PDA

Zobacz pełną wersję : Synchronizacja lamp ELFO 500 z D50



TJD
09-11-2007, 12:55
Witam!

Za tydzień czeka mnie debiut w studio. Dowiedziałem się, że będę miał do dyspozycji 6 lamp ELFO 500. Ponieważ nie mam w tych klockach doświadczenia i nie udało mi się dobrać do ich specyfikacji, mam do Was pytanie. Jak mogę je wyzwalać D50ką. Błyskiem? Wyzwalaczem radiowym? Co z pomiarem światła?

Jacek_Z
09-11-2007, 22:54
Błyskiem, radiem lub kablem :-D lub IR.
Istotne. Błagam, niech cie nie kusi nastawianie bardzo krótkiego czasu. Ustaw 1/200 - wystarczy. Chińskie radiowe często nie potrafi utrzymac nawet 1/200 i ustaw w tym przypadku 1/125. Błysk, kabel, IR pozwoli na wiele krótsze czasy, ale ich nie ustawiaj!
Aparat ma (musi!!!) pracowac w trybie M. Czas i przysłona ręcznie.
Pomiar światła - nalepiej zewnętrzny flashmeter. Opcja wiele uciążliwsza, szczególnie przy pracy na wielu lampach - ustawianie wg histogramu metoda prób i błędów. Szczerze - to tak mozna sie bawić jak się ma jedną albo dwie lampy.
Kolejne istotna sprawa, a nie zapytałeś: balans bieli - na WB pre. Przed pierwszym zdjęciem robisz ten balans i wystarcza na całą sesję.

TJD
09-11-2007, 23:36
Bardzo dziękuję za praktyczne wskazówki!


Błyskiem, radiem lub kablem :grin: lub IR.

Najchętniej użyłbym opcji z radiem. Mam tylko pytanie, czy nadajnik daje się zaczepić do aparatu nie posiadającego dodatkowego gniazda synchronizacji?


Istotne. Błagam, niech cie nie kusi nastawianie bardzo krótkiego czasu.

Nie żebym podważał Twoje zdanie, ale z ciekawości zapytam. Dlaczego?


Aparat ma (musi!!!) pracowac w trybie M. Czas i przysłona ręcznie.

Tak się stanie.


Pomiar światła - nalepiej zewnętrzny flashmeter.

Będę musiał przejść przyśpieszony kurs obsługi :twisted: Tutaj na marginesie zapytam jak mniej więcej powinna być ustawiana moc błysku (stosunek mocy błysku w tło do błysku w modelkę)? Jak przestrzennie ustawiać te lampy? Są może jakieś żelazne zasady? Dodam, że celem sesji jest zrobienie portretów modelki ze szczególnym podkreśleniem makijażu kolorowego (powieki itp.).


Kolejne istotna sprawa, a nie zapytałeś: balans bieli - na WB pre. Przed pierwszym zdjęciem robisz ten balans i wystarcza na całą sesję.

Postaram się tak zrobić. Dodatkowo będę klepał NEFy i korygował w razie co...


PS. W temacie "studia" jestem zupełnie zielony. W życiu nie dotknąłem innego sprzętu studyjnego niż parasolka i żarówka błyskowa za 50zł :???: Jeszcze raz dziękuję za rady.

Jacek_Z
10-11-2007, 00:31
Najchętniej użyłbym opcji z radiem. Mam tylko pytanie, czy nadajnik daje się zaczepić do aparatu nie posiadającego dodatkowego gniazda synchronizacji?

tak. wsuwasz go tam gdzie zewnętrzną lampę błyskową i to wszystko, on ma zapewne styk jak lampa


Nie żebym podważał Twoje zdanie, ale z ciekawości zapytam. Dlaczego?

powodów jest kilka, nie jeden. Opisanie niektórych z tych powodów to nie jest prosta sprawa, a sprawdzenie tego to już wymaga naprawdę praktyki i trzeba wiedzieć czego szukać. Sam chciałeś, ale lepiej tego nie czytaj :-D, bo to jest tylko wersja podstawowa, uproszczona:

