PDA

Zobacz pełną wersję : Co sądzicie o Quantuum zestaw do fotografii bezcieniowej LH35



Tony Montana
13-11-2007, 13:13
Witam.
Co sądzicie o takim zestawie:
Quantuum zestaw do fotografii bezcieniowej LH35
http://www.quantuum.pl/detal.php?id=74〈=pl&curr=PLN (http://www.quantuum.pl/detal.php?id=74&lang=pl&curr=PLN)

Muszę wykonać fotki elementów z aluminium matowego i błyszczącego o maksymalnych rozmiarach 30cm x 30cm.
Taka standardowa fotografia produktowa.

Budżet do wykorzystania na akcesoria żeby wykonać dość ciekawe fotki produktowe to 400zł.

W związku z tym zastanawiam się czy taki zestaw będzie w sam raz.
A może lepszym rozwiązaniem będzie:

2x statyw 225cm
2x żarówka błyskowa 68Ws gwint E27
2x oprawka na gwint E27
2x parasol biały transparentny
1x tło białe karton

Obawiam się że w jednym i drugim zestawie będzie mi brakować światła dla większej głębi ostrości (f8 - f16)
W związku z czym skłaniam się w kierunku wariantu pierwszego bo zawsze mógłbym robić fotki na dłuższych czasach (oczywiście w zaciemnionym pokoju) a w zestawie z oświetleniem błyskowym już nie powalczę chyba że będę błyskał z 2x, ale wydaję mi się to mniej wygodne.

Co sądzicie o tych rozwiązaniach, czy mój tok rozumowania idzie w dobrą stronę??

Ps. Tylko nie piszcie mi żeby lepiej zlecić to komuś kto się tym zajmuje zawodowo i ma już odpowiedni sprzęt, tu liczy się zapał i chęci no i oczywiście mały budżet a i przy okazji złapie się kolejne doświadczenia z fotografią:-D....

Sever
13-11-2007, 14:17
Zestaw Quantum ma duzo slabsze oświetlenie (ciągłe 3x30W).
Ja oświetlam 2x100W ciągłe i jest troche mało...

Tony Montana
13-11-2007, 14:31
A jakimi żarówkami oświetlasz??
To co czytałem na necie o świetlówkach takich jak w zestawach Quantuum to taka świetlówka 30W daje tyle co standardowa 140W.
No i jeszcze pozostaje to że sie nie grzeją mocno i będzie można je pewnie do samego namiotu przystawić.
Zapomniałem jeszcze o tym że średnica czaszy lampy to 26cm i pewnie to jeszcze bardziej spotęguję ilość światła.
Myślę że zysk światła z tej czaszy będzie na poziomie +20% (myślę tak na podst. obserwacji ilości światłą w moim akwarium świetlówka z odbłyśnikiem i bez)

Czornyj
13-11-2007, 14:51
Świetlówki dają znacznie słabsze światło niż błyskotki - nawet jeśli to 140W, musisz świecić przez sekundę by uzyskać ilość światła wyzwalaną przez 140Ws lampę błyskową. O nierównomiernej charakterystyce spektralnej nie będę tu wspominał, ale też na pewno nie jest to zaleta.

Tony Montana
13-11-2007, 17:00
No tak ale jeśli te błyskotki 68ws okażą się za słabe to wtedy nici z dłuższego naświetlania ( chyba że 2x błysnąć ale będzie to niewygodne )

A więc ciężko będzie się określić na które rozwiązanie się zdecydować.

Jestem ciekaw waszych opinii co do tego tematu bo do jutra muszę się na coś zdecydować w którą stronę iść żeby nie żałować.

Sever
13-11-2007, 17:31
Inne doświadczenie to przy namiocie lepiej mieć trzy źródła światła niż dwa...
Ja bym szedł w 3x68Ws (te lampki 68Ws można w miarę łatwo i tanio kupić na allegro).

sailor
13-11-2007, 21:11
ile masz tych rzeczy do sfocenia?
moze lepiej wynajac studio z dobrym oswietleniem bezcienionym i tam zrobic zdjecia?
400pln to budzet na zakup zabawek czy budzet na zdjecia?

Jacek_Z
13-11-2007, 23:12
ile masz tych rzeczy do sfocenia?
moze lepiej wynajac studio z dobrym oswietleniem bezcienionym i tam zrobic zdjecia?
400pln to budzet na zakup zabawek czy budzet na zdjecia?
Tony jest jak widzę z mojego miasta. Mam studio do wynajęcia, 5 lamp i max 3250 Ws powinno wystarczyć :-D

Tony Montana
13-11-2007, 23:30
400pln to na zabawki, do zrobienia jest na początek około 120 fotek a później co tydzień około 10, więc w moim przypadku lepiej będzie mieć swoje zabawki.

A może by tak przy braku światła powalczyć na dłuższych czasach czy może 2x błysk, co lepsze??

Czytałem na forum że Jacek_Z nie narzeka na brak Ws ale dzięki za propozycję
(No Pain No Game):mrgreen:

Jacek_Z
14-11-2007, 00:25
ja nie próbowałem na ciągłym. Dawno, dawno temu (epoka slajdu) robiłem na wielu błyskach - do 6-ciu, ale to na bardzo, bardzo solidnym statywie i z wężykiem. To było w dodatku na formacie 4x5 cala, więc potrzebne były przysłonki typu 22 i lepiej stąd moje braki w mocy.

freestyler
14-11-2007, 09:23
No tak ale jeśli te błyskotki 68ws okażą się za słabe to wtedy nici z dłuższego naświetlania ( chyba że 2x błysnąć ale będzie to niewygodne )
Obiekty 30x30 xm do wielkich nie należą więc 2 x 68WS powinno spokojnie starczyć

Inne doświadczenie to przy namiocie lepiej mieć trzy źródła światła niż dwa...
Ja bym szedł w 3x68Ws (te lampki 68Ws można w miarę łatwo i tanio kupić na allegro).
Niekoniecznie - osobiście najczęściej focę z jednym źródłem światła, resztę załatwiam blendami (czyt. białe arkusze brystolu i folia aluminiowa)

Sever
14-11-2007, 11:09
Niekoniecznie - osobiście najczęściej focę z jednym źródłem światła, resztę załatwiam blendami (czyt. białe arkusze brystolu i folia aluminiowa)

Ale przy namiocie?

freestyler
14-11-2007, 11:55
Ale przy namiocie?
A w czym to przeszkadza ? Poza tym co to za mania nastała na idealnie białe tła, wszystko bez cienia itp. Ludziska się mordują, wycinają tła a potem dorabiają sztuczne cienie w PS - ech.
Kiedyś zrobiłem to zdjęcie w namiocie, przy oknie - światło zastane naturalne.

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img88.imageshack.us/img88/920/cowzu9.jpg)
Zdjęcia z namiotu z reguły wychodzą płaskie, choć wydaje się to najlepszym rozwiązaniem jeśli nie masz czasu i potrzebujesz powtarzalności. Osobiście coraz rzadziej używam namiotu, chociaż są przedmioty, które wymagają odseparowania od otoczenia, ponieważ mają właściwości odbijające otoczenie.

Najlepiej się uśmiałem czytając opis jednej aukcji z Allegro oto fragment: "Najlepsze efekty osiąga się jak oświetla się namiot z 2 lub 3 stron,wówczas unikamy jakichkolwiek światłocieni."
Hmm - może się mylę, ale chyba każdy obraz odbierany przez ludzkie oko, to gra światła i cienia.

Pozdrawiam ;)