PDA

Zobacz pełną wersję : Auto sharpen - D2Hs , warto ?



Motorniczy
28-04-2008, 16:03
Cześć , mam pytanie dotyczące ustawiania auto sharpen w D2Hs . Mianowicie czy warto w ogóle ustawiać ostrzenie zdjęć i jesli tak to czy na auto,normal,medium high ? a może jednak w ogóle czyli - none ?:) Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Pozdrawiam

m_a_j_k_e_l
28-04-2008, 16:14
Według mnie, czasem warto. Popróbuj strzelajac ten sam obiekt a zobaczysz.

Motorniczy
28-04-2008, 18:42
Na pewno wezmę się za testy jednak interesuje mnie wasza opinia - doświadczenie.

BugsBunny
28-04-2008, 19:48
rób NEFy i wyostrz sobie tak jak chcesz w programie edycyjnym - efekt lepszy, a pliki z D2Hs są małe i bardzo wygodnie się je obrabia
jak już koniecznie chcesz jpg to nie więcej niż medium hard, zwykle normal, ten korpus daje bardzo ostre obrazki

Motorniczy
28-04-2008, 19:52
rób NEFy i wyostrz sobie tak jak chcesz w programie edycyjnym - efekt lepszy, a pliki z D2Hs są małe i bardzo wygodnie się je obrabia
jak już koniecznie chcesz jpg to nie więcej niż medium hard, zwykle normal, ten korpus daje bardzo ostre obrazki

Czyli NEFa nie ostrzyć na puszce w ogóle ? bo JPG nie często robię .

BugsBunny
28-04-2008, 19:56
Czyli NEFa nie ostrzyć na puszce w ogóle ? bo JPG nie często robię .
przy NEFie nie ma znaczenia, co masz ustawione w korpusie. Jeśli otwierasz go potem w programie Nikona, to co prawda otwiera się on z nastawami korpusu, ale możesz je dowolnie zmienić, a zaletą ostrzenia potem w sofcie komputerowym jest to, że masz płynną regulację i możliwość doboru parametrów w zależności od rodzaju obrazka i jego docelowego formatu.

Pawel Pawlak
28-04-2008, 20:11
z mojej praktyki wynika, że przy jakiejkolwiek puszce, ostrzenie JPGa jest jak najbardziej akceptowalne, jeśli chce z niego robić odbitki przy minimum pracy na kompie - pod warunkiem, że powiększeni nie będzie większe niż daje matryca (crop który z niej zrobisz) przy rozdzielczości 300dpi. Np dla d2hs i pełnej klatki to około 21x15cm.
Jeśli chcesz robić większe odbitki, to ostrzenie przed powiększeniem do zadanego formatu - zaowocuje wstrętnymi, białymi obramowaniami konturów na odbitkach. Wtedy lepiej najpierw preskalować obraz a na końcu wyostrzyć.
Auto - w nastawach aparatu z reguły nie robi agresywnego ostrzenia (najczęściej poniżej "normal") więc jest dość bezpieczne.

Motorniczy
28-04-2008, 21:03
Wszystko rozumiem i dziękuję za wytłumaczenie :) ehh te cyfrówki:)

Wini
28-04-2008, 21:23
Ja w niższej klasie korpusów przy nef dawałem niezłe wyostrzenie dla kontroli na wyświetlaczu. W D2H pewnie tego nie trzeba robić :twisted:

BugsBunny
28-04-2008, 21:29
Ja w niższej klasie korpusów przy nef dawałem niezłe wyostrzenie dla kontroli na wyświetlaczu. W D2H pewnie tego nie trzeba robić :twisted:
nie trzeba, ale z innych powodów niz myślisz - wyświetlacz jest marny i do oceny ostrości nie bardzo się nadaje, D2Hs ma trochę lepszy

Motorniczy
28-04-2008, 22:44
Na ogół jeśli trzeba to robię ostrzenie w PSie po prostu ale tu w puszce mnie to nurtowało :) no i dowiedziałem sie , że na NEF ostrzenie nie działa z opcji menu.

BugsBunny
28-04-2008, 22:48
no i dowiedziałem sie , że na NEF ostrzenie nie działa z opcji menu.
działa, jeśli otworzysz go w Nikon Capture lub NX, wtedy NEF otwiera się z takimi nastawami, jakie masz w korpusie i z jakimi byłby utworzony plik jpg. W sofcie niezależnym ( PS, C1, Lightroom czy cokolwiek ) nastawy korpusu nie są interpretowane i NEF otwiera się tak, jak to sobie wymyślili programiści danej firmy.

Motorniczy
29-04-2008, 00:51
To wychodzi na to , że jednak lepiej używać softu Nikona do edycji NEF. No albo i nie :) Nie mogłem się przyzwyczaić do oprogramowania Nikona bo zamula komputer a słabego raczej nie mam. Myślę , że będę musiał jakieś testy porobić na sofcie Nikona w takim wypadku mimo wszystko. Dzięki za info.

sprocket
29-04-2008, 01:52
Czytalem kiedys artykul w Cyfrografii chyba, w ktorym pisano by dla najlepszej jakosci zdjec miec w puszce ustawione wszystko na zero a dopiero polepszyc programem w kompie.
Mysle ze ustawianie jakosci zdjecia z puszki powinno sie robic kiedy bedziemy drukowac zdjecia prosto z karty, kiedy jestesmy w terenie i potrzebujemy natychmiast odbitki na papierze.
Cyfrowki dodaly tylko pracownikowi dodatkowego obowiazku,nawet murarz codziennie robi zdjecia swego dokonania i podsyla szefowi, dla mnie to obled ale niestety taka prawda.

Motorniczy
29-04-2008, 11:37
Czytalem kiedys artykul w Cyfrografii chyba, w ktorym pisano by dla najlepszej jakosci zdjec miec w puszce ustawione wszystko na zero a dopiero polepszyc programem w kompie.
Mysle ze ustawianie jakosci zdjecia z puszki powinno sie robic kiedy bedziemy drukowac zdjecia prosto z karty, kiedy jestesmy w terenie i potrzebujemy natychmiast odbitki na papierze.
Cyfrowki dodaly tylko pracownikowi dodatkowego obowiazku,nawet murarz codziennie robi zdjecia swego dokonania i podsyla szefowi, dla mnie to obled ale niestety taka prawda.

Właśnie robiąc D200 mam wszystko na normal a jedyną zmianą podczas robienie zdjęć jest zmiana kolor na cz/b dla podglądu.Pozdro