Własna instalka windy - nLite

[szymony]

Witam!

Zachciało mi się stworzyć osobistą instalkę okienek za pomocą nLite. I oczywiście pojawiły się schody.
Program oferuje dołączenie, poprawek, programów itp.
Pytanie skąd "instalki poprawek do xp" ? W necie poszukałem że można je wyciągnąć z "autopachera", niestety po ostatnich poczynaniach M$, projekt, ten umarł. Czy z zainstalowanego systemu można je wyciągnąć? Jeżeli tak, to jak i czym?
Można dołożyć również dodatkowe programy, tyle że instalki muszą być w formie "cab". Jak takowe zorganizować. W sieci jest trochę gotowców, ale to za mało i w narzeczu raczej innym niż rodzimy.

Jeżeli ktoś ma doświadczenia w tym temacie, lub linki do łapotologicznych opisów w rodzimym narzeczu, to chetnie przyjmę tą wiedzę.

[Władca Pixeli]

Pytanie skąd "instalki poprawek do xp" ?
Microsoft Technet - http://www.microsoft.com/technet/downloads/winxp.mspx
Można to zamawiać z Microsoftu, Co kwartał przysyłają kilkanaście CD. Trzeba być szalonym aby bawić się tym ręcznie. Automatyczne sciąganie jest najlepszym rozwiązaniem

[szymony]

Ok. Sprawę poprawek już załatwiłem. Pozostaje kwestia instalek "cab". Tu znalazłem gotowce http://www.winaddons.com/nlite-addons, ale po za kodekami nic mi nie pasi. Np. FF jest ynglisz werszyn only. Jak samemu przygotować takie ustrojstwo?

[Władca Pixeli]

Pozostaje kwestia instalek "cab".
Windows'owskie cab są na instalacyjnym CD windows w katalogu I386.
Cały czas nie rozumiem jak to ma ułatwić instalację.
Czy nie prościej przygotować Windows + podstawowe oprogramowanie a nastęonie Ghost lub LiveState i zrobić obraz dysku.

[szymony]

Windows'owskie cab są na instalacyjnym CD windows w katalogu I386.
Nie potrzebuję windosowych, tylko programów które chcę dodać do instalki np.FireFox

Cały czas nie rozumiem jak to ma ułatwić instalację.
Chodzi o to by stworzyć nienadzorowaną instalkę windy z dodatkowym softem. Wkładasz CD/DVD i się instaluje bez klikania, konfigurowania, łącznie z poprawkami, sterownikami i dodatkowym softem.

Czy nie prościej przygotować Windows + podstawowe oprogramowanie a nastęonie Ghost lub LiveState i zrobić obraz dysku.
Może i prościej, ale:
Obraz z gosta zadziała tylko na kompie, na którym był robiony, ewentualnie na bardzo podobnej konfiguracji.
Gost jest fajny, ale ma jedną wadę. Można go o kant czterech liter potłuc, gdy się ma system na dysku SATA.

[Władca Pixeli]

Obraz z gosta zadziała tylko na kompie, na którym był robiony, ewentualnie na bardzo podobnej konfiguracji.
Gost jest fajny, ale ma jedną wadę. Można go o kant czterech liter potłuc, gdy się ma system na dysku SATA.
Profesionalna wersja Ghosta czyli Symantec Backup Exec System Recovery 7.0 Desktop Edition (poprzednia nazwa - LiveState - nie wiem co za idiota zmienia te nazwy co chwilę) potrafi odtwarzać system na innym sprzęcie.
Tak jest w teorii. Z praktyką jest czasami nieco inaczej :mrgreen:
Głowy nie dam ale chyba radzi sobie z SATA (mogę sprawdzić w poniedziałek).