Zobacz pełną wersję : Sigma Telephoto 105mm f/2.8 EX DG Macro AF
widziałem, że kilku z Was ma takie szkła ; nie będę przecież pchał się na priv, stąd też pytam na forum:
jak się tym foci
nadaje się faktycznie do makro (widziałem w opisie, że ma skalę 1:1)
wrażenia z praktyki użytkowania
plusy/minusy
opłaca się, czy szukać jakiegoś innego makro (w cenie rzędu 300-400 USD); widziałem ofertę tego szkła za 370 USD
pzdr
UPDATE
noooo... przecież widziałem,że ktoś miał takie szkło.....
No właśnie też jestem zainteresowany zakupem tego szkła w przyszłości, więc przyłączam się do prośby o opinie na jego temat, a najlepiej jakieś sample z maksymalnym powiększeniem możliwym do uzyskania bez żadnych dodatków (konwertery, soczewki, itp.)
Anonymous
30-11-2004, 16:54
widziałem, że DIDO się przyznaje w stopce do tego szkła...
słyszałem o nim bdb opinie...ale tylko słyszałem...szczerze mówiąc jest na 5 miejscu w kolejce do zakupu :D
szczerze mówiąc jest na 5 miejscu w kolejce do zakupu :D
no tak Kosmito - koty trochę za duże, co by je focić przez makro ;)
:D :D
a moja lista jest taka:
1- D70 - 3200
2- nikkor 35-70 2;8D - 1500
3- statyw ok 4kg - 400
4- długi, jasny zoom - ???
5- stałka do makro - i tu jego miejsce :lol: ???
??? - zbyt odległa przyszłość :cry:
słyszałem o nim bdb opinie...ale tylko słyszałem
Jacku - a gdybyś był uprzejmy coś więcej ???
kurczę...któraś niewiasta na forum ma sigmę makro...ewusia?
słyszałem takie cóś "...zdjęcia wyszły piękne...można go porównać ze 105 nikkora"
znalazłem...
Link został usunięty ze względu na jego niekompatybilność z nową wersją forum.
Oki... Skoro zostałam wezwana do odpowiedzi...
To mój ukochany obiektyw. Zresztą najlepszy w targanej przeze mnie torbie. Ponieważ moją fascynacją są szczegóły to nie mogłam mu się oprzeć. Historia wejścia w jego posiadanie jest dość pokrętna. Otóż... Zapewne niewielu wie, że przeszłam ze stajni C. Gdy jeszcze miałam Canona poszukiwałam dobrego obiektywu makro. Mialam do wyboru canona i sigme i wybralam to drugie za co do tej pory dziekuje Bogu, losowi czy co tam jeszcze miało na to wpływ. Jak weszłam w posiadanie nikosia, to nijak nie mogłam założyć tego obiektywu. Licho wie czemu :lol: Szczescie sie do mnie usmiechnelo i w tym momencie, bo udalo mi się go wymienić na bagnet nikonowski i to w nowszej wersji (DG) za dopłata jedynie różnicy między starą wersją a nową. No ale do rzeczy...
Co do odwzorowania. A cóż tu samplować - 1:1 to 1:1. Mam zdjęcie monety 50gr - jak ktoś jest szczególnie zainteresowany to może oczywiscie przyłożyć sobie monete do matrycy i porównać :twisted: Oczywiście można spokojnie zamontować zestaw pierścieni i focić rogi motyla. Tylko że... przy takiej charakterystyce głębi to najlepiej uschniętego.
Przez oferowane przez Sigme światło udało mi się zrobić kilka dobrze utrzymanych zdjęć z ręki. Oczywiście przy takiej przysłonie nie ma co marzyć o super głębi, ale to juz ma mało wspólnego z konkretnym obiektywem.
Ponadto muszę przyznać że ma bardzo miły bokeh. A tak propos nieostrości :) - zrobiłam też kiedyś prywatny test ostrości. Ustępuje tylko nikkorowi 50/1.8, a przy tym można go spokojnie wykorzystać do portretów (choć pewnie profesjonaliści się uprą przy 85mm).
Polecę każdemu, kto chce zrobić dobre makro i stać go na taki zakup (więc nie musi rozważać rozwiązania alternatywnego typu mieszki czy pierścienie - oczywiści do skali 1:1).
P.S. ALF - jestem pod wrażeniem pamięci...
Gdy jeszcze miałam Canona poszukiwałam dobrego obiektywu makro. Mialam do wyboru canona i sigme i wybralam to drugie za co do tej pory dziekuje Bogu, losowi czy co tam jeszcze miało na to wpływ.
A to jestem zaskoczony nieco... a nawet wiecej niz nieco :) W czym ta Sigma jest lepsza od Canona 100mm Macro (oprocz nizszej ceny)? Moglabys rozwinąć swoją teze?
