PDA

Zobacz pełną wersję : D200 vs 20D sample



arra
23-12-2005, 13:58
http://www.pbase.com/norm/d200_and_20d

Ja tam widze roznice ;)


PS> Wesolych Swiat wszystkim!

Wini
23-12-2005, 14:10
Szczególnie w szkłach 17-40 i 17-55.
Ciekawe, czy 17-40 po prawej czy po lewej. :mrgreen:

Wesołych Świąt

lipo
23-12-2005, 14:40
the crops presented are with the nikon D200 with 17-55/2.8DX images on the left and the canon 20D with 17-40/4L images on the right.

akustyk
23-12-2005, 15:22
http://www.pbase.com/norm/image/53854942

to co? to znaczy ze te eLki nie sa takie zle?

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

M_Kuron
23-12-2005, 17:01
Patrząc na kilka sampli mogę powiedzieć, że jednak canon bardziej by mi się widział :|
http://www.pbase.com/norm/image/53863629 - szumy nieporównywalnie większe. Obiektyw też brałbym canonowski...

marusek
23-12-2005, 17:11
No ale wlasnie o to chodzi, ze przy porownaniu ISO 800 na stalkach np.:
http://www.pbase.com/norm/image/53876521
nikon lepiej wypada...
Potem zmiana szkiel ...i jest gorzej

Przy stalkach mniej kontastowy obraz i przez to bogatszy daje D200 (w moim D70 przy jpg mam na stale niemal kontrast na -1 ustawiony, wiec mi to pasuje). A potem znow ostatnie zestawienie zoomow i jest odwrotnie

Mozna tylko zgadywac, ze kolory tez bardziej adekwatne
Przyznam, troche ma metlik w glowie po tym porownaniu.

admin
23-12-2005, 17:14
Zgoda ze z tych sampli wynika przewaga Canona w zakresie nizszego zaszumienia i wiekszej ostrosci przy zoomach. Tyle ze akurat dla mnie szum ma mniejsze znaczenie dokad na tym samym poziomie ustawien ISO jest akceptowalny na odbitce. Caly problem we wszelkiego rodzaju porownaniach sprowadza sie do tego co trollujac chcial mi wmowic imc J. Grabek wraz z ekipa lowcow zaszumienia. Otoz znaczenie ma dla mnie plik w wyniku ktorego powstaje zdjecie na papierze. Niestety wiekszosc "testerow" za nic to ma, wciaz porownujac na monitorach setki kolejnych sampli. Na prosbe porownania zdjec a nie plikow, padaja argumenty zem dziecko :mrgreen: Dostaje do reki aparat ktory ma mase pasujacych mi ustawien, matryce ktora pozwoli mi na dwie rzeczy, wieksza swobode kadrowania badz wiekszy format zdjecia, oraz trwaly i mocny korpus. Porownania plikow w skali 1:1 pozostawiam zawsze innym i ilekroc je robie i bede robil, zawsze z mysla o innych, nie o sobie samym.

Irvine
23-12-2005, 17:14
I jeszcze jeden test porownawczy:

http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1021&thread=16395785

SiD
23-12-2005, 20:05
Z testu wynika, ze Canon 20D minimalnie przewyzsza Nikona D200 w jakosci produkowanego obrazu. Przyjmijmy jednak, ze aparaty ostatecznie nie roznia sie specjalnie jesli chodzi o odbitki. Wiekszosc parametrow maja podobny (ilosc kl/s, dobry AF itd itp). Nikon odrobine przewyzsza Canona budwa body. Czyli mamy dwa calkiem porownywalne aparaty.

Tylko, ze 20D kosztuje teraz 4400zl - body a Nikon roznie, ale raczej pod 7000zl
To w zaokragleniu 2500zl roznicy - a to juz jest nienajgorsze szklo - od ktorego to jakosc zdjec glownie zalezy.

Stad wniosek, ze D200 jest skierowany raczej do posiadaczy szkiel Nikona i chca miec cos jelszego niz D70s gdyz jesli chodzi o wybur pozbawiony preferencji osobistych (firma, sposob obrazowania, umiejscowienie funkcji na body) i porownujemy jedynie cena jakosc to Canon jest stanowczo na prowadzeniu i znacznie bardziej kusi swoim zakupem ludzi ktozy jeszcze nie maja systemu i chca cos wybrac.

Nie staram sie nic udowodnic... szkoda tylko, ze D200 nie stal sie prawdziwie zabujcza konkurencja dla 20D wtedy cenowo stanowczo wszystko by inaczej sie ksztaltowalo w najblizszej przyszlosci...

arra
23-12-2005, 20:11
Z testu wynika, ze Canon 20D minimalnie przewyzsza Nikona D200 w jakosci produkowanego obrazu. Przyjmijmy jednak, ze aparaty ostatecznie nie roznia sie specjalnie jesli chodzi o odbitki. Wiekszosc parametrow maja podobny (ilosc kl/s, dobry AF itd itp). Nikon odrobine przewyzsza Canona budwa body. Czyli mamy dwa calkiem porownywalne aparaty.

