Zobacz pełną wersję : Nikon 8800 - czy to dobry wybór do 4000 zł?
Zapytano mnie o dobry aparat kompaktowy (koniecznie) do 4000 zł. Ważne wymaganie to długi obiektyw, stabilizacja też dość istotna.
Poleciłem 8800, bo znam z autopsji 5700, z którego zdjęcia bardzo mi się podobały, a skoro to kolejna generacja to pewnie jest jeszcze lepszy?
Jaka jest Wasza ocena tego aparatu.. czy jest na rynku coś lepszego w cenie _do_ 4000 zł?
slawek-
gmoszkow
16-12-2004, 03:15
8800 to pewnie i nie najgorsza konstrukcja, ale z tego co widziałem sample 8700 robi lepsze foty. Nie wiem co popsuli, ale z poprzednika zdjęcia bardziej mi się podobały.
Pozdrawiam
Grzegorz
Chyba jednak wolał bym osobiście dołożyć (wziąść na raty) do D70...
Chyba jednak wolał bym osobiście dołożyć (wziąść na raty) do D70...
Tak jak pisałem dla tego człowieka lustrzanka odpada. Nie będzie inwestował w system.
W każdym razie 8800 jest już zamówiony i być może już jutro będę się nim bawił :D
slawek-
Chyba jednak wolał bym osobiście dołożyć (wziąść na raty) do D70...
Tak jak pisałem dla tego człowieka lustrzanka odpada. Nie będzie inwestował w system.
W każdym razie 8800 jest już zamówiony i być może już jutro będę się nim bawił :D
slawek-
ja bym postawił na panasonica FZ20 - jest nie do pobicia, prosty, ze świetnym, dłuuugim szkłem i stabilizacją...
Hyhy.Ale to chodzilo o dylemat 8800 a 8700.Ten Panasonic.Fakt...Co w nim siedzi.Diabelsko dobry...Grrrr.
a co z Sony F828 ze szkłem Zeiss'a ??? - znalazłem poniżej 4k :)
a co z Sony F828 ze szkłem Zeiss'a ??? - znalazłem poniżej 4k :)
Zdaje mi się, że widziałem trochę złych opinii o nim na prfc, więc nawet nie brałem pod uwagę.
slawek-
Mimo ze zeiss to straszna poducha na jednym koncu i beczka na drugim
Odpowiadając krótko na pytanie zawarte w temacie - ZŁY ! (cena!!!!)
Odpowiadając krótko na pytanie zawarte w temacie - ZŁY ! (cena!!!!)
Odpowiedniki innych producentów nie różnią się tak bardzo ceną.
Zresztą i tak już po ptokach, bo zamówili.. może jutro będzie. Nareszcie trochę pobawię się w makro :D
slawek-
rzeczywiście Sony z tym Zeissem, to wielka klapa. Firma była bardzo dobra, ale kilka lat temu, a później zatrzymała się w rozwoju a teraz na hurra chce dogonić konkurencję ...
lipa po prostu
A może Canon G6?. W ostatnim Chipie wypadł lepiej w testach
A może Canon G6?. W ostatnim Chipie wypadł lepiej w testach
Temat nieaktualny. Aparat dawno kupiony :)
G6 nie spełnia podstawowego wymogu - duży zoom :-)
slawek-
a co z Sony F828 ze szkłem Zeiss'a ??? - znalazłem poniżej 4k :)
Troche nowych bajerów, ale ogólnie posuli, poprzedni model F717 robił zdecydowanie lepsze fotki...
Troche nowych bajerów, ale ogólnie posuli, poprzedni model F717 robił zdecydowanie lepsze fotki...
to był pierwszy aparat nad którym zacząłem poważnie się zastanawiać, potem znalazłem d70, forum i tak już mi zostało ;)
pietrucha
02-01-2005, 01:44
moze warto tez pomyslec nad tanszym kompaktem, minolta a1 lub a2
czeredrecki
24-08-2005, 21:56
slawek-,
,o|na wiedziec gdzie zamowiles 8800 i za ile
czeredrecki@wp.pl
pozdrawi :D am
Jim_Hawkins
24-08-2005, 22:54
Szanowni państwo ja jestem ”dumnym” posiadaczem 8800 i podzielę się z państwem swoimi spostrzeżeniami ...:Uważam ten aparat za cholernie dobry aparat ma wszystko ale...jego matryca...jakąś taka mało wymiarowa jak na 8000tys pixli..dalej szybkość zapisu na kartach ultra II też pozostawia dużoooo do życzenia. Proszę mnie źle nie zrozumieć ale jeśli miałbym kupować aparat po to żeby robić dobre fotki to wydał bym polowe tej kwoty i kupił bym Panasonika FZ20 z lepsza stabilizacją i lepszymi [niestety] szkłami Leica.I to nie jest reklama to po prostu fakt dla człowieka któremu nie zależy na konstrukcji aparatu i marce...
