PDA

Zobacz pełną wersję : D200 i pomiar światła.



meliszipak
09-05-2006, 10:56
Nikon D200 współpracuje absolutnie idealnie z manualnymi obiektywami ...

tzn, że po wpięciu obiektywu należy wpisać do body informacje o o obiektywie - długość ogniskowej i przesłonę za każdym razem?

A jak jest z zoomami?

Czy ustawiam przesłonę taką w body i na obiektywie? Jak to jest?

Czy w D200 jest bank pamięci posiadanych szkieł? zapinam szkiełko, w menu nr3
i pomiar działa?

może kto zrozumie? :)

pozdrawiam serdecznie

JK
09-05-2006, 11:21
meliszipak, się nie wpisuje, tylko wybiera z menu. Wybór jest zapamiętywany w jednym z 4 banków, czyli można ustawić jeden bank dla obiektywów z procesorami, a pozostałe trzy dla trzech różnych manuali. Tracisz wtedy inne możliwości ustawień, ale zapamiętać możesz. Co wiecej, możesz sobie te banki ponazywać tak jak obiektywy. Opcji dla zooma niestety w menu nie ma. Nie próbowałem, czy i jak to wszystko działa z manualnym zoomem, bo takowego nie posiadam. :)

Michał Jędrak
09-05-2006, 11:22
To co wiem napewno:

Z manualnymi obiektywami faktycznie nie ma problemu. Wpisuje się ogniskową oraz światło i aparat sobie kojarzy obiektyw. Według mnie sprawa jest jednak o wiele prostsza. Nikon D200 posiada tak jak wszystkie porządne Nikony :D sprżęynujący pierścień wokół mocowania. Obiektywy natomiast posiadają na swoim pierścieniu przesłony specjalne wcięcie. I dzięki temu przesuwając przesłonę, zmienia się pozycja pierścienia w aparacie. Zmiana takiej pozycji zmienia wartość przysłony w automatyce. A teraz coś co wszystkich zdziwi. To ustawianie i jasności i ogniskowej obiektywu nic nie daje oprócz tego, że w wizjerze nam się wyświetlają prawidłowe ustawienia. Zrobiłem przed momentem eksperyment.

Wkręciłem obiektyw 105/2.5 i ustawiłem go jako 58/1.2. Więc jak otworzyłem przysłonę na maksa (2.5) to w wizjerze miałem 1.2, jak w obiektywie dałem 4 to w wizjerze miałem 1.8 a jak dałem w obiektywie 22 to w wizjerze miałem 11. Na wszystkich tych przysłonach zrobiłem zdjęcia i wyszły one prawidłowo i jednostajnie naświetlone. Tak więc to 'magiczne' wpisywanie danych w aparat jest tylko po to, żeby w wizjerze się pokazywała właściwa przysłona.

Więc jeżeli masz jakiś zoom albo nie-Nikkorowski manualny obiektyw, to wpisz jego przysłonę a wszystko będzie chodziło bezproblemowo. A jak wpiszesz niewłaściwą przysłonę, to będzie wszystko chodziło tak samo bezproblemowo tyle, że w wyświetlaczu (i w danych exif) będą błędne informacje.

JK
09-05-2006, 11:28
W przypadku zooma można jeszcze pod przycisk FUNC przypisać wybieranie ogniskowej obiektywu i sobie szybko przestawiać za pomocą kółka.