Zobacz pełną wersję : D200 i Nikon 35-70/2.8
Witam,
Co sądzicie o takim połączeniu, słyszałem bardzo dużo negatywnych opini - co to tego obiektywu w połączeniu z lustrznką cyfrową a szczególnie z D200.
Jakie są Wasze opinie??
Mam ten obiektyw od 2 dni. Z moim d70 działa super. Jestem strasznie zadowolony z zakupu. Zakres zooma nie jest może idealny, poza tym nie widzę wad.
Wojtek Noga
24-04-2006, 22:57
WItam,
Ja też używam D200 + AF 35-70/2,8, jednak dopiero kilka dni. Nie jest to jeszcze miarodajne, ale nie zauważyłem nic niepokojącego.
Jeżeli chodzi o połączenia cyfrówek ze szkłami analogowymi dowiedziałem się, że AF-S 17-35/2,8 nie jest za specjany dla cyfry.
Jestem równiez ciekaw Waszych opinii o połączeniu D200 z AF 20/2,8.
Pozdrawiam
a ja natomiast słyszałem ze wszystkie AF-S bardzo dobrze współpracują z cyfrówkami
downunder
24-04-2006, 23:55
O współpracy z D200 niestety nic nie powiem, bo jeszcze długo ... długo, a może nigdy D200 nie będę miał. ;)
Z D70 35-70/D spisuje się znakomice i to od pełnej dziury!!! Poza zakresem ogniskowych podstawowy kit 18-70 nawet się do niego nie umywa (ale w końcu do czego mamy nogi :lol:).
35-70 to obecnie mój ulubiony i podstawowy obiektyw. ;)
WItam,
Jestem równiez ciekaw Waszych opinii o połączeniu D200 z AF 20/2,8.
Pozdrawiam
mam to szkiełko.. jak dla mnie.. to lepiej pracuje z analogiem
z tym że mnie zależy ma ogniskowej.. a mieć 20 a 30 to jest różnica ;)
ppfalcon
25-04-2006, 22:50
Co sądzicie o takim połączeniu, słyszałem bardzo dużo negatywnych opini - co to tego obiektywu w połączeniu z lustrznką cyfrową a szczególnie z D200.
Ups... a gdzie czytałeś te opinie? Bo sam bardzo się przymierzałem do zestawu D70 + 35-70/2.8D no i teraz dałeś mi bardzo do myślenia czy nie lepiej jednak wymienić na Tamrona.
Może ma ktoś jakieś sample z tego obiektywu przypiętego do cyfraka???? Z góry dzięki.
ppfalcon - Nie dygaj, tylko kupuj.
35-70 spisuje się rewelacyjnie również z cyfrą.
Jak pogrzebię w archiwalnych płytach, co coś wrzucę na forum.
Wojtek Noga
26-04-2006, 10:04
WItam,
Al,
ja też używam go (20/2,8) głównie z analogiem z tego samego co Ty powodu. Jednak w chwili obecnej z krótkoogniskowych mam do dyspozycji tylko 35-70/2,8 i 20/2,8 a analogicznie do tego jak napisałeś, 35 to nie to samo co 20.
Z drugiej strony, do czego się przymierzyć, aby mieć krótka ogniskową do cyfry ?
Czy 14/2,8 czy AF-S 12 -24/4 ewentualnie AF-S DX 17-55/2,8. Do zakupu jeszcze trochę czsu minie, ale chciałbym poznać Wasze opinie.
Pozdrawiam
WItam,
Al,
ja też używam go (20/2,8) głównie z analogiem z tego samego co Ty powodu. Jednak w chwili obecnej z krótkoogniskowych mam do dyspozycji tylko 35-70/2,8 i 20/2,8 a analogicznie do tego jak napisałeś, 35 to nie to samo co 20.
Z drugiej strony, do czego się przymierzyć, aby mieć krótka ogniskową do cyfry ?
Czy 14/2,8 czy AF-S 12 -24/4 ewentualnie AF-S DX 17-55/2,8. Do zakupu jeszcze trochę czsu minie, ale chciałbym poznać Wasze opinie.
Pozdrawiam
jak do cyfry to lepiej coś "mocno" szerokiego ;)
12-24.. ale ten nikorrowski jest za drogi.. więc albo tokina albo jakas sigma..
ja choruje na 20-35 ten nikorrowski + do cyfry tokina 12-24
8)
Wojtek Noga, przymierz sie do N17-55, warto.
Wojtek Noga
27-04-2006, 08:05
Witam wszystkich,
Dzięki za Wasze sugestie.
Jacku, czy możesz coś więcej o N17-55 i czy masz porównanie z N12-24. Ja w zasadzie wacham się pomiędzy tymi dwoma szkłami.
Al, jakoś nie mam przekonania (po za finansowymi) do Tokiny. Być może niesłusznie. Używałem obiektywów niezależnych producentów Tamron z EOS 3000N i 300 oraz Tokina Prakticą czy masz proównanie z odpowiednimi Nikkorami.