Przeczytaj ten wątek: o łosiu :) (http://groups.google.pl/group/pl.rec.foto.cyfrowa/browse_frm/thread/13b3a29b8deeea89/aeebe8881f91bbb3?tvc=1&q=nabity+przez+Nikon&hl=pl#aeebe8881f91bbb3)
Jim_Hawkins
24-08-2005, 23:19
I zgadzam się z tym że za te pieniądze od tego aparatu można było spodziewać się o wiele więcej niemniej za kwotę 3600 nie widziałem żadnej lepszej hybrydy... i to jest moje zdanie na te n temat
Przeczytaj ten wątek: o łosiu :) (http://groups.google.pl/group/pl.rec.foto.cyfrowa/browse_frm/thread/13b3a29b8deeea89/aeebe8881f91bbb3?tvc=1&q=nabity+przez+Nikon&hl=pl#aeebe8881f91bbb3)
Totalne bzdura co tam jest napisane.
Jak zwykle jest to problem uzytkownika gdyz 8800 jak sie chce i umie to mozna i takie zdjecia (http://www.fotografia-przyrodnicza.art.pl/galeria.php?kat=nowosci&zdjecie=604) robic.
Niestety sporo ludzi mysli ze jak kupi sprzet za kilka tysiecy to on bedzie robil za nich a tu nic z tego i rozczarowanie.
Totalne bzdura co tam jest napisane.
Jak zwykle jest to problem uzytkownika gdyz 8800 jak sie chce i umie to mozna i takie zdjecia (http://www.fotografia-przyrodnicza.art.pl/galeria.php?kat=nowosci&zdjecie=604) robic.
Niestety sporo ludzi mysli ze jak kupi sprzet za kilka tysiecy to on bedzie robil za nich a tu nic z tego i rozczarowanie.
Nie bzdura wcale, tylko inne wymagania użytkownika. Przeczytaj cały ten wątek :)
Nie bzdura wcale, tylko inne wymagania użytkownika. Przeczytaj cały ten wątek :)
To jest wątek napisany przez idiote - na co on liczył kupując aparat z zoomem 35-350mm i matrycą wielkości wrzoda na d..ie? Jeśli miał wobec niej oczekiwania, że dodatkowo bedzie miał jakość jak z Hasselblada to wstydziłby sie do tego przyznawać!
Wg mnie ta hybryda (8800) to szczytowe osiągniecie speców od marketingu, wmawiających ludziom, że w kieszeni mogą nosić wysokorozdzielczą cyfre z szerokim kątem i b. długim tele 10x VR - po cholere zatem kupować toporną lustrzanke i wydawać 50tyś na jakieś idiotyczne obiektywy wielkości bazooki?
Nie bzdura wcale, tylko inne wymagania użytkownika. Przeczytaj cały ten wątek :)
To jest wątek napisany przez idiote - na co on liczył kupując aparat z zoomem 35-350mm i matrycą wielkości wrzoda na d..ie? (..)
To czy idiota czy nie, to nie wiem, nie oceniam człowieka. A tym bardziej byłbym bardziej powściągliwy co do samego określenia kogoś idiotą. Wracając do tematu - chodziło mi o to, że człowiek tutaj pytający o aparat ma jakies wymagania, jakoś widzi zdjęcia, coś mu się podoba, co może nie podobać się Tobie, i odwrotnie. Do tego jeszcze on ten aparat ma komuś polecić, kogo już w ogóle nie znamy. Nie możesz więc powiedzieć, że ten aparat jest dobry czy zły, bo nie znasz oczekiwań tej osoby, no, może poza ceną - do 4 kawałków. Nie wiem czy mnie rozumiesz - ja po prostu bym poprosił o przykładowe zdjęcia z tego aparatu, albo nawet poszedł do sklepu ze swoją kartą i kilka zrobił, najlepiej przy tym znajomym, i pokazał. Niech on ocenia :) kapewu ? :D
Fakt przesadziłem z idiotą - niech bedzie - naiwniak. 4tys. to może sie komuś wydać dużo - ale jeżeli tak jak ten "łosiu" ma spore oczekiwania i zna sie troche na fotografii (bo dokładnie opisał wady optyki, posługując sie fachową terminologią), to powinien też mieć wiedze ile kosztuje dobra optyka, oraz to, że zwykle obiektywy o b. dużej rozpietości ogniskowych to rozwiązania kompromisowe i nie należy od nich oczekiwać cudów i łamania praw fizyki.
