Zobacz pełną wersję : Jaka drukarka format 30x45 ?
Ten dział taki poważny, że strach o coś pytać :mrgreen:
Ale co tam...
Nadszedł następny etap. Z różnych wypowiedzi wynika, że zdecydowanie lepiej jest drukować. Tylko czym? Interesuje mnie format do 30x45.
Może już ktoś rozeznawał ten temat i poda jakieś wskazówki, linki, przemyślenia?
Poświęciłem 2 godziny na google, ale nic się nie rozjaśniło :(
Wybór jest prosty- Epson, a jaki model to do formatu dopasuj :)
R 2400 :) i długo, długo nic...
Wybór jest prosty- Epson, a jaki model to do formatu dopasuj :)
Czego szukać, jakieś zasadnicze lub szczegółowe różnice między 1400, Hi-Gloss, Hi-Gloss2, UltraChrome™ K3. Czy to marketingowy bełkot, czy im drożej tym lepiej?
Odpowiedź pewnie jest jedna, czym drożej, tym lepiej, ale lepiej jest niewiele :mrgreen:
R 2400 :) i długo, długo nic...
Poważnie? Taki staroć (http://www.fotopolis.pl/index.php?n=2961) z 2005?
Dzięki za ukierunkowanie
Popatrz sobie na jakość wydruków, chyba Zbigniew miał jakieś testowe. Do tego papierek Fuji albo Ilforda (pearl jest świetny) i masz laba w domu :) Fakt, że drogawy w eksploatacji, ale coś za coś. Z Mediokonu (dystrybutor Ilforda) mamy kogoś na forum.
Ta drukarka używa techniki którą stosuje się sprzęcie pracującym w labach, K3 daje dobre wyniki.
A może nasz wróg :D http://www.atramentowe.centrumdruku.com.pl/canon/pixma_pro9500.cd
Cena za jeden wkład to 41zł idzie ich tam 10szt czyli 410zł według specyfikacji powinno starczyć na 1150 kartek 5% A4
Wolę założyć wariant 500szt A4 czyli 410/500 wychodzi po 0,82zl/A4 1,64zł za A3 do tego papier 2zł w porywach 3zł za A3
Wychodzi, że koszt materiału na wydrukowanie fotki A3 wynosić będzie około 3,64 do tego amortyzacja drukarki 10tyś arkuszy A3 bo w końcu domowa, więc do tego czasu wyprodukują lepszą, czyli 0,29zł
Nie wiem czy czegoś nie pominąłem, ale mi wychodzi, że całkowity koszt wydrukowania 1 strony A3 wynosić będzie 3,93zł to daje połowę ceny labu.
Mam drukarkę A4 1pl 9600/2400dpi Canona i drukuje REWELACYJNE odbitki na papierze Cansona 5760dpi po wydrukowaniu 300 ark i skalkulowaniu kosztów wyszło mi że za A4 cena całkowita wynosi 4,20zł więc jest całkowicie prawdopodobne, że i tu może się zgadzać, albo nawet korzystniej wyjdzie.
Swego czasu Epson naprawdę deklasował konkurencję. Pamiętam chwilę, kiedy lata temu zobaczyłem wydruk z pierwszej Epsonki Photo EX - nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Natychmiast poleciałem i kupiłem sobie to cudo! Miałem zaj.....ą zabawę, kiedy pokazywałem wydruki "starym fotografom" - nikt nie wierzył, że jest to wydruk z drukarki, wszyscy byli do końca przekonani, że robię ich w wała i że pokazuję im zwykłą odbitkę :lol:
Teraz już wcale nie jestem tego taki pewien, czy Epson nadal jest 8-mym cudem świata - konkurencja nie śpi, pojawia się cholernie dużo nowych drukarek Canona i HP, które przynajmniej zdają się być ciekawe. Tak czy owak - już łaaadnych kilka lat temu te drukarki były całkiem niezłe, więc raczej trudno się będzie rozczarować :D
Dobrą stroną Epsonek jest to, że są to rozwiązania znane i sprawdzone, mniej więcej wiadomo czego po nich można się spodziewać, zakorzeniły się na rynku i np. producenci papierów mają do nich gotowe profile, są różne ciekawe programy, itd. itd.
