PDA

Zobacz pełną wersję : Akumulator EN-EL 3e do D200



bugdi
01-01-2006, 14:03
Po 2 krotnym naladowaniu akumulatora na zrobilem tylko 270 zdjec, co sie z nim dzieje, czy ktos tesh tak ma?

glisek
01-01-2006, 15:22
normalka, sie nie przejmuj i dalej formatuj do upadlego :)
ale D200 troche bardziej łasy jest na energie elektryczna, wiec raczej tylu fotek co D70 na jednym ladowaniu nie zrobisz.

bugdi
01-01-2006, 15:27
gdzies w specfikacji jest przeciez napisane ze mozna nawet osiagnac 1800 zdjec na jednym naladowaniu, czy ktos osiagnal norme D70tki?

LZandecki
01-01-2006, 19:11
Poki co udaje sie wyciagnac max do okolo 450 zdjec, malo. Wkurza mnie to, tym bardziej, ze jeszcze nie namierzylem zapasowych akumulatorow w sprzedazy.

gmoszkow
02-01-2006, 03:53
U mnie to samo. Wątpię czy da się tę baterię sformatować bardziej. Trochę lepiej jest z wyświetlaniem stanu baterii, ale to też nie jest ideał.

Pozdrawiam

Grzegorz

irekka
02-01-2006, 08:58
Nie to, że się czepiam, ale powtarzanie błędnego określenia może u nowych czytelników forum wykształcić złe nawyki - baterie nie formatuje się tylko formuje.

c3po
04-01-2006, 21:42
Czy któryś z kolegów namierzył już może gdzieś EN-EL3e w sprzedaży?

Roller
04-01-2006, 21:44
Zapytaj Hesji. Ja już mam dwie sztuki.

Lolek
05-01-2006, 15:08
gdzies w specfikacji jest przeciez napisane ze mozna nawet osiagnac 1800 zdjec na jednym naladowaniu, czy ktos osiagnal norme D70tki?
Wyciągnąłem kiedyś z D70 ponad 2000 zdjęć, ale to był niemal całodzienny reportaż z długimi seriami zdjęć, w zasadzie bez oglądania ich na monitorze. A użytkownicy D200 na razie pewnie bawią się nim, ustawiają, oglądają, porównują i stąd spore zużycie prądu. Poza tym wskaźnik zuzycia jest w D200 bardzo szczery i już po kilkudziesięciu klatkach może pokazać nam 3/4, co żle wpływa na obiektywną ocenę prądożerności. Myślę że warto z tym poczekać aż skończy się zabawa, a zacznie się prawdziwe fotografowanie.
Na początku używania swej pierwszej lustrzanki AF baterie 2CR5 zajeżdżałem w 100 zdjęć i też mi nie było do śmiechu zwłaszcza że 10 USD to był wtedy znacznie inny pieniądz niż teraz.

admin
05-01-2006, 17:59
Czterogodzinna sesja w studio, 380 zdjec, aparat wlaczony non-stop, stan akumulatora do wyczerpania 3/5 skali. Niestety wszystko wskazuje na to ze definiowana ilosc zdjec to idealne warunki (czyt. raz zlapany AF i spust migawki co kilka sekund).

Hesja, czekamy na gripy!!!

Lolek
05-01-2006, 22:07
definiowana ilosc zdjec to idealne warunki (czyt. raz zlapany AF i spust migawki co kilka sekund). Jeśli pisząc "definiowana" miałeś na myśli żywotność deklarowaną w instrukcji to się mylisz, bo podane tam warunki testów według (za przeproszeniem) CIPA wcale nie są dla aparatu tak bardzo łaskawe.

JK
05-01-2006, 22:16
Panowie, w instrukcji opisano to dokładnie: 1800 zdjęć, wyłaczona redukcja szumów, ciągły autofocus, czas 1/250 s, szybkie zdjecia seryjne z wyłączonym szybkim kadrowaniem, JPEG Basic, rozmiar M. :lol: A wy chcecie normalne, duże fotki w RAWach robić - musi być dużo mniej, nie ma rady.

Lolek
05-01-2006, 22:33
Te 1800 to efektowny przykład ile "nawet" można wyciągnąć, a ten drugi zawarty w instrukcji lepiej daje pogląd na ile naprawdę można liczyć przy "przeciętnych" zdjęciach.

