nonnatus
01-03-2008, 15:43
vitam.
staram się pracować głównie w półcieniach.
nigdy nie wykorzystuję całej mocy lampy.
miałem pożyczoną 400 na której pracowałem w 1/4
i drugą CY100 do doświetlania. nie widziałem wielkiej różnicy.
ale być może mam wadę wzroku.
pytanie. czy jest sens kupować mocną lampę do domowego studia
skoro pracując nie wykorzystam jej mocy?
a może lepiej kupić słabszą, np 200 i pracować na pełnej mocy niźli 400 i wykorzystać li tylko cześć jej możliwości.
pzdr.
staram się pracować głównie w półcieniach.
nigdy nie wykorzystuję całej mocy lampy.
miałem pożyczoną 400 na której pracowałem w 1/4
i drugą CY100 do doświetlania. nie widziałem wielkiej różnicy.
ale być może mam wadę wzroku.
pytanie. czy jest sens kupować mocną lampę do domowego studia
skoro pracując nie wykorzystam jej mocy?
a może lepiej kupić słabszą, np 200 i pracować na pełnej mocy niźli 400 i wykorzystać li tylko cześć jej możliwości.
pzdr.