PDA

Zobacz pełną wersję : Usuwanie filtra w D200



zakwas
26-02-2008, 16:15
Czytałem na necie, że są firmy usuwające filtr AA z D200. Czy ktoś z Was to przerabiał?

MarcinPoland
04-03-2008, 20:23
ja chce to zrobic w d300, tylko na razie nie wiem, jak zrobic aby nie zaplacic cla gdy beda mi go odsylali z usa
probowalem dzwonic do celnego, ale nie udalo mi sie dodzwonic

zakwas
04-03-2008, 20:52
Ale kto to robi i ile to kosztuje. Zapodaj jakiegoś linka.

MarcinPoland
04-03-2008, 20:58
http://maxmax.com/

na stronie chyba nie ma ze robia do d300, ale kontaktowalem sie z nimi i wiem ze robia to takze w d300

450 dolarow to kosztuje

tu pare sampli
http://maxmax.com/hot_rod_visible.htm

tu nastepne:
http://maxmax.com/nikon_d200hr.htm

artful
05-03-2008, 10:40
ostrość to nie wszystko, myślisz, że filtr AA zakłada się po to, żeby obraz był mniej ostry?:-)

JK
05-03-2008, 10:44
Macie racje, usuńcie sobie te filtry, to mora zawita do was na stałe.

Piotr_
05-03-2008, 10:59
I polecam czyszczenie matrycy bez filtra AA. :)

JK
05-03-2008, 11:03
... najlepiej wilgotną szmatką. :mrgreen:

Piotr_
05-03-2008, 11:06
... najlepiej wilgotną szmatką. :mrgreen:

To już byłby hardcore :)

deep
05-03-2008, 11:31
Co do czyszczenia to chyba nie byłby to problem, bo oni zastępują oryginalny filtr AA swoim filtrem.

Zbigniew
05-03-2008, 12:44
Jeżeli chodzi Ci tylko o kwestie ostrości, to najlepiej zrobić research w stronę oprogramowania do pracy z RAWami - z tej puszki można naprawdę wiele wyciągnąć wywołując NEFy choćby w C1, Capture NX czy innych narzędziach. A potem wydruki spokojnie do 30x45 można robić (pewnie też więcej).

A jak nie chodzi o ostrość, to nic nie pisałem :) :D

powerfactorx
05-03-2008, 13:40
... najlepiej wilgotną szmatką. :mrgreen:

Po kim jak po kim ale po tobie JK nie spodziewałbym się tak idiotycznego komentarza i nie wierzę, że nie wiesz na czym polega usunięcie filtra AA. Nie wiem po co kolega zakładający ten topic chce usunąć AA, być moze liczy na ostrość zdjęć, a być może chce robić zdjęcia IR. W obu przypadkach, będzie mógł spokojnie usuwać kurz z matrycy jak do tej pory.

JK
05-03-2008, 13:58
Po kim jak po kim ale po tobie JK nie spodziewałbym się tak idiotycznego komentarza i nie wierzę, że nie wiesz na czym polega usunięcie filtra AA. Nie wiem po co kolega zakładający ten topic chce usunąć AA, być moze liczy na ostrość zdjęć, a być może chce robić zdjęcia IR. W obu przypadkach, będzie mógł spokojnie usuwać kurz z matrycy jak do tej pory.

A poprzednie posty przeczytałeś? Zresztą te żartobliwe komentarze wcale nie są takie idiotyczne. Mają one, między innymi, na celu zwrócenie uwagi na to, że Nikon instaluje w swoich puszkach takie filtry AA, jakie są potrzebne do prawidłowego działania aparatu. Nikt tego nie dobiera na oko, nikt tego nie instaluje na złość nabywcy puszki. To się zwyczajnie oblicza, po to, żeby zdjęcia były prawidłowe. Jest to powiązane z parametrami matrycy, ale również z softem przetwarzającym te dane. Filtr oczywiście można zmienić, można zdjąć, można czymś pomazać (tak jak się kiedyś mazało wazeliną filtry na obiektywy), ale warto to robić tylko do specjalnych zastosowań i świadomie. Niektórym się wydaje, że jak się zdejmie filtr AA, to zdjęcia będą lepsze, ostrzejsze. Ale to tylko pół prawdy. Duża część zdjęć nie będzie się nadawała do niczego, może tylko do kosza. Takie "cudactwa" trzeba więc dokładnie przemyśleć przed podjęciem decyzji i przed wydaniem kasy.

powerfactorx
05-03-2008, 14:13
No to juz rozumiem a nie "mokra szmata". Zaskoczył mnie po prostu twój komentarz - zawsze mówisz coś sensownego, popartego dowodami a dziś "mokra szmata". Pozdrawiam Mirek :)

MarcinPoland
05-03-2008, 18:29
I polecam czyszczenie matrycy bez filtra AA. :)

heh, zartujesz
nie ma filtra, ale nie znaczy to ze nie ma zadnego szkla!

