Zobacz pełną wersję : Sprzedaż fotografii a prawo
Yoshizaki
04-12-2007, 20:39
witam,
mam pytanie... Jeżeli zrobię zdjęcie w jakimś hipermarkecie, które przedstawia jakiś produkt, np kabinę prysznicową to czy moge sprzedać to zdjęcie? czy to niezgodne z prawem?
Wydaje mi się, że nie jest to zgodne z prawem.
Aby zrobić takie zdjęcie powinieneś uzyskać zgodę właściciela sklepu, ale może się mylę.
Na sam początek sprawdź czy na drzwiach wejsciowych nie ma zadnego znaku "zakaz fotografowania", znajdziesz go zapewne w pobliży znaków "zakaz palenia tytoniu" lub "zakaz wchodzenia ze zwierzętami" :)
Jesli jest znak, to wlasciwie masz odpowiedź jesli nie ma to możesz spytać w punkcie obslugi, ale nie spodziewałbym się konkretnej odpowiedzi od nich, raczej powiedzą że nie, zeby miec spokoj.
i jeszcze jedno - przyjrzyj się owej przykładowej kabinie prysznicowej....bo jeśłi jest na niej w widocznym miejscu logo producenta (zastrzeżona nazwa) to nawet jeśli możesz cyknąć fotę, to nie wolno Ci jej sprzedać - no chyba, że ktoś kto kupi wsadzi ją do albumu rodzinnego.....
To tak jak ze zdjęciami stockowymi - np wysyłasz zdjęcie narciarza - myślisz - może kupi ktoś z branży turystycznej, ubezpieczeniowej, itp - a tu zonk - narciarz ma kask z nazwą firmy - żaden stock Ci tego nie przyjmie...no chyba, że zdjęcie jest dla producenta tych kasków:) - tyle, że w takim przypadku to producent dostarczy Ci ten kask, kabinę czy inny produkt i nie musisz się zakradać w hipermarkecie
Marek Urbanowski
05-12-2007, 08:35
witam,
mam pytanie... Jeżeli zrobię zdjęcie w jakimś hipermarkecie, które przedstawia jakiś produkt, np kabinę prysznicową to czy moge sprzedać to zdjęcie? czy to niezgodne z prawem?
Mam wrażenie,że zdjęcie ,przykładowej kabiny prysznicowej,wykonane w markecie bez przygotowania planu raczej nie będzie się nadawało do sprzedaży.Zakładajac jednak,że tak i jeśli nie bedzie na niej widać znaku producenta to myślę,że nie ma problemu.
Yoshizaki
05-12-2007, 09:24
dzięki za informacje :)
Ludzie, co wy o tym znaku producenta i niemożnosci sprzedaży takiego zdjęcia, na którym ten znak widnieje. To bzdura, znajdzie się chętny kupiec to można mu spokojnie sprzedać takie zdjęcie :)
Marek Urbanowski
05-12-2007, 09:52
Ludzie, co wy o tym znaku producenta i niemożnosci sprzedaży takiego zdjęcia, na którym ten znak widnieje. To bzdura, znajdzie się chętny kupiec to można mu spokojnie sprzedać takie zdjęcie :)
W sumie to masz rację.....chyba za mało śpię ;)
Ludzie, co wy o tym znaku producenta i niemożnosci sprzedaży takiego zdjęcia, na którym ten znak widnieje. To bzdura, znajdzie się chętny kupiec to można mu spokojnie sprzedać takie zdjęcie :)
No jasne, że można... to się nazywa "czyn niezgodny z prawem", do tego zostanie udowodniona wina i jesteś przestępcą :P
mylicie dwie sprawy. Regulaminy stocków nie chcą znaków firmowych z innyh powodów. Zdjęcia ze stocków można dowolnie kadrować - czyli w efekcie wykadrować sam znak. Stanie się on głównym elementem zdjęcia i wtedy trzeba mieć zgodę właściciela znaku. Jeśli znak jest mało znaczącym elementem nafotografii, to tak można sprzedac jak najbardziej legalnie zdjęcie. To zalezy od sformułowań umowy sprzedaży tej foty, co dalej wolno z nią robić.
Jacku, czy znasz może podstawę prawną konieczności uzyskania zgody właściciela znaku towarowego na sprzedaż zdjęcia zawierającego tenże znak towarowy ?
to są najczęściej zarejestrowane znaki towarowe - R
krzysztof jot
05-12-2007, 20:51
i jeszcze ja - jesli w hipermarkecie zrobisz zdjecie o "sprzedawalnej" jakości to mi kaktus... Nie wejdziesz z aparatem na sklep, a jak wejdziesz z ukrytym i potem zaczniesz robić zdjecia, to BEDZIESZ miał problemy z opuszczeniem tego sklepu :), gwarantuje ci...
Czyli jeśli zrobię zdjęcie np. wypadku, a w tle będzie stała np. reklama jogurtów, to nie mogę sprzedać gazecie zdjecia? Pewnie ktoś może dojść do wniosku, ze jogurty były przyczyna wypadku i to wpłynie na sprzedaż.
skąd wniosek,że nie możesz? możesz jak najbardziej. Stock nie weźmie, gazeta weźmie. Poczytaj wyżej - pisałem dlaczego.
Yoshizaki
06-12-2007, 01:28
heh fajnie wątek się rozwinął :) Dzięki, już mniej więcej wiem na czym stoję :)
znak towarowy to jedno
prawo autorskie do wystroju to dwa
prywatny teren to trzy
teraz praktycznie:
jesli juz masz takie zdjecie i nie da sie jednoznacznie udowodnic gdzie je zrobiles, jesli to zdjecie nie pokazuje w zlym swietle bla bla bla, jesli nie dla konkurencji itd to nie sadze by sie ktos przyczepil.
jesli masz dopiero zrobic to postaraj sie o zezwolenie i tyle.
producencji zwykle nie czepiaja sie o znak jesli ich nie pokazujesz krytycznie.
olo
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.