Wątpię żeby na tym forum było to istotne. Ale skoro tak Cię to interesuje - owszem - zdecydowała cena i niemieckie testy (canon był lepszy, ale nie na tyle żeby wyłożyc więcej kasy - sigma miała naprawdę rewelacyjne notowania). A dziękuję Bogu, bo gdybym się zdecydowała na Canona to przejście nie byłoby takie łatwe.
Usatysfakcjonowany?
P.S. To że Sigma jest lepsza to sobie dopowiedziałeś sam, więc to Twoja teza.
Ja również Cię pozdrawiam
Wątpię żeby na tym forum było to istotne. Ale skoro tak Cię to interesuje - owszem - zdecydowała cena i niemieckie testy (canon był lepszy, ale nie na tyle żeby wyłożyc więcej kasy - sigma miała naprawdę rewelacyjne notowania).
Jesli cena byla decydujaca, to sprawa zamknieta, rozumiem.
A dziękuję Bogu, bo gdybym się zdecydowała na Canona to przejście nie byłoby takie łatwe.
Akurat to bolesnie przerabialem, ale nie żaluje zmiany systemu z C na N - czasem po prostu nie da sie inaczej...
Usatysfakcjonowany?
Jak slusznie zauwazylas - to nie miejsce na ten temat, EOT :)
Akurat to bolesnie przerabialem
Ja niestety też w kazdym innym aspekcie oprócz obiektywu makro.
Do tej pory się dziwię, jak to możliwe, żeby wszystko co kupiłam za cięzkie pieniądze było teraz tak mało warte... :(
EOT
Uświadomisz mnie?
Akurat to bolesnie przerabialem
Ja niestety też w kazdym innym aspekcie oprócz obiektywu makro.
Do tej pory się dziwię, jak to możliwe, żeby wszystko co kupiłam za cięzkie pieniądze było teraz tak mało warte... :(
Nie chcę juz o tym mysleć :evil: ;) Ale to skutki postepu...
EOT
Uświadomisz mnie?
End Of Topic - czyli proponuje koniec tematu :)
przed definitywnym EOT - dzięki za opinie
pzdr
Krzysiek
02-12-2004, 22:17
A ja bym proponowal pomyslec o tamronie 90 macro, mysle ze nie gorszy a moze nawet troszke lepszy czyt. ostrzejszy od tej sigmy.
Chyba umknął mi ten temat :wink: , ale skoro zostałem wywołany do tablicy napiszę : Sigma to niestety nie Nikorr jeżeli chodzi o wykonanie, mechanicznie też mu ustępuje, mam deliktne odgłosy podczas ostrzenia od 3 lat wieć myślę że ten typ tak ma. Jeżeli chodzi o ostrość to jest rewelacyjna, zdjęcia mają lekko niebieskawy odcień w porównaniu do Nikkora. Gdy pstrykałem F90X na slajdach to musiałem ocieplić filtrem SkyLight 1A, ale w dobie cyfraków z ustawianym balansem bieli to już bez znaczenia.
Coż ja będę więcej pisał obiektyw wart swojej ceny, najlepiej to sprawdzić na przykładach. Postaram sie dzisiaj coś wrzucić.
Postaram sie dzisiaj coś wrzucić.
dzięki, byłoby super
Znalazłem dwa leżące na jakimś serwerze, ale są podostrzone. Poszukam jeszcze w domu jakiegoś surowego jpega.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.plfoto.com/zdjecia/376427.jpg)
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.bpabakus.neostrada.pl/442040.jpg)
dido, jeszcze jedno pytanie - niektórzy mówią, że taka rura trochę przydługa przy cropie...
np. w połowie tego
Link został usunięty ze względu na jego niekompatybilność z nową wersją forum.
a jakie są Twoje doświadczenia w tym względzie ? a fotki ładniutkie (ciepłe takie)...
Mnie pasuje taka ogniskowa, nie musze tak blisko podchodzić, mam przecież Nikkora 60 2.8 D macro, też skala odwzorowania 1:1 ale nie używam go do macro. Większa odległość od fotografowanego obiektu to wygoda i do tego jeszcze światło 2.8. Nie muszę w wielu przypadkach obracać głowicy statywu. W fotografii owadów i innych poruszających się stworzeń np: motyli, większa odległość to mniejsze prawdopodobieństwo spłoszenia.
Myślałem jeszcze o pierścieniach do niego oby zwiększyć skalę odwzorowania, ale nie wiem jeszcze czy to będzie i jak będzie działać.
dzięki... też mi się tak wydaje, że dłuższa rura, to jednak wygoda w tym przypadku....
o pierścieniach jest trochę na dole tego topicu, o którym pisałem we wcześniejszym poście......
pzdr
Fakt o pierscieniach bylo juz tego od groma. O jednym tylko prosze pamietajcie - uzywac tylko do martwej natury, bo trzeba byc jakies pol centymetra od obiektu.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.