PDA

Zobacz pełną wersję : Moje pierwsze ;-P



Sculptoris
22-03-2008, 19:21
Witam!

Ja wiem, że takich rzeczy nie powinienem robić. Aparat mam od tygodnia - moja pierwsza lustrzanka, pierwszy obiektyw. Jeszcze nawet nie wiem jak to trzymać i ciągle zapominam patrzeć na parametry (a co dopiero świadomie je dobrać). Przez pierwsze dni czytałem instrukcję, dzisiaj wreszcie odważyłem się na pierwsze zdjęcia. To, które pokazuję jest moim 34 :-P Ja wiem, że nie powinienem... ale kurcze chcę się z Wami podzielić moim szczęściem więc mam nadzieję, że przynajmniej w tej kategorii takie zdjęcie można zamieścić :-)



https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2008/03/sculptoris_2-2.jpg
źródło (http://sfb.interpc.pl/foto/przyroda/sculptoris_2.jpg)


OK, ulżyło mi. Mogę dalej uczyć się obsługi. Kolejna okazja do testów w poniedziałek ;-)

amirez
22-03-2008, 19:27
Ładne. Mi się podoba - ciekawa kolorystyka, sympatyczny kadr. Można by wystemplować kijaka z prawej strony narożnika, bo trochę rzuca sięw oczy.

lechupe
22-03-2008, 19:39
parametry i trzymanie aparatu są elementami drugo, a moze i trzeciorzędnymi. Jezeli nie bedziesz potrafił przełożyć tego co widzisz, na to co chciałbyś pokazać na fotografii, to nie pomoże ci najlepiej dobrana ekspozycja.

Ale chyba nie ma takiego niebezpieczeństwa :-)
Technicznie to moze i faktycznie nie jest extraklasa, ale samo ujęcie bardzo dobre. Swietne zestawienie soczyście czerwonego płaszczyka z monumentalnymi bezbarwnymi drzewami.

Mozesz spokojnie dawac fotke nr 35 i nastepne...

Sculptoris
22-03-2008, 19:56
Swietne zestawienie soczyście czerwonego płaszczyka z monumentalnymi bezbarwnymi drzewami.

Jest! Gdy zobaczyłem tę ścieżkę pomyślałem... fajny kadr, ale brakuje mi człowieka. Jak zobaczyłem w wizjerze ten czerwony płaszczyk to pomyślałem, że lepiej być nie mogło :-) Cieszę się, że nie tylko ja to zobaczyłem :-)

Co do patyka to faktycznie. Kompletnie nie zwróciłem na to uwagi, ale to pewnie z emocji :-D Jak na razie to nie mogę pozbyć się obawy, że coś schrzanię w obiektywie albo w body. Chodzi mi głównie o ryzyko ręcznego przekręcenia pierścienia ostrości gdy wszystko jest ustawione na AF :-/


Mozesz spokojnie dawac fotke nr 35 i nastepne...

Jeśli dostanę zgodę na publikację to pojawi się w takim razie również tutaj, w tym wątku. Do portretu tego zdjęcia na pewno nie wrzucę ponieważ... jest ono 12 jakie zrobiłem ;-P Dla mnie to cały czas zdjęcia testowe ponieważ kompletnie się na lustrze nie znam.

mihow
22-03-2008, 20:06
Fajne :) Podoba mi się :)

Sculptoris
22-03-2008, 21:01
Lechupe - OK, emocje nieco opadły. Możesz coś więcej o tych niedociągnięciach technicznych? Co zrobiłem źle? Na co powinienem zwracać większą uwagę następnym razem?

W tej chwili starałem się uzyskać małą GO i głównie fociłem na jak najmniejszej dostępnej przysłonie. Akurat to ujęcie jest na f3.5. Oczywiście na tym zdjęciu tego nie widać ;-) Próbowałem głównie ujęć portretowych, ale w domu okazało się, że często pudłowałem z ostrością. Nie wiem czy GO za mała była, za ciemno już i czasy za długie, czy wszystko po trochu. No ale to nie przy tym ujęciu. Na razie wisi to i chciałbym dowiedzieć się (jeśli jest taka możliwość) co schrzaniłem tutaj :-)

ptero
22-03-2008, 21:04
mi tyż się podoba......to moja pierwsza lustrzanka:):):)

hedgehog
22-03-2008, 21:06
Jeśli to naprawdę twoje 34 zdjęcie w życiu, to ja z niecierpliwością czekam na następne. Masz oko.