najistotniejsze jest to, że błysk lamp studyjnych trwa w czasie. Niestety zapewne nie dojdziesz do tego, jak długo trwa. Sprawę komplikuje fakt, że róznej mocy lampy (tego samego producenta) mają rózny czas błysku (ustawione nawet na tej samej mocy). W momencie gdy będziesz regulował moc lampy pokretłem na niej - będziesz także zmieniał czas jej błysku. W efekcie mając 6 lamp różnej mocy i ustawione na oddawanie róznego % tej swojej mocy będziesz miał każdy błysk o innym czasie trwania. I moga to byc czasy od 1/300 do dajmy na to 1/15.000s.
Żebyś złapał przykładowy najdłuższy czas - 1/300 musisz mieć nastwione te 1/250 lub dłużej. Jak ustawisz krótki czas np 1/1000s (to możliwe w D50) to taki błysk od najsilniejszej z lamp obetniesz (ale nie będzie paska na zdjęciu, bo migawka to hybryda) i będzie tak, jakby to była słabsza lampa. I jednocześnie nie obetniesz błysku tej lampy o najkrótszym błysku - 1/15.000. Czyli zmieniając czas na body zmienisz (być może, ale niekoniecznie) proporcie świecenia lamp. Nie będzie się można połapac co się dzieje, a ty piszesz, że zaczynasz w studiu. Po prostu - na wszelki wypadek nie ustawiaj czasu krótszego niż 1/250, a z chińskim radio niż 1/125. OK?

Inne lampy niz Elfo maja inne czasy trwania błysku, te najlepsze świecą jeszcze krócej, ale dużo problemu sprawiają szczególnie żarówki błyskowe - bo długo świecą i z nimi jest problem największy. A własnie na żarówkach i na body z hybrydowymi poczatkujący robią swoje pierwsze studio - i sa problemy ze złmi nawykami regulowania w studiu naświetlenia nie tylko za pomocą przysłony, a próbowanie tego także przy pomocy czasu.

Czas ma być stały(1/250). Naświetlenie zmieniaj przysłoną oraz mocą lamp.

To był powód pierwszy. Powód drugi lezy po stronie matrycy aparatu, nie na darmo nikon napisał, że błysk do 1/500.

Powód trzeci - nie nabieraj złych nawyków w studio. Jest róznica między tym co się da zrobić, a tym co się powinno robić. Niuans, ale na ewentualne wykorzystanie tego o czym pisałem powyżej potrzeba jednak naprawdę sporego doświadczenia.


Będę musiał przejść przyśpieszony kurs obsługi :twisted: Tutaj na marginesie zapytam jak mniej więcej powinna być ustawiana moc błysku (stosunek mocy błysku w tło do błysku w modelkę)? Jak przestrzennie ustawiać te lampy? Są może jakieś żelazne zasady? Dodam, że celem sesji jest zrobienie portretów modelki ze szczególnym podkreśleniem makijażu kolorowego (powieki itp.).
odpowiedź na to to cała książka. Tło - naczej jeśli tło ma być białe, inaczej jak kolorowe, inaczej jak czarne.


Postaram się tak zrobić. Dodatkowo będę klepał NEFy i korygował w razie co... .
nie rób przypadkiem na Auto, bo będzie masakra, każde zdjęcie inne. Najlepiej WB pre. Można ewentualnie ustawic na flash, albo na dzienne/słońce - ale to nie będzie precyzyjne i będzie wymagało korygowania NEF, taki tego plus, że zawsze o tyle samo i można zrobić korekcje WB wsadowo.

TJD
10-11-2007, 12:21
Sam chciałeś, ale lepiej tego nie czytaj :-D, bo to jest tylko wersja podstawowa, uproszczona:

Przeczytałem, przyjąłem. Bardzo dziękuję.


odpowiedź na to to cała książka. Tło - naczej jeśli tło ma być białe, inaczej jak kolorowe, inaczej jak czarne.

A jest to może gdzieś przyzwoicie opisane. Bardzo się przejąłem tymi zdjęciami i nie chciałbym ich skopać. Chciałbym opanować jak najwięcej teorii :) Jest dobra literatura?


Najlepiej WB pre.

Tak zrobię.

Władca Pixeli
11-11-2007, 06:36
Istotne. Błagam, niech cie nie kusi nastawianie bardzo krótkiego czasu. Ustaw 1/200 - wystarczy.
Dla początkujących zawsze proponuję zrobić pomiar przy pomocy flashmeter a następnie pokręciić kółkiem na światłomierzu aby zobaczyć jak się zmieniają wartości czas/przysłona.
Wrażenia bezcenne :mrgreen:

ekonet
11-11-2007, 15:13
...i nie zapomnij wyłączyć ISO Auto... ISO ustawiasz na najmniejszą dostępną wartość.

bogdi64
11-11-2007, 15:24
Dla początkujących zawsze proponuję zrobić pomiar przy pomocy flashmeter a następnie pokręciić kółkiem na światłomierzu aby zobaczyć jak się zmieniają wartości czas/przysłona.
Wrażenia bezcenne :mrgreen:

???? - w studio błyskowy, ?? czas, do przysłony ?? -
w dzienny lub ciągłym - TAK, w błyskowym - NIE - zmiana czasu nic nie daje, chyba, że zejdziesz już do takiego czasu, że będziesz fotografował w świetle "pilotów"

takie drobne rady:
można też odpalać studio z sabinki, nie zaczynaj od 6 lamp bo zgłupiejesz, na początek 2-3 wystarczą - ja się kieruję zasadą, że słońce jest tylko jedne, reszta to ewentualne rozświetlanie niechcianych cieni, zablokuj aparat na jednej tem. barwnej do wszystkich zdjęć w danym studio i po zbalansowaniu lamp na KONKRETNTyM tle, zrób fotkę czarnej i białej kartki razem (będzie ci później łatwiej obrabiać zdjęcia) - MUSISZ pamiętać, że kolor tła i pomieszczenia potrafi namieszać na zdjęciu, a tak zawsze masz wzorzec białego i czarnego, nie zapominaj o czasie ładowania lamp - zdjęcia "seryjne" raczej odpadają (wyższość światła ciągłego-tutaj wychodzi) i dobrej zabawy :)

Władca Pixeli
11-11-2007, 20:10
???? - w studio błyskowy, ?? czas, do przysłony ?? -
w dzienny lub ciągłym - TAK, w błyskowym - NIE - zmiana czasu nic nie daje, chyba, że zejdziesz już do takiego czasu, że będziesz fotografował w świetle "pilotów"
Widzę, że nie zrozumiałeś zdania - "Wrażenia bezcenne" :mrgreen:
Problem w tym że większoś osób zaczynających pracę w studio nie zdeje sobie o tym sprawy i ustawia bardzo krótkie czasy bojąc się że będzie miało poruszone zdjęcia.

Jacek_Z
11-11-2007, 21:03
Dla początkujących zawsze proponuję zrobić pomiar przy pomocy flashmeter a następnie pokręciić kółkiem na światłomierzu aby zobaczyć jak się zmieniają wartości czas/przysłona.

ale to jest dla nich bardzo mylące. Stwierdzą, że mogą 1/500 czy 1/1000 i to ponastawiają.


też polecam na poczatku pracę na 2 - 3 lampach. Nie opanujesz 6 szt.

zapa
11-11-2007, 21:59
bardzo dobry wątek :) dzięki Jacek_Z za cenne informację :)

Jacek_Z
12-11-2007, 00:13
...i nie zapomnij wyłączyć ISO Auto... ISO ustawiasz na najmniejszą dostępną wartość.
nawet o tym nie pomyslałem, a to bardzo ważne. A to dlatego, że nigdy nie mam autoiso :-D
W studiu na pilotach jest ciemno, więc body zapewne będąc na autoiso podniesie czułość. Koniecznie to trzeba wyłączyć.

ekonet
12-11-2007, 00:22
nawet o tym nie pomyslałem, a to bardzo ważne. A to dlatego, że nigdy nie mam autoiso :-D
W studiu na pilotach jest ciemno, więc body zapewne będąc na autoiso podniesie czułość. Koniecznie to trzeba wyłączyć.
...sam się kiedyś na tym przejechałem. Nijak nie mogłem dojść do ładu z koordynacją wskazań "flashmetera" z rzeczywistością w aparacie, dopiero po chwili załapałem...

sailor
12-11-2007, 03:47
Czas ma być stały(1/250)

w sumei to nie ma znaczenia jaki .. byles nie poruszyl .. no i byle nie byl za krotki ..
ja z reguly mam 1/100 - 1/125 .. co by radio nie robilo psikusow




nie rób przypadkiem na Auto, bo będzie masakra, każde zdjęcie inne. Najlepiej WB pre. Można ewentualnie ustawic na flash, albo na dzienne/słońce
pre jest najlepszym sposobem, choc ja robie na auto, jak zapomne przelaczcy na kelviny i wychodza ok .. a ze rawy to i tak potem sie bawie.
ale przy pre masz gwarancje powtarzalnosci i poprawne odwzorowanie koloru



też polecam na poczatku pracę na 2 - 3 lampach. Nie opanujesz 6 szt.

ja bym nawet na sam poczatek polecal jedna :) ale ja minimalista jestem

TJD
12-11-2007, 22:47
Piszecie o tym, żeby nie walić wszystkimi lampami. Niestety odczuwam, że będę musiał. Chcę użyć średnio-ostrego obiektywu (Tamron 55-200) i potrzebuję na tyle światła, żeby przymknąć go przynajmniej do f8. Rozważam jeszcze pięćdziesiątkę, ale ten słoik może być za szeroki na portret.

sailor
13-11-2007, 00:44
Rozważam jeszcze pięćdziesiątkę, ale ten słoik może być za szeroki na portret.
nie bedzie za szeroki

TJD
13-11-2007, 01:12
Naczytałem się na tym forum, że pięćdziesiątka jest w cyfrze do niczego i teraz mam obawy przed portretowaniem.

Teraz mam wątpliwości. Czy zapiąć tego zooma, ustawić na 85-100 mm i przymknąć go tak, by nie mydlił? Czy zaufać pięćdziesiątce i pozwolić sobie na jej otwarcie (tak do około f2,8 )?