jest szklo neutralne i na tym polega przerobka, na zamianie tego szkla

a moire to ja sobie moge sam w ps zlikwidowac, i tak wszystko obrabiam wiec co za roznica?
poza tym jak ktos foci tylko landscape, to nie musi nic edytowac, jak za ostro to sobie cos przybluruje :)

filtry aa stosuje sie w d300 i innych aparatach niekoniecznie ze tak jest najlepiej
stosuje sie dokladnie w tym samym celu w jakim stosuje sie format jpg
czyli dla masowych odbiorcow, ktorzy nie beda sie bawili w redukcje moiry w ps
i nie beda sie bawili w wywolywanie rawa, tylko chca miec mozliwie dobra fotke gotowa do zaniesienia do labu

jak ktos chce tryb zaawansowany to wybiera raw, niestety nie ma mozliwosci wylaczenia filtra aa dla kogos zaawansowanego, wiec jest na stale :)

i to ze jest tam filtr aa oraz ze jest format jpg, nie znaczy to ze to jest najlepsze rozwiazanie np dla mnie czy dla ciebie
jest to po prostu ulatwienie dla masowego konsumenta

fotograf slubow nie bedzie sie bawil z moira, czy z edycja kazdej fotki, wiec dlatego to calkowicie odpada
ale fotograf ktory foci landscape, i wybiera jedno zdjecie krajobrazu z calej sesji a nowych fotek do publikacji przybywa mu w tepie np 4-10 na miesiac
i nie robi masy fotek na sprzedaz, dla klienta
jak najbardziej doceni ta przerobke

wszystko to kwestia indywidualnych potrzeb

firma ktora to robi, to nie firma krzak, ktora wstawia sobie kawalek szybki na oko w warsztacie pana smitha
poczytaj o nich



Jeżeli chodzi Ci tylko o kwestie ostrości, to najlepiej zrobić research w stronę oprogramowania do pracy z RAWami - z tej puszki można naprawdę wiele wyciągnąć wywołując NEFy choćby w C1, Capture NX czy innych narzędziach. A potem wydruki spokojnie do 30x45 można robić (pewnie też więcej).

A jak nie chodzi o ostrość, to nic nie pisałem :) :D


racja, mozna, ale wyostrzasz tak samo szumy
taka prerobka nie jest konieczna i to zadna rewolucja
ale to dla tych ktorzy sa sklonni miec mniej szumow przy wiekszej ostrosci :)
i pogodza sie z tym ze beda musieli usuwac moire na niektorych scenach, jesli oczywiscie im to w ogole przeszkadza :)

ale tak naprawde nie wiem jak jest po przerobce, opieram sie tylo na tym co wyczytalem o tych filtrach na tej stronie i innych
jak to zrobie kiedys to dam znac

JK
05-03-2008, 18:52
....... a moire to ja sobie moge sam w ps zlikwidowac, i tak wszystko obrabiam wiec co za roznica?
poza tym jak ktos foci tylko landscape, to nie musi nic edytowac, jak za ostro to sobie cos przybluruje :)

filtry aa stosuje sie w d300 i innych aparatach niekoniecznie ze tak jest najlepiej
stosuje sie dokladnie w tym samym celu w jakim stosuje sie format jpg
czyli dla masowych odbiorcow, ktorzy nie beda sie bawili w redukcje moiry w ps
i nie beda sie bawili w wywolywanie rawa, tylko chca miec mozliwie dobra fotke gotowa do zaniesienia do labu

jak ktos chce tryb zaawansowany to wybiera raw, niestety nie ma mozliwosci wylaczenia filtra aa dla kogos zaawansowanego, wiec jest na stale :)

i to ze jest tam filtr aa oraz ze jest format jpg, nie znaczy to ze to jest najlepsze rozwiazanie np dla mnie czy dla ciebie
jest to po prostu ulatwienie dla masowego konsumenta......

Tak właśnie myślałem.

Przyjmij do wiadomości, że filtra AA nie da się nijak przyrównać do formatu JPEG, że obecność filtra AA wcale nie jest objawem amatorskości aparatów cyfrowych. Przyjmij też do wiadomości, że zajawiska mory nie da się likwidować po fakcie. W PSie i innych takich wynalazkach można jedynie "ratować" zdjęcia z morą, oczywiście ze znaczną stratą jakości.

Zanim te modernizacje zrobisz, to się może trochę dokształć w tej dziedzinie. Poczytaj trochę książek na temat optyki, na temat cyfrowej rejestracji sygnałów analogowych, poczytaj o tym, jak powstaje cyfrowe zdjęcie w twoim aparacie, jak działają algorytmy "usuwania" mory, itp. Postaraj się to wszystko zrozumieć. Zaoszczędzisz sobie sporo rozczarowań.

Ale to w końcu twój sprzet. Możesz go nawet porozbijać i wyrzucić na śmietnik.

MarcinPoland
05-03-2008, 18:55
ok,
napisz takze do firmy max max i poradz im aby poczytali troche ksiazek :)

bo to raczej oni powinni byc adresatem twoich zastrzezen

to co napisalem to nie sa moje teorie, a jedynie przychylilem sie
do zdania i opini badz co badz specow z dlugoletnim doswiadczeiem w dziedzinie optyki, a nie amatorow

wiec polemizuj z nimi, lub przedstaw jakies konkretniejsze argumenty, bo twoj autorytet mnie nie przekonal
bardziej wierze firmie maxmax

JK
05-03-2008, 19:00
Oni zarabiają na tym kasę, skubiąc takich, którzy chcą mieć ostrzej, jaszcze ostrzej i jeszcze ostrzej, takich jak ty. Jak widać jest ich wielu, bo to się opłaca. Jak myślisz, czy Nikon strzelał by sobie "samobója" instalując filtry AA w swoich korpusach, gdyby nie były potrzebne? W tych profesjonalnych także? Czy dokładał by coś co nie jest potrzebne, ryzykując utratę rynku? Może sam sobie na to odpowiedz.