Tylko, ze 20D kosztuje teraz 4400zl - body a Nikon roznie, ale raczej pod 7000zl
To w zaokragleniu 2500zl roznicy - a to juz jest nienajgorsze szklo - od ktorego to jakosc zdjec glownie zalezy.

Stad wniosek, ze D200 jest skierowany raczej do posiadaczy szkiel Nikona i chca miec cos jelszego niz D70s gdyz jesli chodzi o wybur pozbawiony preferencji osobistych (firma, sposob obrazowania, umiejscowienie funkcji na body) i porownujemy jedynie cena jakosc to Canon jest stanowczo na prowadzeniu i znacznie bardziej kusi swoim zakupem ludzi ktozy jeszcze nie maja systemu i chca cos wybrac.

Nie staram sie nic udowodnic... szkoda tylko, ze D200 nie stal sie prawdziwie zabujcza konkurencja dla 20D wtedy cenowo stanowczo wszystko by inaczej sie ksztaltowalo w najblizszej przyszlosci...

Praktycznie wszystko sie zgadza oprocz stwierdzenia ze Canon ma dobry AF. Nie Canon ma niedobry AF, znaczy rownie szybki co niedokladny, przynajmniej w dwucyfrowych i trzycyfrowych body ;)

[ Dodano: Pią 23 Gru, 2005 ]
To co mnie przeraza w tych testach do drastycznie inne odwzorowanie niektorych kolorow, dokladnie to samo jest jezeli uzywa sie roznych RAW conwerterow. To prawdziwe przeklenstwo cyfry. Zeby bylo jasne nie chodzi mi o WB, tylko o inny wyglad pojedynczych barw. Czy producenci nie moga ustawic aparatu zeby wszystkie barwy spelnialy normy (byly mozliwie najblizej natury) i wygladaly identycznie nma roznych aparatach przy zadanym WB?????

akustyk
23-12-2005, 20:21
Z testu wynika, ze Canon 20D minimalnie przewyzsza Nikona D200 w jakosci produkowanego obrazu.

jesli porownujesz 1:1. natomiast ciekawe by bylo porownanie z uwzglednieniem roznicy w ilosci megapikseli. tutaj z tych 2Mpix cos moze sie okazac.

oczywiscie, to pod warunkiem, ze zapomnimy o glebokich cieniach albo wysokich czulosciach. tam CMOS Canona chwilowo nie ma konkurencji



Przyjmijmy jednak, ze aparaty ostatecznie nie roznia sie specjalnie jesli chodzi o odbitki. Wiekszosc parametrow maja podobny (ilosc kl/s, dobry AF itd itp). Nikon odrobine przewyzsza Canona budwa body. Czyli mamy dwa calkiem porownywalne aparaty.

nie nazwalbym uszczelnien srodowiskowych "odrobina". to jest akurat bardzo duza roznica.



Tylko, ze 20D kosztuje teraz 4400zl - body a Nikon roznie, ale raczej pod 7000zl
To w zaokragleniu 2500zl roznicy - a to juz jest nienajgorsze szklo - od ktorego to jakosc zdjec glownie zalezy.

350D i 20D daja praktycznie nieodroznialnej jakosci zdjecia. a jednak w chwili premiery tego drugiego dzielilo je wiecej niz 2500zl roznicy. czy warto bylo dolozyc... ?




Stad wniosek, ze D200 jest skierowany raczej do posiadaczy szkiel Nikona i chca miec cos jelszego niz D70s gdyz jesli chodzi o wybur pozbawiony preferencji osobistych (firma, sposob obrazowania, umiejscowienie funkcji na body) i porownujemy jedynie cena jakosc to Canon jest stanowczo na prowadzeniu i znacznie bardziej kusi swoim zakupem ludzi ktozy jeszcze nie maja systemu i chca cos wybrac.

podobnie Minolta D7D.

z tym ze to sa body raczej semi-pro niz amatorskie i jako takie nie sa kierowane do osob bez systemu. dla takich sa D50 i 350D odpowiednio.




Nie staram sie nic udowodnic... szkoda tylko, ze D200 nie stal sie prawdziwie zabujcza konkurencja dla 20D wtedy cenowo stanowczo wszystko by inaczej sie ksztaltowalo w najblizszej przyszlosci...
D200 nie musi byc konkurencja do 20D. wystarczy, zeby byl atrakcyjna opcja dla osob posiadajacych szklo Nikkora i chcacych wreszcie kupic nowoczesny korpus z prawdziwego zdarzenia, nie wydajac na niego fortuny. D100 juz troche lat mial i trzeba bylo go wymienic. no i po to jest D200.

a co do porownywania z 20D - aparat to nie tylko matryca. licza sie tez inne rzeczy. kilka rzeczy w D200 jest fantastycznie pomyslanych. a ze D200 nie okazal sie reinkarnacja Jezusa Chrystusa i fanatycy-onanisci nie moga pokrzyczec o wbiciu gwozdzia w trumne Canona... :)

[ Dodano: Pią 23 Gru, 2005 ]


