PDA

Zobacz pełną wersję : Nikon D200 czy Canon 5D ?



StudioCasting
19-03-2006, 20:35
Stoję przed dylematem:
Nikon D200 czy Canon 5D ?
Zero osprzetu zarówno do Nikona jak i do Canona.
Do tej pory fotografowałem E300.

Czornyj
19-03-2006, 20:39
Hmmm.... 5D ma lepszą jakość obrazu, ale Nikon jest fajniejszy. Bierz Nikona!!!

akustyk
19-03-2006, 21:59
5D ma podobno spasc w cenie zupelnie niedlugo. na pewno nie ponizej 2k$, ale blizej tej kwoty niz obecnej.
a to juz sie robi 300$ roznicy od D200. i bym sie ani chwili nie zastanawial

StudioCasting
19-03-2006, 22:00
No i chyba szkła do Canona są tańsze i lepsze.

fridrih
19-03-2006, 22:10
Sadze ze to zalezy od tego co chcesz focic... jak bedziesz focil ptaszki i inne uciekajace zwierzaki to w takich warubkach zawsze brakuje swiatla i w 5D zawsze mozna podciagnac iso ponad 800, w D200 ponad 800 jest raczej srednio. Przy robieniu krajobrazow czy w studiu raczej roznicy wielkiej nie ma choc ja sadze ze w fotkach z nikonow kolory sa bardziej naturalne. Przy jakiejs reporterce bardziej bezpiecznie jest miec D200. Takie moje zdanie

Mi system Nikona badrziej do gustu przypadl i ja bym chcial D200

akustyk
19-03-2006, 22:15
No i chyba szkła do Canona są tańsze i lepsze.
niekoniecznie. zalezy o jakich szklach mowimy

[ Dodano: Nie 19 Mar, 2006 ]

Przy robieniu krajobrazow czy w studiu raczej roznicy wielkiej nie ma
wizjer FF a wizjer APS-C to nie ma roznicy?
duzy wybor rasowych obiektywow szerokokatnych (w tym staloogniskowych, duzo ladniej rysujacych niz 90% zoomow) tez nie robi roznicy?

hmm... moze nie przesadzajmy...

fridrih
19-03-2006, 23:54
ok, zwracam honor wizjer w 5D jest lepszy niz w D200 i praca z takim wizjerem jest przyjemniejsza (zwlaszcza ostrzenie na MF). Ale do robienia krajobrazow nie trzeba wcale 18 czy 20mm, rowniez w studiu szerokie katy raczej sie nie przydadza. A Nikon ma swietne stalki 18mm, 20mm 28mm 50mm 85mm ktore po cropie 1,5 daja ogniskowe sprawdzajace sie w obu wypadkach

krystek
19-03-2006, 23:57
panie, na pelnej klatce szerokim zaszalejesz. co do wizjerkow, jak najbardziej za kanionem. 5d+17-35/2.8L i jest pieknie.

Kaleid
19-03-2006, 23:57
Tia, w grudniu jakis TIP mi mowil ze od stycznia 5D bedzie po 8 tys zł :)) To "ma staniec" to jakas oficjalna informacja, czy plota z dpreview badz od przemytnikow?

akustyk
20-03-2006, 00:02
Tia, w grudniu jakis TIP mi mowil ze od stycznia 5D bedzie po 8 tys zł :)) To "ma staniec" to jakas oficjalna informacja, czy plota z dpreview badz od przemytnikow?
a to jest bardzo dobre pytanie. bo zbytnio staniec 5D nie moze, zeby nie zagrozic sprzedazy 30D.

pytanie: czy 5D musi staniec? wbrew pozorom, nie bez sensu

Vadim
20-03-2006, 00:03
Zdecydowanie 5D. Niestety.

Kaleid
20-03-2006, 00:18
Z tym ze juz prawie kwiecien, a to mialo byc od stycznia ;) Generalnie bajki i tyle. Zadna firma nie poda ze za 4 miesiace szykuje obnizke ;) Jak stanieje to stanieje...dowiecie sie tego wlasnie dnia :)

akustyk
20-03-2006, 00:20
Kłamał
Będzie 8,5 kPLN

to ponizej 8k beda te co z TIR-a spadaja :)

skad wiesz ze 8,5k ?

