Zobacz pełną wersję : touch
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img378.imageshack.us/img378/1851/0034mej3.jpg)
majestickrk
27-04-2008, 17:27
Witaj,
nie wiem czy dobrze mi się wydaję, ale te czarne zakola coś w rodzaju winietowanie mnie razi:( GO zachowane, podoba mi sie:) Jednak powiedz jaki był Twój cel, i zamiar gdy robileś do zdjęcię, co chcialeś pokazać???
Te czarne zakola to nie cos w rodzaju winetowania tylko dokladnie winetowanie. W czasach poczatkow kina stosowano specjalne przeslony na obiektywy kamer, ktore przymykaly sie w pewnych ujeciach (poziomo, pionowo, w rozne wieloboki), dzieki czemu podkreslaly tylko istotna czesc kadru. Pozniej kino od tego efektu odeszlo (choc obecnie wraca sie do niego w filmach offowych). Przy wykonywaniu zdjec pomyslalem o czyms podobnym, dlatego celowo zalozylem 3 filtry, majace zwinetowac mi obrac. Jesli Cie razi - trudno. A co chcialem przekazac? Tytul to mowi. I mysle, ze wiecej nie trzeba, jesli zdjecie potrafi to samo sie obroni. A jak nie - coz, to subiektywne podejscie do fotografi.
diZaster
30-04-2008, 11:58
********** mi sie podoba, swietne zdjecie :!:
Orsacchiotto
30-04-2008, 14:26
Wyraże się krótko lecz treściwie...
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://autokacik.pl/images/graemlins/hahaha.gif)
a niby moje kadry sa kiepskie xD
Dizaster, milo mi ze pozytywnie je odebrales.
na komentarz Orsacchiotto tez chcialem cos napisac, ale wczesniej zerknalem na inne jego posty, na mej twarzy pojawil sie usmiech i pomyslalem ze sobie daruje :)
Moim skromnym zdaniem naprawdę bardzo udane... takie niepokojące...
(odrobinę przeszkadzają mi te białe paprochy na środku i z prawej na dole, ale to już straszne czepianie szczegółów więc się nie przejmuj) ;)
te biale paprochy to ryski na filmie, widac je tak przy skanie negatywu, jak i na odbitce, ale dzieki takim 'brudom' jeszcze czuje ze to fotografia :D
ok, dopiero teraz zobaczyłem F75 w stopce :D mówiłem że to czepianie się szczegółów, ale strasznie pedantyczny ze mnie człowiek :)
aha, i bardzo przyjemna winieta, możesz dokładniej wyjaśnić jak to zrobiłeś? co to za filtry?
Orsacchiotto
03-05-2008, 01:57
czytajac 2 pierwsze posty majestickrk`a oraz dizaster`a myslałem, że to sarkazm, ironia, kpina, żart...
Ale chyba nie...
Ludzie co w tym zdjęciu jest tak świetnego ?? ;/
Kwałek patyka i winietowanie...
8 minut w ps`ie i zimowe zdjecie patyka
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://images31.fotosik.pl/239/339b3404136d0ebc.jpg)
zachwycajcie sie - oh ah.. ;>
No kurde - niech mnie ktoś oświeci o co chodzi w tej fotce i co w niej tak boskiego jest ?? ;/
Nie jestem chamski i nie robie sobie jaj z autora fotografi ale dla mnie ona jest.. nijaka.. mniej wiecej taka jak moja.. pstryk. i tyle
Poczytaj o GO i w ogóle o kadrowaniu...
Wypiłem wino więc odpisuję....
Ps. Oczywiście to nie do autora zdjęcia tylko piętro wyżej.
Orsacchiotto, naprawdę nie widzisz różnicy?
Pewnie to błąd, że wdaję się w dyskusję, ale to co robisz na Forum to naprawdę przesada...
Orsacchiotto
03-05-2008, 10:30
nie nie widze roznicy... chcesz miec głebie sotrości tylko na gałązce ? nie ma sprawy - picassa + niesotrość i reegulacja suwaczkami.
No spoko - facet troche pokombinował z filtrami i ładnie uzyskał winietke ostrość też raczej nie jest manipulowana w PS`ach itp ale dlaczego toz djęcie do mnie nie przemawia ?