Piotr_
05-03-2008, 19:03
ja chce to zrobic w d300, tylko na razie nie wiem, jak zrobic aby nie zaplacic cla gdy beda mi go odsylali z usa
probowalem dzwonic do celnego, ale nie udalo mi sie dodzwonic

Tak się cofnąłem i dopiero teraz zajarzyłem, że ty to chcesz robić z D300. Ja rozumiem D200 tam filtr AA jest rzeczywiście mocny. Ale czy naprawdę brakuje ci ostrości w D300? No i czy bierzesz pod uwagę utratę gwarancji?

MarcinPoland
05-03-2008, 19:09
co do gwarancji to tak strace ja, ale serwis w polsce i tak jest chyba tylko z nazwy, z tego co tu czytam
wiec jakby sie popsul to kupie nastepna puszke
a i tak jest tylko rok gwarancji w pl na d300, mam aparat pare meisiecy i nie zakaldam ze popsuje sie w ciagu tego roku (odpukac)

JK
05-03-2008, 19:12
Niby słusznie. Wyślij im aparat, zapłać kasę, to zobaczymy efekty. Tylko zapomnij o robieniu zdjęć obiektów podatnych na morę. W ich samplach też można znaleźć dobre przykłady mory. Trzeba tylko chcieć poszukać.

MarcinPoland
05-03-2008, 19:14
Oni zarabiają na tym kasę, skubiąc takich, którzy chcą mieć ostrzej, jaszcze ostrzej i jeszcze ostrzej, takich jak ty. Jak widać jest ich wielu, bo to się opłaca. Jak myślisz, czy Nikon strzelał by sobie "samobója" instalując filtry AA w swoich korpusach, gdyby nie były potrzebne? W tych profesjonalnych także? Czy dokładał by coś co nie jest potrzebne, ryzykując utratę rynku? Może sam sobie na to odpowiedz.



przeciez napisalem, dlaczego w takich aparatach stosuje sie filtr aa, to wzgledy konsumenckie
wyborazasz sobie fotografa slubow czy jakiejs masowki ktory foci bez filtra aa i potem to naprawia w ps? ale moge sobie wyobrazic
fotografa fotografujacego krajobrazy

aparaty nikona to masowka, i nie ma tam miejsca na wersje z filtrem aa lub bez filtra aa dla roznych klientow
tym zajmuja sie juz inne firmy wlasnie jak maxmax
albo jak ktos chce to niech kupuje hasellblada lub kodaka czy leice, tam nie ma filtrow aa

bo nie wszystkie cyfrowki maja w ogole taki filtr, to tak na marginesie

i nigdzie nie napsialem ze instalowanie filtru aa w nikonie jest zle, to jest dobre dla masowego konsumenta

firma max max, fakt zarabia na tym, zarabia takze na innych przerobkach, ale nie wierze ze wprowadza do oferty sciemniarska prerobke aby wyciagnac kase, tego typu firma nie moze tak dzialac, szczegolnie w dobie internetu gdzie opinie rozchodza sie blyskawicznie

nie chce mi sie teraz szukac i sprawdzac
ale np nowy kodak 16megapixeli - aparat calkowicie pro
http://www.shutterbug.net/equipmentreviews/proquality_digital_slrs/0602sb_kodak/
mozesz go kupic z filtrem aa lub bez, jak wolisz

hasselblad, przynajmiej ten 39megapixeli tez nie ma filtra aa, choc tam jest pewnie troche inaczej ze wzgledu na duza matryce wiec chyba w normlanym foceniu wszystkiego jest to mniejszy problem niz na matrycy 12mega

i jeszcze mozesz poczytac sobie tutaj
http://theonlinephotographer.typepad.com/the_online_photographer/2007/10/live-dangerousl.html

wlasnie to znalazlem, i opinie sa dokladnie takie jak moja, ze w masowych aparatach jest filtr aa, w zaawansowanych nie ma
i ze jak ktos obrabia pliki w raw, to po wywaleniu filtra aa moira nie jest w cale duzym problemem
a zalety sa oczywiste i widoczne golym okiem

maki
05-03-2008, 19:37
Ja Cię rozumiem

Pawel Pawlak
06-03-2008, 19:03
MarcinPoland, zastanów się jeszcze nad tym usuwaniem filtra AA... jesteś przekonany, że na sporej wielkości powiększeniach (które siłą rzeczy ogląda się ze znacznej odległości) zauważysz przyrost detali ? Wydaje mi się, że d300 ma tak dobrany AA że detale są naprawdę dobre natomiast prawie nie występuje mora. Jesteś przekonany że mora nie będzie bardziej upierdliwa niż naprawdę minimalne pogorszenie ostrości ? Nie chodzi tu tylko o morę kolorową którą dość łatwo wyeliminować, ale o najrozmaitsze wzorki które będą się na liściach drzew, źdźbłach trawy itp.
Nie wiem jakiego softu używasz do wołania nefów. Różne programy, bardzo różnie wywołują detale z RAWa d300. ja stosuję zamiennie CNX i C1 v4.0. Jeśli zależy mi na maksymalnej ilości detali i ostrości, wybieram C1.