JK
20-03-2006, 00:22
Może całego TIRa zwinęli i jest za duża podaż na rynku. :D

Vadim
20-03-2006, 00:32
Może i zwinęli, a może coś jest na rzeczy. Zajrzyjcie na allegro, ktoś wystawił 5D z obiektywem 24-105/4 L od złotówki, bez ceny minimalnej, licytacja jeszcze dwa dni potrwa, a teraz cena wynosi 8.200 pln. To coś koło tego, o czym piszecie...
A wracając do początku tego tematu, to jeszcze raz powtórzę z bólem serca: zdecydowanie 5D.

Cichy
20-03-2006, 00:35
Jeśli to aparat do Studia, co możesugerować login, to raczej 5d. Z dobrą portretówką będzie można cuda robić.

Kaleid
20-03-2006, 00:44
Coz, zgodnie z duchem przedmówców odpowiem bez bólu serca: zdecydowanie D200 :) Co do argumentu o szklach: nietrafiony. Sa obiektywy ktore nie dubluja sie w obu systemach, zauwaz jednak ze D200 ma pelna wersje bagnetu F (z obsluga szkiel manualnych) co daje Ci dostep do najwiekszego systemu optyki na swiecie. (NIkkory MF +AF )

akustyk
20-03-2006, 01:12
Coz, zgodnie z duchem przedmówców odpowiem bez bólu serca: zdecydowanie D200 :) Co do argumentu o szklach: nietrafiony. Sa obiektywy ktore nie dubluja sie w obu systemach, zauwaz jednak ze D200 ma pelna wersje bagnetu F (z obsluga szkiel manualnych) co daje Ci dostep do najwiekszego systemu optyki na swiecie. (NIkkory MF +AF )
ale przez przejsciowke mozna te same obiektywy MF zapiac do EOS-a :) co zreszta sie czasem praktykuje :)

a oprocz szkiel Nikkora dochodza tu M42 (a tu zdarzaja sie niewiarygodnie przyjemne Takumary) i szkielka z mocowaniem Yashica/Contax.

EDIT: czy mowilem, ze te szkla nie robia zadnej laski z pomiarem TTL? :)

Kaleid
20-03-2006, 01:13
Nie mniej jednak praca przez przejsciowke na przyslonie roboczej, to zdecydowanie nie to samo :) Dochodza tez rosyjskie szkla z bagnetem F (jest ich troche), M42 na upartego tez sie da.

EDIT: Mowiles czy nie...nie ma znaczenia. Z pomiarem swiatla w D200 w przypadku obiektywow manualnych, nie ma zadnych problemow. Ba...mozna nawet mierzyc matrycowo :)

akustyk
20-03-2006, 01:22
Nie mniej jednak praca przez przejsciowke na przyslonie roboczej, to zdecydowanie nie to samo :) Dochodza tez rosyjskie szkla z bagnetem F (jest ich troche), M42 na upartego tez sie da.

ano praca na przeslonie roboczej moze byc problemem. tylko pozostaje pytanie podstawowe - jakie szkla bedzie sie przez przejsciowke podpinac? najczesciej to sa standardy i tele, bo szerokie katy, ze wzgledu na telecentrycznosc, sa profanacja tych matryc co siedza w D200 czy 5D.
a te dluzsze szkla uzywa sie najczesciej z lekkim przymknieciem przeslony. no bo kto bedzie uzywal Sonnara 135 z dziura f/16 i wiecej z reki?

inna kwestia - podstawowe nieporozumienie jakie zawsze wychodzi ze strony uzytkownikow Nikona: system EOS nie powstal po to, by uzywac z nim szkiel manualnych. po prostu nie. to jest system od poczatku do konca stworzony pod obiektywy AF i kolejne korpusy sa rozwijane pod katem pracy z automatyka nastawiania ostrosci. po to sie m.in. kupuje Canona

w Nikonie jest inaczej i dlatego system ten moze byc ciekawszy dla sympatykow pracy manualnej - pod warunkiem kupienia pelnoprawnego korpusu.



EDIT: Mowiles czy nie...nie ma znaczenia. Z pomiarem swiatla w D200 w przypadku obiektywow manualnych, nie ma zadnych problemow. Ba...mozna nawet mierzyc matrycowo :)
spytam z ciekawosci, bo nie pamietam: M42 tez mozna dostac prawidlowy pomiar w D200? w D70 to wiem ze nie, ale czy D200 tak samo?