Jestem amatorem, ale głównie "bawię" się fotkami przyrodniczymi i jeżeli decyduję się na odbitki to od 20x30 w górę, dlatego zależy mi na jakości szkieł.
Pozdrawiam
Coś o N17-55? Było już wiele razy, ale tak w skrócie. Zakres ogniskowych standardowy, czyli po cropie 25,5-82,5. To jest właśnie standardowy zoom dla cyfrówek, odpowienik słynnego Nikkora AF-S 28-70/2,8 dla analoga, tyle że ma trochę większy zakres i z dołu i z góry. Do fotek w pomieszczeniach nadaje się znakomicie. Niektórym może brakować trochę szerokiego kąta, ale ja osobiście nie lubię tych szerokokątnych zniekształceń, a z gustami się nie dyskutuje. Co do 12-24 - te 5mm to i dużo i mało zarazem. To 17mm jest jak dla mnie w sam raz. Przy landszaftach też mi raczej wystarcza, ale wiem, że inni wolą szerzej. Z D200 AF chodzi błyskawicznie, ostrość bardzo dobra. Wiem że to nie jest popularne na tym forum, ale moim zdaniem w niczym nie ustępuje obiektywom stałoogniskowym, a Nikkora AF 50/1,8 bije pod każdym względem, ostrości również, specjalnych testów nie robiłem, ale widzę to na zdjęciach. Zapewne wynika to z tego, że był on projektowany specjalnie dla cyfry. Oczywiście nie mówiąc o wygodzie jaką daje zoom.
Tak jak Ty nie mam specjalnego zaufania do producentów niezależnych, Jak kiedyś tego używałem to były jakieś FF/BF, coś tam nie działało, coś tam klekotało, serwis Tokiny lekko iluzoryczny, serwis Tamrona najlepiej w Niemczegh, serwis Sigmy już pół roku nie może naprawić felerów HSMa we współpracy z D200, lampy Sigmy też z D200 nie działają. Zaraz mnie tu pewnie zakrzyczą, ale takie jest moje zdanie. W pewnym momencie pozbyłem sie tego całego złomu, kupiłem kilka nowch Nikkorów i jestem zadowolony. Trochę to kosztowało, to fakt, ale nie żałuję.
Wojtek Noga
27-04-2006, 09:50
Witam,
Jacku dzięki za Twoje informacje.
Najbardziej mnie interesowała Twoja opinia i jest ona jednoznaczna. Co do testów to często w ich zakresie są elemnty, których zwykłyśmiertelnik nie jest w stanie ocenić dla tego cenię sobie Twoje doświadczenia tym bardziej.
Oczywiście, oprócz samej oceny optycznej nie mniej ważne a dla mnie równie ważne jest niezawodność i wykonanie oraz serwis i też oprócz zachwytów na temat optyki producentów niezależnych czytałem wiele o problemach.
Równocześnie trwa dyskusja o szybkości AF w D200. Czy masz jakieś porównanie AF w D200 z analogiem Np F100?
Jednak na Na chwilę obecną jestem przekonany do wyboru N17-55. Teraz muszę napełniać "sakiewkę".
Dzięki
Wiesz, te porównania są, moim zdaniem czysto akademickie. Jeśli D200 wyostrzy w ciągu 0,06 sekundy, a D2X w ciągu 0,04 sekundy, to który jest lepszy. Oczywiście D2X - dla badacza testów, bo dla normalnego użytkownika, to ani jeden, ani drugi wolny nie jest. Robiąc szybkie fotki D200 z N17-55 praktycznie nie sprawdzam czy wyostrzył. Ustawiam w menu priorytet ostrości, przyciskam spust jednostajnym ruchem i błedów nie ma. No pewnie, zawsze można przyciskać spust jeszcze nieco szybciej. :)
Wojtek Noga
27-04-2006, 11:01
Witam ponownie,
Ja też nie zauważę różnicy, o ile będzie mała.
Moje pytania rodzą się z faktu, że mam problemy z ostrzeniem i nie są to ułamki sekundy o ile wogóle wyostrzył. Dla usystematyzowania, używałem AF 20/2,8 i AF 35-70/2,8 w kiepskim oświetleniu. Dla porównania F 100 sobie wg mnie lepiej radzi w takich warunkach. Moje problemy mogą mieć również źródło w kiepskiej znajomości sprzętu po kilku dniach użytkowania. spróbuje to nadrobić w weekend i pobawić się trochę.
Ale Twoja odpowiedź minie tym bardziej przekunuje do AF-S 17-55.
Pozdrawiam
MzMarcin
27-04-2006, 13:48
Wojtek Noga,
Ta dyskusja D200 do F100 obejmuje raczej pracę na stałkach i starszych szkłach bez silnika.