Pierwsza opcja będzie wymagała dużo mocniejszego trzaskania lampą. Druga pozwoli uzyskać znacznie lepszą plastykę, oraz mniej męczyć lampy, ale obawiam się wpływu bliższej perspektywy na kształt twarzy.

Sever
13-11-2007, 01:27
A jaki portret bedziesz robil? Bo jak tylko twarz i ma dokładnie wypełnić klatkę - to może deilkatnie uwypuklić. Nie będą to ostre przerysowania szerokiego kąta.
Natomiast do portretów popiersie i więcej nie powinno być chyba problemów.
Przerysowania zależą od odległości od modela.

TJD
13-11-2007, 01:37
Motywem tych zdjęć ma być makijaż kolorowy, w szczególności cienie do powiek. Dlatego, w większości kliknięć będę musiał skupić się na oczach. To dość konkretne zbliżenie :???: ....oj brakuje takiej 105 Nikkora.

Jacek_Z
13-11-2007, 02:02
Piszecie o tym, żeby nie walić wszystkimi lampami. Niestety odczuwam, że będę musiał. Chcę użyć średnio-ostrego obiektywu (Tamron 55-200) i potrzebuję na tyle światła, żeby przymknąć go przynajmniej do f8.
nie żartuj. Taka przysłonkę osiagniesz na 1 lampie bez problemu. Będziesz miał raczej prędzej problem by pracować na 2,8. Bo lampy skręcone na minimum moga pokazać więcej....

pebees
13-11-2007, 08:18
Naczytałem się na tym forum, że pięćdziesiątka jest w cyfrze do niczego i teraz mam obawy przed portretowaniem.
Czytanie czytaniem, ale sprawdź sobie sam. Imho to, że dwudziestu osobom ten obiektyw nie pasuje nie znaczy, że Tobie też nie będzie.

Tak przy okazji - zapytałem przecież, dlaczego wszyscy, którzy zarzekają się, że 50-tka jest do niczego, i nigdy nie robią i nie będą robili nią zdjęć, w ogóle ją trzymają. Odpowiedzi nie było. Bo tania? To niech sobie kupią wycieraczki do malucha - przecież też nie wykorzystają, i są tanie.

Sever
13-11-2007, 09:24
włóż aparat na statyw, przypnij 50. Zrób sobie zdjęcia w różnych odległościach i obejrz ;)
Z moich zabaw wynika że pewne przerysowania są przy bliskich kadrach - ale nie są duże.

Madziulek
13-11-2007, 13:16
Czytanie czytaniem, ale sprawdź sobie sam. Imho to, że dwudziestu osobom ten obiektyw nie pasuje nie znaczy, że Tobie też nie będzie.

Tak przy okazji - zapytałem przecież, dlaczego wszyscy, którzy zarzekają się, że 50-tka jest do niczego, i nigdy nie robią i nie będą robili nią zdjęć, w ogóle ją trzymają. Odpowiedzi nie było. Bo tania? To niech sobie kupią wycieraczki do malucha - przecież też nie wykorzystają, i są tanie.


50 -tka to bardzo fajny obiektyw o którym przetoczyły się już tysiące wątków , jak dla mnie tylko bokeh jest fatalny :)
robiłam nim portrety i jestem zadowolona :-P

a tak w ogóle to bardzo przydatny temat ja szykuję się do pierwszych sesji z modelkami w tym tyg. w końcu ! napewno skorzystam z informacji i czekam na więcej :)

stig
13-11-2007, 14:04
50 -tka to bardzo fajny obiektyw o którym przetoczyły się już tysiące wątków , jak dla mnie tylko bokeh jest fatalny :)To napisz jeszcze, ze mowisz o szkle ze swiatlem 1.8. ;)

Madziulek
13-11-2007, 14:24
To napisz jeszcze, ze mowisz o szkle ze swiatlem 1.8. ;)

zgadza się :)

TJD
16-11-2007, 20:59
Bardzo dziękuję za cenne wskazówki! Ładuję akumulatorki i jutro idę walczyć. Trzymajcie kciuki!

EDIT: Już po wszystkim. Ostatecznie użyłem 3 lamp. Efekty pokażę jak uzyskam zgodę modelki. Ja jestem zachwycony. Dzięki za rady. Studio ma tylko jedną zasadniczą wadę. Nie daje się spakować do walizki i zabrać w plener :/

TJD
29-11-2007, 23:36
Zdjęcie wstawiłem w odpowiedniej kategorii ( http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?p=498722#post498722 ). Proszę o konstruktywne uwagi, dotyczące techniki/oświetlenia/obróbki. Co zmienić poprawić następnym razem?

Z góry dziękuję.