I jaka przesada ? bo pytam ? bo staram się zrozumieć ?
moze tak zmienić nastawienie co do mojej osoby ;)
Od tego jest forum by pytać i czerpać jakaś wiedze z odpowiedzi.
A dla mnie zdjecie autora jak i moje PS`owe robione w bodajze 8-10 minut to dwa (bez urazy) - gnioty.
Mozna to jeszcze ziarnem obłożyć, walnąc nieostrość by wyciagnac tylko gałązke i co ? mam super zdjęcie ?
Centalnego kadru jedynie nie zmienie.
Niech mi ktoś powie gdzie w moim rozumowaniu i postrzeganiu tej foty jest błąd ?
(...)
Od tego jest forum by pytać i czerpać jakaś wiedze z odpowiedzi.
(...)
Jesteś wyjątkowo odporny na wchłanianie tejże, zatem tłumaczenie czegokolwiek rozmija się z celem. Stwierdzam tylko fakty płynące z Twoich wypowiedzi.
Pierwsze zdjęcie jest dobre. Widać zamysł, zdjęcie ma klimat. Mnie się podoba.
Jeśli nie widzisz różnicy między fotografią autora wątku a swoim koszmarkiem to naprawdę nie ma sensu silić się na tłumaczenie czegokolwiek.
Orsacchiotto
03-05-2008, 10:56
nie widze właśnie różnicy.. i w tym jest problem. Dla mnie oba zdjęcia są koszmarne co z resztą wyraziłem w 1szym poscie jaki napisałem.
Tak więc skoro nie ma sensu się silic na tłumaczenie, to nie wymagaj(cie) bym ja, silił się ze zrozumieniem i wchłanianiem czegoś, czego nie rozumiem ;)
natomiast co sie tyczy wchłaniania wiedzy to uwierz - wiele jestem w stanie zrozumieć pod warunkiem, ze ktoś napisze co jak i dlaczego zamiast pod fotka pisac " gniot, pstryk" itd..
wolałbym usłyszeć coś w rodzaju
Zdjęcie jest złe bo .:
-
-
-
-
wg mnie powienieneś zrobić to tak
-
-
-
-
Tak więc jak widzisz pojecie Konstruktywnej krytyki i ogólnie krytyki jak i porad mamy dość rózne - pytanie tylko - czyje jest słuszniejsze ;)
Koniec smiecenia tutaj.
Zdjecie mi sie nie podoba bo to patyk jakich wiele w lesie a zalozenie kilku filtrow nie znaczy ze zdjecie bedzie idealne.
(...)
natomiast co sie tyczy wchłaniania wiedzy to uwierz - wiele jestem w stanie zrozumieć pod warunkiem, ze ktoś napisze co jak i dlaczego zamiast pod fotka pisac " gniot, pstryk" itd..
(...)
W tym wątku jest tylko jedno koszmarne zdjęcie ;)
Gdy ktoś Ci pisze co jak i dlaczego kończy się Twoim pytaniem o sztukę niefiguratywną :twisted:
Autora wątku przepraszam za OT.
Dziekuje za wszystkie opinie. Znalazlem troche kilkudziesiecioletniej chemii radzieckiego pochodzenia i mam zamar jej uzyc do realizacji pewnego pomyslu w podobnym klimacje. Mam nadzieje, ze wyjdzie, to tez zamieszcze.
a do Pana Orsacchiotto: po pierwsze - Twoja niekonsekwencja - mowisz ze sam wolalbys aby pod Twoim zdjeciem komentarz wygladal tak a nie inaczej, a zobacz jaki sam u mnie umiesciles ;) Po drugie - a kto powiedzial, ze to zdjecie ma Ci sie podobac? nie podoba sie to nie, idz szukac takich, ktore Ci sie spodobaja, gdzie tylko zechcesz, chocby i w jakims supermarkecie. Przeciez nic nie musi do Ciebie przemawiac. Po trzecie - to nie jest zdjecie 'galazki', tak samo jak zdjecie slubne nie jest tylko fotografia '2 osob'.