Sculptoris
22-03-2008, 21:51
Jeśli to naprawdę twoje 34 zdjęcie w życiu, to ja z niecierpliwością czekam na następne. Masz oko.

Dzięki, ale uściślę - nie jest to moje 34 ujęcie w życiu ;-) Moja przygoda z fotografią zaczęła się w wakacje 2005 kiedy to stałem się posiadaczem Canona A95. Ograniczałem się niemal wyłączenie do makrofotografii (+ kilka wycieczek i zdjęć u cioci na imieninach). Kompletnie nie wiedziałem jak zabrać się za fotografowanie w większej skali. Byłem raz w tym rezerwacie przyrody, ale wszystkie ujęcia poszły do kosza. Miałem nadzieję, że po zakupie lustrzanki będę potrafił zrobić jakieś ciekawsze ujęcie czegoś więcej niż biedronki. Daliście mi nadzieję, że mam faktycznie na to szanse :-) Chociaż nadal jestem nieco przerażony obsługą tego sprzętu. Na chwilę obecną na pewno mnie to przerasta. Ale będę próbować :-)

OK, uzyskałem zgodę na zamieszczenie kolejnego ujęcia. Tym razem próba portretowa :-)



https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2008/03/sculptoris_1-2.jpg
źródło (http://sfb.interpc.pl/foto/portret/sculptoris_1.jpg)

Oczywiście to również zdjęcie testowe (te było 12 zdjęciem) :-) To co widzę ja - przydałaby się jakaś blenda aby rozświetlić nieco cień koło oka no i drażniący mnie element w prawym dolnym (gdyby był tylko czerwony kołnierz byłoby lepiej). A czego nie dostrzegam a powinienem poprawić? Z góry dzięki za rady.

vasco5
22-03-2008, 21:53
fajny las na 1ce...

Witek "Wisz"
22-03-2008, 22:53
Jak już pisałem, mam zboczenie na fotografię BW. Ale kolorowa wersja tego portretu jest za... ten tego , no.. fajna:mrgreen: Chyba nawet lepsza niż BW (fekt konwersji???)
Pozdrawiam

Sculptoris
22-03-2008, 23:02
Jak już pisałem, mam zboczenie na fotografię BW. Ale kolorowa wersja tego portretu jest za... ten tego , no.. fajna:mrgreen: Chyba nawet lepsza niż BW (fekt konwersji???)

Wersja B&W jest bardziej kontrastowa przez co pogłębiły się cienie. W efekcie tamto jest bardziej "twarde" w odbiorze. Tutaj jest łagodniej, do tego żywe kolory szalika i kołnierza płaszcza. Ta subtelność lepiej współgra z urodą modelki. Może o to chodzi?

Tak na marginesie ujęcie zrobione tym co masz w stopce, czyli D-80 + T90 :-)

Archibald
26-03-2008, 01:08
Hmm... jak na początki to dużą wiedzę posiadasz. Bardzo dużą ;-)

Jedynka świetna, bez zastrzeżeń. Dwójka nieco blada, ale OK.

Ja się nie przyczepię do niczego :-)

Pozdrawiam!

Sculptoris
26-03-2008, 18:19
Hmm... jak na początki to dużą wiedzę posiadasz. Bardzo dużą ;-)

Kpisz sobie, czy poważnie piszesz? Gdybyś na tym poprzestał - kpina. No ale niżej mnie nie zjechałeś więc zbaraniałem :-)


Jedynka świetna, bez zastrzeżeń.

