lustrzanka dla fotoamatora z ambicjami

[kamilsok]

Witam. Jakiś czas temu stwierdziłem, że nadszedł wreszcie czas, by zrealizować Swoje marzenie i kupić dobrej klasy aparat. No i zaczeło się. Długie poszukiwania. Zastanawianie się. Recenzje. Testy. Fora za forami. Z początku staneło na Sony A300 lub Canonie 450D.. ale..

Stwierdziłem po dłuuuugich poszukiwaniach, że od swojego aparatu chce czegoś więcej.. Sony A300 i Canon 450D to naprawdę świetny sprzęt, ale chcę mieć większe pole manewru. Tak więc jako pierwszy odpadł Sony ( uświadomił mi to wczoraj jeden ze sprzedawców.. ten aparat nie da mi tylu możliwości, ile bym chciał).. Canon i owszem.. ale nie 450D.. miałem go wczoraj w ręce.. za mały, za lekki, zbyt plastikowy.. i także brak kilku opcji. Od pewnego czasu wpadł mi w oko Pentax K200D:

http://foto-net.pl/sklep/...roducent=Pentax

Ten aparta zbiera naprawdę bardzo dobre recenzje w sieci. I jest jedyną chyba lustrzanką w tym przedziale cenowym, która zawiera tak bogaty zestaw opcji (dziedzictwo K10D). Posiada kilka mankamentów:

- wolny (2,5 kl/s tylko przez pierwsze bodaj 4 foty)
- niby słabe tryby automatyczne (ale z tego napewno długo korzystać nie będę)
- brak podświetlenia górnego panelu LCD
- stosunkowo nie duży wybór szkieł

Nie zgodzę się, że menu jest toporne, że jest za ciężki.. to są kwestie przyzwyczajenia i gustu i moim zdaniem w recenzjach powinno być to wyraźnie podkreślone!!

Drugim apratem jest Nikon D80. Każdy chyba zna ten aparat i choć jedną recenzję czytał. Jest droższy, ale daje jeszcze większe pole manewru. Aczkolwiek i on nie jest pozbawiony mankamentów:

http://foto-net.pl/sklep/...producent=Nikon

- brak czyszczenia matrycy
- nie wyświetla ustawień na dużym panelu LCD (to dla mnie duża wada niestety.. )
- brak stabilizacji w obiektywie ( wada tylko ze względu na koszt szkieł z takową)

Został jeszcze jeden.. Pentax K10D:

http://www.fotoit.pl/inde...=produkt&id=978

Nie jest aż tak uproszczony, jak K200D. Ma podświetlany górny panel LCD i rzekomo robi lepsze fotki. Aczkolwiek pozbawiony jest kilku przydatnych funkcji (np. możliwość zrobienia preview fotki, aby potem dowolnie ją przetworzyć widząc efekty na LCD.. dla mnie to dużo lepsze, niż LiveView, które często bywa nieadekwatne) , które K200D posiada. Ale do tego napewno bym się przyzwyczaił.

Narazie skłaniam się w kierunku Pentaxa K10D. Ale kto wie.. może mi ktoś doradzi, zwróci na coś uwage, podważy któreś z moich spostrzeżeń;).. zobaczymy

[jacek.gold]

jak dziewica o poranku.........
Czyli odwieczny problem "co kupić?"
wolny 2,5 klatki...... nie wyświetla ustawień....... rzekomo robi lepsze fotki..........
łomatkoicórko.........

gościłem się wczoraj na weselu i chyba mam jeszcze katza

[cetoslava]

- nie wyświetla ustawień na dużym panelu LCD (to dla mnie duża wada niestety.. )Po co Ci ustawienia na dużym, jak na małym jest wszystko. No prawie... brak informacji o iso.