no to proszę :
http://ocm.pl/news/view/Epson_Mistrzem_Wielkiego_Formatu_2007.html :)
Wini - drukujesz mało - kupujesz Epson R2400 , jeśli drukujesz dużo - kupujesz Epson Stylus Pro 3800 - ze względu na niższe koszty wydruku, amen :)
p.s. HP 9180 imho nie jest dobrym rozwiązaniem. ma problemy z wydrukami na wysokogramaturowych papierach - sprawdzone organoleptycznie na kilku egzemplarzach....
Czego szukać, jakieś zasadnicze lub szczegółowe różnice między 1400, Hi-Gloss, Hi-Gloss2, UltraChrome™ K3. Czy to marketingowy bełkot, czy im drożej tym lepiej?
Odpowiedź pewnie jest jedna, czym drożej, tym lepiej, ale lepiej jest niewiele :mrgreen:
Zależy jak podchodzisz do wydruków - jeśli analizujesz je pod "każdym kątem" z pewnością im drożej tym lepiej.... jeśli jednak jesteś "przeciętnym Kowalskim z ulicy" ( mam nadzieję, że nikt się nie obrazi ) to różnicy nie zobaczysz ponieważ się na tym nie znasz :)
w skrócie:
1400 - wydruki tylko do rodzinnego albumu
HI-Gloss i Hi-Gloss2 - technologicznie zasadniczo to samo :) - zaawansowane podeście do wydruków rodzinnych albumów - "świadomy pasjonata", punkt foto, fotografia kolorowa
UltraChromeK3 - to co profesjonaliści lubią najbardziej - profi fotografia, proofing, śliczne wydruki fotografii czarno- białej - czego HP i Canon jeszcze nie ma.....
no to proszę :
http://ocm.pl/news/view/Epson_Mistrzem_Wielkiego_Formatu_2007.html :)
Wini - drukujesz mało - kupujesz Epson R2400 , jeśli drukujesz dużo - kupujesz Epson Stylus Pro 3800 - ze względu na niższe koszty wydruku, amen :)
p.s. HP 9180 imho nie jest dobrym rozwiązaniem. ma problemy z wydrukami na wysokogramaturowych papierach - sprawdzone organoleptycznie na kilku egzemplarzach....
Szczerze mówiąc - nie jest to dla mnie przekonywująca opinia.
Z rzeczy bardziej konkretnych - czytałem test, w którym Michael Reichmann podniecał się arcyszerokim gamutem Canona iPF5000, po czym nieco zmiękła mu rura gdy okazało się, że powtarzalność tej drukarki powalająca nie jest - między dwoma 918 kolorowymi próbkami różnice wynosiły średnio dE=2.8, 10% przekraczało dE=7, a max dE=12.5 (mówiąc po ludzku - nienajlepiej)
Nie wiem jak jest w HP, ale fakt instalowania tam kolorymetrów/spektrofotometrów (fabrycznie) również budzi lekki niepokój.
Co do powtarzalności Epsonek - nie słyszałem złych opinii na ten temat.
UltraChromeK3 - to co profesjonaliści lubią najbardziej - profi fotografia, proofing, śliczne wydruki fotografii czarno- białej - czego HP i Canon jeszcze nie ma.....
widzę, że ostro lansujesz epsona, ale prawdopodobnie nie widziałeś wydruków b&w z canona czy HP.
Proponuję poczytać to fotum:
http://luminous-landscape.com/forum/index.php?showforum=6
wracając do tematu: zastanów się jakie ilości zamierzasz drukować? Jeżeli będziesz drukował niezbyt często, to będziesz miał problem z zasychaniem głowic (dotyczy Epsona) i ze znacznym zużyciem tuszu (niektóre drukarki 40% tuszu zrzucają w pampers zamiast do druku. Jeżeli zależy ci na najwyższej jakości wydruku to nie będziesz stosował zamienników, tylko oryginalne tusze. Proponuję sprawdzić wielkość pojemników i zużycie tuszu. Może się okazać, że domowe drukowanie będzie znacznie droższe niż zlecenie wydruku zewnętrznej firmie.
