PDA

Zobacz pełną wersję : Koniec produkcji Nikona D2h ?



Kaleid
14-12-2004, 11:20
Z serwisem http://www.digitalreview.ca/cams/NikonD2Hpricedrop.shtml
Produkcja Nikona D2H została zakończona.

Jednoczesnie Nikon obniza znacznie cenę aparatu która spada do 1999$
Jak widac to ostania szansa by kupic ten znakomity korpus za w miarę
przyzwoitą cenę. Czyzby krążące od jakiego czasu plotki o rzekomym D2Hs
nabierały realnego wymiaru ?

lenek
14-12-2004, 12:34
Już staje po nowy korpus w kolejce ;)

goldie
14-12-2004, 12:36
o rzekomym D2Hs
to "s" to od superfajny ? ;)

lenek
14-12-2004, 12:39
D2H jest super fajny - a jak D2Hs będzie miało większego Lbacasta - to będzie...... i tu mi się skończył repertuar słów "kulturalnych" :)

goldie
14-12-2004, 12:42
to będzie...... i tu mi się skończył repertuar słów "kulturalnych"
wyczesany, zajefajny, będzie miażdżył system, rządził itd... to wszystko oczywiście można w jednym słowie zmieścić, wszyscy wiemy w jakim... :wink: :D

adik
14-12-2004, 13:31
To by było super posunięcie.Canon niema nic takiego:))W tym przedziale.Albo okolo 5 koła.Albo suma nieopisywalna:)

Anonymous
14-12-2004, 13:36
Dla mnie, jako uzytkownika D2H od samego poczatku jego producji to posuniecie go calkowita porazka marketingowa wobec stalych klientow !!
Oczywiscie, stracilem niezla kase kupujac ten aparat i to w naprawde krotkim czasie.
Do tego dochodza dziwne wiesci odnosnie awaryjnosci tego aparatu - choc mnie to ominelo - w sumie wiec jestem rozczarowany, ze produkt przedstawiany jako najleszy aparat dla profesjonalistow traci na cenie prawie 50% ! Szok !
Wlasnie rozmawialoem z kolega grupowym i 'lenek' calkiem rozsadnie argumentowal bezsens sprzedazy tego body w chwili obecnej.
Podejrzewam wiec, ze moze dojsc do dosc kuriozalnej sytuacji, ze pomimo obnizki - ten aparat bedzie trzymal dobra cene jako uzywany... bo jego dostepnosc bedzie ograniczona. Licze na to. Szkoda, ze Nikon tak traktuje swoich profresjonalistow, ktorzy mysle ze beda mieli duze obawy przed zakupem D2X, bo okaze sie, ze za pol roku bedzie on warty 2000usd...:)

[ Dodano: Wto Gru 14, 2004 1:38 pm ]
Dodam jedynie, ze za zadne skarby nie kupie jednak D2X, na ktorego juz zlozylem zamowienie :) Wycofuje sie, a jak sie wnerwie to w ogole zostawie tego Nikona, ktory widac, ze sie miota w rzeczywistosci cyfrowej straszliwie! Jakos Canonowcy rozgrywaja to zdecydowanie lepiej - stad ich przewaga.

Kaleid
14-12-2004, 13:49
No coz zawsze mozna kupic 1Ds II za 8 tys ktorego pewnie za rok bedzie mozna kupic za 5 tys :) Niestety..im drozszy sprzet tym wiecej sie traci..to chyba nieuniknione. Czasy korpusow analogowych ktore trzymaly cene bardzo dlugo chyba bezpowrotnie juz minely.
Po tym wszystkich cyrkach ktore czytalem na forach (D2h jest beee bo 4mpix) Nikon pewnie przyszykowal lepsza wersje...podejrzewam ze cos ok 8 :) ) No ale coz, tak zle tak nie dobrze..i jak tu Wam dogodzic ?:)

Anonymous
14-12-2004, 14:10
To by było super posunięcie.Canon niema nic takiego:))W tym przedziale.Albo okolo 5 koła.Albo suma nieopisywalna:)

Ma 1dMk2 za 15kPLN w TIPie (a może już taniej).

Krzysiek29
14-12-2004, 14:14
Co do straty wartości : co powie właściciel nówki autka, które po przejechaniu granic salonu straciło 10% na wartości ? Ma się zezłościć sprzedać go i kupić inny. :lol:
To się nazywa rynek.

Anonymous
14-12-2004, 14:19
Niestety, tak częste zmiany modeli a co za tym idzie utrata wartości sprzętu to norma. Nie ustrzega się przed tym nikt. Zobaczmy tylko w jakim tempie pojawiają się nowe modele samochodów (albo choćby znaczące FL). Kiedyś jak ktoś kupił Merca to cieszył się aktualnym modelem przez 10lat.Terza po 10 latach będzie przynajmniej 4-5 generacji do tyłu.

