PDA

Zobacz pełną wersję : Ile policzyć za taką usługę?



till
30-03-2008, 16:14
Witam,

dostałem propozycję obróbki zdjęć dla zakładu fotograficznego, który robi zdjęcia dyplomowe i tabla dla studentów. Praca wygląda tak, że dostaję zdjęcie prosto z aparatu z ich studia lub skan odbitki i mam przygotować im po 3 wersje każdego pliku - pierwsza to retusz twarzy (większość osób nie była pudrowana i trzeba likwidować świecące się plamy, usuwanie przebarwień itp, wyprostowanie zdjęcia), drugi plik to zdjęcie wykadrowane (nie chodzi o samo wykadrowanie, ale o to, żeby zachować względnie porównywalną wielkości twarzy, co przy zdjęciach z 10 różnych zakładów nie jest proste), trzecia wersja to ten sam plik w b&w. Później robie z tego tiffa i miniaturkę do elektronicznego cv.

Co radzicie?

Pozdrawiam :)

Erie
30-03-2008, 16:16
trudno określić - może po prostu stawka godzinowa - np. 50 PLN/h

Władca Pixeli
30-03-2008, 18:23
drugi plik to zdjęcie wykadrowane (nie chodzi o samo wykadrowanie, ale o to, żeby zachować względnie porównywalną wielkości twarzy, co przy zdjęciach z 10 różnych zakładów nie jest proste)
Jest wiele metod aby to robić bardzo szybko. :mrgreen:

till
30-03-2008, 18:48
Jest wiele metod aby to robić bardzo szybko. :mrgreen:

Będę baaaaaaardzo wdzięczny za pomoc :)

Władca Pixeli
30-03-2008, 19:03
Metod jest wiele. Oto 2 z nich.

1. Otwierasz zdjęcie w PhotoShopie
2. Ustawiasz myszkę na górnej linijce.
3. Lewy przycisk i przeciągasz w dół. (pojawia się niebieska linia)
4. Punkt 3 po raz drugi.
5. Ustawiasz obie niebieski linie na zadaną wielkość np głowy.
6. Crtl-T - i ustawiasz wielkośc zdjęcia tak aby np głowa była dokładnie między liniami.

Najlepiej przygotować sobie zbiór z szablonem (punkty 2-5), do którego kopiuje się później zdjęcia.

Metoda 2
Można linijką mierzyć wysokość głowy i z prostego równania w Excel wyliczać o ile procent trzeba zmniejszyć zdjęcia aby uzyskać zadaną wielkość.

ovserwator
30-03-2008, 19:24
Till, bez urazy, ale wnioskuję, że jednak najlepszym sposobem będzie nie przyjęcie zlecenia... wszyscy będą zadowoleni... a jeszcze jak grzecznościowo polecisz zlecającemu kogoś kto umie to szybko i tanio zrobić - to będzie szacun...wszak zlecający chce na tym jak najwięcej zarobić... więc i tanio zapłacić... ty się namęczysz i g...o za ten wkład pracy zarobisz.
A kiedy nauczysz się to robić samemu dobrze, szybko i skutecznie, a w dodatku tanio - to zrobisz konkurencję temu "prfesjonalnemu" zakładowi fotograficznemu....

till
30-03-2008, 20:11
Metod jest wiele. Oto 2 z nich.

1. Otwierasz zdjęcie w PhotoShopie
2. Ustawiasz myszkę na górnej linijce.
3. Lewy przycisk i przeciągasz w dół. (pojawia się niebieska linia)
4. Punkt 3 po raz drugi.
5. Ustawiasz obie niebieski linie na zadaną wielkość np głowy.
6. Crtl-T - i ustawiasz wielkośc zdjęcia tak aby np głowa była dokładnie między liniami.

Najlepiej przygotować sobie zbiór z szablonem (punkty 2-5), do którego kopiuje się później zdjęcia.

Metoda 2
Można linijką mierzyć wysokość głowy i z prostego równania w Excel wyliczać o ile procent trzeba zmniejszyć zdjęcia aby uzyskać zadaną wielkość.

Dzięki za pomoc, pierwsza metoda sprawdza się doskonale, drugiej nie próbuję, gdyż w Exelu umiem tylko otwierać pliki, poza tym nie jestem pewny, czy da się procentowo zmniejszać zdjęcia, gdyż te, które otrzymałem, trzeba często prostować (odchylenie postaci wynosi nawet 30 stopni od pionu - i o dziwo są to zdjęcia z jednego studio, stosowano też różne ogniskowe i na niektórych fotkach twarze są 2 razy mniejsze niż na pozostałych.