MarcinPoland
06-03-2008, 19:59
nie jestem przekonany jak to bedzie po przerobce, bo nie jestem prorokiem
jedynie ufam opiniom i teorii ze nie bedzie zle :)
chetnie bym sie o tym przekonal na wlasnej skorze bo wydaje mi sie to interesujace

postaram sie dowiedziec co zrobic zeby nie placic cla, moze wrzuce kopie faktury polskiej i instrukcje dla polskich sluzb po polsku

jak to zrobie na pewno sie pochwale :)

Veyron
06-03-2008, 20:07
odnosnie zdejmowania filtra i moich doswiadczen napisze kilka slow. otoz mialem okazje bawic sie D80 kolegi ze zdjetym filtrem przez weekend. powiem tylko tyle - WARTO, WARTO i jeszcze raz WARTO. gdybym tylko umial sam rozebrac mojego D200 (jak ktos natrafil na jakis tutorial to bardzo prosze o info) to bym nawet sekundy sie nie zastanawial. Ostrosc jest powalajaca. Jesli chodzi o more to nie jest zbytnim problemem (przynajmniej nie byla w ciagu tych dwoch dni zabawy z puszka) - owszem mialem ja na kilkunastu zdjeciach (na jakies 400-500 zrobionych), ale to nie jest duzy odsetek. Fotografowalem glownie makro i krajobrazy. Kolega wysylal sprzet do USA, ale przerobki dokonala jakas inna firma niz tu wymieniona i w miejsce filtra AA mial wstawione nie neutralne szklo tylko odpowiednik Heliopanowego i B+W UV/IR Cuta, czyli szkla odcinajacego i UV i podczerwien. Nie wiem czy robi to ktos w Europie (widzialem link do niemieckiej firmy robiacej takie rzeczy, ale za cholere znalezc nie moge).

tak, wiec jak ktos na codzien nie robi fotek tkanin albo zaluzji to moze sie zainteresowac zdjeciem filtra AA.

mpwt
06-03-2008, 20:13
tak, wiec jak ktos na codzien nie robi fotek tkanin albo zaluzji to moze sie zainteresowac zdjeciem filtra AA.

Podeślij swoje próbki.

MarcinPoland
06-03-2008, 20:28
znam ta niemiecka firme
tzn z netu :)

prosze bardzo http://www.optik-makario.de/ :)
to chyba ta

byla jeszcze druga, jak znajde link to podelse

tylko ze oni wkladaja szkla przepuszczajace podczerwien, czy wtedy mozna robic normalne fotki?
bo nie moglem znalezc potwierdzenia, aby miec i ostro i lepsza przepuszczalnosc podczerwieni
bo standardowo nikon d300 to tego sie slabo nadaje


a fotki z nikona d200 z i bez sa na tej stornie maxmax.com, poszukajcie
roznica jest duza, widoczna od razu


co do tutoriali jak wymienic filt w d200, to sa takie w necie, odnosnie wymiany na ir :)
ale ja bym sie nie odwarzyl :) zakurzysz matryce, trzeba to robic w specjalnie wentylowanych labolatoriach

tu jest troche tutoriali jak zrobic to samemu, ta kolejna firma sprzedajeaca filtry, i chyba samemu tez konwertuje
http://www.lifepixel.com/IR.htm

Korchez
06-03-2008, 20:28
Właśnie. Pokaż zdjęcia. Trudno mi sobie wyobrazić jaka różnica może być.

zakwas
06-03-2008, 20:52
odnosnie zdejmowania filtra i moich doswiadczen napisze kilka slow. otoz mialem okazje bawic sie D80 kolegi ze zdjetym filtrem przez weekend. powiem tylko tyle - WARTO, WARTO i jeszcze raz WARTO. gdybym tylko umial sam rozebrac mojego D200 (jak ktos natrafil na jakis tutorial to bardzo prosze o info) to bym nawet sekundy sie nie zastanawial. Ostrosc jest powalajaca. Jesli chodzi o more to nie jest zbytnim problemem (przynajmniej nie byla w ciagu tych dwoch dni zabawy z puszka) - owszem mialem ja na kilkunastu zdjeciach (na jakies 400-500 zrobionych), ale to nie jest duzy odsetek. Fotografowalem glownie makro i krajobrazy. Kolega wysylal sprzet do USA, ale przerobki dokonala jakas inna firma niz tu wymieniona i w miejsce filtra AA mial wstawione nie neutralne szklo tylko odpowiednik Heliopanowego i B+W UV/IR Cuta, czyli szkla odcinajacego i UV i podczerwien. Nie wiem czy robi to ktos w Europie (widzialem link do niemieckiej firmy robiacej takie rzeczy, ale za cholere znalezc nie moge).

tak, wiec jak ktos na codzien nie robi fotek tkanin albo zaluzji to moze sie zainteresowac zdjeciem filtra AA.