Kaleid
20-03-2006, 01:29
inna kwestia - podstawowe nieporozumienie jakie zawsze wychodzi ze strony uzytkownikow Nikona: system EOS nie powstal po to, by uzywac z nim szkiel manualnych. po prostu nie. to jest system od poczatku do konca stworzony pod obiektywy AF i kolejne korpusy sa rozwijane pod katem pracy z automatyka nastawiania ostrosci. po to sie m.in. kupuje Canona

Hehe, rozumiem to doskonale. Jak Nikon nie mierzy swiatla z manualem to jest beee. Jesli robi to lepiej niz Canon..coz przeciez Canon nie jest do manuali :) Chodzi raczej o to ze nie ma wiekszego problemu by dobrze wspolpracowal i z jednym i z drugim, co potwierdzaja wyzsze modele Nikonow wspolpracujace doskonale zarowno z najnowszymi szklami AF-s /VR jak i z manualnymi Nikkorami. Szkoda ze Nikon zdecydowal sie wyciac ta funkcje z nizszych modeli..bo jest to niewatpliwie przewaga tego systemu nad Canonem




spytam z ciekawosci, bo nie pamietam: M42 tez mozna dostac prawidlowy pomiar w D200? w D70 to wiem ze nie, ale czy D200 tak samo?

Zdecydowanie nie tak samo. D70 ma nieco "wykastrowana" wersje bagnetu F, min o symulator polozenia przyslony i o pomiar swiatla. W serii D1/D2, D200 jak i klasycznych F100, F5, F6, tych problemow nie ma. D2 i D200 mozesz uzywac nawet pomiaru matrycowego, wprowadzajac uprzednio parametry obiektywu do aparatu, nawet ze szklem M42



Wini: pewnie bedzie tak jak z promocja D50..podwyzszyli cene z 2100 do 2400, ale 300 Ci dawali z powrotem w promocji :)

akustyk
20-03-2006, 01:42
Hehe, rozumiem to doskonale. Jak Nikon nie mierzy swiatla z manualem to jest beee. Jesli robi to lepiej niz Canon..coz przeciez Canon nie jest do manuali :)

nie wylapales. mnie tylko chodzilo o to, ze pod wzgledem ilosci szkiel mozliwych do podpiecia Canon nie ma sie czego wstydzic.

a osobna kwestia jest uzywanie takich szkiel z korpusami EOS. rynek jest taki, ze ogromna wiekszosc uzytkownikow uzywa szkiel AF a MF pozostaje domena hobbystow (i w przypadku Canon oznacza w 99 na 100 przypadkow mocowanie M42). wiekszosc osob inwestujacych w system EOS to po prostu osoby niepotrzebujace MF lub potrzebujace rzadko. pozostali maja M42, Nikkory itd. i jakos sobie radza z ewentualnymi ograniczeniami.




W serii D1/D2, D200 jak i klasycznych F100, F5, F6, tych problemow nie ma. D2 i D200 mozesz uzywac nawet pomiaru matrycowego, wprowadzajac uprzednio parametry obiektywu do aparatu, nawet ze szklem M42

jak wyglada to wprowadzanie parametrow? cos sie dlubie softem, ustawia w jakichs C.fn-ach (czy jak to sie w Nikonie nazywa), ustawia stala korekte ekspozycji?
jakie parametry sie ustawia

Niedzwiedz
20-03-2006, 09:04
StudioCasting, a moze sprecyzuj do czego potrzebny ci aparat jak studio to moze 6x6 , jak reportaz to moze jednak d200 ,jak landszafty to tez 6x6.

