Zobacz pełną wersję : Problemy z AF - D3
Witam,
Na razie tylko sygnalizuje coś co może nie jest jeszcze problemem (bo dwa razy się zdarzyło) a tylko wypadkiem przy pracy. Może i Wy coś takiego mieliście. A mianowicie:
Miałem problem z zablokawanym AF( Akurat tylko z 50 1.8 nikkora). Po zmianie obiektywu nagle przestał działać AF, mogłem zmieniać punkty ostrości ale AF nie działał jak by był na manualu. Dopiero za którymś wyłączeniem aparatu wrociło wszystko do normy. Nie zmieniłem jeszcze softu na nowy, zmienie jeszcze dziś.
Spotkaliście się z czymś takim? Mam nadzieje, że nic takiego mi się nie powtórzy;).
Pozdrawiam,
Mariusz
jak slabo dokrecisz szklo i ktorys styk nie dziala to tak bywa, ale zdarza sie raczej przy afs
No i ja też tak podejrzewałem bo 50tak naprawdę ciężko wchodzi. Ale Odkręcałem i przykręcałem dokładnie i to samo się działo. Ale mam nadzieje, że to właśnie tylko to a nie nic innego ;).
czasem jak sie za mocno chwyci duze ciezkie szklo przy zoomowaniu to potrafi sie tak zrobic.
A jesteś przekonany, że śrubokręt prawidłowo zaskoczył?
Jacek B.
13-05-2008, 18:00
A jesteś przekonany, że śrubokręt prawidłowo zaskoczył?
A to może nieprawidłowo zaskoczyć?
A czy czasami nie zmieniałeś szkła przy włączonym aparacie?
hmm tez tak czasem sie zdarza, wlasnie z af-s ze szklo nie kliklo do konca.
A jesteś przekonany, że śrubokręt prawidłowo zaskoczył?
JK, Raczej na 99% tak. Ale pewności nie ma, bo ta 50tka naprawde cieżko wchodzi.
A czy czasami nie zmieniałeś szkła przy włączonym aparacie?
markB, ja wiem, że wszędzie piszą iż trzeba wyłączać aparat przy zmianie obiektywu. Ale w D80 nigdy tak nie robiłem ( bo bym co 10 min wył. wł. aparat, bateria tego nie lubi ). Czy D3 jest bardziej czuły na takie profanacje ;).?
PS. Zmienie soft tak jak mi radzi JK, postaram się zwracać baczną uwagę na dokładne dokręcanie obiektywów. Jak się powtórzy napiszę. Over i dzięki za rady!
Pozdrawiam,
AMI
Witam,
Nie zmieniłem jeszcze softu na nowy, zmienie jeszcze dziś.
Mariusz
A jest już poprawka poprawki ? Bo ten ostatni upgr FW ma jekieś błędy oficjalnie potwierdzone więc chyba nie warto
A jest już poprawka poprawki ? Bo ten ostatni upgr FW ma jekieś błędy oficjalnie potwierdzone więc chyba nie wartoO bledach sie dowiedziales, a o ich poprawce juz nie? :)
Stig, daj już spokój, to przecież takie polskie. Tysiąca zalet się nie dostrzega, ale jedno malutkie potknięcie (na dodatek zasłyszane) powoduje, że całość jest do d..y i jest to oczywista oczywistość.
Mariusz,
Czy uporałeś się już z problemem? Mam to samo.
Po raz pierwszy, AF przestał działać podczas pracy z 35-70 2.8. Kilka razy odkręcałem i przykręcałem obiektyw, by przywrócić AF do życia. Z biegiem czasu problem zaczął pojawiać się przy różnych szkłach, bez względu na:
- rodzaj AF (śruba czy silnik w obiektywie),
- szkło - problem miałem na nowym 14-24 2.8, wspomnianym 35-70 2.8, stałkach, jedynie (chyba fartem) nowa sigma 70-200 2.8 II nie zaznała braku AF,
- tryb AF (AFC, AFS)
- stan naładowania baterii (mam 2 EN-El4)
Jestem już po przygodzie z serwisem Nikona w W-wie, który, cytuję, "nie stwierdził usterki". Miesiąc po powrocie z serwisu mój AF znów padł. Czyściłem styki i nic. Problem pojawia się i znika bez zachowania szczególnych reguł (czasami wystarczy odkręcić i zakręcić obiektyw, czasami pomaga wymiana baterii, czasami cholera wie co). Czy ktoś jeszcze tego doświadczył? Jest trochę ludzi na dpreview, nikoncafe, etc, którzy mają to samo. Pozdr. Adam
O bledach sie dowiedziales, a o ich poprawce juz nie? :)
O poprawkach się nie dowiedziałem bo ich jeszcze nie ma, a też na nie czekam. A wogóle co wy tacy przewrażliwieni jak panienki. Napisałem bez podtekstów aby nie instalował nowego FW bo ma błąd i co w tym "polskiego". Mam D3 i uważam go za najlepszy aparat na świecie, a że zdażył się błąd - to normalne przy tak skomplikowanych rozwiązaniach. źle jest gdy firma nie potrafi się do tego przyznac i udaje, że wszystko OK a tak bywa u niektórych.