Co do nowego modelu D2Hs to gdzieś czytałem że ma się różnić właśnie matrycą - 8MPix.

pozdrawiam

Kaleid
14-12-2004, 14:19
Coz...wg obecnego kursu 2 tys $ to jakies 6200 zł :) Z osobistego punktu widzenia rozumiem rozgoryczenie...dzis tez moge kupic D70 ponad 1 tys zł taniej niz za niego zaplacilem w kwietniu...ale coz, tego niestety nie unikniemy. Czasy gdzie korpus byl lokata kapitalu na dlugie lata minely juz chyba bezpowrotnie...badz do czasu gdy ceny sie nieco ustabilizują. A konkurencja na tym polu pewnie bedzie coraz wieksza.

Pawel Pawlak
14-12-2004, 14:19
Niestety, tak częste zmiany modeli a co za tym idzie utrata wartości sprzętu to norma. Nie ustrzega się przed tym nikt. Zobaczmy tylko w jakim tempie pojawiają się nowe modele samochodów (albo choćby znaczące FL). Kiedyś jak ktoś kupił Merca to cieszył się aktualnym modelem przez 10lat.Terza po 10 latach będzie przynajmniej 4-5 generacji do tyłu.

Co do nowego modelu D2Hs to gdzieś czytałem że ma się różnić właśnie matrycą - 8MPix.

pozdrawiam

Ps. Myślę że w przypadku sprzętu elektronicznego ie żadnego zakupu nie można traktować jako lokaty kapitału. Ja mimo że kupiłem D70 ju po wielu obniżkach założyłem że stracę na nim najwięcej w stosunku do całego systemu. Jako "lokatę kapitał" traktuję raczej gromadzoną stopniowo optykę. Ona zdecydowanie nniej traci na wartości.

antonjo
14-12-2004, 15:04
Kaleid czy to oficialne informacje ??

Jestem w niezłym Szoku :shock:, i rozumiem wkurzenie osób które zainwestowały dużo więcej kasy w tą puszkę jakiś czas temu. No coż, nie uprzedzajmy faktów - czekajmy na następce D2h - i na zachowanie się Nikona wobec wszystkich PRO posiadających już D2h.
Jakiś czas temu czytalem na Dpreview - o tzw. "Chip upgrade" dla posiadaczy tej puszki, w serwisach Nikona na całym świecie. Czyli poprostu wymiana matrycy ...

Notabene, ciekawe czy będzie to jedyne ulepszenie rzekomego D2Hs nad D2h...(więcej MP na matrycy )

Poczekamy, zobaczymy

Pozdrawiam .

lenek
14-12-2004, 15:47
[ciach]
Po tym wszystkich cyrkach ktore czytalem na forach (D2h jest beee bo 4mpix) Nikon pewnie przyszykowal lepsza wersje...podejrzewam ze cos ok 8 :) ) No ale coz, tak zle tak nie dobrze..i jak tu Wam dogodzic ?:)

Może i 4 mln - ale jakie !!! Te 4 mln spokojnie wystarczają na całostronnicowe zdjęcie super jakości w gazecie, a do tego ten aparat jest!

ALF
14-12-2004, 16:31
To by było super posunięcie.Canon niema nic takiego:))W tym przedziale.Albo okolo 5 koła.Albo suma nieopisywalna:)

Ma 1dMk2 za 15kPLN w TIPie (a może już taniej).

no kolego, toście się machli...różnica między 6200, a 15000 jest dość znaczna :lol:

Paweł M
14-12-2004, 17:47
Coz...wg obecnego kursu 2 tys $ to jakies 6200 zł :) ...

tak, a w polsce pewnie i tam zostanie x2...

a tak swoją drogą Sławku, kiedy o 50% poleci D70 :D

Anonymous
14-12-2004, 18:08
To by było super posunięcie.Canon niema nic takiego:))W tym przedziale.Albo okolo 5 koła.Albo suma nieopisywalna:)

Ma 1dMk2 za 15kPLN w TIPie (a może już taniej).

no kolego, toście się machli...różnica między 6200, a 15000 jest dość znaczna :lol:

Porównywalna z jakością.

Latarnik
14-12-2004, 18:11
To niesamowita wiadomość. Nie uważam, by obniżanie cen stanowiło dowód na brak dobrego traktowania klientów. Podążając takim sposobem myślenia, użytkownicy komputerów powinni zaniechać kupowania wszelkich procesorów, nagrywarek, monitorów - w ogóle zrezygnować z kupna, gdyż ceny w tej branży zmieniają się z dnia na dzień.