Vadim
20-03-2006, 10:43
Nie jestem hobbystą, a używam manuali. Wbrew pozorom, to nie jest mało istnotna różnica pomiedzy Nikonem a Canonem, ale rzecz wręcz znakomita przemawiająca na korzyść Nikona. Problem jednak w tym, że Nikon powoli sam odchodzi od tej filozofii, ograniczając tę kompatybilność do najdroższych korpusów. :(
Ale pytanie nie dotyczyło co z czym będzie współpracować, bo o ile dobrze je zrozumiałem, to mamy do czynienia z dziewiczym wyborem. Jako miłośnik i użytkownik Nikona powtórzę po raz kolejny: 5D. Ps. tej aukcji już nie ma, zniknęła :)

Vadim
20-03-2006, 11:24
Niezłe jaja. Aż żałuję, że nie wziąłem udziału w tej aukcji. Pogonił bym tego sprzedawcę na taki sprzęcik, po cenie, jaką wrzuciłbym do licytacji. To była oferta publiczna i wiążąca, a w tej ofercie wyraźne zastrzeżenie, że aukcja trwa do końca, cena wylicytowana jest ceną sprzedaży i nie sprzedaje się tego towaru poza allegro!!! :twisted:

gmoszkow
20-03-2006, 11:50
Witajcie

Ja bez bólu serca powiem tak:

Jeśli masz sporo kasy to weź 5D - nie chodzi mi tu o koszt samej puszki, ale przede wszystkim o obiektywy. 5D dobrze współpracuje tylko ze szkłami topowymi - 17-40L podpięte do 5D jest słabe. Najlepiej działają stałki lub L-ki ale te najlepsze 16-35.

D200 do ISO 400 będzie robił bardzo podobne zdjęcia i nawet duże powiększenia nie ujawnią wyższości 5D, powyżej ISO 400 różnica jest wyraźna.

Pozdrawiam

Grzegorz

Cichy
22-03-2006, 12:27
Pstrykam sobie właśnie DeDwósetką - no muszę przyznać, że feeling ma niesamowity. Ergonomia bajeczna. Troszkę straszy to mejd in tajland na spodzie i szumy w cieniach są okropne na wyższych iso, ale ogólnie podobuje mnie się :)

volvo
22-03-2006, 12:41
Stoję przed dylematem:
Nikon D200 czy Canon 5D ?
Zero osprzetu zarówno do Nikona jak i do Canona.
Do tej pory fotografowałem E300.

moim zdaniem Nikon :)
szybszy, mocniejszy, wprawdzie ma o 2 mega pixele mniej ale jakość obrazu tak samo idealna a jest tańszy chyba o 2 000 zl

Cichy
22-03-2006, 14:02
Dla przykładu cyknąłem foto na ISO 1600:

http://www.negatyw.org/test/d200iso1600.jpg

Troszkę te cienie mnie frapują :| A ja często używam takiej czułoci..

volvo
22-03-2006, 14:08
Dla przykładu cyknąłem foto na ISO 1600:

http://www.negatyw.org/test/d200iso1600.jpg

Troszkę te cienie mnie frapują :| A ja często używam takiej czułoci..

noo... te zielone butelki wyglądają fatalnie :?
a ściana pod parapetem jeszcze gorzej (jak nieotynkowana) :o

Czornyj
22-03-2006, 14:56
Eeee, to jakieś oszustwo. Nie ma bandingu :lol:

rob208
22-03-2006, 15:13
Czornyj :) popatrz na sweter - banding straszny ! ;)

Cichy
22-03-2006, 15:18
To jeszcze coś a'propos... Szkoda, że nie mam pod ręką 5d, bo by do tematu pasowało.

http://www.negatyw.org/test/350dd200.jpg

:)

Czornyj
22-03-2006, 15:19
Czornyj :) popatrz na sweter - banding straszny ! ;)
Nieeee, jakiś brzydki, pofalowany. W D200 są regularne, pionowe paseczki. Taki banding to pewnie z jakiegoś Canona z krzywą matrycą...

volvo
22-03-2006, 15:22
Czornyj :) popatrz na sweter - banding straszny ! ;)
Nieeee, jakiś brzydki, pofalowany. W D200 są regularne, pionowe paseczki. Taki banding to pewnie z jakiegoś Canona z krzywą matrycą...

Jak się wahacie pomiędzy D200 i 5D to najlepiej kupić Fuji S3Pro i po sprawie hehe

Cichy
22-03-2006, 15:25
I motyw butelkowy:

http://www.negatyw.org/test/350dd200b.jpg

Pawel Pawlak
22-03-2006, 16:11
Cichy, o tym że ISO1600 canon ma lepsze niż Nikon D200 jest ogólnie wiadomo. Dlatego w body jest np. funcja NR dla wyskoch czułości, której Ty pozostawiłeś wyłączoną.
Na papierze będzie to wygladało mniej więcej tak:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
Jeśli włączymy NR na LOW albo Normal może być jeszcze lepiej. Nie tylko zmniejsza się zaszumienie, ale także poprawiają przejścia tonalne w cieniach.
Co naprawdę można wycisnąć z tego zdjęcia z D200 mogę Ci pokazać jak podeslisz mi RAWa.

