PDA

Zobacz pełną wersję : Korekta EV dla różnych obiektywów



Martwiak
19-04-2008, 06:06
Witajcie.
Mam zapytanie dotyczące różnych obiektywów. Czy jest normalne, że dla niektórych obiektywów, aby dobrze naświetlały, należy wprowadzić stałą korektę EV?
Na moim przykładzie do Sigmy 18 200 muszę wprowadzać (D300) +5/6 EV aby dobrze naświetlała, a do N50 1,4 nic nie muszę zmieniać.
Pytam, bo może to błąd jakiś jest i póki jest na to jeszcze gwarancja to warto by skorzystać.

verus
19-04-2008, 12:06
Sam obiektyw nie potrzebuje korekcji, potrzebuje tego aparat.
Np. mój D70 z T17-50 musi być na lekkim minusie i wtedy jest ok. A z S3 PRO jest na 0 i nawet czasem jest za ciemno.

koles
19-04-2008, 16:13
... Czy jest normalne, że dla niektórych obiektywów, aby dobrze naświetlały, należy wprowadzić stałą korektę EV?
....
Problem bierze się stąd, że pomiar robiony jest przy otwartej przysłonie i puszka oblicza ile trzeba przymknąć przy robieniu fotki. Wystarczy, że w obiektywie przysłona nie działa precyzyjnie - np. 5,6 to faktycznie 4,8 i mamy kłopot. Sądzę, że to problem mechaniczny w konstrukcji obiektywu. Kiedy zastosują przysłony ciekłokrystaliczne ?
Nalepiej także z przodu obiektywu. Przy odpowiednim sterowaniu robiłyby też za filtry połówkowe :-D.

Wini
20-04-2008, 12:10
..Pytam, bo może to błąd jakiś jest i póki jest na to jeszcze gwarancja to warto by skorzystać...
Sprawa była parę razy popruszana na forum. Jednoznacznego rozwiązania nie znaleziono :(
Podejrzenia są związane z winietowaniem, niezbyt precyzyjnym oprogramowaniem pomiaru światła.
P.S. D70 i 50/1.8 potrzebował -1/2 EV w porównaniu z AFS 18-70

moshica
22-04-2008, 11:00
a to dziwne, mój 18-70 potrzebuje +1/2 do +2/3 EV...

arturkrz
22-04-2008, 13:25
Wygląda to tak, jakby D70 "myślał" że ma podpięty obiektyw o świetle 3,0 i do niego dopasowuje parametry ekspozycji. Po podpieciu <2.8 trzeba "zdjąć" trochę światła, a przy ciemniejszych szkłach trzeba dodać światła.
Po podpięciu N18-135 3,5-5,6 dodaję 1/2 ev.
Przy T17-50 2,8 odejmuję 1ev.
Tak jest i już (D200 jest "mądrzejszy").

Ambrosious
23-04-2008, 17:47
Najdziwniejsze jest, że koreka jest potrzebna dla obiektywów tego samego producenta: w trybie M pstrykałem(D80) S 50-150/2.8 (ISO auto/wył). Nie zmieniając miejsca i fotografowanej sceny podpiąłem S 30/1.4 - i nagle wszystko stało za jasne.Czy to się da wytłumaczyć niebywałym skądinąd kontrastem "trzydziestki"?

Na marginesie: serwis Nikona w ogóle nie chce rozpatrywać żadnych przypadków sparowanych korpusów Nikon z nieoryginalnym szkłem. Tłumaczą, że to jest nie kompatybilne i koniec, nie biorą za to żadnej odpowiedzialności.
Tymczasem tu, na tym forum, które nosi miano oficjanego forum użytkowników Nikon`a co chwila przecież ktoś donosi o różnych zjawiskach związanych z produktami firm "niezależnych".

Nie uważacie, że układ jest trochę chory? Gdyby nie (tańsze) zamienniki - nie kupiłbym korpusu nikona, a pewnie nie ja jeden... Więc czy Nikon nie powinien łaskawiej trochę ptrzeć na Sigmę, Tokinę i Tamrona. Im przecież zawdzięcza sprzedaż korpusów a w przyszłości może...