Grzegorka
03-05-2008, 13:19
Zdjęcie podoba mi się. Jestem pod wrażeniem użytych środków. :)
A Ty Orsacchiotto, weź sie do jasnej cholery zdecyduj czego Ty chcesz od życia (w tym od fotografii). Jak ktoś obrobi zdjęcie w PSie jedziesz po nim, jak zdjęcie robione bez użycia jakiegokolwiek programu graficznego to Ci sie nie podoba, bo jakość. Czytam to co piszesz i stwierdzam, że jesteś niereformowalny. Śmieszysz mnie tym, że w każdym swoim wątku żądasz konstruktywnej krytyki, a następnie na takową się obrażasz, a w cudzych wątkach Twoja konstruktywna krytyka ogranicza się do "zdjęcie jest koszmarne, bo... mi się nie podoba". I gdzie tu konstruktywizm? Zachowujesz się jak duże, rozpieszczone dziecko, co mu mamusia wmówiła, że tylko to co ono robi jest dobre. Tyle ode mnie, bo i tak bardzo długo powstrzymywałam się od karmienia trolla jakim niewątpliwie jesteś. I bynajmniej nie jest to osobista wycieczka w Twoim kierunku, ale stwierdzenie faktu, po zapoznaniu się z Twoimi mającymi na celu wyłącznie siać zamęt wypowiedziami.
Tak się przypatruję tej i innym wymianom zdań i przypomina mi się jeden user o nicku DJcośtam. Też trollował.
Dziwiły mnie wtedy Wasze nieprzebrane pokłady cierpliwości i chęci tłumaczenia, o czym z góry było wiadome, źe nie przyniosą najmniejszego rezultatu. Więcej powiem: poniewaź sam się tak zachowywałem z początku, dziwiło mnie teź moje własne gigantyczne i frajerskie naiwniactwo (o sobie mogę mówić bez owijania w bawełnę, o Was mi nie wypada :)).
W normalnych warunkach czuję, źe jeśli ktoś pyta (przy okazji rozpowszechniając czasem niemądre rzeczy), a do tego wydaje się być rozsądnym - wypada odpowiedzieć według najlepszej wiedzy i woli i prostować to, co uznaje się za niemądre... W dodatku, jak się juź zaczęło, wypada odpowiadać w pełni, aź do zrozumienia u interlokutora. Czasem z takiej wymiany zdań wynikają ciekawe wnioski, bywa, źe to co uznaliśmy z początku za błędne, okazuje się być prawdziwe, itp, - ale do tego potrzeban jest jakaś wymiana myśli. Rozumiecie - wymiana, nie trollowanie.
Wracam do DJcośtam... Jak się zorientowałem, o co idzie (trollowanie) ulźyło mi niepomiernie. Poczułem ulgę, bo doszło do mnie, źe nie muszę tłumaczyć spraw oczywistych komuś, komu nie zaleźy na dowiedzeniu się. Ulga wynikała stąd - źe poczułem się zwolniony z takich odpowiedzi, pomimo ewidntnych głupot, jakie czytalem. Bowiem najlepszą drogą jest ignorowanie trolla - nikt jeszcze nie wymyślił lepszej. Apelowałem o to gorąco.
DJcośtam zniknął. Obraził się, pokasował zdjęcia (ale nas ukarał :mrgreen:) i zniknął, bo poczuł się rzeczywiście ignorowany.
I teraz na koniec wracam do tego wątku i tej wymiany obrazków i zdań: ciekawi mnie, ile jeszcze będzie w Was, Drodzy i Szanowni Koledzy (i Koleźanki, jak widzę) tej, jakby to powiedzieć... szlachetnej cierpliwości, źe tak to ujmę delikatnie. :)
I kiedy zrozumiecie, źe najlepiej jest go ignorować, bo kaźda odpowiedż (obojętne, czy rozsądna, czy nie) tylko go pobudza do działania.
Orsacchiotto
03-05-2008, 20:18
napisalem, ze koniec OT w tym watku ale....
Smieszni jestescie serio xD
Co wiecej - jedyne forum na którym ktos ma mnie za trolla (swoja droga wiekszosci z was abrdziej owa łatka pasuje) z 8 na których się udzielam.
Dziekuje za poprawe humoru i ubaw po pachy, czekam na więcej :* :* :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.