Podobnie będzie na rynku aparatów, co świadczy tylko o jego dynamicznym rozwoju. A w rzeczywistości, nikt na tym nie traci.

Pozdrawiam serdecznie i życzę pogody ducha wszystkim "pokrzywdzonym"!

Latarnik

Anonymous
14-12-2004, 18:30
Bardzo ciekawa dyskusja jest na dpreview na forum D2.
wyglada na to, ze nie tylko my Polacy liczymy sie z kasa :) A rozgoryczenie jest to samo po obu stronach oceanu ! :)

Kaleid
14-12-2004, 18:34
Z puntku widzenia finansów absolutnie sie nie dziwię...też bym mnie szlag trafił gdybym kupil go za 3 tys a za dwa dni cena spadła by do 2 :) ALe niestety obawiam sie ze tego nie da sie uniknac...

antonjo
14-12-2004, 19:30
Świetny post w tej sprawie napisał Tom Hogan na dpreview... polecam wszystkim tą lekturę.

[ Dodano: Wto Gru 14, 2004 6:40 pm ]

i jeszcze coś dla Alter Egona :

Myśle że użytkownicy D2h nie mogą aż tak bardzo narzekać. Dużo zawodowców, kupiło Canona 1Ds za ok 7000 USD jeszcze nie tak dawno temu. Teraz nie mogą dostać za niego nawet 4000 USD, a ceny cały czas idą w dół(widziałem go dzieś nawet za 3500 USD :))To jest strata 3000 USD - czyli całkowita, stara cena za D2h. MOzna by więc powiedzieć że Nikoniarze stracili połowę tego co uzytkownicy Canona.

Uzytkownicy 10d w analogicznej sytuacji stracili 1000 USD po ogłoszeniu 20d...

Niestety im więcej płacisz za aparat tym więcej potencjalnie mozna stracić - jest to też cena jaką płacimy za bycie pierwszymi, i posiadaniem najnowszego sprzętu na rynku.

Jest jeszcze kolejny aspekt całej sprawy - nie usłyszeliśmy nic oficialnego od Nikona. Poczekajmy na full- story, wtedy można bedzie całkowicie skomentować całą sprawę. Tu odsyłam do wcześniej wspomnianego posta Toma Hogana

Pozdrawiam.

zielarz
14-12-2004, 20:43
Dla mnie, jako uzytkownika D2H od samego poczatku jego producji to posuniecie go calkowita porazka marketingowa wobec stalych klientow !!

eee.. przesadzasz! :) chyba nie chodzi o to żeby mieć cały czas drogi sprzęt. Aparat kupujesz po to aby robić zdjęcia, a nie po to aby cieszyć się ile to on jest wart! Wg mnie to olbrzymi plus dla Nikona jeśli faktycznie informacja okaże się prawdziwa. Ja stawiam na rozwój przede wszystkim.. 8)

Latarnik
14-12-2004, 21:06
Również wydaje mi się, że poczucie straty, gdy niczego nam nie odebrano, a dano innym po niższej cenie, nie jest mocno uzasadnione.

Można się cieszyć bądź winić, że wydało się tyle na sprzęt. Ale winić firmę, że obniżyła cenę? Taka kolej rzeczy.

Dobrego wieczoru!

Anonymous
14-12-2004, 21:10
:roll:

:mrgreen: :arrow: :idea: :!: :twisted: 8) :shock:

Anonymous
14-12-2004, 22:03
Myśle że użytkownicy D2h nie mogą aż tak bardzo narzekać. Dużo zawodowców, kupiło Canona 1Ds za ok 7000 USD jeszcze nie tak dawno temu. Teraz nie mogą dostać za niego nawet 4000 USD, a ceny cały czas idą w dół(widziałem go dzieś nawet za 3500 USD :))To jest strata 3000 USD - czyli całkowita, stara cena za D2h. MOzna by więc powiedzieć że Nikoniarze stracili połowę tego co uzytkownicy Canona.

Uzytkownicy 10d w analogicznej sytuacji stracili 1000 USD po ogłoszeniu 20d...

Niestety im więcej płacisz za aparat tym więcej potencjalnie mozna stracić - jest to też cena jaką płacimy za bycie pierwszymi, i posiadaniem najnowszego sprzętu na rynku.

Jest jeszcze kolejny aspekt całej sprawy - nie usłyszeliśmy nic oficialnego od Nikona. Poczekajmy na full- story, wtedy można bedzie całkowicie skomentować całą sprawę. Tu odsyłam do wcześniej wspomnianego posta Toma Hogana

Pozdrawiam.