Może to forum ("oficjalne") wyszło by z jakąś "petycją w tej sprawie? :-)

wasilewk
23-04-2008, 20:40
Najdziwniejsze jest, że koreka jest potrzebna dla obiektywów tego samego producenta: w trybie M pstrykałem(D80) S 50-150/2.8 (ISO auto/wył). Nie zmieniając miejsca i fotografowanej sceny podpiąłem S 30/1.4 - i nagle wszystko stało za jasne.Czy to się da wytłumaczyć niebywałym skądinąd kontrastem "trzydziestki"?


Nie dobijaj mnie !
Mam zamiar tę S50-150 kupić.
Czy jest aż tak źle ?

Pzdr.

bonnum
23-04-2008, 22:23
wasilewk (http://forum.nikon.org.pl/member.php?u=9597) przecież masz 18-70 i 80/1.8 nie widzisz tych różnic?? Tak samo z Sigmami. To przecież nie wielki problem, wystarczy ustawić stałą korektę i ten odczyt traktować jako bazę.
Inna sprawa że Nikon dał tu trochę dupy.

wasilewk
24-04-2008, 20:11
wasilewk (http://forum.nikon.org.pl/member.php?u=9597) przecież masz 18-70 i 80/1.8 nie widzisz tych różnic?? Tak samo z Sigmami. To przecież nie wielki problem, wystarczy ustawić stałą korektę i ten odczyt traktować jako bazę.
Inna sprawa że Nikon dał tu trochę dupy.

Przestraszyłem się, że jest taka ciemna, reszta to frajer.

Chociaż dystorsja na 10-ce jest nierówna: inna w środku a inna na brzegu.
A i tak w tej cenie nie ma lepszego (na N12-24 mnie nie stać).

Pzdr.

Zbigniew
26-04-2008, 00:26
Nie zmieniając miejsca i fotografowanej sceny podpiąłem S 30/1.4 - i nagle wszystko stało za jasne.Czy to się da wytłumaczyć niebywałym skądinąd kontrastem "trzydziestki"?

U mnie na stałe wprowadzona jest dla Sigmy korekta -0,7EV. W przypadku przysłon <f/2 stosuję czasami 0,3EV. Tak, to normalne, że trzeba wprowadzać tę korektę :) Acha - stosuję głównie pomiar matrycowy.

Foksik
17-05-2008, 16:40
Nie badałem tego zjawiska ale po przeczytaniu tego wątku nasuwa mi sie podejrzenie, że szkła pełnoklatkowe wpuszczają do korpusu więcej światła i trzeba korygować w porównaniu do obiektywów DX. Ale może nie mam racji. Nie mogę sprawdzić bo aktualnie cała moja szklarnia jest FF.

yakoop
17-05-2008, 21:07
Ja przy zastosowaniu sigmy i pomiarze punktowym najczęściej, nie korzystam z korekty ekspozycji. Jest ok.

Jakubas
18-05-2008, 11:13
wlasnie, nikt nie pisze o rodzaju pomiaru. Teoretycznie matrycowy daje najwieksza szanse na niedokladny pomiar, najmniejsza spot.

Tecumseh
21-05-2008, 00:01
Dla D80+18-135 daję +0,5/+0,7 EV na CW i jest git w 90% przypadków :)

przy okazji: serdecznie witam wszystkich Forumowiczów - po takim czasie od zarejestrowania się, śledzenia takich czy innych tematów, pora porozmawiać ;)

TristisAnima
22-05-2008, 12:53
N 55-200 z racji tego że tragicznie winietuje albo przymykam albo wprowadzam właśnie korektę na +. Do 100mm jeszcze jest jako tako, jednak przy 200 albo przynajmniej f9 albo korekta EV+1.

Edit: najczęściej używany pomiar przeze mnie to centralnie ważony.

gALL
22-05-2008, 13:23
Wszyscy jedziecie na matrycowym?

Czyli zwalacie wine na algorytmy pomiarowe ktore robia was na szaro i tak ma byc.

bonnum
23-05-2008, 01:28
Tecumseh (http://forum.nikon.org.pl/member.php?u=14130) zarejestrowany jesteś od listopada i dopiero teraz zabierasz głos? A myślałem że to ja mało się produkuję :D
W każdym razie WITAJ!!