Może ktoś podpowie jaką cenę mam wystawić? Godzinówkę (gość, który proponował mi to zlecenie powiedział, że 100 zdjęć zajmuje mu godzinę) czy od ilości zdjęć?


Dzieki za pomoc :)

till
30-03-2008, 20:21
Till, bez urazy, ale wnioskuję, że jednak najlepszym sposobem będzie nie przyjęcie zlecenia... wszyscy będą zadowoleni... a jeszcze jak grzecznościowo polecisz zlecającemu kogoś kto umie to szybko i tanio zrobić - to będzie szacun...wszak zlecający chce na tym jak najwięcej zarobić... więc i tanio zapłacić... ty się namęczysz i g...o za ten wkład pracy zarobisz.
A kiedy nauczysz się to robić samemu dobrze, szybko i skutecznie, a w dodatku tanio - to zrobisz konkurencję temu "prfesjonalnemu" zakładowi fotograficznemu....

Co do tego że "wszyscy będą zadowoleni" to chyba nie masz racji, ja na pewno nie bede. Skąd wyciągnąłeś wniosek, że nie potrafię tego zrobić? Gdyby wszyscy zamiast podejmować się jakichś nowych dla nich zleceń odsyłali klienta do kogoś innego (lepszego i szybszego), swiat stałby w miejscu a zdjęcia robiliby w kółko ci sami. Każdy kiedyś zaczynał, nawet jak robił to wolniej i zarabiał mniej, następnym razem szło mu szybciej i lepiej.

Dzieki za rade ale nie skorzystam.

Pozdrawiam

ovserwator
30-03-2008, 20:34
To zrób to gratis, Ty się czegoś nauczysz, nabierzesz doświadczenia a nikt do Twej roboty nie będzie miał pretensji :) - wyjdziesz zwycięsko w każdym razie...
A skąd wyciągnąłem taki wniosek?
Pytasz o cenę, a potem o sposób wykonania... amatorsko dość - choć faktycznie, nie wszystko można wiedzieć od razu...
Wychodzi na to, że zlecający da Ci za to nie więcej niż 5 dych za godzinę -tak mniemam - po opodatkowniu wyjdzie nie wiele - czy warto się ścierać i brać*to na swe barki... Bez tego też możesz się nauczyć... i świat w miejscu nie stanie... Stąd moja pierwsza propozycja była :)
Ale gratuluję uporu i życzę powodzenia - z całego serca i na poważnie
Pozdrawiam

tobiks
30-03-2008, 21:35
no to albo gosciu szybki jest albo sciamnia, godzina na 100 zdjęć, to 40 sek na zdjęcie, nie wiem czy da się to zrobić porządnie w tym czasie, chyba że mniej starannie na predefiniowanych ustawieniach ale nie wiem też czego ten gosciu oczekuje - jakiej jakości wykonania :/

ja bym ustalil stawke godzinową i wziął na probę popracował ze zdjęciami przez godzine i zobaczyl ile jestem w stanie fotek obrobic w ten sposob... stawka godzinowa to juz zalezy jak cenisz swoj czas - więc najlatwiej :)

swoją drogą dlaczego sami tego nie robią?? jesli szukają kogos do tej roboty to znaczy że albo nie mają czasu albo sprzętu, więc jesteś na dosyć dobrej pozycji do ustalania ceny...

jak dla mnie mnie 50zł za godzinę to bardzo dobra stawka, ostatnio szukalem jakis drukarni co robią gażdety, wiekszosc ma stawke - godzina pracy grafika=40zł
mysle ze bez przesady, 50 to jest ok - oczywiscie za calkowity czas pracy.

