WSPARCIE DLA TOMAJKA!!! juz nie tajemnica :)

[hesja]

Szanowni Plenerowicze!
Po raz kolejny brac spod znaku Nikona pokazala, ze zawsze mozna na nia liczyc
i to nie tylko przy imprezowaniu!
Jak wszyscy wiemy na Zlocie u tomajka zdarzyla sie jedna niemila chwila
kiedy to nasz Tomeczek tak "zaaferowany" przygotowaniami i organizacja wszystkiego
wzial i z lekka podtopil swoje sprzecicho. Mowie tu o sprzecie FOTO, GSM i GPS.
Straty niebagatelne i na pewno bolesne dla kieszeni...
Tomek dal z siebie wszystko bysmy u niego czuli sie jak u siebie w rodzinnym domu.
Udalo mu sie! Wszyscy bylismy pod wrazeniem organizacji i no i samego rewelacyjnego Zlotu!
Nie dalo sie tez bez emocji patrzec jak sie zmartwil z powodu utraty sprzetu...
Juz wtedy w glowach wielu z nas powstał pomysl jak mu pomoc.
No i za słowami poszly czyny... a raczej przelewy :)
Dzis moge zameldowac o zakonczeniu wykonania zadania :)
Nie jest to pokazna kwota ale na pewno kazdy z nas dal ile mogl... dla sprawy, ze jestesmy Razem! :)

Tomeczku, melduje ze mamy dla Ciebie okragly 1000zł :))

ponizej osoby ktore braly udzial w tym poplenerowym zrywie :)
chronologicznie wg przelewow:
david kronos28 przemoon slawcio gajowy joa kurczak deoc andre84 robren myszka wld vitter esjot wasia goldie hesja

przelewacze: ciesze sie ze sie udalo... dziekuje od siebie tez, ze mnie nie pogoniliscie ;)

zainteresowanym (przelewaczom tylko) przesle wszystkie szczegoly na PW
oczywiscie Tomkowi tez :)

[goldie]

no jak sie nie dorzucać jak chłopak nam raj na ziemi przygotował a sobie piekiełko :):):)
akcja szybka i sprawna :)

[Robert_P]

Różne przygody człowieka spotykają ale od czego ma sie przyjaciół :-D

[robin102]

No to jeszcze Sławku załatw Mu po kosztach nowy D300 i będzie człowiek uratowany :) uradowany.
Piękna akcja, może tylko trochę szkoda, że nie upubliczniona wcześniej - może byłby jeszcze bardziej uradowany.

[hesja]

nei nie :)
to byla taka... nasza sprawa :)

a D300 i tak bedzie po kosztach jak cos... :)
to elelment akcji :)

[kronos28]

nooo forum bez tomajkowych ptaszków to nie było by to samo :)

jesteśmy razem, trzymamy się razem :)

[tomajk]

Jak zadzwonił do mnie Sławek z informacją, że coś dzieje się na forum i bym jak najszybciej odpalił komputer, to różne myśli mi po głowie chodziły, ale tym zaskoczyliście mnie absolutnie.
Słowo daję, że takich kolegów nie miałem, a w tym całym moim nieszczęściu zyskałem więcej niż by się ktokolwiek spodziewał.
Dziś jest już kilka dni po tym jak spotkała mnie kolejna przykrość, ale to że tak o mnie pamiętaliście postawiło mnie dziś na baczność i nie mogą się teraz doczekać kiedy się z Wami spotkam w Łodzi no i na kolejnym plenerze u mnie.
Zatkało mnie i brakuje mi słów, ale przyrzekam, że się rozkręcę :) w końcu tomajk żeby nic nie gadał to się po prostu się w głowie nie mieści. :mrgreen:

[wld]

jestem niezmiernie rad, że mam Nikona ale nie ze względu na moją puchę (no trochę też ;) ) lecz przede wszystkim, że moglem poznać wspaniałą wiarę (to w gwarze z krainy pyry) :)

[Antonina]

600-ka też się utopiła ? :(

[hesja]

z 600-tką to kajak od razu by poszedl na peryskopową :D


a co do akcji....
DOBRA WIADOMOSC!!!

rozszerzam jej dzialanie na cale forum :)
tyle maili i PW
a ja nie mam mandatu na zakazanie ludziom
zrzucanai sie w slusznej sprawie... jak chcą :D

[wilk325]

a co do akcji....
DOBRA WIADOMOSC!!!

rozszerzam jej dzialanie na cale forum :)
tyle maili i PW
a ja nie mam mandatu na zakazanie ludziom
zrzucanai sie w slusznej sprawie... jak chcą :D[/QUOTE]

Proszę w takim razie podać namiary, gdzie można kasę wpłacić.

[kurczak]

Cieszę się, że udało się zebrać troszkę kasy i podratować Tomajka, o to właśnie chodzi, żeby się dobrze bawić i pomagać sobie w trudnych chwilach.

Tomajk Ty uważaj na siebie chłopie, już wykorzystałeś limit "przykrości" w tym roku :)

[Kasandra]

nieszczęścia mają to do siebie,że niestety chodzą nawet nie parami, a całymi stadami;-(
dobrze,że przedłużyłeś akcję;-)

[hesja]

no to bawimy sie dalej...
powiedzmy do czasu warsztatow w Lodzi :)

http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=63302

[tomajk]

Bardzo długo myślałem nad tym co mam powiedzieć, jak dziękować, tym bardziej jest mi trudno bo nigdy nie byłem w takiej sytuacji, dużo łatwiej przychodzi mi dawanie niż branie. :)
Ale napiszę tak :to o czym wspomniał Hesja, że tomajk i tak kupi aparat nie do końca by się sprawdziło, bo przyznam się wam, że nie sama strata sprzętu, lecz świadomość że coś jest nie tak ze mną, że nie szanuję sprzętu, że potrzeba mi aż takiego ekstrima by się dobrze bawić, dała mi do myślenia i tym samym podciąłem sobie skrzydła by osiąść bardziej na ziemi. Postanowiłem również pod groźnym spojrzeniem mojej Ani nie kupować żadnego aparatu, przynajmniej do czasu gdy inne "ważniejsze" wydatki będą już za mną. Powiem wam że nie było mi z tym lekko, jedyne co trzymało mnie w dobrym humorze to wspomnienia z pleneru.
Więc wyobraźcie sobie jak mnie obudziła wiadomość, że chcecie mnie wspomóc, okazało się, że nie mogę teraz nie kupić aparatu, bo zawiódł bym was, i właśnie za to, za tego wielgachnego KOPA bym wrócił do żywych chciałem wam podziękować, fotograf może ze mnie żaden, ale bez przyzwoitego Nikona tomajk nie byłby ten sam co kiedyś, a tak jestem, nawet jeszcze bardziej niż kiedyś, bo teraz nie tyko aparat, ale i przyjaciele, są moją pasją. Co tu dużo więcej gadać, teraz kupuję rower, i ruszam w teren by obmyślić nowy plan na przyszły plener, tak by tradycji stało się za dość, i u tomajka zabawa była wyśmienita a wspomnienia niezapomniane.
Serdecznie wam wszystkim dziękuję i do zobaczenia :D
Wasz tomajk