PDA

Zobacz pełną wersję : [turystyka] pytanie do znawcow Anglii



hesja
25-06-2008, 14:42
tylu formowiczow mieszka w Anglii a mi potrzebny konkret ;)
gdzie na poludniowym wybrzezu sa najladniejsze klify?
no Wiecie, fotograficznie!
bede mial pol dnia czasu na wypad z Londynu
podpowiecie cos?

a w samym Londynie poza typowo pocztowkowymi okolicami starego miasta?

a moze ktos zna okolice Cirencester?
no niby w sieci sporo jest tego co i gdzie zobaczyc
ale nie ma to jak bezposrednia podpowiedz

bardzo na nia licze :)

gALL
25-06-2008, 14:52
Seven Sisters pomiedzy Seaford a Eastbourne, na wschod od Brighton jakies 15-20 mil. Do tego latarnia Beachy Head. Jest tam co focic przez 4 dni.

http://www.fotosabat.org/onephoto.php?id=20232#zdjecie
http://www.fotosabat.org/onephoto.php?id=20211#zdjecie
http://www.fotosabat.org/onephoto.php?id=20198#zdjecie
http://www.fotomichal.pl/wyswietl_kat_aut.php?autor_id_=1&kat_aut_id_=523&kategoria_id=14



Londyn ... polecam przejsc sie po City, do budynkow Lloydsa i do Ogorasa a potem pod nowy ratusz przy Tower.

hesja
25-06-2008, 15:00
4 dni powiadasz.... to nie bedzie dobrze majac tylko kilka godzin :)
ale dzieki! :))

a po co do innego dzialu?? w cafe o wszystkim :)
no i do kawiarenki najciekawsi ludzie przychodza :)

oki doki :) przenioslem... odpowiedz juz mam :)

gALL
25-06-2008, 15:03
W turystyce fotograficznej pisalem o tym miejscu.

Nie jedz do Brighton, bo szkoda czasu.

Jak bedziesz mial auto to polecam pojechac od razu na Birling Gap, zostawic tam auto i sie przejsc po klifach.

Jak chcesz fajne molo to zdecydowanie Eastbourne.

hesja
25-06-2008, 15:03
gALL kapitalne foty!!!!!
da sie tam jakos samochodem blisko podjechac??
czy trzeba robic kilometry (mile) z buta?/ :)

gALL
25-06-2008, 16:11
Jedziesz na Brighton autostrada M23 nastepnie A23, potem zjezdzasz na A27 i kierujesz sie na Seaford (na wschod). Dojezdzasz do A26 i jedziesz w kierunku Newheven/Seaford. W Newhaven zjezdzasz na droge A259 i jedziesz nia do centrum Seaford, tam kierujesz sie na Eastbourne (nadal A259). Jak miniesz rozlwiska, droga zacznie sie piac ostro do gory z przepieknym widokiem na Cucmare Haven. Dojezdzasz A259 do Friston. Droga bedzie szla ostro w dol, skrzyzowanie jest niepozorne w srodku wsi (po prawej) i skrecasz na Birlig Gap. Dojezdzasz do samego hotelu i pubu na Birlig Gap i tam zostawiasz auto. Po zwiedzeniu klifow jedziesz dalej droga w kierunku Eastbourne, na Beachy Head jest nastepny duzy pub i tam mozesz zostawic auto (poza tym maja tam dobre ciasta - pub jest typowa sieciowka). Potem tylko dojazd do B2103 i jestes w Eastbourne. Powrot do Londka to jak znaki pokazuja, nie ma gdzie sie zgubic. Jak nie bedzie Ci sie spieszylo to polecam powrot A22 a nie autostrada M23.

Ogolna uwaga, droga A259 jest waska pomimo ze ma dwa pasy (nie jest to nawet szerokosc polskiej drogi osiedlowej), dojazdowka do Birlig Gap jest jeszcze wezsza. Do tego na A259 roi sie od kamer (zreszta jak w calej Anglii). Kamery robia zdjecia od tylu (w 99%).

hesja
25-06-2008, 19:56
hmmmm bo tak sobie mysle...
moze masz czas 10 lipca?? :D
pojezdzilibysmy razem po Londynie i okolicy, pofocili
ze mna jeszcze bedzie Leszek (Hlynur)
wynajmujemy samochod na Heatrow i... zwiedzac!

a w piatek rano kierunek zachod na Air Tatoo :D
juz sie nie moge doczekac!!!

stawiam obiadzik... kolacje... bo i wieczoreno-nocne fotki Tower Bridge mamy w planach :)
co Ty na to?
a jak jest Nas/Was wiecej... to moze maly wspolny plenerek w Londynie i okolicach?? :)

Hlynur
25-06-2008, 20:23
Wow!! Darmowa wyżerka się szykuje......

gALL
25-06-2008, 21:06
Odpadam, to jest srodek tygodnia. Mam zamieszanie male w firmie, choc moze na wieczorne focenie dalbym rade, bo pracuje w City.

Choc radzilbym Wam byc wieczorem na klifach.