To "wyłączone szybkie kadrowanie" mówi nam z jakiej instrukcji w pośpiechu kopiowano instrukcję D200.

krzysztof jot
06-01-2006, 02:36
napisze tylko - a nie mówiłem ? - bo były dziwne wątpliwości co do stanu mego
umysłu, jak zaproponowałem odkupienie baterii. Niestety, faktycznie bateryjka
umiera dość szybko - ale ja już mam dwie - i śpie (tzn.fotografuje) spokojnie :)

LZandecki
09-01-2006, 15:37
Na szesciu akumulatorkach AA N-MH firmy Energizer 2500 mAh, wlozonych do mb-200 osiagnalem 352 fotki. Akumulatorki prawie nowe. Z tego okolo polowa zdjec zrobionych na dworze (okolo -2 stopnie, z 4/300 i ciaglym AF).

admin
09-01-2006, 15:53
Skad masz MB200? :)

krzysztof jot
09-01-2006, 16:07
wlozonych do mb-200
??? gdzie kupiłes MB-D200 ???

stig
09-01-2006, 16:10
No Panowie. U Hesji lezy z cena, dodaje sie do koszyka, wiec chyba mozna kupic?! Czy moze to tylko podpucha?! :)

gmoszkow
09-01-2006, 18:30
No Panowie. U Hesji lezy z cena, dodaje sie do koszyka, wiec chyba mozna kupic?! Czy moze to tylko podpucha?! :)

Na stronie jest, ale w magazynie nie. To żadna podpucha tylko OOS, czyli w nomenklaturze marketingowej Out-Of-Stock - czyli krótkotrwały brak towarowy.

Też czekam i właściwie nie mogę się doczekać.

Pozdrawiam

Grzegorz

krzysztof jot
09-01-2006, 20:13
krótkotrwały brak towarowy.
Też czekam i właściwie nie mogę się doczekać.
z informacji na stronach innych sklepów, oraz- o ile pamietam z folderu Nikona-
to oczekiwanie bedzie trwało jeszcze troche, bo ma byc MB dopiero w kwietniu.

stig
09-01-2006, 20:20
krótkotrwały brak towarowy.
Też czekam i właściwie nie mogę się doczekać.
z informacji na stronach innych sklepów, oraz- o ile pamietam z folderu Nikona-
to oczekiwanie bedzie trwało jeszcze troche, bo ma byc MB dopiero w kwietniu.
Pytalem kolesia z Nikona (podczas prezentacji D200) i mowil, ze DB-200 ma byc jeszcze w grudniu (najpozniej w styczniu), a w kwietniu natomiast -- niby ta wersja z obsluga GPS.

Jacek_Z
09-01-2006, 21:17
GPS to zdaje się nie będzie gryf z zasilaniem z dodatkiem GPS, a tylko sam GPS przypinany kabelkiem do korpusu.
Mnie na prezentacj o gryfie MB200 mówiono o styczniu, ale w innym miejscu słyszałem o marcu - kwietniu.

Everlast
09-01-2006, 21:35
Witam,
Dzisiaj byłem w sklepie foto w W-wie i człowiek mi powiedział, że ma potwierdzneie z Nikon Polska, że nadeszły gripy do D200, jestem z nim umówiony na jutro na test aparatu z gripem.
Niestety zmartwił mnie informacją, że nie ma dodatkowych baterii do D200.

admin
10-01-2006, 00:04
Gripy sa w magazynie Nikona juz jakis czas. Problem w tym ze w magazynie :(

Sl@wcio
10-01-2006, 00:11
A czy aby sa napewno w magazynie? Od tego czekania nerwicy można się nabawić (D200)

admin
10-01-2006, 00:20
Z tego co wiem, tak.

LZandecki
10-01-2006, 01:53
W piatek popoludniu kolega kupil trzy mb-d200 w hurtowni w Wawie na al. Krakowskiej, po 572zl za sztuke (brutto na fakture). I jeden z tego trafil do mnie. Postaram sie pamietac i jutro (a w zasadzie to juz jest dzisiaj) zapytac go o dokladny adres i nazwe tej firmy. Juz sie do mb-d200 przyzwyczailem, ale w pierwszym kontakcie troche nie pasuje do aparatu bo jakis taki plastikowy :-)). I uchwyt pionowego trzymania nie jest tak idealnie wyprofilowany jak uchwyt w aparacie. Palec wskazujacy nie trafia odruchowo na spust migawki tylko troche nizej. No ale wielkosc gripu uzaleznoina jest bateriami, wiec nie ma co wybrzydzac. Fajnie, ze jest na gripie AF-ON i mozna mu rozne funkcje przypisac.