PDA

Zobacz pełną wersję : Jak działa potwierdzenie autentyczności zdjęć



mBak
01-02-2008, 01:03
Czy jest ktoś, kto używa programu Image Authentication?
Ciekawy jestem jak działa funkcja potwierdzenia autentyczności zdjęć.
Co można stwierdzić używając tej funkcji i programu jak wyżej.
Czy jest to jedyny program umożliwiający taką analizę?

Seeker
02-02-2008, 18:10
"Czy jest ktoś, kto używa programu Image Authentication?"

Nie wiem ;)


"Ciekawy jestem jak działa funkcja potwierdzenia autentyczności zdjęć."

Prawdopodobnie jest to zabezpieczenie dwuczlonowe.
Jednym jest odpowiedni aparat, ktory razem ze zdjeciem
zapisuje zaszyfrowane dane, a drugim program potrafiacy
je zweryfikowac.


"Co można stwierdzić używając tej funkcji i programu jak wyżej."

Autentycznosc zdjecia ;)
Powazniej nieco - na pewno bedzie tu zawarta informacja,
czy zdjecie jest oryginalem. Kolejny parametr, to
data jego wykonania. To wlasnie wydaje sie najwazniejsze.
Zastanawiajacy jest numer seryjny puszki (sprawa
mocno dyskusyjna).
W nastepnej kolejnosci moznaby zapewne ujrzec parametry
ekspozycji, oraz inne informacje o mniejszym znaczeniu.


"Czy jest to jedyny program umożliwiający taką analizę?"

Wiem, ze takie narzedzie ma w ofercie nikon. Czy to wlasnie
ten program? nie pamietam ;).
Skutecznosc takiego "zabezpieczenia" opiera sie na
umieszczeniu zaszyfrowanych informacji wewnatrz
danych obrazu (nie w naglowkach plikow). Zapewnia
to pewna niepowtarzalnosc zapisu, co ma na celu utrudnienie
mozliwosci "rozpracowania" szczegolow. Najpredzej
bedzie to umieszczone w pliku dosc specyficznym, jak n.p. NEF, ktorego dokladna specyfikacje znaja tylko nieliczni.

Jezeli w jakims wygibasie programistow (jak NEF) umiescimy
w sposob pseudolosowy (i - byc moze - dodatkowo zakamuflowany) dane zaszyfrowane n.p. algorytmem RSA,
to faktycznie proby sprawienia, aby te dane z jakiegos
powodu "bardziej nam sprzyjaly", bedzie niesamowicie
upierdliwe.
Na tym wlasnie, cala sztuczka sie generalnie opiera.

Wazna bedzie oczywiscie w tym przypadku
odpowiednia autoryzacja.

Marketingowo bedzie to zapewne celny strzal ;)

dinox
02-02-2008, 22:37
Generalnie sprwadzenie autentycznosci zdjecia ma odbywać się na linii fotograf <-> klient (policja, wydawca, itp.) Polega to na zaszyciu sumę kontrolnej policzoną ze zdjęcia a po stronie odbiorcy jest "zarejstronwany" aparat który tą sumę generuje ..that`s all ..każda ingerencja w zdjęcie zmieni jego ... powiedzmy CRC czyli ową "sumę kontrolną"

k-zu
07-02-2008, 23:17
Czy jest ktoś, kto używa programu ?
Ciekawy jestem jak działa funkcja potwierdzenia autentyczności zdjęć.
Co można stwierdzić używając tej funkcji i programu jak wyżej.
Czy jest to jedyny program umożliwiający taką analizę?

DOKLADNY OPIS ZASADY DZIALANIA (http://www.nikonimaging.com/global/news/2006/0601_03.htm)

dinox
08-02-2008, 23:46
jest maly problem bo tam "DOKŁADNIE" nie pisze jak to działa... ale do czego mozna tego uzyc :).....

Seeker
09-02-2008, 04:17
Mysle Dinox, ze crc bedzie tylko potwierdzeniem tego,
co wczesniej przedstawilem. Takie przypuszczenie,
bo samo crc, to jakby troszke malo...

dinox
09-02-2008, 13:15
wlasnie wydaje mi sie ze CRC moze byc wystarczajace zwlaszcza ze nie znasz specyfikacji.. "rejestrujac" aparat robisz cos na zasadzie zarejstrowania certyfikatu wydawcy.... kazde zdjecie ma unikalny cyfrowy podpis zaszyty a weryfikowany poprzez odczyt i rownoczesne obliczenie po stronie sprawdzajacego...kazda ingerencja w zdjecie zmieni "wyliczana" wartosc....

turkish
11-02-2008, 20:42
ciekawe czy zdjecia obrabiane w aparacie sa authenticated jako oryginal dalej czy juz nie.

dinox
11-02-2008, 23:06
wydaje sie ze jak najbardziej .... zabezpiecznie ma raczej za zadanie uchronic przed niespodziankami typy stempel w PS :)... obrobka na poziomie NEFa tez jak najbardzie jest mozliwa bo nie dodaje / odejmuje zadnego elementu i umoliwia powrot do wersji "0"