Cichy
22-03-2006, 16:17
Ja juz tego wątku nie kontynuuję :) Szumy szumami, puszka bardzo fajowa.

jjj
23-03-2006, 15:08
Co do porównania obu korpusów to zerknijcie do testu porównawczeg w "Foto-Kurier"...

Cichy
24-03-2006, 11:58
Co do porównania obu korpusów to zerknijcie do testu porównawczeg w "Foto-Kurier"...

Jasne. Albo lepiej - na dpreview :)

admin
24-03-2006, 12:48
A juz najlepiej na CB...

Wszedzie wyjatkowo rzeczowe opinie. Zawsze najwiecej do powiedzenia na temat rzetelnosci testow maja uzytkownicy konkurencyjnej firmy ktorzy musza sie zawsze dowartosciowac najlepszymi dla siebie testami. Po co robic nimi zdjecia? Przeciez testy sa najwazniejsze, nawet mimo tego ze redaktorzy sa zawsze stronniczy. Na forum Nikona nie zauwazylem za wielu wypowiedzi w stylu "zobaczcire co D200 zrobil z 5D" za to na CB pojechano po wszystkich elementach, wlacznie z brakiem obiektywizmu redaktorow.

Szumy to tylko czesc obrazowania. Pozostaja inne elementy w ktorych te korpusy bardzo sie roznia. W oderwaniu od tych dwoch aparatow podam przyklad tego co Cichy nazwal feelingiem. Otoz kilka dni temu mialem okazje ustawiac klientowi do pracy w studio D350. Kiedy wzialem to do reki (ob. kitowy) bylem po prostu zaszokowany. Apart wielkosci kompaktu, o jakiejkolwiek wygodzie bez gripa nie ma nawet mowy. Pokretlo pojedyncze, na dodatek na gorze korpusu, wymaga w pracy na manualu wcisniecia i przytrzymania przycisku do zmiany ustawien przeslona/czas. Dla mnie przestawienie sie na prace tym aparatem byloby niemozliwe. Czy to oznacza ze dla kogos innego bedzie to zly wybor? Napewno nie.

Cichy
24-03-2006, 18:08
W Nikonie D50 podobnie zmienia się ekspozycję na Manualu :) Trzeba wcisnąć przycisk i kręcić kółkiem. Ale puszka d50 bije na glowę 350d. W ogóle nie mam bladego pojęcia, kto projektował puszkę Canonowską, jest tragicznie mała i nieporęczna.

A wracając do d200 - to bije każdą Canonowską puszkę do 5d włącznie. Ergonomia godna pozazdroszczenia. Ja mam osobisty uraz jednak do tych nieszczęsnych szumów, które na moim byłym d70 wyglądały niestety tak samo.

jjj
24-03-2006, 19:33
Co test do inne wnioski (...a może inni sponsorzy!!!). Natomiast bezsporne są parametry obiektywne jak szybkść a tutaj 5D odstaje sporo. Przyroda i sport nie będą jego mocną stroną.... (3kl/s to amatorski standard!!!)

Cichy
24-03-2006, 21:31
Co test do inne wnioski (...a może inni sponsorzy!!!). Natomiast bezsporne są parametry obiektywne jak szybkść a tutaj 5D odstaje sporo. Przyroda i sport nie będą jego mocną stroną.... (3kl/s to amatorski standard!!!)

No przecież 5d to jest puszka do zupełnie innych zastosowań. Idąc tym tokiem myślenia można powiedzieć, że 1dsMkII to puszka amatorska, bo maksymalnie wyciąga 4 kl/s ..

