Zobacz pełną wersję : jak powinna wyglądać umowa
chodzi o umowe o dzieło (reportaż) i jaką kwotę wpisać netto ? brutto?
nie mam firmy. co z podatkiem - płaci go ktoś?
Podatek płacisz Ty. Jednak może za Ciebie przekazać go dający Ci do 'zrobienia' to dzieło. Kwotę wpisujesz brutto. W przypadku umów, które mają jakiś związek z twórczością (a Twoja z pewnością będzie miała ;-)) należy jeszcze zapisać, co z prawami majątkowymi, wyłacznością publikacji, czy może udzieleniem licencji. Poza tym polecam google :)
wilus
Jak nie prowadzisz zarejestrowanej działalności gospodarczej, to niech to lepiej będzie umowa-zlecenie. Kwota wpisana do umowy powinna być kwotą brutto (podatek, zus i inne).
pebees - podatek za niego płaci firma kupująca od niego to dzieło. Na umowie powinno byc wyliczenie podatku dochodowego - czyli netto, brutto, koszt uzyskania przychodu. Jesli um. Zlecenie to ZUS, ale to pewnie może byc umowa o dzieło. On do reki dostaje kwotę netto. Jego klient wpłaca do US podatek dochodowy, a po skończeniu roku 2006 przesyła mu PIT 8. VATu nie ma.
Jacek_Z, właśnie to zalezy od umowy. Generalnie zazwyczaj tak jest, ale to on okresla, kto ma ten podatek odprowadzić ;-) Przerabiałem ładnych parę razy, i może być tak (gdy np. nie przekracza kwoty wolnej od podatku), że tego podatku zlecający za niego nie odprowadzi, i on też nie, wtedy zostanie mu brutto w kieszeni ;-)
najwygodniejszym rozwiazaniem jest umowa o dzielo, bo :
1. brak obowiazkowych ubezpieczen ZUS
2. koszty uzyskania przychodu stanowia 20% lub 50% podstawy opodatkowania
3. mozesz wystawic rachunek do umowy o dzielo i sam bez zawracania firmie glowy odprowadzaniem zaliczki na podatek dochodowy od osob fizycznych
wady umowy zlecenia to to, ze oprocz chorobowego reszta ubezpieczen jest obowiazkowa, a to powoduje koniecznosc rejestracji Ciebie jako ubezpieczonego na druku ZUA, a potem wyrejestrowanie ZWUA a z tego co wiem, to nie zawsze sie ludziom chce wprowadzac nagle jakiegos nowego do ewidencji PłatnikaZUS.
Niestey polskie prawo podatkowe nie należy do najprostszych...
Osobą zlecającą nie jest firma. Facet uparł sie że chce mieć umowe na "wszelki wypadek w razie jakby co" więc pomijając prawo moge wpisać netto, a po odbiorze zdjęć komisyjnie "skasować umowe" ...
mam nadzieję że nie zagląda tu urząd skarbowy :P
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.