Zobacz pełną wersję : Zaczynam wołać...
Witam,
stało się, zaczynam sam wołać filmy. W związku z tym mam kilka technicznych pytań.
Po pierwsze jaki zestaw chemii polecacie na poczatek? Myslalem o rodinalu. Dobry wybór czy może coś innego? Poza tym jaki utrwalacz? generalnie chetnie usłyszę jaki zestaw dwóch tych rzeczy by się nadawał. Lubię ziarno, filmy w większości to ISO 400. Przerywacz zorobię z octu.
Kolejna sprawa to kuwety. jaki wymiar będzie dobry przy założeniu, że koreks będzie raczej ten najmniejszy.
bedę wdzięczny za pomoc w tej kwestii. Zaczynam przygodę :)
Pozdrawiam
MikeP
zaczynam sam wołać filmyDobry ruch.
Zestaw chemii - kazdy poleci ci co innego.
Ja uzywam HC-110 bo odpowiada mi fakt iz jest jednorazowy, a wyjsciowy syropek trzyma sie dobrze i dlugo.
Wybierz wywolywacz znany, o ktorym mozesz znalezc sporo informacji.
Nie kupuj nic egzotycznego.
Przerywac mozesz sama woda.
Utrwalacz to tylko utrwalcz - bierz to, co jest na stanie w sklepie.
Koncowe plukanie robie zmodyfikowana metoda ilfordowska: 25-20-15-10-5 i photoflo.
Zdecyduj sie na konkretna procedure (czas, temperatura, czestotliwosc/sposob mieszania) i ja uskutecznij.
Jezeli uzyskany rezultat nie bedzie ci odpowiadal, modyfikuj ja.
Kolejna sprawa to kuwety. jaki wymiar będzie dobry przy założeniu, że koreks będzie raczej ten najmniejszy. Przyznaje sie bez bicia, ze nie rozumiem.
Do czego zamyslasz uzyc owe kuwety? Do papieru? Cietych klisz?
hehe.
myslalem bardziej o zlewaniu roztworow do nich. choc w sumie moga to byc butelki harmonijkowe.
myslalem bardziej o zlewaniu roztworow do nich.
Jezeli zdecydujesz sie na jednorazowy wywolywacz, to zlewac bedziesz tylko utrwalacz.
hehe.
myslalem bardziej o zlewaniu roztworow do nich. choc w sumie moga to byc butelki harmonijkowe.
Ja używam butelek po Ballantine's, są z ciemnego szkła i pojemność odpowiednia ;-).
hehe. whisky nie pije. dla mnie zalatuje nafa :)
myslalem o Rodinalu. Co wy na to i co do tego?
Pozdraiwam
MikeP
myslalem o Rodinalu. Co wy na to i co do tego?
Sure, Rodinal moze byc.
Do tego cos do przerywania i utrwalania, ale o tym bylo wyzej.
Jakie masz filmy do wywołania?
Dzieki wkrass
Napisz prosze jeszcze o tej metodzie ilfordowskiej na koniec. Co dzieki niej mozna uzyskac?
Napisz prosze jeszcze o tej metodzie ilfordowskiej na koniec. Co dzieki niej mozna uzyskac?
Mniejsze zuzycie wody.
Zamiast plukac przez pol godziny pod biezaca woda, pluczesz negatyw w kilku zmianach wody przewracajac koreks 15, 10 i 5 razy o ile pamietam.
Przejrzyj ten dokument: http://www.ilfordphoto.com/Webfiles/200629163442455.pdf
cypherdid
07-11-2007, 21:55
Ja od lat wywołuje w wywoływaczu wyrównawczym Kodak D76..sprawdza się świetnie..a w 1+3 używasz raz i starcza na 10 filmów
jako przerywacza możesz używać octu, lub kwasku cytrynowego.. <od4-8% na oko;) >
utrwalacz..nie wydaje mi się żeby wygodne było uzywanie proszkowych..bo po co się męczyć z mieszaniem..
używaj taniej FOMY a jeśli chcesz więcej utrwalacza to kup Ilford Universal <zielona buteleczka>
do tego wszystko w wodzie demineralizowanej..płukanie kranówą..a jak już chcesz bardziej profi się bawić
to rób kompiel wstępną w wodzie deminer. ok 1min--->wyw--->przerywanie przerywaczem-->utrwalanie-->płukanie-->zmiękczacz <fotonal>
do papieru używam:
kompiel wstępna <lepiej się wyw.rozchodzi na zwilżonym materiale>-->wyw. <Ilford>-->przerywacz <6% ocet>-->utrwalacz <FOMA>-->zmiękczacz
kuwet kup z 4, lub 5..ja mam na format 40x50 ale na początek spoko będzie 18x24
No i pamiętaj że woda nie jest przerywaczem!!!
Ja używam takiego zestawu do wywoływania filmów (i bardzo podobny do odbitek):
http://www.czarno-biale.pl/sklep/product_info.php?cPath=133_42&products_id=793
http://www.czarno-biale.pl/sklep/product_info.php?cPath=133_44&products_id=895
http://www.czarno-biale.pl/sklep/product_info.php?products_id=925
http://www.czarno-biale.pl/sklep/product_info.php?products_id=926
Wychodzi tanio i do użytku wielokrotnego.
A tak wogóle to chyba nie ten dział ;) Ja proponuję przenieść bo nam zlikwidują jedno z dwóch grup forumówych ;)
Jakie masz filmy do wywołania?
Z reguly delta 400 albo hp5.
Zaczynam wołać...
...nie słyszę :)
I jak poszlo???
Jeden z kolegow juz o tym pisal, sama woda to nie przerywacz. Chyba nie szkoda odrobine octu - tani jest i latwo dostepny.
"Przerywanie woda" to jest wywolywanie bezbromkowe i moze powodowac wzrost zadymienia.
Kup FomeCitro, tania, nie smierdzaca tylko uwaga, bo drazni skore. Do tego ma barwnik i wiadomo kiedy nadaje sie do wylania.
Z utrwalaczy to kup FomeFix albo Tetenala UltraFixa, ze zwilzaczy to Mirasol (od biedy Fotonal).
Do zwilzania nie uzywaj plynow do mycia naczyn (tak mozna bylo robic za komuny, kiedy w tzw. Ludwiku poza srodkami powierzchniowo-czynnymi nie bylo nic innego).
Aby nie miec zaciekow to ostatnie plukanie ze zwilzaczem to w wodzie destylowanej (uwaga na demineralizowana!).
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.