Jasne, jasne. Ja tylko napisałam, że Nikon D2H w cenie ~7000 PLN netto to nie są frykasy. Marnie się sprzedawał ten aparat, to go przecenili. Właśnie 1dMk2 go zdeklasował zaraz po wprowadzeniu D2H na rynek. Na inwestycjach w sprzęt cyfrowy zawsze się traci.

lenek
14-12-2004, 22:12
Jasne, jasne. Ja tylko napisałam, że Nikon D2H w cenie ~7000 PLN netto to nie są frykasy. Marnie się sprzedawał ten aparat, to go przecenili. Właśnie 1dMk2 go zdeklasował zaraz po wprowadzeniu D2H na rynek. Na inwestycjach w sprzęt cyfrowy zawsze się traci.

Bardzo interesujące spostrzeżenie ;) Bardzo chętnie usłyszę czym?

Kaleid
14-12-2004, 22:13
No jak to czym ? mpixami ;)

lenek
14-12-2004, 22:26
;) Właśnie!!! O to chodzi - jedyna przewaga to większa matryca - NIC WIĘCEJ. Teraz trzeba odpowiedzieć czy dwa razy większa matryca (CMOS) jest warta tej różnicy w cenie. Czy nie lepszą inwestycją jest 2-krotnie tańszy Nikon i to z LBCASTEM?

antonjo
14-12-2004, 22:40
Pamiętam wywiad z szefem R&D Nikona, na pytanie o to czy zarzucono LBcast, odpowiedział - przeciwnie - trwają właśnie prace nad nowym aparatem z tą matrycą...

Nie wykluczone więc że albo D2hs albo D200 będzie miał LBcast - to obaliło by jedną z hipotez Toma Hogana - że następcą D2h będzie D2x który ma matrycę CMOS

Kaleid
14-12-2004, 22:52
Coz..narazie są tylko hipotezy...nie aparaty:) Ale pogdybac sobie mozna..przyszly rok z pewnoscia przyniesie trochę zmian.

JaW
14-12-2004, 23:34
Producenci foto powinni przyjmowac uzywany sprzet w rozliczeniu za nowy, oczywiscie po uczciwej cenie 8) :mrgreen:

adik
15-12-2004, 03:03
Niegrozi.To nie samochod ze kazdy ma podobno juz miec:>Zbyt pieknie by było.

ALF
15-12-2004, 03:04
ale są tacy co to robią...każdą razą sklepy...

adik
15-12-2004, 03:06
To ja prosze adres...Kurde.Napaliłem sie na D2h.Wezcie siedzcie cicho bo juz czytam reviewy i knuje skad kase wziasc.Grrrrr.

gmoszkow
15-12-2004, 04:47
Kurcze za 2 kilo zielonych to i ja się może skuszę na zakup D2H no chyba, że poczekam na D200 albo D90 (czy jak mu tam na chrzcie dadzą).

Grzegorz

Kaleid
15-12-2004, 08:47
PS: Alter Egon = Radio Erewan jesli nikt sie jeszcze nie domyslil :)

Anonymous
15-12-2004, 09:31
PS: Alter Egon = Radio Erewan jesli nikt sie jeszcze nie domyslil :)
Klepa....

Kaleid
15-12-2004, 09:34
Podszywacz :P 8)

Anonymous
15-12-2004, 10:22
To by było super posunięcie.Canon niema nic takiego:))W tym przedziale.Albo okolo 5 koła.Albo suma nieopisywalna:)


Ma 1dMk2 za 15kPLN w TIPie (a może już taniej).



no kolego, toście się machli...różnica między 6200, a 15000 jest dość znaczna



Porównywalna z jakością

Że niby 1dmk2 robi lepsze foty niż d2h ? ... :lol:
Wpadnij kiedyś TUTAJ (http://www.imagepower.de/IMAGES/imgEQUIPMENT/D2H.htm) i przeczytaj sobie artukulik - "to switch or not to switch"

Pozdro
Przemek .

lenek
15-12-2004, 10:30
Dla tych co chcą kupić D2H w tej cenie mam niezbyt pocieszającą wiadomość. Raczej nie wiele egzemlarzy będzie do kupienia. Podobno w HK już przestali dortarczać.

Whoever want to buy the D2H. Better do it quick. The distibutor of Nikon in Hong Kong informed me today that there will be no more shipment of D2H anymore while stock last.

antonjo
15-12-2004, 10:39
czyli wygląda na to że cena 2 tys USD jest tylko w teorii, bo jeśli niedługo nie będzie wogóle D2h .. kto będzie sprzedawał je po takiej cenie ?? Chyba nie ci którzy kupili tą puszkę za ~3 tys USD ? ... Right ?