Z kosztów też zdaję sobie sprawę (vaty zusy oprogramowanie), bo sam dzialam na firmę.

till
30-03-2008, 21:51
To zrób to gratis, Ty się czegoś nauczysz, nabierzesz doświadczenia a nikt do Twej roboty nie będzie miał pretensji :) - wyjdziesz zwycięsko w każdym razie...
A skąd wyciągnąłem taki wniosek?
Pytasz o cenę, a potem o sposób wykonania... amatorsko dość - choć faktycznie, nie wszystko można wiedzieć od razu...
Wychodzi na to, że zlecający da Ci za to nie więcej niż 5 dych za godzinę -tak mniemam - po opodatkowniu wyjdzie nie wiele - czy warto się ścierać i brać*to na swe barki... Bez tego też możesz się nauczyć... i świat w miejscu nie stanie... Stąd moja pierwsza propozycja była :)
Ale gratuluję uporu i życzę powodzenia - z całego serca i na poważnie
Pozdrawiam

Dziękuję za szczere życzenia.
Jednak muszę przyznać, że swoją pracę i umiejętności cenię o wiele więcej niż na "gratis". A poza tym nie pytałem "o sposób wykonania" zadania, bo sam wiem, jak je wykonać. Władca Pixeli sam podsunął sposób, jak szybciej i łatwiej zdjęcia wykadrować.

Pozdrawiam

Erie
30-03-2008, 21:55
no to albo gosciu szybki jest albo sciamnia, godzina na 100 zdjęć, to 40 sek na zdjęcie, nie wiem czy da się to zrobić porządnie w tym czasie, chyba że mniej starannie na predefiniowanych ustawieniach ale nie wiem też czego ten gosciu oczekuje - jakiej jakości wykonania :/

ja bym ustalil stawke godzinową i wziął na probę popracował ze zdjęciami przez godzine i zobaczyl ile jestem w stanie fotek obrobic w ten sposob... stawka godzinowa to juz zalezy jak cenisz swoj czas - więc najlatwiej :)

swoją drogą dlaczego sami tego nie robią?? jesli szukają kogos do tej roboty to znaczy że albo nie mają czasu albo sprzętu, więc jesteś na dosyć dobrej pozycji do ustalania ceny...

jak dla mnie mnie 50zł za godzinę to bardzo dobra stawka, ostatnio szukalem jakis drukarni co robią gażdety, wiekszosc ma stawke - godzina pracy grafika=40zł
mysle ze bez przesady, 50 to jest ok - oczywiscie za calkowity czas pracy.

Z kosztów też zdaję sobie sprawę (vaty zusy oprogramowanie), bo sam dzialam na firmę.


grrr musze pisać od nowa, bo coś się z forum dzieje :(

zatem ponownie: da się w 40 sekund obrobić zdjęcie - wbrew pozorom jest to bardzo dużo jeżeli a) masz szybki kopm, który Cię nie ogranicza, b) korzystasz w dużej mierze ze skrótów klawiszowych, c) korzystasz z akcji

co do stawki 50 PLN - to zaproponowałem ją w pierwszym poście odpowiedzi i uważam ją za bardzo sensowną - tu nie ma nic artystycznego (więc nie ma sensu stosowac stawek 100-200 zł za h), a z drugiej strony jest to bardzo realna stawka za pracę na zlecenie, która wymaga jednak trochę sprzętu (dość drogiego) i umiejętności

sailor
30-03-2008, 23:26
Till, bez urazy, ale wnioskuję, że jednak najlepszym sposobem będzie nie przyjęcie zlecenia... wszyscy będą zadowoleni...

z wyjatkiem Tilla :)

To zrób to gratis, Ty się czegoś nauczysz, nabierzesz doświadczenia a nikt do Twej roboty nie będzie miał pretensji :) - wyjdziesz zwycięsko w każdym razie...

rewelacyjen podejscie .. moze wszyscy zaczniemy robic gratis? :) badz co badz za kazdym razem czegos sie uczymy :)

fotojacek
31-03-2008, 01:53
rewelacyjen podejscie .. moze wszyscy zaczniemy robic gratis? :) badz co badz za kazdym razem czegos sie uczymy :)

hehehe brawo sailor świetna riposta :) sie ubawiłem :) wyslijmy komuś kto chce sie pouczyć sterte zdjęc z wakacji do obrobienia :D

a moze pojdzmy jeszcze dalej, może lepiej dopłacić jeszcze jak sie takie zlecenie bierze w koncu za nauke sie płaci :)