Jak tak się dłużej przyjrzałem to niestety napiszę coś czego myślałem nigdy nie napiszę - kompresja swoje zrobiła. Tam w gałęziach są ważne detale, a jednak zrobiła się małą kaszanka. Pocieszam się tym, że to oryginalny kadr, a nie żaden crop jak do tej pory i ewentualny wydruk w większym formacie powinien już być miodzio :-D


Ja się nie przyczepię do niczego :-)

No to jest nadzieja, że nie będę musiał szukać kupca na zestaw :-D Chociaż z drugiej strony jest coś takiego jak szczęście początkującego ;-)


pozdrawiam

mihow
26-03-2008, 18:28
Jak dla mnie pełna profeska :)

Archibald
27-03-2008, 08:56
Kpisz sobie, czy poważnie piszesz?

???

Oczywiście, że poważnie.

Gdy ja zaczynałem to miałem problem ze zrozumieniem tych cyferek na wyświetlaczu ;-), a Ty piszesz o kompozycji, ekspozycji, GO - to raczej nie są zagadnienia początkującego ;-)




...Chociaż z drugiej strony jest coś takiego jak szczęście początkującego ;-)


pozdrawiam

Mam nadzieję, i szczerze życzę Ci aby to nie było to ;-)

Pozdrawiam i trzymaj poziom! :-)

harb
27-03-2008, 09:06
......Gdy ja zaczynałem to miałem problem ze zrozumieniem tych cyferek na wyświetlaczu ;-), a Ty piszesz o kompozycji, ekspozycji, GO - to raczej nie są zagadnienia początkującego ....


Arczibald Sculptoris jest na bieżąco czytam jego komentarze i jednoznacznie z nich wynika że wie o czym pisze


co do fotek ,podobają się



pozdrawiam :-D

Archibald
27-03-2008, 09:08
Arczibald Sculptoris jest na bieżąco czytam jego komentarze i jednoznacznie z nich wynika że wie o czym pisze


Ano właśnie ;-)

Sculptoris
27-03-2008, 23:38
Gdy ja zaczynałem to miałem problem ze zrozumieniem tych cyferek na wyświetlaczu ;-)

Ja jakoś sobie radzę - jak pisałem pierwsze 4 dni poświęciłem na studiowanie instrukcji ;-P


Ty piszesz o kompozycji, ekspozycji, GO - to raczej nie są zagadnienia początkującego ;-)

Zdjęcia zacząłem robić w 2005. Siłą rzeczy poznawałem znaczenie haseł, które wymieniłeś wyżej... jednak testowałem je na samych robalach ;-) Od soboty robię zdjęcia sprzętem całkowicie dla mnie nowym i w kategoriach dla mnie nowych. Operowanie światłem jest zupełnie inne niż w skali makro. Tam po prostu musiało być jasno. Odpalałem flesza i było dobrze (bez różnicy czy w samo południe, czy po zachodzie Słońca) :-) Ustawienie przysłony? A jakie to ma znaczenie przy matrycy wielkości małego paznokcia? :-) Teraz to coś innego. Korekcja ekspozycji? Nigdy tego nie robiłem i nawet nie wiem jak się za to zabrać. Podobno przy D80 trzeba bo przepala... może kiedyś do tego dojdę. Sposób pomiaru światła? Nawet nie wiem jaki jest ustawiony w tej chwili - mam nadzieję, że tego też się za jakiś czas nauczę. Dla mnie to naprawdę nowość :-)


[szczęście początkującego] Mam nadzieję, i szczerze życzę Ci aby to nie było to ;-)

Dzięki - też mam nadzieję, ze uda mi się w zadowalającym stopniu opanować tę sztukę. Czy trzymam poziom? Można ocenić w dziale portret gdzie wrzuciłem zdjęcia testowe z dzisiaj :-)


pozdrawiam

DAN-CTT
30-03-2008, 19:59
Zdjęcia mi też się podobają. Gratuluję wyczucia.

vredota
07-04-2008, 01:17
Jak na początek nieźle Ci idzie. Później zachorujesz na db obiektywy, stwierdzisz, że Polska to kraj murzynów, gdzie obiektywy są 2x droższe niż za Wielką Wodą i będziesz myśleć o sprzedaży nerek (albo i dwóch) po czym zlejesz to wszystko i albo zaczniesz sprzedawać nerki albo zaczniesz robić zdjęcia idąc na kompromis między ceną a jakością.

Witamy w Nikonie.