Kaleid
15-12-2004, 10:52
Oj chlopaki..przestancie juz. :)

Sylwiusz
15-12-2004, 13:30
Ze niby 1dmk2 robi lepsze foty niż d2h ? ... :lol:
Wpadnij kiedyś TUTAJ (http://www.imagepower.de/IMAGES/imgEQUIPMENT/D2H.htm) i przeczytaj sobie artukulik - "to switch or not to switch"
O tak. Warto poczytac co o tym mysli jeden z lepszych niemieckich fotografow ostatnich lat i koniecznie poogladac sobie galerie jego zdjec... Lepiej robic dobre zdjecia niz byc OS. I tak, zgadza sie, poza megapikselami jest jeszcze wiele innych czynnikow decydujacych o wyborze tego czy innego aparatu jako narzedzia pracy. Pod tym wzgledem wedlug mnie D2H stoi jednak wyzej od 1D mk II. I pewnie tez dlatego nadal wsrod zawodowcow, przynajmniej w Europie, Nikon jest popularniejszy od Canona.

Anonymous
15-12-2004, 14:26
Dowiodła tego oczywiście olimpiada, gdzie trudno było w setkach D2H wypatrzeć choćby jeden korpus konkurencji.
Przypomnę, że olimpiada była w Grecji w Europie.
BTW - innych aparatów z wysokiej półki Nikon nie przecenia o połowę.
http://www.bhphotovideo.com/bnh/controller/home?O=productlist&A=details&Q=&sku=224732&is=REG a to aparat z innej epoki i ma już następcę (przynajmniej na papierze).

ALF
15-12-2004, 14:41
no co pomarzyć nie można :?: :lol:

Sylwiusz
15-12-2004, 15:08
Dowiodła tego oczywiście olimpiada, gdzie trudno było w setkach D2H wypatrzeć choćby jeden korpus konkurencji.
Przypomnę, że olimpiada była w Grecji w Europie.
BTW - innych aparatów z wysokiej półki Nikon nie przecenia o połowę.
http://www.bhphotovideo.com/bnh/controller/home?O=productlist&A=details&Q=&sku=224732&is=REG a to aparat z innej epoki i ma już następcę (przynajmniej na papierze).
Tak, tak, tak, oczywiscie. Fotografia sportowa jest jedynym rodzajem fotografii w/g Ciebie. Jestem ex-pentaxowcem, od wielu lat siedze na PDMLu i mam tam wielu przyjaciol. I calkiem niedawno z ciekawosci wypytywalem ich jaki system jest najpopularniejszy w ich kraju wsrod zawodowcow i wychodzi na to, ze w Europie jednak jest to Nikon. I bynajmniej nie sa to ludzie oderwani od rzeczywistosci, maja dobre rozeznanie w rynku foto swoich krajow a na pewno sa niezalezni od jednej czy drugiej firmy :-) Zeby bylo zabawniej Cotty z Anglii jest Canonierem, a kupil Canona, bo dookola bylo pelno fotoreporterow z Nikonami a on lubi popierac mniejszosc :-) Masz racje, wsrod fotografow sporotowych chyba czesciej widzi sie "biale rury" i Canony. Ale niestety to tylko czesc fotografii zawodowej. I jak widze zdjecia z olimpiady w grecji juz wyrabiaja opinie, ze Canon najpopularniejszy wsrod zawodowcow... Ech, szkoda gadac jak ludzie latwo ulegaja iluzjom...

antonjo
15-12-2004, 15:19
Poza tym w fotografii sportowej, w grę wchodzi wielka kasa. Niejednokorć jest tak że wchodzący sponsor wymusza na organizatorach danej imprezy, używanie konkretnego typu sprzętu (C). Co więcej niejednokroć ów sponsor, wypożycza, te białe rury na czas trwania imprezy. To rodzaj polityki firmy C. Wcale nie świadczy to jednak o tym że MKII ma adkwatną różnicę w jakośc zdjęć do różnicy w cenie od korpusu D2h, nie dowodzi to też o popularności danej marki wśród zawodowców. Pokazuje jedynie, politykę firmy C w podejściu do fotografii sportowej - którą można podsumować jednym słowem :
KASA, w każdym znaczeniu i aspekcie tego słowa.