Ja tam jakimś grafikiem nie jestem i szopa znam na tyle na ile potrzebuję i ciągle sie uczę - moge się mylić lub nie mieć wielkiej wprawy, ale coś mi sie wydaje że jesli sa zupełnie inne kadry, roznej wielkosci główki, dochodzi prostowanie tak róznych ujęć jak opisał autor i pewnie jeszcze poprawa tonalna kontrastu, nasycenia, jasności, likwidowanie odblysków na twarzy, pryszczy , wygladzanie, rumience na policzkach itd to wątpie zeby 1 fotke obrobić w 40 sekund. Jak sa mniej wiecej takie same to z automatu da rade ale przy duzym zroznicowaniu bedzie dluzej.
Proponował bym krzyknąć od calości zlecenia. Jak dostałeś zlecenie to albo zleceniodawca bierze za robote duza kase i niechce mu sie siedzieć i dłubać, albo sam nie potrafi i ściemnia z tym 100/h bo inaczej sam by zrobił, albo w tym czasie cyknie następne zlecenie i nieoplaca mu sie tracić czasu dlatego zleca Tobie - jest obrotny.
Jak krzykniesz godzinówke i wyjdzie Ci powiedzmy 10h za coś co zleceniodawca zrobilby w 4 to Twoje umiejetnosci wypadną blado i być moze wiecej Ci nie zleci, a jak powiesz tyle i tyle za calosc i sie przylozysz to wyjdzie na to ześ fachowiec, znasz się na rzeczy i się cenisz, kto wie czy niebedziesz mial wiecej tego typu zleceń od tego samego gościa

wrrum
31-03-2008, 07:45
Też mi się wydaj, że lepiej ustalić stawkę za "łebka". Tzn. ustalacie zakres obróbki dla jednego "surowego" zdjęcia i ilość zdjęć do obrobienia. Wszystko jasno i przejrzyście. A przy stawce godzinowej, to a że za wolno, a że ja zrobiłby szybciej itd.
A teksty "ja robię 100/h" to raczej test, czy rozmówca zna się na rzeczy i jak zareaguje na taką liczbę. Bo może być realna przy super wydajnym kompie (till - masz taki???) lub 3 razy zawyżona i gość oczekuje reakcji "Panie, to nierealne". Po takiej rozmowie wie z kim ma do czynienia i jak mocno może zdusić cenę.

abre
31-03-2008, 14:54
Myślę, że to Ci da jakiś pogląd na prędkość obróbki.

Przy masówce obrobienie 1 zdjęcia zajmuje mi 1,5 do 2 minut jeśli nie korzystam z akcji. W tym jest wybranie zdjęcia, wywołanie nefa, wyprostowanie, wykadrowanie, krzywe, zapisanie jako psd, pomniejszenie, wyostrzenie selektywne za pomocą maski, konwersja do sRGB, zapisanie jako jpg, zamknięcie zdjęcia.
Korzystam tylko ze skrótów klawiaturowych, w tym zdefiniowanych przeze mnie.
Dlaczego nie korzystam z akcji w tym przypadku? Ponieważ wbrew pozorom często WB się różni przy zdjęciach plenerowych, prostowanie i kadrowanie jest indywidalne dla każdego zdjęcia, maskowanie również.

till
31-03-2008, 16:33
swoją drogą dlaczego sami tego nie robią?? jesli szukają kogos do tej roboty to znaczy że albo nie mają czasu albo sprzętu, więc jesteś na dosyć dobrej pozycji do ustalania ceny...



Witam,
dzięki za odpowiedzi - jeżeli chodzi o pytanie, dlaczego sami tego nie robią - odpowiedź jest prosta - firma podpisała umowę w UAM-em na robienie tablo dla wszystkich kierunków, które w tym roku kończą studia. Każdy rok to ok. 100 osób, kierunków i specjalności jest kilkadziesiąt, a muszą wyrobić się mniej więcej do połowy maja. Tak powiedział facet, który zaproponował mi to zlecenie i wydaje mi się, że mówił prawdę.

Co do pracy na Photoshopie to najwięcej czasu zajmuje retusz i kadrowanie (choć po wskazówce Władcy Pixeli idzie o wiele łatwiej i przyjemniej), gdzie się da używam skrótów, do konwersji do b&w, wystorzania i zapisu w tiffie napisałem już prostą akcję i używam File>Automatize>Batch i idzie jak po maśle :)

Pozdrawiam

Erie
31-03-2008, 16:51
Witam,
dzięki za odpowiedzi - jeżeli chodzi o pytanie, dlaczego sami tego nie robią - odpowiedź jest prosta - firma podpisała umowę w UAM-em na robienie tablo dla wszystkich kierunków, które w tym roku kończą studia. Każdy rok to ok. 100 osób, kierunków i specjalności jest kilkadziesiąt, a muszą wyrobić się mniej więcej do połowy maja. Tak powiedział facet, który zaproponował mi to zlecenie i wydaje mi się, że mówił prawdę.