Frezer
24-03-2006, 23:04
Cichy:Widze ze kolor czapeczki dobierasz do obiektywów :) (albo odwrotnie?? )

PS: To jakas farba fosforyzujaca, czy odblaskowa ? :)

Cichy
24-03-2006, 23:36
Offtop! Personal Attack ! :D

admin
24-03-2006, 23:39
Potwierdzam! Frezer - do raportu! ;)

jjj
25-03-2006, 11:54
Cichy skoro to aparat do innych zastosowań to po co je porównujesz...? A tak poza tym to 4 jest większe od 3!!! Odnosisz się do różnych (...lub tych dowartościowujących Ciebie testów) a jak porównuje się parametry obiektywne a nie subiektywne (łatwe do testowych manipulacji) to piszesz, że jest do innych zastosowań. A co do szybkości topowego Canona to ma 4kl/s bo po pierwsze jest to już stosunkowo stara konstrukcja a nowa na 100% będzie szybsza a po drugie ma bliżniaka wyciągającego 8kl/s co pozwala fotografowi wybrać do konkretnego zastosowania. Nie słyszałem natomiast o bliżniaku 5D który pozwalałby obronić twoje argumenty.

ps. ...a ten obiektyw na Twoim zdjęciu (...z czapeczką) to "oczywiście" obiektyw do martwej natury gdzie ilość klatek na sekundę jest zupełnie bez znaczenia...

pawelsan
25-03-2006, 19:35
Obiektywnie to 1d II nie jest blizniakiem 1ds II. Jest tu np. 2-krotna różnica ilości pikseli, 2-krotna (w drugą stronę) różnica szybkości serii i inny rozmiar matrycy. Zbliżona sytuacja jest w przypadku 5d i 30/20d.
U Nikona jest chyba podobnie (np D200 i D2Hs)?
BTW Mamiya ZD to ma dopiero amatorską szybkość serii ;) ;) ;).

jjj
25-03-2006, 19:46
Pisząc "bliźniaczy" nie pisałem dosłownie a raczej o konstrukcji aparatu. Popatrz chociażby na nazewnictwo!!! (cyfra 1 w nazwie Canonów). Ty chyba nie widziałeś D200 albo D2x jaśli one są bliźniacze... Bliźniakiem D2x jest D2H jakbyś nie zauważył.
ps. A co do BTW Mamiya ZD to nie jest aparat małoobrazkowy (zupełnie inna inszość jeśli chodzi o konstrukcję i przeznaczenie). Średni i duży obrazek służy przede wszystkim do zdjęć statycznych a nie np.: sportowych czy przyrodniczych.

pawelsan
25-03-2006, 20:34
[...]Ty chyba nie widziałeś D200 albo D2x jaśli one są bliźniacze... [...]
A kto napisał że D200 i D2x są bliźniacze?
Bo ja pisałem że 1ds II i 1d II NIE są bliźniacze. Różnice są spore w parametrach czy przeznaczeniu, podobnie w przypadku np. D200 i D2Hs(a o D2x nic nie pisałem).

Aha.
IMHO Mamija ZD nie różni się tak strasznie od lustrzaniek małoobrazkowych. Różnica pomiędzy rozmiarem jej matrycy a 5d jest mniejsza niz między 5d a 30d (jest odpowiednio 2-krotna i 2.56-krotna). Waga i rozmiary tego aparatu są zbliżone do D2x i 1Ds II.

Czornyj
25-03-2006, 21:10
IMHO Mamija ZD nie różni się tak strasznie od lustrzaniek małoobrazkowych. Różnica pomiędzy rozmiarem jej matrycy a 5d jest mniejsza niz między 5d a 30d (jest odpowiednio 2-krotna i 2.56-krotna). Waga i rozmiary tego aparatu są zbliżone do D2x i 1Ds II.
Mamiya ZD baaaardzo różni się od DSLR-ów. Same rozmiary korpusu i matrycy nie mają tu nic do rzeczy - to jest zupełnie inna filozofia konstruowania aparatu. W ZD praktycznie wszystko jest podporządkowane osiągnięciu wysokiej jakości obrazowania. Nie ma mikrosoczewek na matrycy, filtr AA jest zakładany opcjonalnie. Kolor jest próbkowany przetwornikami 14 bitowymi. To nie jest maszyna dla reportera, tylko dla fotografika!

jjj
25-03-2006, 21:50
Pawelsan czy ty nie potrafisz przeczytać oznaczeń na aparatach fotograficznych jakby miały te same parametry to nie byłyby bliźniaczymi tylko byłby jedym modelem. Przecież sama filozofia nazewnictwa danego modelu nie jest przypadkowa. A jeśli dla Ciebie Mamiji ZD jest bliżej do 5D niż 5d do 30d to proponuję Ci rozmowę na innym forum, ...może kulturystycznym, tam priorytetem jest rozmiar i waga...

pawelsan
25-03-2006, 22:30
nie chcialem dalej tego ciagnac ale złamałem się

ps. A co do BTW Mamiya ZD to nie jest aparat małoobrazkowy

Pawelsan czy ty nie potrafisz przeczytać oznaczeń na aparatach fotograficznych[...]
no to w tym temacie powiem Ci że BTW to skrót od "by the way" a nie część nazwy aparatu, a jak chcesz nazywać 1d i 1ds bliźniakami bo mają podobne oznaczenia, Twoje prawo. :roll:


A jeśli dla Ciebie Mamiji ZD jest bliżej do 5D niż 5d do 30d [...]
nigdzie tego nie napisalem (ale juz wcześniej wykazałeś brak umiejętności czytania ze zrozumieniem). Co do ogółu twoich wypowiedzi - pokazujesz, że jak nie masz argumentów zniżasz się do obrażania innych.

Pozdrawiam
Dobranoc

jjj
25-03-2006, 23:17
Nie było moim zamiarem Ciebie obrażać. Ale jak już coś piszesz to nie wycofuj się z tego. Twoja argumentacja jest nieco archaiczna i brak jej konsekwencji.
Reasumując (w ogólnym kontekstcie) chodzi mi o to, że nie można czytać testów (...moim zdaniem w dużej części sponsorowanych-bo skąd takie w nich rozbieżności w ocenach?) bezkrytycznie. Nikt mnie nie przekona, że 5d jest lepszy od d200 zwłaszcza dla kogoś kto robi zdjęcia sportu lub zwierząt. Nie twierdzę jednakże, że przy innym rodzaju fotografii będzie podobnie...
P O Z D R A W I A M ;)

Cichy
26-03-2006, 20:05
Jeśli ktoś pokusiłby się o jakiekolwiek porównywanie z 30d, to prezentuję gorące zdjęcia z tego aparatu.

fotki na iso 100,800,1600 i 3200.

http://www.negatyw.org/test/30d100.jpg

http://www.negatyw.org/test/30d800.jpg

http://www.negatyw.org/test/30d1600.jpg

http://www.negatyw.org/test/30d3200.jpg

RAF
26-03-2006, 20:49
Cichy, a zdjęć muru nie masz?, bo te zdjęcia tak trochę w manierze CB ...

Amber
26-03-2006, 21:12
Nikt mnie nie przekona, że 5d jest lepszy od d200 zwłaszcza dla kogoś kto robi zdjęcia sportu lub zwierząt. Nie twierdzę jednakże, że przy innym rodzaju fotografii będzie podobnie...
P O Z D R A W I A M ;)

JJJ - powinienes sprecyzowac o jaki typ zdjęc sportowych chodzi. Jesli masz na mysli zawody pod golym niebem to ok, jest szybszy i nie ma dyskusji.

Sport to jednak bardzo często zawody w kiepskich warunkach oswietleniowych i tutaj zdziwilbys sie bardzo co potrafi 5D. Często gdy potrzebne sa czasy rzędu 1/1000s ta matryca na wysokim ISO daje radę tam gdzie inni składają broń. Miałem 20D (5kl/s, mam 1DIIn (8,3kl/s) a mimo wszystko to wlasnie dopiero posiadając "wolny" 5D jestem spokojny o fotki sportowe. Bo ilośc kl/s nie pomoze mi kiedy przy obiektywie f2 i iso 1600 mam kilkukrotnie za długie czasy. Tutaj tylko iso 3200 lub wiecej i sprawny, precyzyjny AF. A te obie rzeczy 5D ma bardzo dobre.

Probowaleś forsować fotki z d200 przy iso 6400 bo np. na kiepsko oswietlonej sali potrzebujesz czasu 1/800 s (a potem jeszcze wycinac, bo w bardzo dynamicznym sporcie nie zawsze jest możliwość precyzyjnego kadrowania). Oczywiscie bez podbicia ev, bo takiego luksusu nie ma.

Widziales co wychodzi?

I zeby nie bylo że atakuje jeden system :)
Jak pisalem tego luksusu nie mam równiez z 1dII i nie bardzo miałem z 20D.

Kilka fotek głownie ze sportów zwięrzątek wstawiłem równiez na to forum. Większość z nich była robiona wlasnie 5D, na iso 1250 i wyższym.

Nie zamierzam Cie przekonywac bo to niemozliwe. Sam sie przekonasz zapewne w praktyce niebawem :)

Pozdrawiam

amber

Tr0n
26-03-2006, 21:51
Jeśli ktoś pokusiłby się o jakiekolwiek porównywanie z 30d, to prezentuję gorące zdjęcia z tego aparatu.

fotki na iso 100,800,1600 i 3200.

Dlaczego na wszystkich jest taki sam czas i przesłona pomimo zmiany ISO ?

PS. Nie czepiam się, chciałbym sobie cos porównać, ale nie wiem jak to jest wykonane

Cichy
26-03-2006, 22:33
Jeśli ktoś pokusiłby się o jakiekolwiek porównywanie z 30d, to prezentuję gorące zdjęcia z tego aparatu.

fotki na iso 100,800,1600 i 3200.

Dlaczego na wszystkich jest taki sam czas i przesłona pomimo zmiany ISO ?

PS. Nie czepiam się, chciałbym sobie cos porównać, ale nie wiem jak to jest wykonane

LOOOOL ... Nie wiem, jak w Nikonie, ale w Canonach mamy tryb Manualny i lampa błyska wtedy w zależności od ISO różną mocą.. :)

BTW. Na tych zdjęciach lampa była odbita od sufitu, dlatego wygląda to na robione bez flasha :)

JK
26-03-2006, 22:45
Cichy, takie testy to są do d....y. Przecież wysokie ISO stosuje się nie dla zabawy tylko z konieczności, gdy są trudne warunki oświetleniowe i nie można lampy użyć. Stosowanie ISO3200 z lampą to chyba jakieś zboczenie. No chyba, że jakiś efekt artystyczny w tym widzisz.

Tr0n
26-03-2006, 22:51
LOOOOL ... Nie wiem, jak w Nikonie, ale w Canonach mamy tryb Manualny i lampa błyska wtedy w zależności od ISO różną mocą.. :)

BTW. Na tych zdjęciach lampa była odbita od sufitu, dlatego wygląda to na robione bez flasha :)

No ok, tylko po co wtedy mam podnosić ISO skoro błyskam lampą?

JK
26-03-2006, 22:52
Żeby tak testowany C.... mniej szumiał niż normalnie testowany Nikon - proste. :D

Jacek_Z
26-03-2006, 23:05
nie, to jest właśnie dobrze zrobione. jak sie cos testuje to powinno sie zmieniac jeden parametr (tu czułość) a nie kilka naraz. Bo inaczej nie mozna byc na 100% pewnym co spowodowało do końca zmiane.
Oczywiście w tym przypadku zmiana przysłony na szumy by nie wpłyneła. Ale czas naświetlania w pewnych okolicznościach juz by mógł.

Tr0n
26-03-2006, 23:08
nie, to jest właśnie dobrze zrobione. jak sie cos testuje to powinno sie zmieniac jeden parametr (tu czułość) a nie kilka naraz. Bo inaczej nie mozna byc na 100% pewnym co spowodowało do końca zmiane.

Dzięki, o taką odpowiedź mi chodziło

JK
26-03-2006, 23:08
Jacek_Z, z tą zmiana jednego parametru masz oczywiście racje, ale moim zdaniem nie powinno być w tym wszystkim lampy.

Cichy
26-03-2006, 23:12
O ile mi wiadomo testy na dpreview też są robione z lampami...

Jacek_Z
26-03-2006, 23:16
nie widze powodu żeby bez lampy.
(prawie) wszystkie testy studyjne - a tylko te sa w 100% powtarzalne sa robione na błysku, zewnętrznym co prawda, ale w tym przypadku co za różnica.

Cichy
26-03-2006, 23:23
Moim zdaniem miałoby większy wpływ, gdyby lampa była na wprost. Ale jeśli było od sufitu to porównanie jest bardziej miarodajne.

[ Dodano: Czw Mar 30, 2006 8:54 pm ]
Dziś się zacząłem bawić 5d na dworze. Rewelka...