Kaleid
15-12-2004, 15:21
To że sponsor czesto wymusza uzywanie danego sprzetu to zadna nowosc..praktykowane od dawna. Canon akurat moze sobie w tym temacie pozwolic na znacznie wiecej. Dyskusja zaczyna przypominac powoli te jakie prowadzone sa na dpreview gdzie glownym argumentem jest zawsze zdjecie z olimpiady....

antonjo
15-12-2004, 15:31
Radek podaje jednak Igrzyska jako argument popularności aparatów marki C, na rynku PRO - w świetle wspomnianej polityki Canona nie świadczy to o popularności tej marki, ale jedynie o dobrym PR i marketingu tej Firmy. Dlatego przytoczyłem te "trywiały"

Ten tego :)

ALF
15-12-2004, 15:40
Radek podaje jednak Igrzyska jako argument popularności aparatów marki C, na rynku PRO - w świetle wspomnianej polityki Canona nie świadczy to o popularności tej marki, ale jedynie o dobrym PR i marketingu tej Firmy. Dlatego przytoczyłem te "trywiały"

Ten tego :)

za to wśród reporterów politycznych dominuje nikon :wink:

Anonymous
15-12-2004, 16:56
Radek podaje jednak Igrzyska jako argument popularności aparatów marki C, na rynku PRO - w świetle wspomnianej polityki Canona nie świadczy to o popularności tej marki, ale jedynie o dobrym PR i marketingu tej Firmy. Dlatego przytoczyłem te "trywiały"

Ten tego :)

Hmm, ja odnoszę się do zastosowań konkurenta D2H. Fotografowie ślubni, studyjni i inne wariacje mnie nie interesowały kiedy pisałam tekst o Olimpiadzie. Gdzie widzisz jeszcze zastosowanie ekstremalnie szybkiego aparatu z ekstremalnie małą matrycą (ekstremalnie drogiego do niedawna)?
Co do PR - fakt, Canon rozdał na olimpiadzie swoje szkła i aparaty zawodowym fotoreporterom. Ale tylko tym, co tego chcieli. W zdjęciach z olimpiady można wypatrzeć kilka Nikonów.
Z punktu widzenia wielkich pieniędzy, to jest tak, że jak Cię redakcja wyśle na imprezę za kilkanaście k$, to chyba nie weźmiesz do ręki aparatu innego systemu/aparatu, którego ergonomii i narowów nie znasz...

Kaleid
15-12-2004, 17:01
Jakby mi ktos dawal 1D czy 1DII z jakas tele rurą myslisz ze bym nie wzial? :) Nawet do uzytku tymczasowego...chetnie wezme :)

Anonymous
15-12-2004, 17:06
Aha - ale gdybyś był rozliczany z efektów bawienia się tą rurą? Gdybyś miał D2H z rurą w plecaku? Wziął byś Canona?
Po dłuższym zastanowieniu - sam bym wziął - ale do fotografowania dup poza stadionem. W pracy trzeba używać sprawdzonych rozwiązań ;-).

Kaleid
15-12-2004, 17:08
Mysle ze tak..sama chec sprawdzenia innego sprzętu :)

antonjo
15-12-2004, 17:27
Canon to tak jak GlaxoSmithkline w przemyśle farmaceutycznym, starają się zmonopolizować rynek w każdy możliwy spośob. Zawsze najważniejsza jest kasa, + agresywny PR .
Co do rozdawania i znajomości sprzętu, myśle że zawodowcy znają obydwa systemy, i nie mają problemów z pstrykaniem dobrych fot i jednym i drugim. Ale cały czas nie widze argumentów potwierdzających początkową Tezę Radka - że różnica w cenie między D2h a MKII jest adekwatna do jakości zdjęć... PRzeciwinie - czytane przeze mnie recenzje, jak i wypowiedzi na forum, świadczą o czyms kompletnie przeciwnym. Sample pochodzące z D2h jakie oglądam w necie zapierają dech w piersiach.
Koniec końców, mamy na forum usera który może porównać obydwie puszki.. "iczek" napisał nawet w tej kwestii ciekawy post dnia dzisiejszego, tu na forum Nikoniarzy.

Po wtóre - swojego czasu czytałem Sportshooters, moze to i plotka, ale cześć PRO pstryka w "pracy" canonami, a po godzinach Nikonem. . . O czymś to świadczy .. aaaj ?

admin
15-12-2004, 20:41
O rany, a tak sie ludzilem ze na tym forum nie bedzie takich dyskusji... Znowu rozmawiamy o wyzszosci jednego z dwoch porownywalnych korpusow. Wybor systemow w takich agencjach jest kompromisem tak wielu czynnikow ze mozna napisac o tym wiele prac. Po co jednak? Jesli korpus daje porownywalne jakosciowo zdjecia, dla wielu amatorow lub semi profesjonalistow cena stanowi bardzo wazny argument. W pracy agencyjnej jednak bardzo czesto przesadzaja zupelnie inne wzdgledy. Nie ma rowniez co ukrywac ze wieksza matryca Canona jest jednym w kilku argumentow na rzecz Canona. Na tym polu Nikon wiele stracil i pewnie jest tego swiadom. Twierdze ze jesli na rynku sytuacja bylaby taka ze obaj konkurenci wyprodukowaliby dwa identyczne korpusy, w wiekszosci byliby chetni na zakup Nikona, chocby z powodow czesto niedostrzeganych, mianowicie przywiazania do fotograficznej marki.