A dowiedz się gdzie to kolega sobie załatwił.

Soprano
06-03-2008, 21:07
Zawsze po lekturze takich watkow przypomina mi sie tekst ze stopki Czornyja.

pozdrawiam

zakwas
06-03-2008, 21:08
ale ja bym sie nie odwarzyl :)

ODWAŻYŁ, Jesoo...

Vadim
06-03-2008, 21:25
Hmm,... Taki fajny wątek...
Kolegom zdecydowanym na eksperymentowanie ze zdejmowaniem filtra AA mówię wprost - ostrość bez tego szpeja jest rzeczywiście znakomita. Mora również bywa nie do pominięcia, ale ta ostrość...
Kolegów snujących opowieści dziwnej treści nt. czyszczenia matrycy bez filtra informuję, że jest taki jeden aparat, nawet z pełną klatką, w którym nie ma tego gówna - KODAK DCS 14nx i SLR (oba mają tę samą matrycę).

MarcinPoland, za 450$ nie dłubałbym w D300 tylko po to, aby robić krajobrazy. Jak do krajobrazów, gdzie nie potrzebujesz robić zdjęć seriami, kup sobie KODAKA!!! Dzisiaj w cenie poniżej 3tys. Będziesz miał sakramenco ostrą matrycę i do tego w pełnej klatce. To jest dopiero jazda. :-D

Pozdrawiam

MarcinPoland
06-03-2008, 22:01
Valdim, dzieki za tipa!!!, nigdy nie przygladalem sie kodakom

ale rzeczywiscie, nowy ff kodaka 14megapixeli kosztuje 890 dolarow, na dodatek z mountem do nikona :)

Jacek_Z
06-03-2008, 22:12
ciężko te aparaty nazwać nowymi, bo sa to konstrukcje sprzed wielu lat. Popatrz na daty premier tych puszek.
Jesli sobie ktoś dobrze radzi z balansem bieli (czyli ustawia go sam lub robi w RAW) to też bym wolał kodaka niz przeróbkę nikona. Pełna klatka to plus dla szerokokątnej optyki o ile się taką miało. Gorzej jak się ma szkła DX,

Co do średniego formatu (był to o tym post) to jest różnie. Niektóre maja filtr, inne nie. Bywa, że filtr można dokupić oddzielnie. Tak na przykład jest sprzedawana mamiyowska ścianka ZD. Normalnie bez filtra, a sam filtr kosztuje (w Polsce) 7 tys zł, więc niemało. Będzie mora czy nie - to zależy od zgrania wielkości pikseli i odwzorowania fotografowanego wzorku na matrycy. Czasami będzie - czasami nie. Fajnie by było gdyby filtr był tak jak w ZD - do samodzielnego zakładania. Jak u nas matówki :-D (tylko w innym miejscu oczywiście)

spiritwood
06-03-2008, 23:04
postaram sie dowiedziec co zrobic zeby nie placic cla, moze wrzuce kopie faktury polskiej i instrukcje dla polskich sluzb po polsku

jak to zrobie na pewno sie pochwale :)

Wtedy na bank zapłacisz cło. Ja ostatnio wysyłałem Vaio mojej żony do serwisu w USA bo zeżarł sobie połowę dysku... Kiedy powrócił po naprawie (ze stosowną adnotacją z amerykańsiego serwisu, a jakże) polskie służby celne dowaliły mi 350 PLN cła. Miła pani wyjaśniła, że przy wysyłce trzeba było wypełnić stertę SAD-ów i innych dokumentów granicznych i wtedy byłoby bez cła. Jak sobie wyobraziłem całą tę biurokrację to chyba wolałem już zapłacić te trzy setki.
Odnośnie zdejmowania filtra - w 2006 roku walczyłem z tym pomysłem. Chciałem pozbyć się filtra AA i wstawić KatzEye z klinem. Suma sumarum klin wstawiłem, filtr zostawiłem. Chyba lubię miękko ;)

pozdrawiam,
Marcin

maki
07-03-2008, 00:03
Spiritwood
A weź napisz jak Ci się ten klin sprawuje? Sam go wymieniłeś? Ma to sens w ogóle? Szalenie mnie to ciekawi, bo mam fajnego manuala i chciałbym sobie ułatwić sprawę:-)
Pzdr

spiritwood
07-03-2008, 01:26
KatzEya wymieniłem podczas pobytu w USA w sklepie fotograficznym w Watertown. Zamówiłem matówkę online i po prostu poszedłem z aparatem i matowką do sklepu, ktory również zajmował się doraźnymi naprawami / czyszczeniem matryc / dopieszczaniem klientów. Po około 10ciu minutach i 20 dolarach mniej byłem posiadaczem Katza. Sprawuje się świetnie, ja mam wersję bez OptiBright. Z OptiBright trzeba brać poprawkę -1/3 EV, choć są to wiadomości ze strony KatzEye. Ponieważ mam sporo manuali Ai i AiS, więc dla mnie ta matówka to miód na serce. Podejrzewam, że każdy serwis zmieni ją bez żadnego problemu. Powiem więcej, jeżeli matówka w D200 wymienia się tak samo łatwo jak w FM2n to jest to trywialne. FM2n sam czyściłem, do D200 nie zaglądałem...
Generalnie jeżeli ktoś musi ostrzyć manualnie to polecam. Dużo lepiej niż na kropkę lub wizjer - bądź co bądź mały w porównaniu z manualami...

maki
07-03-2008, 01:34
Dzięki wielkie, jestem coraz bliżej zamówienia normalnie ze strony KatzEye.