[Bartello]

Widze że juz zaczełeś testy organoleptyczne (Canon 450D) tak więc teraz powinieneś pobawić sie w sklepie k20d i d80
Po zabawie ochłonąć troche, przemyśleć wszystkie za i przeciw i podjąć ostateczną decyzje.
Ja miałem swoją już dawno temu.... ale jak bym jeszcze raz miał wybierać to znowu by był to D80.
:)
Nikon nie wyświetla na głownym LCD parametrów, bo to zbyteczne... ma górny (podświetlany - bo widze że na to zwracasz uwagę)
Czyszczenie matrycy to głównie chwyt marketingowy... Jak będziesz rozsądnie obchodził się z puszką to nie będziesz miał problemów z kurzem itp itd.
Brak stabilizacji... ... zawsze to wada... ale patrząc na stabilizowane obiektywy Nikkor, które mają większą wydajność stabilizacji i panningu kwestia do przymróżenia oka. Zresztą tanie kity za niewielkie pieniądze mają tą opcje.
Decyzja zostawiam tobie.

pozdrawiam

[vertigo]

Tak, żeby ułatwić Ci wybór... sugeruję zastanowić się jeszcze nad używanym D200 :-D

[KrzysztofS]

Tak, żeby ułatwić Ci wybór... sugeruję zastanowić się jeszcze nad używanym D200 :-D

a ja proponuje nowe D3, ma wszystko i robi ladne foty :P :twisted:

[Mi1980]

Powiem tak:

Jeżeli rozważasz używanie tanich manualnych obiektywów (np. M42), to tylko Pentax k200. W d80 nie masz pomiaru światła i nie ostrzy na nieskończoność bez soczewki (a soczewka degraduje obraz). Jeżeli natomiast planujesz używanie wyłącznie obiektywów z autofocusem, to d80 jest bardzo dobrym wyborem.


PS. Z tym małym wyborem obiektywów do Pentaxa to bajka. To co jest obecnie na rynku, zaspokoi Twoje potrzeby w zupełności. A do tego Pentax wprowadza ostatnio na rynek chyba najwięcej nowych słoików (ostatnio 17-70 ze światłem 4).

[mOSAd]

Wady D80, które wymieniłeś są mało istotne. Ma poważniejsze. A dokładnie jedną - słabą jakość zdjęć przy wysokich ISO (i niekorzystnych warunkach oświetleniowych do tego jednocześnie). I tyle. Reszta to kwestia półki cenowej. Za to ergonomia, ilość szkieł jakie do niego można podpiąć, możliwości zmiany korpusu w przyszłości zachowując świetną optykę, najlepszy system sterowania błyskiem, dobry wyświetlacz, prężnie rozwijany system autofokusa, i wzorowa ergonomia przemawiają za tym wyborem. No i całe doświadczenie Nikona oraz sensowny system jako całość. Oczywiście gdybyś tylko miał pieniądze na używane D200 to nawet się nie wahaj i je bierz. Pentax może i fajny, ale podobnie jak w Sony czy Olympus, prędzej czy później natkniesz się na rzeczy czy bariery, które w Nikonie już ktoś dawno pokonał. One doganiają Nikona i Canona, ale jeszcze trochę im brakuje. Zgadza się, że wydają się często dobrym wyborem, jak ktoś patrzy tylko na parametry techniczne albo nawet używa tych korpusów na początku. To o czym ja piszę zacznie doskwierać po roku-dwóch, trzech, kiedy często może już być za późno na zmianę systemu bez większych nakładów finansowych. Nikon tradycyjnie ma bardziej (choć ładniej) szumiący obrazek niż Canon, natomiast rekompensuje to ergonomią i solidnością. A jakość matryc systematycznie się do siebie zbliża i będzie zacierać, zatem pozostałe elementy nabierać będą coraz większego znaczenia.
Mam D80 - z tą puszką można naprawdę wiele i choć polecam wyższe modele, to ten jest bardzo udany, o czym świadczy jego popularność. Cena już spadła na tyle, że można z powodzeniem brać tę puszkę nawet "na próbę". Zanim się nauczysz robić zdjęcia, zrozumiesz starą prawdę, że to nie aparat robi dobre zdjęcia i na dłuższą metę może on jedynie ułatwić ich powstawanie. D80 bardzo pomaga. Szczerze polecam.

Pamiętaj, że to jednak najczęściej dopiero początek wydatków.