JaW
16-12-2004, 00:58
- sam bym wziął - ale do fotografowania dup poza stadionem.
Ja bym w ogole nie poszedl w takim wypadku na stadion...

adik
16-12-2004, 00:58
Ja chciałem na koniec dodac ze kupie sobie D2H.NIech tanieje.I tak kupie.Powodow niepodam.:PPPPPPP

Latarnik
18-12-2004, 01:46
A ja, po lekturze komentarzy na forum i dalej w sieci, nadal zastanawiam się, dlaczego obniżenie ceny aparatu tak mocno godzi w jego użytkowników. Ale to nie temat na tutejsze rozważania.

adik
18-12-2004, 04:15
TO tak samo jak rozwazac."Jak sie czujesz gdy kupiles D7-0 za poand 6 tysiecy a inni za mniej niz 5."NO wez sie niewscieknij.

tarde
18-12-2004, 04:46
TO tak samo jak rozwazac."Jak sie czujesz gdy kupiles D7-0 za poand 6 tysiecy a inni za mniej niz 5."NO wez sie niewscieknij.

A jednak jest pewna różnica. Cena D70, jak i innych aparatów spada stopniowo. Ja kupiłem za 6000, a teraz bym kupił za 4000, ale od tego czasu minęło 6 miesięcy, przez które pstrykałem zdjęcia, czegoś się nauczyłem, itp - krótko mówiąc, nie mogę powiedzieć że te 2000 straciłem. Wściekłbym się natomiast, gdybym kupił za 6000, a po tygodniu cena by spadła do 4000. Nie mówiąc już jak bym był wściekły, gdybym stracił połowę wartości i to w dodatku jaką połowę - 6000. Dlatego z punktu widzenia długofalowego marketingu to nie był chyba dobry ruch ze strony Nikona. Jak D2H kiepsko się sprzedawał, trzeba było obniżyć cenę o 10,15, max 20 %, a taką obniżkę zrobić jak już na rynku będzie następca. No i nie rozumiem sensu kończenia produkcji modelu dla którego nie ma jeszcze następcy na rynku.

lenek
18-12-2004, 10:23
Za różnicę w cenie pomiędzy tą jaką zapłaciłem (w wakacje) a tą jaka jestez mógłbym kupić D70 z kitem ;)

admin
18-12-2004, 12:29
Alez na rynku jest juz nastepca, no moze nie doslownie. Do tej pory zarzucano Nikonowi ze nie ma przejscia miedzy D70 i D100 (porownywalne) a wyzsza polka. Teraz kiedy sie pojawia, narzekamy ze to nietakt ze strony Nikona. Oczywiscie za chwile znowu jej nie bedzie bo to wyprzedaz, ale w koncu Nikon planuje przeniesienie srodka o jedna pozycje w gore (nowa konstrukcja). Ja juz wiem ze nie wydam na D2H nawet zlotowki bo mi ta puszka nie jest potrzebna do tego co robie. Jesli jednak Nikon zadysponuje w modelu zastepujacym D100 cos co mnie przekona w wiekszym stopniu, na pewno odejde od D70. Jednak jesli okaze sie ze bedzie to jedynie 12 mpix, zastanowie sie nad tym ;)

tarde
18-12-2004, 13:13
Ale skoro to wyprzedaż, to chyba nie można tego modelu traktować jako coś pomiedzy D70 i D100 a wyższą półką. Gdyby D2H był dalej produkowany i sprzedawany za 7000,8000 to był by rzeczywiście tym "pośrednim" modelem.
Czy tym następcą jest D2X? Z tego co ostatnio pisał Radek, wynika że kosztuje 17000 - D2H widziałem za 12500, więc ten następca jest chyba jednak o półkę wyżej, przynajmniej cenowo. A samo wprowadzenie modelu pośredniego,poprzez zmiejszenie o połowę ceny modelu z półki wyżej, moim zdaniem może zaszkodzić wizerunkowi firmy. Jeśli natomiast chodzi o sam sprzecik, to gdybym teraz kupował aparat, w ogóle bym się nie zastanawiał - tyklo D2H. Moje narzekania dotyczą tylko marketingowych skutków tej redukcji cen, a marketingu można nie lubić, można na niego narzekać, ale jednak dobrze prowadzony daje firmie pieniądze, między innymi na rozwój nowych modeli, na czym mi, jako kilentowi tej firmy najbardziej zależy.