Zerknij na PM please

Pzdr

spiritwood
07-03-2008, 02:17
Odpisawszy :) Kupuj, nie będziesz żałować. Tym bardziej przy tym śmiesznym kursie PLN do $ :)

matka997
09-03-2008, 20:33
tak, wiec jak ktos na codzien nie robi fotek tkanin albo zaluzji to moze sie zainteresowac zdjeciem filtra AA.

a ubrania na ludziach (marynarki w kratę i inne takie cudeńska) ich włosy?

JK
09-03-2008, 20:35
Daj im spokój. Lubią się uczyć na własnych błędach, to droga wolna. W końcu to ich kasa.

fotojacek
09-03-2008, 22:00
Życzę powodzenia w wydlubywaniu AA....
i długich lat dobergo wzroku do usuwania mory:)

No pewnie macie panowie szklarnie co ma z 70l/mm przy pełnym otworze na całej wielkości kadru ze filterek w body ostrosci przeszkadza, a na obiektywie kosmiczną "ufałke" ...

No bo oczywiście "maxmax" ma wieksze doswiadczenie niż nippon kogaku w optyce, własciwościach szkła i filtrów
ciekawe czy jakby wkladali w body silnik od pralki bo ten ma większe obroty i lepiej wtedy AF kreci tez byście byli chetni na przeróbkę ;)
PS Jakby mi ktoś swoje body podesłał z prośbą zebym w nie pieprznoł młotkiem, zapłacił za to 500$ i jeszcze cały szcześliwy podziękował uważająć mnie za swego wybawiciela i dobroczyńcę zaręczam ze zrobiłbym to nawet w białych rekawiczkach, sterylnej maseczce i z uśmiechem na twarzy

Pozatym gdyby to było rozwiazanie dla profi , czy nikon niechcialby zarobić na onanistach i w swoim serwisie sam tego nie swiadczył pt.: jesteś pro, robisz tylko raw i krajobraz za 1000 zeta wydłubiemy Ci filterek i masz nadal gwarancje? To że robią to za oceanem wcale nie znaczy ze jest to dobre/zdrowe* (patrz hamburgery)

Sory za sarkazm ale nie mogłem sie powstrzymać

a tak BTW co lepiej (łatwiej) zrobić "szarpnąć" PSem czy pier.... sie z usuwaniem mory?:)

Veyron
09-03-2008, 22:36
ja na ten przyklad mam najlepszą optykę jaką proponuje Nikon, mam "kosmiczna" UV'ke na każdym szkle, mam doswiadczenie z fotografowaniem bez filtra AA (i morą z tego wynikającą) i powiem tylko tyle, że bzdury wypisujesz jakich mało... tylko nie wiem w jakim celu.

powerfactorx
10-03-2008, 23:08
Życzę powodzenia w wydlubywaniu AA....
i długich lat dobergo wzroku do usuwania mory:)...............

Tak się tutaj wszyscy martwicie jakby to z waszych puszeczek AA wydłubywali. Jak bym miał tranport i kasę też bym chętnie pozbył się tego filtra ale jak dla mnie przede wszystkim po to aby robić swobodnie zdjęcia IR, bowiem robienie "zwykłych" zdjeć bez filtra AA może nastręczać czasami problemy związane z IR własnie i po takiej operacji należałoby stosować filtr anty IR a jego cena to ok 200 EU przy średnicy 77 :)

Czornyj
10-03-2008, 23:29
Życzę powodzenia w wydlubywaniu AA....
i długich lat dobergo wzroku do usuwania mory:)

No pewnie macie panowie szklarnie co ma z 70l/mm przy pełnym otworze na całej wielkości kadru ze filterek w body ostrosci przeszkadza, a na obiektywie kosmiczną "ufałke" ...

No bo oczywiście "maxmax" ma wieksze doswiadczenie niż nippon kogaku w optyce, własciwościach szkła i filtrów
ciekawe czy jakby wkladali w body silnik od pralki bo ten ma większe obroty i lepiej wtedy AF kreci tez byście byli chetni na przeróbkę ;)
PS Jakby mi ktoś swoje body podesłał z prośbą zebym w nie pieprznoł młotkiem, zapłacił za to 500$ i jeszcze cały szcześliwy podziękował uważająć mnie za swego wybawiciela i dobroczyńcę zaręczam ze zrobiłbym to nawet w białych rekawiczkach, sterylnej maseczce i z uśmiechem na twarzy

Pozatym gdyby to było rozwiazanie dla profi , czy nikon niechcialby zarobić na onanistach i w swoim serwisie sam tego nie swiadczył pt.: jesteś pro, robisz tylko raw i krajobraz za 1000 zeta wydłubiemy Ci filterek i masz nadal gwarancje? To że robią to za oceanem wcale nie znaczy ze jest to dobre/zdrowe* (patrz hamburgery)