Jeżeli będziesz drukował dużo, to warto kupić profesjonalną maszynę:
Epson 3800, 4880
lub Canon 5100
lub większe
Proponuję poczytać to fotum:
http://luminous-landscape.com/forum/index.php?showforum=6
Taaa - najlepszy sposób, żeby oszaleć do reszty! Tam siedzą sami autorzy poczytnych książek i poradników, teoretycy barwy, kolekcjonerzy spektrofotometrów, spece od CM i każdy oczywiście ma inne zdanie...
widzę, że ostro lansujesz epsona, ale prawdopodobnie nie widziałeś wydruków b&w z canona czy HP.
Nie lansuje ostro :)
Po prostu na podstawie zdobytego doświadczenia moim zdaniem (!) i zdaniem niektórych klientów Epson jest ciekawszym rozwiązaniem. Widziałem wydruki z nowych HP'ków ( seria Z ) - fakt, z nowych Canonów nie miałem tej przyjemności. I uważam, że wydruki b&w prezentują się lepiej na Epsonie.
Wiadomo, że na dłuższą metę taka dyskusja nie ma sensu ( to jest jak zastanawianie się co jest lepsze - Canon czy Nikon )
Jeśli dla Ciebie Canon czy HP jest lepsze - ok....luz... ciesz się z tego i drukuj :)
Autor postu i tak za pewne wybierze rozwiązanie, które będzie dla niego odpowiednie. Ja tylko niechałbym aby kupił coś czego będzie potem żałował - szkoda czasu i pieniędzy....
Mz. wszystkie mają swoje wady i zalety i ideału nie ma. Co do drukowania w B&W to akurat osobiście wolałbym Epsona, bo do niego jest shareware-owy QuadToneRIP.
Rzuć może jeszcze okiem na ten teścik:
http://www.photo-i.co.uk/Reviews/printers/Pigs/page_15.html
Absolutnie zgadzam się ze svenem, że jeśli masz drukować dużo i jeśli cię stać, to warto kupić 3800. Koszt małych tuszyków do A3-ek może zabić. Biorąc pod uwagę ilość tuszu, jaką dostajesz w komplecie kupując 3800, to jej cena jest porównywalna z R2400...
Jutro mam instalację i szkolenie z Epsona 9880 więc będę mógł powiedzieć cos więcej (nie mam odniesienia do innych marek niestety). Czornyj napiszesz coś więcej na temat tego RIPa?
Pozdrawiam
Taaa - najlepszy sposób, żeby oszaleć do reszty! Tam siedzą sami autorzy poczytnych książek i poradników, teoretycy barwy, kolekcjonerzy spektrofotometrów, spece od CM i każdy oczywiście ma inne zdanie...
to też, ale warto poczytać; kupując drukarkę tam właśnie szukałem informacji. To forum pokazuje również, że Epson to już nie jedyny producent drukarek.
kupując drukarkę tam właśnie szukałem informacji.
i na co się zdecydowałeś ? :)
i na co się zdecydowałeś ? :)
oczywiście na Canona :-)
a tak poważnie: kupiłem ipf8000, bo jakość wydruku epsona canona i HP jest b. podobna i wszystkie 3 są świetne. Canona kupiłem w świetnej cenie i po blisko 10 miesiącach pracy na tej drukarce nadal uważam, że to był najlepszy wybór (porównywałem z epsonem 9800 i HP Z3100).
W tej chwili epson wypuścił fajną maszynę (11180) ale to jest już 60"
Bardzo dziękuję za porady i wprowadzenie do tematu.
Znalazłem jeszcze http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=19756 -może warto przenieść do działu reprodukcja zdjęć?
Analizuję otrzymane informacje :shock:
Jutro mam instalację i szkolenie z Epsona 9880 więc będę mógł powiedzieć cos więcej (nie mam odniesienia do innych marek niestety). Czornyj napiszesz coś więcej na temat tego RIPa?