Co do pracy na Photoshopie to najwięcej czasu zajmuje retusz i kadrowanie (choć po wskazówce Władcy Pixeli idzie o wiele łatwiej i przyjemniej), gdzie się da używam skrótów, do konwersji do b&w, wystorzania i zapisu w tiffie napisałem już prostą akcję i używam File>Automatize>Batch i idzie jak po maśle :)

Pozdrawiam

ergo czegoś się nauczyłeś i mimo mało sensownych i małouprzejmych uwag kolegi powyżej poradzisz sobie :)

sailor
31-03-2008, 20:01
firma podpisała umowę w UAM-em na robienie tablo dla wszystkich kierunków, które w tym roku kończą studia. Każdy rok to ok. 100 osób, kierunków i specjalności jest kilkadziesiąt, a muszą wyrobić się mniej więcej do połowy maja. Tak powiedział facet, który zaproponował mi to zlecenie i wydaje mi się, że mówił prawdę.


aaa to jzu wiem ktora firma :)
robia to od paru lat ... nie przeraz sie jakoscia tego co dostaniesz jako material wejsciowy :)
i pamietaj ze zawsze umowa na pismie przed rozpoczeciem roboty

till
31-03-2008, 21:03
Witam

"Próbny" materiał już dostałem - 5 sztuk. Byłem w szoku że można zrobić takie zdjęcia w studio... Takie beznadziejne :)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img217.imageshack.us/img217/8590/przykadjm6.jpg)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img85.imageshack.us/img85/2903/przykad2jh4.jpg)

Takie zdjęcia dostałem od nich, robione w ich studio. Nie kadrowałem ich ani nie wykrzywiałem :)

Erie
31-03-2008, 21:13
ee tam narzekasz - przecież nie od dziś wiadomo, że kazdy facet jak siądzie na krześle to zaczyna się bujać, a baby lubią błyszczeć (świecić w tym przypadku ;)) - a poważnie to makabra, a nie profesjonaliści

Korchez
31-03-2008, 21:43
Dżizas Krajst. To są zdjęcia ze studio? Weź podwójną stawkę, bo się narobisz.....

fotojacek
31-03-2008, 21:52
Jak to mówią nasi sąsiedzi z południa..... "To se ne da"
A wracając do w/w sasiadów weź do pomocy krecika bo z tych próbek widzę że czeka Cie krecia robota.

cammal
02-04-2008, 22:22
till, wiem, ze Tobie moja rada niewiele juz pomoze, za pozno aby sie przesiadac.
ale ja bym sie do tego zabral w Adobe Lightroom
jednoklawiszowe skroty, szybkosc dzialania, praca na wielu plikach (np SHIFT-CRTL-C/V - kopiowanie i wklejanie ustawien (od jasnosci poprzez tony, wyostrzanie, saturacje kazdego z kolorow az do kadrowania)
dzieki temu programowi, szczegolnie obracanie i kadrowanie poszlo by szybciej
do retuszu jest tylko plaster, ale wybrane moze potem wyretuszowac e PS (szybki export tam i spowrotem do PS, po zapisaniu PSD w PS od razu uaktualnia sie obraz w lightroom)

po korekcji wszystkch pilkow: ustaiasz ctrl-a -> create virtual copy
na wszystkie virtual copies wklejasz ustawienia BW ustawione na jednym ze zdjec i skopiowane (pozniej masz podglad miniatur, korygujesz, co potrzeba)

na koniec exportujesz wszystko do czego chcesz: jpg, tiff, jpg.

wszystko grupowo.

moim zdaniem zadne akcje w PS funkcjonalnosci tego programu nie zastapia

co najwazniejsze: w LIGHTROOM nie pracujesz na bezposrednio na plikach, tylko na ich gorszej jakosci i rozdzielczosci miniaturach (previews) (nei az takich malych) dzieki czemu predkosc pracy jest kosmiczna. Oryginalne pliki sa ruszane dopiero w momencie exportu, a co najwazniejsze nawet po exporcie nie sa zmieniane.

co wy na to ?

pozdrawiam

po obrobieniu calosci

Erie
02-04-2008, 22:26
niestety Cammal - powyżej pokazane przykłady pokazują, że tak różowo nie będzie jak sądzisz :(

cammal
02-04-2008, 22:37
Erie, to zalezy
ja potrafie szybko klikac myszka, jednak trzeba byc naprawde blyskawica, zeby pracowac szybciej z PS
nie wspomne juz o szybkosci ladowania zdjec do PS. w ligtroomie importujesz 1000zdjec, idziesz na 20minut na papierosa, zrobisz kawe, wracasz i do pracy, przelaczanie miedzy zdjeciami to ulamki sekund, po ktorych od razu mozna brac sie do pracy.