Oczywiście, że oczekiwania w stosunku do sprzetu są b. różne, w zastosowaniach amatorskich (niewielkie powiekszenia) 8800 może doskonale spełniać czyjeś oczekiwania, winietowanie i aberracje to znowuż nie jest jakaś tragedia, winiete można usunąć, aberracje przy 10x15 wiekszego znaczenia nie mają, itp itd. Ale jeśli ktoś ma wysokie oczekiwania, to powinien doskonale wiedzieć, że od 4000-6000tys zaczyna sie cena jednego profi-obiektywu, a aby pokryć zakres 35-350mm (np. milusim zestawikiem: 28-70, 70-200 i 200-400, a co ;)) trzeba mieć nie 4 a 40 kafli!!!
Fakt przesadziłem z idiotą - niech bedzie - naiwniak. 4tys. to może sie komuś wydać dużo - ale jeżeli tak jak ten "łosiu" ma spore oczekiwania i zna sie troche na fotografii (bo dokładnie opisał wady optyki, posługując sie fachową terminologią), to powinien też mieć wiedze ile kosztuje dobra optyka, oraz to, że zwykle obiektywy o b. dużej rozpietości ogniskowych to rozwiązania kompromisowe i nie należy od nich oczekiwać cudów i łamania praw fizyki.
Zgadzam się w calej rozciągłości, po prostu ...
Oczywiście, że oczekiwania w stosunku do sprzetu są b. różne, w zastosowaniach amatorskich (niewielkie powiekszenia) 8800 może doskonale spełniać czyjeś oczekiwania, winietowanie i aberracje to znowuż nie jest jakaś tragedia, winiete można usunąć, aberracje przy 10x15 wiekszego znaczenia nie mają, itp itd. Ale jeśli ktoś ma wysokie oczekiwania, to powinien doskonale wiedzieć, że od 4000-6000tys zaczyna sie cena jednego profi-obiektywu, a aby pokryć zakres 35-350mm (np. milusim zestawikiem: 28-70, 70-200 i 200-400, a co ;)) trzeba mieć nie 4 a 40 kafli!!!
.. po prostu ten człowiek jest ewidentnym przykładem, jak sam zresztą pisze, łosia złowionego przez marketoidów. Dlatego też uważam, że każdy powinien wybierać sam i to co chce, nie co ktoś mu poleca. Jeśli zdaje się na czyjeś zdanie to tylko po to, by później móc powiedzieć 'Kupiłem szajs, bo tak mi doradził, widać jak się zna, następnym razem kupię sam'. Przy czym i tak nie postąpi w ten sposób :)
Tylko czy warto wydawać 4 kawałki na aparat, który jest kompactem ??? Wiadomo przecież że to nie koniec wydatków. Jeżeli bym komuś polecał tego typu aparat to na początem uświadomiłbym go że nie warto wydawać takich pieniędzy. Za 2000-2500 PLN mozna kupic conajmniej porównywalny aparacik. Poza tym popieram pebeesa - nie wiemy jakie wymagania ma ten właściwy użytkownik.
Jim_Hawkins
27-08-2005, 01:33
http://www.dpreview.com/reviews/specs/Panasonic/panasonic_dmcfz30.asp
NinoBask
29-08-2005, 20:52
Wydaje mi się, żę CP8800 jest dobrym rozwiązaniem, dla osób początkujących z ambicjami, mam go od stycznia i cały czas się go uczę, wywaliłem kilka tysięcy fotek co do których jakości nie mam żadnych zastrzeżeń. wybór tego aparatu pozbawia kupującego problemu np. zakupu drogich obiektywów. Dzięki CP 8800 można zdobyć kupe wiedzy, jest to solidny aparat z masą możliwości - POLECAM
MzMarcin
29-08-2005, 21:14
i za kupę kasy hehe ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.