Pozdrawiam
O RIP-ie można poczytać sobie tutaj:
http://www.quadtonerip.com/html/QTRoverview.html
Obawiam się jednak, że 9880 nie jest jeszcze wspierana. Z drugiej jest to przydatne dla kogoś, kogo rezultaty uzyskiwane za pomocą zwykłych opcji sterownika nie satysfakcjonują, a nie jest z góry powiedziane, że tak będzie w twoim przypadku ;)
Orientuje się ktoś czy do tego Epsonka Stylus Photo 3800 zamiast dedykowanych wkładów atramentowych 80ml można wkładać 220 ml, czy są już zbyt szerokie ?
Orientuje się ktoś czy do tego Epsonka Stylus Photo 3800 zamiast dedykowanych wkładów atramentowych 80ml można wkładać 220 ml, czy są już zbyt szerokie ?
Z tego co wiem, do 3800 są tylko 80-tki - 110-tki lub 220-tki są do 4800/4880
Zastanawiam się nad zmianą z 2400 na 3800. Mam możliwość zakupu za około połowę ceny rynkowej używanej przez 13 miesięcy na której było wydrukowane 265 arkuszy. Trochę do tej wymiany zniechęca mnie ta pojemność wkładów atramentowych 80ml, a epson 4800 to trochę zbyt duży wydatek jak dla mnie.
Może ktoś się orientuje w jakich cenach są używane epsony r2400 ?
Zastanawiam się nad zmianą z 2400 na 3800. Mam możliwość zakupu za około połowę ceny rynkowej używanej przez 13 miesięcy na której było wydrukowane 265 arkuszy. Trochę do tej wymiany zniechęca mnie ta pojemność wkładów atramentowych 80ml, a epson 4800 to trochę zbyt duży wydatek jak dla mnie.
Może ktoś się orientuje w jakich cenach są używane epsony r2400 ?
Z drugiej ręki to raczej rzadkość. Nie wiem ile drukujesz, ale 80ml to wcale nie tak mało - ponad 6 razy więcej, niż w R2400. A po założeniu kardridża trzeba go zużyć w przeciągu ok. 6 miesięcy...
Mam teraz w swoim epsonie 2400 podłączone stałe zasilanie i co za tym idzie to jest więcej problemów związanych z konserwacją oraz kłopotliwa sprawa przy zamianie czarnych tuszy mat i foto. Z 13ml wkładów już dawno zrezygnowałem, ponieważ jest to oczywistym nieporozumieniem do formatu A3+ stosować takie małe wkłady.
Zastanawiam sie nad zmianą na 3800 z kilku powodów;
- pojemność wkładów
- czarny mat razem z czarnym foto jest cały czas podłączony
- wkład z płynem czyszczącym
- duży format wydruku (od czasu do czasu A2, ale najwięcej A3+)
Trochę zastanawiam sie nad sprawą związaną z pojemnością wkładów, tj 80ml. Obecnie kupuję 220ml z których przelewam do butelek stałego zasilania, wychodzi to dosyć dobrze jeżeli chodzi o koszt.
Może gdy sie zdecyduje na zakup 3800 to dokupię wkłady do wielokrotnego napełniania, hmm sam jeszcze nie wiem.
Cholera, to faktycznie musisz zdrowo na tym rzeźbić. Myślę jednak, że dobrze kombinujesz - do 3800 możesz dokupić kasety z chipami samoresetującymi i dalej pozyskiwać tańsze K3 z 220-tek, jak to zresztą robiłeś to do tej pory.
Chyba było by to najlepszym rozwiązaniem jeżeli chodzi o obniżanie kosztów.
Zastanawiam się, na co zwrócić jeszcze uwagę przy zakupie używanej drukarki. Trzynastomiesięczny okres eksploatacji
oraz 265 wydrukowanych stron to chyba nie jest dużo jak na sprzęt tego typu.
Ale ostatecznie muszę dobrze rozważyć, czy kupować używaną czy nową ?
R 2400 :) i długo, długo nic...
mam mozliwosc kupienia nowej, na gwarancji drukarki canon pixma pro 9500 ( 2800 zl ). lepszy wybor od epsona czy jednak epson lepszy?