Swoja teze oparlem na duzym doswiadczeniu w pracy w Lightroomem, jednak nie jestem (niestety :) ) az taki pro w PS, wiec pewnie znajdzie sie ktos, kto potrafi wykonywać te same operacje w poważniejszej aplikacji.

Jednak moim zdaniem, nie nalezy kosic przydomowego trawnika od razu kilkutonowym kombajnem, od tego lepsza jest mala, ale szybka kosiarka spalinowa ;)

tobiks
02-04-2008, 23:11
Ja też polecam lightroom-a, sam korzystam, a jesli ktos nie jest pewny to zawsze mozna pobrac 30dniowa wersje probna - jest w pelni funkcjonalna :) mi sie spodobal ten program i spelnil moje oczekiwania względem tego co robie ze zdjęciami to kupilem, ale 900zl to niemało, więc na pewno warto sprobowac 30dniowa!

Erie
02-04-2008, 23:30
Erie, to zalezy
ja potrafie szybko klikac myszka, jednak trzeba byc naprawde blyskawica, zeby pracowac szybciej z PS
nie wspomne juz o szybkosci ladowania zdjec do PS. w ligtroomie importujesz 1000zdjec, idziesz na 20minut na papierosa, zrobisz kawe, wracasz i do pracy, przelaczanie miedzy zdjeciami to ulamki sekund, po ktorych od razu mozna brac sie do pracy.

Swoja teze oparlem na duzym doswiadczeniu w pracy w Lightroomem, jednak nie jestem (niestety :) ) az taki pro w PS, wiec pewnie znajdzie sie ktos, kto potrafi wykonywać te same operacje w poważniejszej aplikacji.

Jednak moim zdaniem, nie nalezy kosic przydomowego trawnika od razu kilkutonowym kombajnem, od tego lepsza jest mala, ale szybka kosiarka spalinowa ;)

zgadzam się z Tobą, szczególnie podoba mi się dosadny przykład ;), ale jak widzisz na powyższych przykładach tam będzie jednak dość dużo roboty, aby... choćby dopasować wielkościowo głowy do tablo i obrócić je odpowiednio, więc mało przydatny będzie w tym momencie ligthroom (tak wiem że jest tam kadrowanie i obracanie ;)) gdyż nie ma paru narzędzi, które to uproszczą, podobnie z dopasowaniem koloru/ balansu bieli itp - nie będzie można raczej w prosty sposób kopiować z jednego zdjęcia na drugie ustawień

nie pracowałem zbyt długo w lightroomie, więc nie znam go tak dobrze jak choćby PSa, czy (z bliższych lightroomowi programów) Capture NXa, w którym bardzo wiele potrafię zrobić więc nie przeczę że można ułatwić sobie życie i tak, ale... niekoniecznie będzie to wydajne :)

pozdrawiam
maruda Erie

cammal
02-04-2008, 23:51
hmm, rzeczywiscie moga byc problemy z bardzo wydajnym kadrowaniem pod stosunek dl.glowy/zdjecia.
(choc podczas kadrowania pojawia sie 'siatka 2x2', dzieki niej mozna z duzym przyblizeniem (choc moze nie tak dokladnie jak w PS, nevermind...) ustawiac odpowiednia wielkosc glowy. LGTRM traci rowniez na mozliwosciach korekcji (np pryszczy :) )

Konkludując:
Najszybszym narzędziem będzie to, które znamy najlepiej.
co z tego, ze drzewo mozna sciac szybciej pila mechaniczna, skoro drwal nie potrafi jej włączyć ? :P

i tak wyszlo, ze kazdy ma racje :D

swoja droga pytanie do autora wątku: jak idzie praca?

pozdrawiam !

Erie
03-04-2008, 00:09
Najszybszym narzędziem będzie to, które znamy najlepiej.
co z tego, ze drzewo mozna sciac szybciej pila mechaniczna, skoro drwal nie potrafi jej włączyć ? :P

Iwan doszedł do 60 drzew na godzinę bez włączenia piły ;)