[kamilsok]

Widzisz.. wszystko fajnie i ładnie.. ale jeśli rozmawiamy o lustrach półprofesjonalnych i wyżej.. wybacz, ale nie zgodzę się z faktem, że Pentax ustępuje pod względem jakości systemu Nikonowi i Canonowi w segmencie entry-level.. K10D jest aparatem gdzieś pomiędzy amatorką a półprofesjonalizmem.. podobnie D80.. a jak sam mówiłeś wybór szkieł jest przeogromny (Pentax tylko w tym roku przedstawił chyba 40 nowych obiektywów).. Nikon napewno ma większe doświadczenie i ogólnie system Nikona jest lepszy.. ale wynika to z istnienia w nim aparatów D3 i D300.. na które nigdy nie będzie mnie stać;).. ja wiem, że dobra puszka to tylko połowa sukcesu.. ale D80 i K10D są praktycznie identyczne pod względem możliwości (no może K10D jednak nieco przeważa), ergonomi czy dodatków.. różnią się niuansami.. te aparaty wszędzie zbierają podobne recenzje.. są bardzo blisko siebie.. nie chodzi mi broń Boże o to, że już wybrałem aparat, a posta napisałem tylko po to, żeby się z wami wykłocać.. bronie poprostu Pentaxa, ponieważ uważam, że na tym poziomie dorównuje on spokojnie Nikonowi.. wyżej nie.. ale tu.. może się z nim równać.. systemy różnią się podejściami i niuansami.. np Nikon posiada stabilizację w obiektywie, lepszy AF, lepszą ergonomię przycisków, większy wybór szkieł, .. Pentax z koleji lepszą obudowę, więcej konfiguracji (chociaż tu pewnie co niektórzy będą się ze mną kłócić;)), możliwośc ustawienia przycisków pod siebie, lepszy wizjer, .. i można by tak w kółko;)

Co do ergonomi.. kwestia przyzwyczajenia..

Nikon upakował w D80 wszystko, co może być potrzebne amatorowi chcącemu się rozwijać.. i być może po jakimś czasie zainwestować w D300. Tyle że ja nie zamierzam kupować D300..

Interesuje mnie raczej ogólna opinia o użytkowaniu D80..

P.S. I zwracam honor.. przyjżałem się dokładnie górnemu panelowi LCD Nikona.. i rzeczywiście jest świetny.. wszystko czytelne i jasne (tylko podświetlenie jakieś dziwne). Rzeczywiście nie jest potrzebne wyświetlanie nastaw na dużym LCDku;)

[rastula]

Interesuje mnie raczej ogólna opinia o użytkowaniu D80..




kocham moją d80 :)


gdyby jeszcze miała jaśniejszy wizjer ( bo często fotografuje w warunkach trudnych dla AF)....

[vertigo]

Według mnie D80 ma dwie wady.
Pierwsza to nieuszczelniana, plastikowa obudowa. Dla mnie to dość duży minus biorąc pod uwagę mój dość aktywny sposób spędzania wolnego czasu. Z drugiej strony aparat działa i ma się dobrze mimo, że przeszedł ze mną już naprawdę dużo, np. upadek (razem ze mną!) na metalowy element snowparku.
Druga wada to brak pomiaru światła z manualnymi obiektywami. Dużo fotografów powie Ci, że lepiej inwestować w szkła niż w puszkę - dlatego D200 nie brałem pod uwagę. Ale rozsądnej jakości szkła z procesorem są dość drogie w porównaniu do całej gamy starych obiektywów manualnych. Dopłacając do D200 można sporo zaoszczędzić na optyce, zyskując przy tym niesamowitą frajdę manualnego ostrzenia. Ale to trzeba lubić!

Dlatego gdybym jeszcze raz kupował wziąłbym używkę D200.
To jest jednak tylko i wyłącznie mój subektywny punkt widzenia.

Oprócz tych dwóch wad, nie mam się naprawdę do czego przyczepić. Świetna ergonomia (wręcz szyty na miarę moich rąk), wizjer z D200, możliwość dostosowania funkcji aparatu do swoich przyzwyczajeń i naprawdę bardzo dobra jakość zdjęć sprawiają, że D80 jest więcej niż bardzo dobrym wyborem dla amatora z ambicjami.
Jak już było wspomniane wyżej pamiętaj, kupując lustrzankę kupujesz system! A system Nikona to gwarancja rozwoju i naprawdę duże możliwości /nie, nie pracuję w Nikon Polska - po prostu się zżyłem :-D/

Pozdrawiam!

[tomek969]

.. a jak sam mówiłeś wybór szkieł jest przeogromny (Pentax tylko w tym roku przedstawił chyba 40 nowych obiektywów)..

Uwielbiam Pentaxa,ale 40 obiektywów to nie ma nawet w produkcjii...