admin
18-12-2004, 15:56
Cos za malo uwaznie przeczytales moj post Tarde :) Napisalem ze z uwagi na cene, ze stal sie polka przejsciowa i tak jest. Dopisalem tam ze na chwile. Nikon znacznie spokojniej wprowadza nowosci i czekamy juz jakis czas na nowe aparaty zapelniajace nisze. Ot co.

tarde
18-12-2004, 16:55
Cos za malo uwaznie przeczytales moj post Tarde :)

Zapewniam Ciebie Piotrze, że przeczytałem bardzo uważnie, może niezbyt jasno napisałem o co mi chodzi :) A mianowicie o to, że rzeczywiście teraz D2H jest półką przejściową, ale ta półka przejściowa została osiągnięta tylko dzięki obniżeniu jego ceny, a nie przez wprowadzenie nowego modelu, więc trochę sztucznie. W dodatku jego następcy jeszcze nie ma w sprzedaży (albo, wierząc RE, dopiero co się pojawił i jest trudno dostępny), wiec na obecną chwilę i tak jest najlepszym modelem w sprzedaży - czyli nawet trudno mówić o półce przejściowej, bo nic lepszego (z wyższej półki) ze stajni Nikona obecnie kupić nie można (oby to trwało jak najkrócej), a jak już będzie można, to pewnie zniknie ze sprzedaży D2H i wraz z nim półka przejściowa.
W dodatku Nikon, moim zdaniem, wprowadził trochę zamieszania na rynku. Obecnie w podobnej cenie jest D100 i D2H - nie wiem dokładnie jaka różnica, ale chyba niewielka, natomiast różnica funkcjonalna chyba spora. O 30 % taniej jest D70, który podobno jest lepszy od D100. Dla mnie jest to spory chaos, niestety. Niech Nikon wprowadza nowe modele spokojnie, nie mam nic przeciwko. Wcale nie uważam, że powinni wprowadzać po 5 nowych lustrzanek na rok :wink:. Natomiast to co robią w tej chwili wygląda bardziej na nieuporządkowane i niekonsekwentne działanie. Przynajmniej jak dla mnie - mam nadzieję, że tylko ja tak myśle i że tak naprawdę wiedzą co robią i mają rację, a Nikon nic nie straci w oczach uzytkowników, bo "zabawki" mają naprawdę fajne :lol: Ot co. :wink:

admin
18-12-2004, 17:08
Dyskutujac w tym nurcie bardzo powaznie sie zastanawiam czy Nikon dalej produkuje D100. Byc moze wcale tak nie jest, a to co wciaz jest na rynku to sprzedaz z magazynow... Dywaguje. D2H po wyjsciu D2X nie mialby szans na sprzedaz na swiecie, w cenie za ktora byl dotad sprzedawany. Roznica dla kupujacych zainteresowanych takim aparatem na poziomie 5000,- jest niemal zadna (D2h vs D2x, oczywiscie nie biore pod uwage rodzimego rynku). Nie dziwi mnie wiec ten ruch marketingowy, choc szokuje % przeceny. Jest jednak niemal pewne ze Nikon przeliczyl bardzo dokladnie ile sztuk zalega na polkach i uznal ze dla 87 sztuk nie warto sie babrac w mniejszy upust ;)

O nowych modelach nie dywaguje, nie ma sensu. Dokad nie ma komentarza producenta, szkoda gadac :)

tarde
18-12-2004, 17:24
Dyskutujac w tym nurcie bardzo powaznie sie zastanawiam czy Nikon dalej produkuje D100.
Ja również się nad tym zastanawiałem i sądzę, że nie miałoby to większego sensu.

D2H po wyjsciu D2X nie mialby szans na sprzedaz na swiecie, w cenie za ktora byl dotad sprzedawany. Roznica dla kupujacych zainteresowanych takim aparatem na poziomie 5000,- jest niemal zadna (D2h vs D2x, oczywiscie nie biore pod uwage rodzimego rynku)
Przy różnicy 5000 pewnie rzeczywiście nie miałby szans, ale przy cenie powiedzmy w granicach 8000-9000? Byłoby to mniej więcej połowę ceny D2X i rzeczywiście mógłby być półką pośrednią.

Jest jednak niemal pewne ze Nikon przeliczyl bardzo dokladnie ile sztuk zalega na polkach i uznal ze dla 87 sztuk nie warto sie babrac w mniejszy upust ;)
I ja tak myślę :). Jak napisałem wcześniej, mam nadzieję, że wiedzą co robią.

O nowych modelach nie dywaguje, nie ma sensu. Dokad nie ma komentarza producenta, szkoda gadac :)
I słusznie - pogadamy na wiosnę :wink: