PDA

Zobacz pełną wersję : Pomiar światła w D50, a SB 600



Fidosanok
05-03-2008, 23:26
Witam!
Zwracam się o pomoc na drugim już forum, bo myślę, że jednak tutaj to muszą znaleźć się fachowcy :)
Rzecz się dzieje w moim D50, w trybie M, po założeniu sabinki.
Gdy robię pomiar, drabinka pokazuje mi maksymalne niedoświetlenie przy różnych przysłonach. Szczegółowo nie podam teraz wartości, bo ładuję akumulator :), ale przysłona była ustawiona pomiędzy 2.8 a 5.6. Pomiar był robiony w zacienionym pokoju - ISO 200 , pomiar matrycowy. 0 EV aparat pokazał, gdy czas był w okolicy 1,3 s... Dodam, że nawet jak ustawię np. T- 250, A- 5.6 zdjęcie wyjdzie mniej więcej dobrze naświetlone, ale nie o to się rozchodzi... Mimo wszystko naświetla poprawnie, ale ja działam na "czuja".
Kwestia jest o co tutaj lotto... Czy np. fotografując w kościele w warunkach nazwijmy to "ciemnych" chcąc poprawnie naświetlić zdjęcia będę musiał pstrykać foty próbne, bo światłomierz nie pokaże mi od razu czy zdjęcie wyjdzie poprawnie naświetlone? Czy D50 z sabinką nie bierze pod uwagę jej światła pokazując dane w wizjerze? Czy to może ja źle rozumuję... Pomóżcie, bo zgłupiałem...

KozaK
05-03-2008, 23:58
Światłomierz wskazuje Ci jakie parametry są potrzebne, żeby idealnie naświetlić klatkę bez użycia lampy(!). Lampa (w trybie ttl, ttl-bl) ma za zadanie naświetlić kadr bez względu na panujące warunki (to tak mocno ogólnie, w rzeczywistości różnie to bywa). W każdym bądź razie - wszystko jest ok :)

gALL
05-03-2008, 23:59
Zajrzyj do instrukcji obslugi aparatu, tam to jest wyjasnione kawa na lawe.
W trybie A i M swiatlomierz aparatu mierzy swiatlo zastane i jak potrzeba to doblyska lampa aby byla poprawna ekspozycja (chyba ze mocy lampy nie wystarczy). Lampa jest traktowana jako swiatlo wspomagajace.

W trybie P na pewno, a nie pamietam czy tez w S lampa traktowana jest jako zrodlo glowne.

Jak chesz miec cos z tla i glowny motym dobrze naswietlony to tryb M, lampa w tryb TTL, czas 1/45-1/60, przyslona 4.5, ISO 400 lub 800 a lampa niech robi swoje czyli delikatnie blyska.

Swoja droga to jakim cudem przy 1/250 masz poprawnie naswietlone? Czyzby D50 mialo czas synchronizacji z blyskiem az do 1/250s? Watpie.

Pzrd
Klaudiusz

slav1973
06-03-2008, 00:05
Zaleta migawki hybrydowej - czas synchro w D50 to 1/500 :)

PawelR
06-03-2008, 00:08
Witam!
(..) Czy D50 z sabinką nie bierze pod uwagę jej światła pokazując dane w wizjerze? Czy to może ja źle rozumuję... Pomóżcie, bo zgłupiałem...

A w jaki sposób D50 miałoby obliczyć poziom ekspozycji po wyzwoleniu lampy błyskowej przed użyciem tejże ? Przecież oświetlenie tego, co znajdzie się w kadrze zależy istotnie od współczynnika odbicia światła od poszczególnych elementów kadru, odległości tych elementów od aparatu, światła "zastanego" i pewnie setki innych czynników, których nie można z góry przewidzieć.

Wniosek jest jeden - bez wyemitowania przedbłysków pomiarowych puszka nie jest w stanie dobrać optymalnych parametrów ekspozycji posługując się wartością przysłony i czasem naświetlania, a więc robi to na zasadzie kontroli mocy i czasu trwania błysku. I wszystko działa OK, tyle że nie jesteś w stanie tego jakkolwiek zaobserwować bo cały proces zachodzi w ułamku sekundy (widzisz jedynie w wizjerze owe przedbłyski).

KozaK
06-03-2008, 00:09
Zaleta migawki hybrydowej - czas synchro w D50 to 1/500 :)
Rosyjscy hakerzy ponoć nawet 1/16000 wyciągają z D70/D50 :D Przepraszam za OT.

Fidosanok
06-03-2008, 00:22
PawelR - jak tak se pomyśle... to kurna rzeczywiście masz rację... :)

Dziękuję WSZYSTKIM za odpowiedzi.

POZDRAWIAM!