Po pierwsze - Epson R2400 został zastąpiony modelem 2880. Po drugie - znacznie taniej można zakupić HP 8850 lub 9180, które są chyba najrozsądniejszym rozwiązaniem, z uwagi na największą pojemność pojemników z tuszem. Niestety - zarówno Canon, jak i Epson mają lilipucie tuszyki 13ml, W Hapkach są kasety o dwukrotnie większej pojemności.
Jak zwykle polecam lekturę testów z tej strony:
http://www.photo-i.co.uk/Menus/reviews.htm
rafiosso
20-08-2008, 22:52
O.K. Czornyj, ale cena kartridży do hapeka też jakby prawie 2x większa... Ja główkowałem przez tydzień, czytałem wszystko co się da na necie i zamieniłem C**ona 4300 (przyzwoity do albumu rodzinnego) na Epsona 1400 (cena ~1k PLN). Po wyłączeniu "psujek" i drukowaniu bezpośrednio do przestrzeni profilu nie mogę dojść do siebie... chyba nie będę mógł spać ;-)
O.K. Czornyj, ale cena kartridży do hapeka też jakby prawie 2x większa... Ja główkowałem przez tydzień, czytałem wszystko co się da na necie i zamieniłem C**ona 4300 (przyzwoity do albumu rodzinnego) na Epsona 1400 (cena ~1k PLN). Po wyłączeniu "psujek" i drukowaniu bezpośrednio do przestrzeni profilu nie mogę dojść do siebie... chyba nie będę mógł spać ;-)
Pamiętam, jak lata temu zobaczyłem po raz pierwszy wydruk z pierwszego Epsona Photo - to był taki szok, że natychmiast poleciałem, i kupiłem swego pierwszego Epsona Photo EX. Trzeba było widzieć minę fotografa, który żył w przeświadczeniu, że drukarka nie jest w stanie wyczarować czegoś o jakości odbitki - biedak nie wierzył że to wydruk, był przekonany, że to jakiś szatański żart, nawet napis "Epson" na rewersie papieru nie był w stanie go przekonać. Gdy w końcu na jego oczach wydrukowałem mu to zdjęcie gość patrzył na to z autentycznym przerażeniem, niczym na jakiś akt świętokradztwa... To dopiero były śmieszne czasy!
Ja kupiłem miesiąc temu epson stylus pro 3800 - jakość druku na orginalnym papierze epsona premium glossy jest po prostu powalająca.. od dobrej odbitki nie do odróżnienia... BTW czy Ktoś może wie gdzie można kupić do tej drukarki kasety na tusz z czipami samoresetującymi - orginały kiedyś się skończą a wkłady drogie więc lepiej napełniać tuszem z 4800ki..
Antonina
21-08-2008, 17:12
Ja kupiłem miesiąc temu epson stylus pro 3800 - jakość druku na orginalnym papierze epsona premium glossy jest po prostu powalająca.. od dobrej odbitki nie do odróżnienia... BTW czy Ktoś może wie gdzie można kupić do tej drukarki kasety na tusz z czipami samoresetującymi - orginały kiedyś się skończą a wkłady drogie więc lepiej napełniać tuszem z 4800ki..
Ja kupiłam pojemniki na eBayu, chipów samo resetujących w sprzedaży nie ma resetera zresztą też, ja po tym jak kupiłam i okazało się że reseter nie działa dostałam od sprzedawcy 60 chipów jednokrotnego użytku, jedynie co możesz w tej chwili kupić to taki zestaw http://www.amazon.com/3800-Continuous-System-compatible-Epson/dp/B001BUOIZQ
na ebayu do dostania za 650 i tankować z 4800
Pozdrawiam
jasiek52
01-10-2008, 14:53
A co sądzicie o Epson R1900? Mnie również interesuje format o wielkości do A3 (A3+), w zasadzie odbitki dla potrzeb rodzinnych, czasem może coś większego "na ścianę". Doczytałem się że zastosowano w niej technologię druku micro-piezo. Ktoś wie co to znaczy?
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.