PDA

Zobacz pełną wersję : Czy to jest zgodne z prawem - pytanie do prawnika



jurekb
09-05-2008, 18:19
Ogłoszono konkurs z takim punktem regulaminu:

pkt 11.Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do nieodpłatnego, wielokrotnego wykorzystania nadesłanych prac w dwutygodniku „Nad Sołą i Koszarawą” i w innych publikacjach oraz prezentacji prac na wystawach.

Czy ma moc prawną takie postanowienie regulaminu czy mieści się to w tzw. klauzulach niedozwolonych.
No bo np. przysyła ktoś swoją pracę na konkurs, jury nie znajduje uznania dla danej pracy, a oni chcą ją publikować - nieodpłatnie.
Wg mnie to jest coś nie tak takie postanowienie regulaminu powinno dotyczyć ewentualnie nagrodzonych prac.

krystek
09-05-2008, 18:33
witamy w rzeczywistosci, prawie kazdy konkurs ma taki zapis

fIlek
09-05-2008, 19:52
Poza tym nie piszą o prawach majątkowych, więc biorąc udział w konkursie liczysz się z tym, że je wykorzystają, ale jeśli sam sprzedasz je komu innemu to mozesz na nich zarabiać (oczywiście z wykluczeniem praw na wyłączność).

marekm
09-05-2008, 19:56
Fragment dokumentu "Warunki korzystania z usługi Google" - dotyczy popularnej galerii Picassa.

11. Content licence from you

11.1 You retain copyright and any other rights you already hold in Content which you submit, post or display on or through, the Services. By submitting, posting or displaying the content you give Google a perpetual, irrevocable, worldwide, royalty-free, and non-exclusive licence to reproduce, adapt, modify, translate, publish, publicly perform, publicly display and distribute any Content which you submit, post or display on or through, the Services. This licence is for the sole purpose of enabling Google to display, distribute and promote the Services and may be revoked for certain Services as defined in the Additional Terms of those Services.

11.2 You agree that this licence includes a right for Google to make such Content available to other companies, organizations or individuals with whom Google has relationships for the provision of syndicated services, and to use such Content in connection with the provision of those services.

11.3 You understand that Google, in performing the required technical steps to provide the Services to our users, may (a) transmit or distribute your Content over various public networks and in various media; and (b) make such changes to your Content as are necessary to conform and adapt that Content to the technical requirements of connecting networks, devices, services or media. You agree that this licence shall permit Google to take these actions.

11.4 You confirm and warrant to Google that you have all the rights, power and authority necessary to grant the above licence.

Fenomen internetu - miliony ludzi oddaja za darmo "content" właścicielom portali. To trochę tak jak byś budował dom na cudzej działce. Możesz czerpać radochę z budowania, możesz swoje dzieło pokazywać znajomym, wszysscy uznają że jesteś tym, który to zbudował, ale prawa dysponowania budowlą za free oddajesz właścicielowi działki. Wydaje się niemożliwe, a jednak niemal wszyscy to robimy. :???:

Kraftsman
10-05-2008, 22:25
Tak, to jest zgodne z prawem. Oznacza, że uczestnik konkursu udziela organizatorowi konkursu nieodpłatnej i niewyłącznej licencji na korzystanie z nadesłanego na konkurs zdjęcia w zakresie: publikowania oraz prezentacji na wystawach.

Władca Pixeli
11-05-2008, 01:06
Fragment dokumentu "Warunki korzystania z usługi Google" - dotyczy popularnej galerii Picassa.

Adobe niedawno chciało wykręcić podobny numer. Napisali, że mają prawa do każdego zdjęcia otworzonego w ich Photoshop Express. Zrobił się szum i wycofali się z tego.
Prawda jest jednak taka, że podobne zapisy są na większości serwerów gdzie można trzymać zdjęcia, tylko nikt nie czyta tekstów napisanych małym i bardzo słabo widocznym drukiem.

freefly
12-05-2008, 10:16
Adobe niedawno chciało wykręcić podobny numer. Napisali, że mają prawa do każdego zdjęcia otworzonego w ich Photoshop Express. Zrobił się szum i wycofali się z tego.
Prawda jest jednak taka, że podobne zapisy są na większości serwerów gdzie można trzymać zdjęcia, tylko nikt nie czyta tekstów napisanych małym i bardzo słabo widocznym drukiem.

