PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z D70s i SB800



aTomek
01-03-2006, 20:28
Pięknie witam (to moje początki na forum) i proszę o poradę.
Kiedy w D70s ustawię tryb "A" (w manualu jest podobnie) i robię zdjęcie z SB800 w trybie iTTL lub iTTLBL to przy przesłonie 3,5 jest OK. Jak dam np. 8 to lampa błyska mocniej, ale coś słabo jej (a może aparatowi) wychodzi dobór mocy błysku bo zdjęcie jest prześwietlone. Przy przesłonie powiedzmy 16 to już jest tylko wielka, jasna plama bo lampa zwiększa moc błysku ale zbyt mocno. Przy współpracy z wbudowaną lampą wszystkie zdjęcia wychodzą takie same, z zewnętrzną niestety wg powyższego opisu. Dziś przez chwilę z SB800 też było OK ale po wymianie baterii znów źle dobiera moc błysku. Ustawienia aparatu przy jakich mam ten problem to A lub M, pomiar światła matrycowy lub C/W, zdjęcia robię w pokoju 25 m.kw. oświetlonym żarówką 60W. Co zrobić aby lampa zewnętrzna dobierała moc błysku do przymykanej przesłony?

Pozdrawiam
Tomek

Paradox
01-03-2006, 20:39
Pierwsze może głupie pytanie: A nie masz czasem ustawionej korekty błysku albo naświetlenia?
Drugie jaki obiektyw założony i czy sytuacja występuje przy różnych obiektywach ?

aTomek
01-03-2006, 21:10
Korekcji nie mam.
Obiektyw kit 18-70 - z nim występują problemy, po przymykaniu przesłony prześwietla.
Sprawdziłem też z obiektywami:
1. Nikkor AF 70-300 4-5,6G i wszysko jest dobrze
2. Nikkor AF 35-80 4-5,6D i też pięknie dobiera moc błysku.
Co może się dziać?

szymony
01-03-2006, 22:17
popychacz przysłony. Był już taki problem. Tylko wtedy powinieneś mieć w każdej sytuacji prześwietlone przy większych wartościach przysłony.

ictus
02-03-2006, 01:04
sprawdz glebie na zdjeciu... bo popychacz to rzeczywiscie moze byc to... tez slyszalem o takich przypadkach

aTomek
02-03-2006, 13:56
Witam ponownie, dzięki Wam zdiagnozowałem problem. "Winny" jest obiektyw 18-70 (nówka ze sklepu), w którym popychacz przysłony ma chyba zbyt słabą sprężynkę albo zbyt duży opór wewnętrzny bo po ręcznym przesunięciu dźwigni i przymknięciu przysłony, dzwignia wraca do położenia wyjściowego o wiele wolniej niż w pozostałych 2 obiektywach. To "o wiele wolniej" to około 1 sekunda więc po mojemu gdy ustawię przysłonę np. 11 i aparat zwalnia dźwignię popychacza po naciśnięciu spustu migawki to zdjęcie jest wykonywane zanim obiektyw domknie się do zadanej wartości przysłony (no chyba, że przysłona nie jest przymykana przez przesów popychacza tylko jakimś wewnętrznym silnikiem w obiektywie to wtedy moja teoria pada...).
Czy dobrze kombinuję i czy naprawa (a może tylko regulacja) obiektywu jest skomplikowana?

szymony
02-03-2006, 14:30
A podgląd GO jak Ci działa z tym szkłem??

aTomek
02-03-2006, 22:32
Podgląd GO z 18-70 działa z opóźnieniem, tzn. daję przysłone 22, wciskam przycisk podglądu GO i obraz w wizjerze zaciemnia się powoli. Na 70-300 ściemnienie jest natychmiastowe (równe z wciśnięciem przycisku). Zaciemnienie obrazu na obu obiektywach przy tych samych wartościach przysłony jest takie samo.

szymony
02-03-2006, 22:48
To masz przyczynę swych problemów.

aTomek
04-03-2006, 18:25
Dzięki za sugestie - problem rozwiązany. Przycinał się popychacz przesłony w obiektywie. teraz to jest inne zycie :)

Arkady_pl
14-03-2006, 11:15
Podgląd GO z 18-70 działa z opóźnieniem, tzn. daję przysłone 22, wciskam przycisk podglądu GO i obraz w wizjerze zaciemnia się powoli. Na 70-300 ściemnienie jest natychmiastowe (równe z wciśnięciem przycisku). Zaciemnienie obrazu na obu obiektywach przy tych samych wartościach przysłony jest takie samo.

Zatem Twoja teoria jest prawdziwa! W tym eksperymencie sam zauważyłeś zjawisko, które to potwierdziło.

mihow
17-05-2006, 11:52
Dzięki za sugestie - problem rozwiązany. Przycinał się popychacz przesłony w obiektywie. teraz to jest inne zycie :)

Jak udało Ci się to naprawić? Zrobiłeś coś samemu, czy wysyłałeś obiektyw do serwisu?
Mam ten sam problem z tym samym szkłem...