D200 z 17-55 to jest ORGAZM. Pierdzieliłem na to szkło że drogie, że DX w życiu nie kupię a wystarczyło żebym je na chwilę podpiął do D200 by wiedzieć że to jest to i nic innego...
AF 17-55 z D200 to jest jazda bez trzymanki tak jakbyś nagle miał inny aparat w ręku.
Cudowne szkło, teraz postanowiłem że zaczynam zbierać każdą złotówkę by na zimę je sobie kupić :).
12-24 zostaw chyba że robisz krajobraz… takie moje zdanie ciemne to to i w wykonaniu nikona super drogie.
Co do stałek to w pełni zgadzam się i potwierdzam co pisze JK. Dobry projektowany pod cyfrę zoom da lepszą jakość niż projektowana gro lat pod film stałka… i nie zaczynajmy wojny tak jest. A chwalebne wyjątki potwierdzają tylko regułę…
Wojtek Noga
27-04-2006, 14:04
Witam,
Marcin, dzięki za Twoja opinię.
Ja nie zaczynam wojny i daleki jestem od tego, ja chcę robić fotki. Ale żeby to robić w miarę dobrze, trzeba widzieć na co stać mnie i sprzęt którym w tym momencie dysponuję, oraz do czego będę dążył. I temu służy ta dyskusja, przynajmniej z mojej strony.
Ponieważ używam dalej analogów, nie jest w moim inetesie a dokładniej pleców lub ramienia noszenie osobnych szkieł do obydóch systemów. Spodziewałem się, że standardy i krótkie szkła powinny być dedykowane. I .. tak jest. Wasze opinie zbliżają mnie do zakupu AF-S 17-55.
Jeżeli chodzi o 12-24 to poruszony prze zCiebie problem jasności a w zasadzie ciemności tego szkła to jeden z poważniejszych argumentów przeciw.
Dziękuję i pozdrawiam
MzMarcin
27-04-2006, 15:29
Wojtek Noga,
Myślę że w twoim przypadku może lepiej więc zrobić tak jak ja zrobiłem czyli wziąć używane 17-35?(na allegro chodza po 3/3,5 tys w bardzo dobrym stanie)
Jak potrzebuję super jakości i szerokiego konta podpinam go pod analoga. W D200 robi za standard...
Ja po pewnym czasie dochodzę do wniosku że potrzeba mi właśnie 17-55 pod cyfrę, ale to tylko dlatego że chcę w cholerę wyłożyć ten ciężki pieniądz bo wiem że ten obiektyw z D200 powinien starczyć mi na parę pięknych lat. Jedyne ale to tokina 16-50/2.8 która gdzieś tam kiedyś powinna wyjść…
Wojtek Noga
27-04-2006, 15:46
Marcin,
Ja chyba będę zbierał na 17-55. Zastępcze szkiełka mam. Już kiedyś zostałem posiadaczem kilkunastu szkieł M42 i chyba 5 Paktic. Fajne zabawki, ale bez AF. Teraz chciałbym coś dobrego.
Poczekam.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2006-04-27, 15:48 ]
Marcin,
Cały czas myślałem o cyfrze.
Zanim tonastąpiło, też mia łem zamiar kupić 17-35. Do analoga kapitalne szkło.
Pozdrawiam raz jeszcze
misiek502
27-04-2006, 15:50
może lepiej więc zrobić tak jak ja zrobiłem czyli wziąć używane 17-35?(na allegro chodza po 3/3,5 tys w bardzo dobrym stanie)
a używałeś może Nikorra 20-35/2,8 D i czy porównanie z 17-35 ma wogóle sens czy lepiej sie nie wychylać z tym pytaniem :mrgreen:
taki trochę OT :wink:
może lepiej więc zrobić tak jak ja zrobiłem czyli wziąć używane 17-35?(na allegro chodza po 3/3,5 tys w bardzo dobrym stanie)
a używałeś może Nikorra 20-35/2,8 D i czy porównanie z 17-35 ma wogóle sens czy lepiej sie nie wychylać z tym pytaniem :mrgreen:
taki trochę OT :wink:
20-35 kiedys kosztowal fortune i zostal zastapiony przez 17-35.
Jak znajde tanio 20-35 to kupie bo to pikne szkilko aczkolwiek AF-S brzmi kuszaco, pomimo ze szerokie i tak ekspresowo nastawiaja ostrosc.
ja chyba też zaczynam chorować na 17-55/2.8 - ale nie wiem czy mi to na zdrowie wyjdzie ;)
Jak znajde tanio 20-35 to kupie bo to pikne szkilko
Drogie są france, a co gorsza w Stanach trzymają cenę jak w Polsce. 600-700 dolków sobie krzyczą. Choć raz widziałem za 400$, tylko pytanie czy soczewki nie wyglądały jak d...a fakira...
spadlem z krzesla i oplulem monitor... d...a faira... :lol:
ppfalcon
28-04-2006, 15:45
To jak z tymi samplami z 35-70 pod cyfrówką?
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.