Sory za sarkazm ale nie mogłem sie powstrzymać

a tak BTW co lepiej (łatwiej) zrobić "szarpnąć" PSem czy pier.... sie z usuwaniem mory?:)

Idze, idze, bajoku. Akurat ci ten anszarpmask cudny da taki efekt, co usunięcie tego zas...nego łupka z matrycy.
A jak myślisz, dlaczego we wszystkich profesjonalnych, studyjnych średnioformatowych aparatach cyfrowych nikt nawet nie waży się spróbować dawać tego piździajstwa na matrycę? Bo profesjonalni fotograficy, kupujący ścianki za 40.000$ mają najulubieńsze hobby w postaci usuwania mory?

Zbigniew
10-03-2008, 23:39
Uwielbiam takie wątki, szczególnie jak niektórzy przedstawiają punkt widzenia, jakby na codzień robili tylko odbitki od 90x60 w górę :) :D

Czornyj
11-03-2008, 00:03
Uwielbiam takie wątki, szczególnie jak niektórzy przedstawiają punkt widzenia, jakby na codzień robili tylko odbitki od 90x60 w górę :) :D

A co do tego mają odbitki 90x60? OLPF wycina prawie 50% rozdzielczości, tzn. z 10MP zostawia jakie 2,5 z hakiem, dopiero potem za uszy wyciąga się unsharpmaskiem z mydła jakieś 6-7MP. Lubisz miękki rysunek? Kiepski kontrast? Mydełko? A po cholerę kupowałeś stałki?

Zbigniew
11-03-2008, 00:06
Stałki wiadomo po co się kupuje (bynajmniej nie tylko dla ostrości). A poza tym nie narzekam wcale na ostrość w D200. Jestem w pełni usatysfakcjonowanym użytkownikiem tego aparatu.

Veyron
11-03-2008, 00:08
co nie znaczy, ze kazdy ma takie odczucia jak Ty

Czornyj
11-03-2008, 00:14
Stałki wiadomo po co się kupuje (bynajmniej nie tylko dla ostrości).
Dobra dobra. Zestaw który posiadasz jest ewidentnie dobrany pod kątem uzyskiwania wysokiej ostrości.


A poza tym nie narzekam wcale na ostrość w D200. Jestem w pełni usatysfakcjonowanym użytkownikiem tego aparatu.

Poprawka. Nie narzekasz na ostrość D200 wyciągniętą elektronicznie. Chyba że mi jeszcze powiesz, że poziom wyostrzenia masz ustawiony na "zero"?

Pawel Pawlak
11-03-2008, 01:14
no to może doczekamy się tych sampli z puszek ze zdjętymi AA ?

fotojacek
11-03-2008, 01:21
A jak myślisz, dlaczego we wszystkich profesjonalnych, studyjnych średnioformatowych aparatach cyfrowych nikt nawet nie waży się spróbować dawać tego piździajstwa na matrycę? Bo profesjonalni fotograficy, kupujący ścianki za 40.000$ mają najulubieńsze hobby w postaci usuwania mory?

Właśnie dlatego że to średni format. I ze wzgledu na rozmieszczenie, wielkośc pikseli a zwłaszcza interferencje miedzy nimi efekt moiry jest tam znikomy i ten filtr nie jest tam potrzebny Myślałem ze wiesz jaka jest roznica miedzy małym a srednim formatem.
Równie dobrze moge zapytać dlaczego zdjęcia ze "sredniego" sa lepsze niż z "małego" formatu na negatywach lub dia, dlaczego są ostrzejsze skoro tam tego piżdziajstwa nie było w zadnym z nich???

Każdy ma swoje racje i moze robić ze swoim sprzetem co chce, ja tam zostaje przy tym jak mi dał producent
Jak dla mnie EOT.

Czornyj
11-03-2008, 02:06
Właśnie dlatego że to średni format. I ze wzgledu na rozmieszczenie, wielkośc pikseli a zwłaszcza interferencje miedzy nimi efekt moiry jest tam znikomy i ten filtr nie jest tam potrzebny Myślałem ze wiesz jaka jest roznica miedzy małym a srednim formatem.

Po pierwsze - w H3D-39 wielkość pikseli jest mniej-więcej taka, jak w cyfrowych lustrzankach APS
Po drugie - im mniejsze piksele, tym mniejsza szansa na powstawanie mory (dyfrakcja). W przypadku matryc kompaktów OLPF wogóle nie są stosowane. W Kodaku DCS Pro producent jako rozwiązanie ew. problemów z morą proponował domykanie obiektywu do f/16
Po trzecie - zdjęcia z średnioformatowych dia są lepsze, bo optyka i emulsja ma +/- podobną rozdzielczość, a format jest znacznie większy - dla przykładu w przypadku mojej 7-ki czterokrotnie (69,5x54mm).

Zbigniew
11-03-2008, 08:56
Poprawka. Nie narzekasz na ostrość D200 wyciągniętą elektronicznie. Chyba że mi jeszcze powiesz, że poziom wyostrzenia masz ustawiony na "zero"?