Coś za coś. Nikt charytatywnie nie udostępnia serwerów.

freefly
12-05-2008, 10:19
Ogłoszono konkurs z takim punktem regulaminu:

pkt 11.Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do nieodpłatnego, wielokrotnego wykorzystania nadesłanych prac w dwutygodniku „Nad Sołą i Koszarawą” i w innych publikacjach oraz prezentacji prac na wystawach.

Czy ma moc prawną takie postanowienie regulaminu czy mieści się to w tzw. klauzulach niedozwolonych.
No bo np. przysyła ktoś swoją pracę na konkurs, jury nie znajduje uznania dla danej pracy, a oni chcą ją publikować - nieodpłatnie.
Wg mnie to jest coś nie tak takie postanowienie regulaminu powinno dotyczyć ewentualnie nagrodzonych prac.


Nie ma przymusu brania udziału w konkursach.

jurekb
13-05-2008, 17:46
Nie ma przymusu brania udziału w konkursach.

Taka odpowiedź to demagogia.

Pytanie było zadane nieprzypadkowo, bo przecież takie stwierdzenie w punkcie regulaminu, jakiegokolwiek, to przecież jest kombinacja.
Na przykład mam początkujące wydawnictwo i potrzebuję fotki z określonego tematu (ja nie mam to tylko przykład :) ). Co robię ogłaszam konkurs i obiecuje nagrody (w tym konkursie wartość nagród jest bliżej nieokreślona,

7. Dla autorów najbardziej interesujących fotografii przewiduje się nagrody pieniężne, rzeczowe, wyróżnienia oraz ich publikowanie w Nad Sołą i Koszarawą?..

Uczestnicy przysyłają swe prace, ja funduję niewielkie nagrody, koszt mniejszy niż musiałbym zapłacić wg obowiązujących stawek i korzystam ile chcę i kiedy chcę z nawet nienagrodzonych prac.
Niby wszystko zgodne z prawem ale niesmak pozostaje.

asmo71
14-05-2008, 10:53
w zasadzie w celu sprawdzenia należałoby wziąć udział, dać się wydrukować, a następnie iść do sądu o uznanie postanowienia regulaminu za klauzulę niedozwoloną stosowne odszkodowanie za naruszenie praw autorskich ;)

Kraftsman
14-05-2008, 13:04
Taka odpowiedź to demagogia.

Pytanie było zadane nieprzypadkowo, bo przecież takie stwierdzenie w punkcie regulaminu, jakiegokolwiek, to przecież jest kombinacja.
Na przykład mam początkujące wydawnictwo i potrzebuję fotki z określonego tematu (ja nie mam to tylko przykład :) ). Co robię ogłaszam konkurs i obiecuje nagrody (w tym konkursie wartość nagród jest bliżej nieokreślona,

7. Dla autorów najbardziej interesujących fotografii przewiduje się nagrody pieniężne, rzeczowe, wyróżnienia oraz ich publikowanie w Nad Sołą i Koszarawą?..

Uczestnicy przysyłają swe prace, ja funduję niewielkie nagrody, koszt mniejszy niż musiałbym zapłacić wg obowiązujących stawek i korzystam ile chcę i kiedy chcę z nawet nienagrodzonych prac.
Niby wszystko zgodne z prawem ale niesmak pozostaje.

Takie działanie zakrawa na zwykły podstęp. W takim przypadku istnieją podstawy do uchylenia sie od skutków swojego oświadczenia woli o udzieleniu licencji. Doręczenie organizatorowi konkursu pisemnego oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych wcześniejszego oświadczenia o udzieleniu licencji -- zniweczy tę licencję. Oczywiście nie można wykluczyć potencjalnego sporu co do tego, czy istniały podstawy złożenia takiego oświadczenia (tzn. czy uczestnik konkursu pozostawał w tzw. istotnym błędzie co do treści dokonywanej przez siebie czynności prawnej lub też błąd taki został wywołany podstępnie).

Na marginesie trzeba pamiętać, że umowę licencyjną zawartą na czas nieoznaczony można wypowiedzieć w terminach umownych, zaś w ich braku w terminie ustawowym, tzn. na 12 miesięcy naprzód ze skutkiem na koniec roku kalendarzowego. Poza tym w braku odmiennych postanowień umowy - licencja taka wygaśnie z mocy prawa po 5 latach.

jurekb
14-05-2008, 16:59
Kraftsman, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.