Czym zamieniać NEF-y na JPEG-i ?

[Anonymous]

Witam

Koledzy podpowiedzcie mi czym i jak najlepiej zamieniac Nef-y na JPEG-i?


Dzieki serdeczne Piotrek P.

[c2h5oh]

Nikon Capture, Capture 1 Pro, Photoshop+cameraraw, Gimp+odpowiednia wtyczka (nazwa mi uciekla szukaj na forum), Ifran View, ACDSee (chyba -wyswietla, ale nie wiem czy konwetuje)

[Anonymous]

Nikon Capture mam, ale coś sie motam i mi nie wychodzi :oops:
napisz jakby Ci sie chciało jak to zrobić. Plizzz

[c2h5oh]

Odpalasz nikon capture editor, otwierasz nefa (file->open), obrabiasz jak tam chcesz (to juz dluzsza opowiesc), klikasz na file->save as, wybierasz na dole format (masz do wyboru nef, jpg i 2 rodzaje tiffa), wybierasz nazwe, zapisujesz, cieszysz sie jak glupi do sera. ;-)

[Jacek]

Piotrku, nie wiem dlaczego się motasz. Przed chwila sprawdziłem jak to jest. Otwierasz w NC plik NEF. Robisz co tam chcesz. Potem - FILE - SAVE AS - i na dole mozesz wybrac ZAPISZ JAKO TYP 4 opcje: (2 rodzaje TIFF, JPEG lub NEF). Czy u Ciebie jest inaczej?

[Anonymous]

Kurcze aż się wstyd przyznać :oops: , to takie proste.
Oczywiście jest wszystko ok.

Chłopaki dzięki za pomoc.

[Jacek]

Swoja drogą to bardzo ciekawe, jak dwa posty - z Wrocławia i Tarnobrzega - są do siebie podobne. Te same niemal sformułowania i myśl. Pisane przecież niezależnie od siebie, choć w podobnym czasie. Czy my - nikoniarze - naprawdę pracujemy na JEDNEJ fali? Pozdrawiam C2Ho5 czy jakoś tak...Swoja drogą mógłbyś się przemienić w normalną WÓDKĘ. Wtedy np. łatwo byłoby napisać - nie mogę się doczekać na spotkanie z Wódką z Wrocławia. Co Ty na to?

[c2h5oh]

Pozdrawiam Jacku, a wodka to dla leszczy jest - z akademikow przywioze spirytusu - eksperymentalnie dowiedzione ze usuwa politure :-D Slicznosci ;-)

[Jacek]

Z akademików...? Tzn. - z kilku? Czy aby damy radę? No dobra. Pojawił się nowy specyfik - 2KC. Nie omieszkam zabrać na spotkanie z Tobą. A i inni chyba też się chyba chetnie załapią. Zaraz, jak sądzę, forumowicze z Wrocka, zapytają Cię o adres tych akademików. Broń się...

[c2h5oh]

O akademiki pytac? to jakby o pajac w warszawie pytac - wszyscy wiedza gdzie sa teki.