Nie, na High. Poza tym i tak nie widzę sensu korzystania z JPGów w D200, chyba że do robienia zdjęć przedmiotów na Allegro ;)

Dobra, wycofuję się już. Nic nie mówię.

251kris
11-03-2008, 20:48
Poprawka. Nie narzekasz na ostrość D200 wyciągniętą elektronicznie

Tak, w tym wątku wszyscy bez pudła rozpoznali tragicznie mydlane rawy i jpgi z D200. :mrgreen:

http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=44358&page=3

Świetny test.

Veyron
11-03-2008, 21:05
widze, ze "anty" sa glownie posiadacze D200 :) niestety, ale musicie przyznac, ze D200 sa mydlane i tyle. test nie wnosi nic do tego watku bo czy byl w nim uzyty aparat bez filtra AA? odpowiedz brzmi - nie.

251kris
11-03-2008, 21:16
No tak, ale to d200 zawsze najbardziej dotawał tu po dupie za mydło, a przecież nie odstaje biedak od średniej mydlanej.

Jacek_Z
11-03-2008, 21:24
No tak, ale to d200 zawsze najbardziej dotawał tu po dupie za mydło, a przecież nie odstaje biedak od średniej mydlanej.
w tym teście pierw są pliki z RAW.
to co wypuszczały body jest w poście 59 http://forum.nikon.org.pl/showpost.php?p=524007&postcount=59
i jest tam opis jak było ustawiane wyostrzanie w body. Specjalnie w d200 było najmocniej, a D3 i D300 - pośrednio. Efekt wtedy wychodził podobnie. d3 i d300 można mocno wręcz przeostrzyć przy ustawieniu na 9. Ze złym efektem powstających wtedy artefaktów.

251kris
11-03-2008, 21:31
w tym teście pierw są pliki z RAW.


Czyli właśnie pliki Raw wyglądają podobnie pod względem "mydełka", co mnie bardzo cieszy.:)

Czornyj
11-03-2008, 21:32
Mnie już momentami szlag trafia, bo ilekroć ostanio poruszany jest jakikolwiek problem, pojawia się loża szyderców i neguje wszystko, a z najduperelniejszych kwestii rodzi się wojna na noże i bagnety. Tu sprawa jest prosta - pozbycie się filtra ma określone, przewidywalne i oczywiste plusy i minusy, a i tak odstawiana jest taka grecka tragedia, jakby ktoś chciał popełnić jakieś świętokradztwo.

251kris
11-03-2008, 21:39
pozbycie się filtra ma określone, przewidywalne i oczywiste plusy i minusy,

Oczywiście, jak w każdej lustrzance cyfrowej, D3 nie wyłączając. No może z wyjątkiem D70, ale to był demon ostrości i Moromaker :)

Czornyj
11-03-2008, 21:44
Oczywiście, jak w każdej lustrzance cyfrowej, D3 nie wyłączając. No może z wyjątkiem D70, ale to był demon ostrości i Moromaker :)

Nawet w D70 zmiana obrazowania byłaby diametralna, filtr - słabszy czy mocniejszy - ma bardzo duży wpływ na rysunek.

waldek
11-03-2008, 21:49
Mnie już momentami szlag trafia, bo ilekroć ostanio poruszany jest jakikolwiek problem, pojawia się loża szyderców i neguje wszystko...

Ma to jednak niepodważalną zaletę ponieważ należy używać mocnych i przekonujących argumentów, wtedy Koledzy którzy robią to niekoniecznie w złej wierze przestaną przekomarzać się.

romanescou
12-03-2008, 09:20
Podsumowując; nic by się nie stało, a nawet producent odniósłby korzyści finansowe gdyby przystosował filtr AA i miejsce jego osadzenia do możliwości jego wymiany na słabszy lub całkowitego zastąpienia czymś neutralnym (w warunkach nawet serwisu autoryzowanego)
Sądzę, że możliwości techniczne są skoro robi to któraś z firm niezależnych, a i cena usługi była by pewnie niższa przy seryjnym dostosowaniu.

Przyznam szczerze, ze jestem wręcz piekielnie ciekaw obrazowania np. D200 przy zdjętym filtrze.

Na skutki mocnego filtra AA nadziałem się w okresie poszukiwań pierwszego DSLRa. Wybór padł na 350D. Długo nie mogłem zrozumieć dlaczego przy teroretyczne technicznie, mocno, zawansowanej matrycy powstaje tak zły obraz. Teraz już wiem.

Pawel Pawlak
17-03-2008, 11:40
no niech się ktoś zlituje i umieści jakieś sample z tego d80/d200 ze zdjętym filtrem !

JK
17-03-2008, 11:44
no niech się ktoś zlituje i umieści jakieś sample z tego d80/d200 ze zdjętym filtrem !
Przecież już były zamieszczone - na stronie firmy, która toto wykonuje: http://maxmax.com/images/Cameras/Canon%205D/Comparison_3.jpg :wink:

k-zu
17-03-2008, 19:16
http://photo.net/bboard/q-and-a-fetch-msg?msg_id=00KStu

ty jest w polowie strony kilka linkow, podobno fotki bez filtra AA. tyle ze mala rozdzielczosc.