Tecumseh
23-05-2008, 14:52
Tecumseh (http://forum.nikon.org.pl/member.php?u=14130) zarejestrowany jesteś od listopada i dopiero teraz zabierasz głos? A myślałem że to ja mało się produkuję :D
W każdym razie WITAJ!!

Wyszedłem z założenia, że żeby coś powiedzieć/napisać trzeba mieć coś sensownego do przekazania (co nie zawsze jest - także tutaj na Forum - normą) ;) Kończę bo sam teraz piszę pierdoły, a dostać warna po 2 poście to troche wstyd :twisted:
Pozdrawiam, wybaczcie OT :)

fraktal-im
28-05-2008, 22:43
Witam,

Mam taki efekt w D80 (która standardowo przeswietla).
Tamrona 28-75 i Nikkora 70-300 musze traktować korektą -0.7 lub nawet -1, ale na Tokinę 12-24 to jest zbyt duzo (daję jej -0,5).
Początkowo myslałem, ze to kwestia ogniskowej, ale moze rzeczywiscie zalezy od tego czy obiektyw jest na FF czy DX.

wasilewk
29-05-2008, 10:14
Witam,

Mam taki efekt w D80 (która standardowo przeswietla).
Tamrona 28-75 i Nikkora 70-300 musze traktować korektą -0.7 lub nawet -1, ale na Tokinę 12-24 to jest zbyt duzo (daję jej -0,5).
Początkowo myslałem, ze to kwestia ogniskowej, ale moze rzeczywiscie zalezy od tego czy obiektyw jest na FF czy DX.

Raczej od tego, czy obiektyw jest jasny, czy ciemny - a dokładniej: o ile różni sie od KIT-a.
Nikon (a raczej małe rączki chinki) ustawia wszystko tak, żeby z KIT-em nie wprowadzać żadnej korekty. Dalej sobie dośpiewaj.

Pzdr.

Xathloc
29-05-2008, 10:25
Raczej od tego, czy obiektyw jest jasny, czy ciemny - a dokładniej: o ile różni sie od KIT-a.
Nikon (a raczej małe rączki chinki) ustawia wszystko tak, żeby z KIT-em nie wprowadzać żadnej korekty. Dalej sobie dośpiewaj.
Nie doszukiwałbym się spisków. Korekty wprowadzam w zależności od okoliczności, czasem na + czasem na -
Często tak, że robię na 2.8 i dla różnych szkieł wprowadzam różne korekty. IMHO nie ma sztywnej reguły i tyle.

wasilewk
29-05-2008, 10:30
Nie doszukiwałbym się spisków. Korekty wprowadzam w zależności od okoliczności, czasem na + czasem na -
Często tak, że robię na 2.8 i dla różnych szkieł wprowadzam różne korekty. IMHO nie ma sztywnej reguły i tyle.

Niestety, masz rację !

Pzdr.

Wini
29-05-2008, 15:12
Nie doszukiwałbym się spisków. Korekty wprowadzam w zależności od okoliczności, czasem na + czasem na -
Często tak, że robię na 2.8 i dla różnych szkieł wprowadzam różne korekty. IMHO nie ma sztywnej reguły i tyle.
W tych samych warunkach oświetleniowych?
Piszemy o sytuacji - jednolite, stałe oświetlenie, zakładamy N18-70 przy ogniskowej 50 mm, mierzymy np. dla f5.6, zakładamy 50/1.8 i mierzymy przy nastawieniu f5.6

Xathloc
29-05-2008, 16:23
Wini, w tym przypadku powinno być tak samo. Ja pisałem o czyś innym. Ustawiam przysłonę wg uznania, dobieram dla danych warunków czas tak, aby na drabince było 0. Robię zdjęcie jednym szkłem. Przepinam szkło, ponownie dobieram czas, robię zdjęcie. Okazuje się, że dla jednego powinienem dać +0,3 na drabince, dla drugiego jest ok.

Wini
29-05-2008, 17:57
Wini, w tym przypadku powinno być tak samo...
Wątkujemy o tym, że nie jest