A co do AF to miałem przez jakiś czas pewne obawy bo nie ostrzył ewidentnie przy 27-70/2,8. Czasami kilka razy musiałem trafiac. Teraz na szczęście wszystko jest OK. Nie wiem co było powodem chwilowej zadyszki.
O poprawkach się nie dowiedziałem bo ich jeszcze nie ma, a też na nie czekam. A wogóle co wy tacy przewrażliwieni jak panienki. Napisałem bez podtekstów aby nie instalował nowego FW bo ma błąd i co w tym "polskiego". Mam D3 i uważam go za najlepszy aparat na świecie, a że zdażył się błąd - to normalne przy tak skomplikowanych rozwiązaniach. źle jest gdy firma nie potrafi się do tego przyznac i udaje, że wszystko OK a tak bywa u niektórych.
Weź przestań. Poprawka już dawno jest na świecie.
O poprawkach się nie dowiedziałem bo ich jeszcze nie ma, a też na nie czekam. Dziwne rzeczy prawisz, skoro pojawily sie chyba w 2 tygodnie po wykryciu problemow z poszatkowanymi plikami...
No to jestem niedoinformowany. Ale aż tak bardzo tego nie szukałem bo nie zmieniałem FW, jadę na wersji podstawowej i spokojnie czekam gdy użytkownicy go sprawdzą. Jaka jest najaktualniejsza wersja ?
Witam,
Mariusz,
Czy uporałeś się już z problemem? Mam to samo.
Po raz pierwszy, AF przestał działać podczas pracy z 35-70 2.8. Kilka razy odkręcałem i przykręcałem obiektyw, by przywrócić AF do życia. Z biegiem czasu problem zaczął pojawiać się przy różnych szkłach, bez względu na:
- rodzaj AF (śruba czy silnik w obiektywie),
- szkło - problem miałem na nowym 14-24 2.8, wspomnianym 35-70 2.8, stałkach, jedynie (chyba fartem) nowa sigma 70-200 2.8 II nie zaznała braku AF,
- tryb AF (AFC, AFS)
- stan naładowania baterii (mam 2 EN-El4)
Jestem już po przygodzie z serwisem Nikona w W-wie, który, cytuję, "nie stwierdził usterki". Miesiąc po powrocie z serwisu mój AF znów padł. Czyściłem styki i nic. Problem pojawia się i znika bez zachowania szczególnych reguł (czasami wystarczy odkręcić i zakręcić obiektyw, czasami pomaga wymiana baterii, czasami cholera wie co). Czy ktoś jeszcze tego doświadczył? Jest trochę ludzi na dpreview, nikoncafe, etc, którzy mają to samo. Pozdr. Adam
Miałem podobny problem z AF w D3. Wyglądało na to, że to szkła nie łączą, pomagało przepinanie, powtórne zapinanie, albo... nie wiem co. Okazuje się, że przycisk odblokowujący obiektyw - ten który naciska się, by odpiąć szkło - odłącza zasilanie - silnika AF-S w szkłach z AF-S właśnie, albo zasilanie śrubokręta ( dla szkieł ze śrubokrętem). W D3 jest on uszczelniony, a ta guma, która go uszczelnia, jest jakaś pancerna i powoduje, że ten przycisk "nie odbija" i wtedy AF nie działa. Wtedy wystarczy nacisnąć na niego energicznie i AF jest ok.
Aha, po kilku - kilkkunastu takich "pstryczkach" guma uszczeklniająca ten przycisk trochę się "naciągnęła" i u mnie problem przestał istnieć. Problem opisany przez Mariusza - ciasno wchodząca 50 może być tego typu - bo jak szkło wchodzi ciężko, to wtedy ten przycisk nie odbija wystarczająco mocno. Napiszę inaczej: pod tym przyciskiem jest mikroswitch, który odłącza napęd AF, jeśli ten przycisk jest wciśnięty. Jeśli w wizjerze pojawiają się te 2 trójkąty zamiast kropki potwierdzającej ostrość, AF nie działa i w trybie AF-S da się zrobić fotkę, mimo ustawienia priorytetu ostrości, to z pewnościąjest ten problem.
Pozdr, QuadMan
To cenna uwaga bo nie jednemu może zdrowia zaoszczędzic. Dzięki.
Mariusz,
Czy uporałeś się już z problemem? Mam to samo.