Jak wynajmujecie samochod i chcecie wjechac do Londynu to przygotujcie sie na oplate za wjazd do centrum (8-10 funtow) do tego cholerne korki i radze miec nawigacje. Nie polecam iGO na Anglie, bo daje ciala na rondach.

hesja
26-06-2008, 07:36
a swit na Klifach??
bo wieczor w czwartek to raczej jednak Londyn...
ale przed wylotem moznaby wczesniej wyjechac i byc na klifach jakos wczesniutkim rańcem :)

gALL
26-06-2008, 13:07
Slonce nie bedzie wchodzic nad woda a nad ladem (nawet zima). Seven Sisters sa zwrocone na poludniowy zachod. Mozesz jechac tam rano ale teraz swit jest ok 3-4 rano.

Po 7 rano ma M23 do Londynu i M25 do M4 (Heathrow) beda cholerne korki ... serio, na wszystkich 4-5 pasach.

Poza tym wszystko i tak zalezy od pogody, ktora w UK jest tak samo przewidywalna jak trafinie 6 w Lotto.

DonMaliniacco
26-06-2008, 20:50
Ja tez bylem popatrzec sobie na Seven Sisters po przeczytaniu watku gALLa - warto. Moje skromniutkie maluczkie zdjątko tutaj: http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=51741 :) Slawku daj znać dokładnie kiedy będziecie, co i jak, to ja sobie wezme wolne na 10 i 11 lipca, czy tez 9 i 10, to chetnie bym sie wybral z Wami cos popstrykac, jako, że samemu zastój a i pomimo to, ze angielska ekipa liczna, to jednak za czesto nie ma propozycji do focenia. U mnie z wolnym nie bedzie problemu, tak wiec chetnie sluze pomoca, kobietami, rozrywka i piwem... bezalkoholowym oczywiscie;)

hesja
26-06-2008, 23:08
uffff cale szczescie ze bezalkoholowym, bo my niepijacy :mrgreen:

lądujemy w czwartek 10 lipca o 9.35 na Heathrow :)
tam bierzemy samochod i... mamy czas do piatkowego ranka :)
trzeba cos wymyslec :)
generalnie nocleg mamy u mojego kuzyna ale mozemy kimac i gdzies indziej no problemo
wszystko zalezy od tego bysmy nikomu nie wadzili a i zeby zabawa byla ok :)
zaleznie od pogody/warunkow mozemy najpierw pofocic Londyn (liczymy na dobrego przewodnika)
a potem (wieczorkiem) klify; albo odwrotnie :)
to juz na miejscu
jedynie ladowanie i samochod mamy juz na 100% no i to ze w piatek rano dajemy na zachod
po drodze zahaczajac o te slynne kamloty :D

DonMaliniacco
27-06-2008, 00:52
wszystko zalezy od tego bysmy nikomu nie wadzili a i zeby zabawa byla ok :)


Co do zabawy ok, to ma się rozumieć bez dwóch zdań, nie wiem tylko, czy dam radę tę koke załatwić ;)

Jako, że ja stacjonuję jakieś 133 pacierze od lotniska, moge po Was wyjechac na Heathrow (no chyba, ze nie ma takiej potrzeby) Ja się spokojnie piszę na tą eskapadę z Wami. Chciałem jeszcze o piętek zapytać... zarezerwowany w celach biznesowych, czy dalej zwiedzanko?

hesja
30-06-2008, 10:22
tak jak pisalem...
jedziemy z Leszkiem na kilka dni na zachod do Fairford :)

gALL
30-06-2008, 13:14
Na pokazy lotnicze jedziecie RAF Fairford?

W sumie niezla impreza sie szykuje, 90 lecie RAF, lista samolotow jest imponujaca.

hesja
30-06-2008, 14:39
no tak
ale masakra z noclegami itd... wszystko zajete na maksa
ale sie jakos udalo wysepic pokoik niedaleko lotniska :)

Polsar74
30-06-2008, 20:36
przypadkiem całkiem trafiłem na Waszą konwersację i muszę przyznać gALL-u że niesamowicie wręcz opisałeś Hesji
drogę do tego wybrzeża - jestem pod duuużym wrażeniem.
Takich nawigatorów ze świecą szukać !

Teraz każdy mądry bo ma gps-a , ale jak mi doświadczenie mówi - niektóre modele to sobie można w d..... wsadzić.

Pozdrawiam Wszystkich

hesja
30-06-2008, 20:42
niektóre modele to sobie można w d..... wsadzić

i ciekawe gdzie wtedy zaprowadza :mrgreen:

co prawda to prawda ze pieknie mnie pokierowal :)
po powrocie oddam jak bylo naprawde :))

DonMaliniacco
03-07-2008, 02:40
To jak? Działajem cosik?

fotoGRAFIK
08-07-2008, 22:13
a ja w Polsce jak na złość :mrgreen:

swoją drogą panowie jedźcie do Reculver :mrgreen: to bliżej Londynu


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://digart.img.digart.pl/data/img/59/38/download/892433.jpg)