogram, szczególnie w D2X gdzie uwzględnia on wszystkie kanały.

Jeśli robisz zdjęcia w jpg, możesz wprowadzić krzywą korekcyjną

Jeśli w NEF - możesz łatwo korygować niedoświetlone zdjęcia w NC lub ACR

robi200
24-05-2006, 01:06
jeślichodzi o nefy to przy ważniejszych zdjęciach to robię i efekty są OK, natomiast do większości rzeczy wystarczają mi JPGi
Więc pytanie o sposób wprowadzania krzywej ekspozycyjnej, Bo przyznam się, że nie wiem jak z tego skorzystać
A tak wogóle to dzięki za pomoc

Czornyj
24-05-2006, 12:52
Do modyfikacji krzywych będzie ci potrzebny program Nikon Capture. Włączasz go, odpalasz Camera Control i w Camera Menu zapodajesz polecenie Edit Camera Curves.

wrobell
24-05-2006, 13:26
Witam, od dluższego czasu walczę z serwisem (W-wa), ponieważ D2X stale ma ogromne problemy z ekspozycją, Praktycznie wszystkie zdjęcia są niedoświetlone, Praktycznie caly czas trzeba robić na +1 a nawej +1,7, problem jest też z ekranem LCD ponieważ mimo ustawienia na najciemniejszy zdjęcia nadal są za ciemne. Czy ktoś również ma podobne problemy czy to tylko mój aparat jest taki, przez chwilę jak się popsul dostalem zastępczy D200 i przez chwilę zapomnialem o tym problemie.

zdjecia sa w formacie nef czy w jpg? jesli to pierwsze, to jakim softem obrabiasz?

slaw74
24-05-2006, 16:11
Witam serdecznie wszystkich!

A czy naszemu koledze nie pomoglby chociazby pomiar CENTRALNIE WAZONY cz PUNKTOWY.....?

Nie od dzis przeciez wiadomo ze pomiarem MATRYCOWYM wszystkiego nie zalatwisz!!!

W przykladzie z lokomotywa sadze ze pomiar CW na lokomotywie dalby dluzszy czas naswietlania a zarazem mialby ekstra wypalone niebo! Z kad inad polityka NIKONA co do nie wypalania swiatel jest jak najbardziej sluszna!!!

Nie ma nic gorszego niz przepalone swiatla.... szop juz nie pomoze!!

ps. ja raczej sporadycznie uzywam pomiaru matrycowego, wole wlasnie centralny, i kieruje go tam gdzie mi na tym zalerzy!

rabijki
24-05-2006, 16:43
tak patrze i coraz bardziej jest mi przykro ze sie tak meczysz z "uszkodzonym" aparatem
gdybys wpadl na pomysl, ze chcesz sie koniecznie pozbyc klopotu to pisz na priv. chetnie kupie w cenie d200:-)))

lenek
24-05-2006, 18:01
Dokładnie tak jak pisze slaw74, jeśli masz kontrastowe sceny zmień tryb pomiaru światła. Ja się nauczyłem z tym żyć choć czasami zapominam się i płacę cenę w postaci nie doświetlonych zdjęć. Zaraz wrzucę przykład takiej foty gdzie zapomniałem zmienić tryb pomiaru.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img113.imageshack.us/my.php?image=imagehask19dl.jpg)

Aparat nie chciał przepalić chmurek i nie doświetlił mi postaci ;)

slaw74
24-05-2006, 20:57
Wiec to My fotografujemy.... a nie aparat! :(

Dzieki lenek za przykladowa fotke!

SWegnerowski
25-05-2006, 09:24
Witam

Wszyscy próbują udowodnić robi200, że jego sprzęt jest sprawny. Jak się to ma do stwierdzenie, że jak robił D200 to wszystko było ok? Czy to znaczy, że Nikon w tym modelu zrezygnował z polityki nie wypalania świateł? Czy matryca w D200 ma dużo większą rozpiętość tonalną?
Pytam całkiem poważnie.

Pozdrawiam

slaw74
25-05-2006, 09:35
SWegnerowski

To prawda iz wszyscy tu chyba sadzimy podobnie. "niestety" przyklad zdjecia z lokomotywa pokazuje ze wszystko jest Ok, a zdziwilbym sie gdyby automatyka naswietlila inaczej!

Stwierdzenie autora watku ze z D200 bylo OK, mozna by potwierdzic gdyby zrobil TAKIE SAMO zdjecie z TAKIMI SAMYMI ustawieniami aparatu, jednym i drugim body! A i jeszce tym samym OBIEKTYWEM!

Wowczas mamy porownanie tych dwoch modeli i dwoch procesorow i ich zachowania w automatyce!

A tak.... to moze byc jedynie odczucie autora, gdyz w przyrodzie nie ma "niestety" nigdy dwoch identycznych warunkow oswietleniowych.

gmoszkow
25-05-2006, 23:09
Automatyka Nikona nie radzi sobie za dobrze w sytuacji gdzie niebo jest zasnute cienką warstwą chmur. Wydaje się, że powinno być łatwiej naświetlać bo niby kontrastowość mniejsza, ale problem jest taki, że wtedy duże partie nieba są mocno rozświetlone a aparat by nie przesmażyć nieba jedzie w dół z ekspozycją.

Wielokrotnie miałem z tym styczność przez ostatni miesiąc focenia i jeśli chmury są takie byle jakei, ale spowijają całe niebo to wtedy bardzo często miałem włączoną korekcję +1,0 do + 1,7 a czasami nawet 2.0.

Gdy chmur nie ma wtedy automatyka daje dłuższe czasy. Spowodowane jest to tym, że na niebieskim niebie znacznie trudniej je przepalić i automat biorąc pod uwagę jak naświetlić niebo by nie prześwietlić nie widzi zagrożenia w przejaraniu niebieskiego przecież nieba.

Jest to dość logiczne i każdy z nas wie, że im coś bardziej zbliżonego do białego tym łątwiej przepalić. Więc jeśli są chmury przykrywające właściwie całe niebo to i aparacik jedzie w dół z czasem by nie prześwietlić.

Myślę, że jak poobserwujecie swoje zdjęcia to z łatwością zauważycie taką prawidłowość.

A i jeszcze jedna rzecz - przy ważnych zdjęciach nawet tych robionych w NEFach istotne jest wykonanie pomiaru temperatury barwowej. Nawet w NEFach wylezą przepalenia i ma to wpływ na finalny obraz.

Pozdrawiam

Grzegorz

robi200
26-05-2006, 13:09
Przyznam się szczerze, że może dobór zdjęć nie byl do końca wlaściwy. Przeglądalem inne i rzeczywiście wasze zarzuty dotyczące niewyopalania nieba się pokrywają. natomiast w większości przypadków powinny być jaśniejsze, Ostatnia moja sesja przy slonecznej pogodzie okazala się OK, gdyby nie konieczność ustawienia na -0,7
Ale przy ostrym slońcu tak bywa i mialem tak i w D1X, D200 i nawet F5 podczas dużego slońca wymagala oszukiwania.
Co do softu -używam PS 7 i Captura