Po raz pierwszy, AF przestał działać podczas pracy z 35-70 2.8. Kilka razy odkręcałem i przykręcałem obiektyw, by przywrócić AF do życia. Z biegiem czasu problem zaczął pojawiać się przy różnych szkłach, bez względu na:
- rodzaj AF (śruba czy silnik w obiektywie),
- szkło - problem miałem na nowym 14-24 2.8, wspomnianym 35-70 2.8, stałkach, jedynie (chyba fartem) nowa sigma 70-200 2.8 II nie zaznała braku AF,
- tryb AF (AFC, AFS)
- stan naładowania baterii (mam 2 EN-El4)
Jestem już po przygodzie z serwisem Nikona w W-wie, który, cytuję, "nie stwierdził usterki". Miesiąc po powrocie z serwisu mój AF znów padł. Czyściłem styki i nic. Problem pojawia się i znika bez zachowania szczególnych reguł (czasami wystarczy odkręcić i zakręcić obiektyw, czasami pomaga wymiana baterii, czasami cholera wie co). Czy ktoś jeszcze tego doświadczył? Jest trochę ludzi na dpreview, nikoncafe, etc, którzy mają to samo. Pozdr. Adam
Symptony jakie opisujesz zgadzają się z tym co zaobserwowałem. Ja to na razie z 2tysie zdjęc zrobiłem i tylko trzy razy to wystąpiło. Napisze na prv.
A jeszcze jedno zauważyłem, że ostatni raz pojawiło mi się to jak niechcący leciutko przekręciłem obiektyw w jedną i drugą stronę ( kilka mm można w jedna i drugą nie naćiskając przycisku odblokowania obiektywu ). Może wtedy coś przestaje mu kontaktować?
Pozdrawiam,
AMI
Witam,
.....A jeszcze jedno zauważyłem, że ostatni raz pojawiło mi się to jak niechcący leciutko przekręciłem obiektyw w jedną i drugą stronę ( kilka mm można w jedna i drugą nie naćiskając przycisku odblokowania obiektywu ). Może wtedy coś przestaje mu kontaktować?
Pozdrawiam,
AMI
No to też się zgadza, spróbuj to wymusić przekręcając właśnie lekko obiektyw, tak jak piszesz, a jak uda Ci się wywołać ten efekt ( niedziałający AF ), "pstryknij" ( naciśnij energicznie i puść ) tym przyciskiem odblokowującym obiektyw. U mnie ten efekt przestał wogóle występować, tak jak napisałem wcześniej, ta guma uszczelniająca ten przycisk trochę się "rozciągnęła" i jest spokój. Aha i jeszcze jedno: nieraz zdarzało mi się, że ten efekt występował po wyciągnięciu puchy z torby. Przyjrzałem się dokładnie, jak pucha siedzi w torbie i wygląda na to, że nieraz ta przegródka w torbie może nacisnąć ten przycisk.
Zaufaj mi, trochę stresu mnie to kosztowało, ale jestem absolutnie pewien, że u mnie to było to i mam już spokój, teraz ten efekt nie występuje.
Pozdr, QuadMan
P.S. Ami, to na pewno nie brak styku na bagnecie, a ten cholerny przycisk. Spróbuj go lekko nacisnąć ( tak by się ugiął dosłownie o 0.5mm ) i zobaczysz, że "popsujesz" AF na żądanie.
Witam,
P.S. Ami, to na pewno nie brak styku na bagnecie, a ten cholerny przycisk. Spróbuj go lekko nacisnąć ( tak by się ugiął dosłownie o 0.5mm ) i zobaczysz, że "popsujesz" AF na żądanie.
QuadMan, dokładnie tak to zrobię, może uda się powtórzyć zjawisko.
Pozdrawiam,
AMI
PS> To mój tysięczny post na forum :):):):):):)
...... PS> To mój tysięczny post na forum :):):):):):)
Tylko nie nalewaj szampana do D3, bo jeszcze jakieś zwarcie zrobisz. :grin:
Tylko nie nalewaj szampana do D3, bo jeszcze jakieś zwarcie zrobisz. :grin:
Jeszcze by się przyzwyczaił:) Naleje jak mi 24-70 przyjdzie - ale zapewniam, że do gardła;).
No i już nie masz równego tysiąca. :-D
Witam,
P.S. Ami, to na pewno nie brak styku na bagnecie, a ten cholerny przycisk. Spróbuj go lekko nacisnąć ( tak by się ugiął dosłownie o 0.5mm ) i zobaczysz, że "popsujesz" AF na żądanie.
Potwierdzam, że naciśnięcie tego przycisku "psuje" AF, z tym, że u mnie to jest nie 0.5mm, a znacznie więcej. Czytałem tu i ówdzie o "przypadkowym" naciskaniu tego przycisku podczas focenia, ale to nie jest mój case. Inwestyguję dalej.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.