PDA

Zobacz pełną wersję : Pixel, papruch czy wada fabryczna?


vis
29-12-2005, 12:18
mam problem z LCD w CP4100.

na wyswietlaczu pojawil sie mały punkt jakby uszkodzony pixel. Plamka ta jest nieruchoma na zoomie optycznym, jednak gdy poiekszam zoomem cyfrowym plamka powieksza sie i zmienia polozenie. Dodam ze na zdjeciu jest widoczna ( jak sie mocno przyjzymy i wiemy gdzie szukac) . Na rejestracji obrazu (filmu) tez jest widoczna.

Jednak gdy przegladamy zdjecia na aparacie plamka z monitora znika. Jest widoczna tylko przy rejestracji obrazu (zdjecia, filmu). i podczas przegladania zdjecia na PC i TV

Stad moje pytanie, bo zglupialem. jakby LCD bylby uszkodzony to by plamka calyczas byla widoczna (a nie tylko podaczas rejestracji), czy to moze jakis smiec sie tam dostal do srodka aparatu.

Dodam ze aparat mam dopiero kilka tygodni, kupilem nowy, i nie mial kontaktu z pisakiem, woda itd....

Co to moze byc?
madmips
29-12-2005, 21:03
mi to na paproch na matrycy wyglada...
Marcus
30-12-2005, 11:17
Tym poruszającym się punktem to mnie troszkę zbiłeś...
Podobne objwy występują kiedy ma się do czynienia z uszkodzonymi pikselami. Wtedy plamka widoczna jest na każdym zdjęciu, zawsze w tym samym punkcie. Ale jak twierdzisz ten pukt się przesuwa... więc to pewnie nazwyczajniejszy paproch... tym bardziej że aparat jest nowy. W nowych aparatach rzadko zdarza się aby przy krótkich czasach naświetlania piksele martwe lub gorące były zauważalne az w takim stopniu. Jeśli Ci to przeszkadza usuń powietrzem paproszek... jeśli nie fotografuj dalej...

Pozdrawiam
Marcus
kwasik
30-12-2005, 13:10
Marcus, a jak sie przedmuchuje matryce w takim kompakcie
vis
30-12-2005, 13:15
No to by wyjasnialó problem. O prochu troche poczytalem, tylko mnie jeszcze zastanawią dwie rzeczy.

Czy jak sam odkrece obiektyw i wyczyszcze matryce to gwarancja pojdzie w "łeb"?

A druga, to Jesli odesle aparat do serwisu to potraktuja to jako zabrudzenie z mojej "winy" czy jako "wada" wewnetrzna aparatu?
madmips
31-12-2005, 01:20
jak w srodku z twojej winy? Jak masz gwarancje to reklamuj i sie nie zastanawiaj... lepiej przezyc pare dni bez aparatu niz sie ciagle stresowac plamkami...