To co mnie przeraza w tych testach do drastycznie inne odwzorowanie niektorych kolorow, dokladnie to samo jest jezeli uzywa sie roznych RAW conwerterow. To prawdziwe przeklenstwo cyfry. Zeby bylo jasne nie chodzi mi o WB, tylko o inny wyglad pojedynczych barw. Czy producenci nie moga ustawic aparatu zeby wszystkie barwy spelnialy normy (byly mozliwie najblizej natury) i wygladaly identycznie nma roznych aparatach przy zadanym WB?????

racja.

tylko trzeba jeszcze wziac poprawke na szklo. obiektywy nie zawsze maja rownomierna trasmisje spektrum i zdarzaja sie dosc spore roznice w odwzorowaniu.

inna kwestia - Canon w swoich D60/10D/20D/5D ma swietna konsekwencje barwowa. mozna zrobic zdjecie dowolnie ktorym modelem z tej listy przy tym samym szkle beda praktycznie idealnie zgodne kolory. czyli jak widac mozna sie trzymac, przynajmniej "swojego wlasnego" wzorca

SiD
23-12-2005, 20:45
Moim zdaniem roznica miedzy 350D a 20D jest wieksza niz miedzy D200 a 20D (dla mnie roznice w kl./s i AF sy wystarczajaco duze).

Co do uszczelnien srodowiskowych - zeczywiscie fajna sprawa. Ale jezeli mialbym tylko za to tyle doplacic to bym jednak zdecydowal sie na inne body.

Uszczelnienia, przecietnemu uztykownikowi, daja tylko spokojniejsza glowe. Gdzies na forum Canona byly przklady jak to apraty zostaly zalane woda, tak, ze w obiektywach chlupala woda (troche przesadzilem, ale wiadomo o co chodzi) i dzialaly bez zarzutow.

Oczywiscie zapewne sa jeszcze ciezsze warunki focenia ale ile procent forumowiczow bedzie w nich robic zdjecia? Znajac zycie prawie nikt bo i tak beda sie bali o swoje cacko.

Tak czy siak mysle, ze dla Nikoniarzy (osob posiadajacych obiektywy pod Nikona) D200 to dobry wybor iw zasadzie nieczego zasadniczego mu nie brakuje a duzo daje mozliwosci. Aczkolwiek gdybym mial uszergowac wg wlasnego upodobania aparaty w kolejnosci to by bylo D70s potem 20D a potem 5D czyli o ile moim zdaniem D70 jest dobrze wpasowany w rynek ogulny o tyle w ogulny rynek lepiej wpasowuje sie 20D... ale to tylko osobiste odczucia wiec moze skoncze juz z tym pitoleniem o szopenie ;)

Wini
23-12-2005, 20:58
Tylko, ze 20D kosztuje teraz 4400zl - body a Nikon roznie, ale raczej pod 7000zl
To w zaokragleniu 2500zl roznicy - a to juz jest nienajgorsze szklo - od ktorego to jakosc zdjec glownie zalezy.

Stad wniosek, ze D200 jest skierowany raczej do posiadaczy szkiel Nikona i chca miec cos jelszego niz D70s

Trzeba poczekać ze 6 miesięcy i cena może być całkiem atrakcyjna a i różne sprawy staną się bardziej klarowne (np. Sigma itp).
Dla mnie najbardziej intereujące w tym porównaniu jest przedstawienie 17-40 v. 17-55.
A teraz trochę z prztmrużrniem oka :mrgreen:
D200 z tą ceną jest skierowane do semi-pro, żeby na ślubach goście weselni nie mieli lepszych puszek od nich lub do ludzi którzy go kupują nic o nim nie wiedząc i argumntujących swój zakup tekstami typu "to aparat którego się trzyma jak żadnego innego".

marusek
23-12-2005, 20:59
Akustyk, Ziomku... rozczuliles mnie tym postem ;)


Nie wiem, czy zwrociliscie uwage, ale pierwsze zdjecie z nikona
http://www.pbase.com/norm/image/53876335/original
niepodobne jest do innych. Np. to:
http://www.pbase.com/norm/image/53876868
nie jest juz zadna konkurencja dla canona. Zielonkawe jakies.
Na dodatek, mam wrazenie, ze w pierszym zestawieniu autor testu pogubil sie i porownuje udjecie ISO 100 z D200 z ISO 400 20D

Pawel Pawlak
23-12-2005, 21:11
Przyznam sie że jako posiadacz AFS17-55 i D200 nie moge wiem o co chodzi w tym teście... :| Nie poznają ani swojego szkła ani body.
Mój 17-55 w zakresie przy 50mm i przysłonie 4 - 9 ostrością dorównuje AF50mm f1.8 przy takiej samej przyszłonie (środek kadru), natomiast przewyzsza ją plastyką, kontrastem i przeniesieniem barw.
Samo body natomiast ma obraz rzeczywiście miękki jeśli się wyłączy jakiekolwiek wyostrzania. (miękkość na poziomie wyostrzania "none" w RAWach z D70 w D200 uzyskuje się przu ustawieniach w okolicy "normal". Trzeba się go po prostu "nauczyć" bo ilość detali i ostrość jest fantastyczna (pokazywałem kilka sampli).

ranbir kapoor
23-12-2005, 23:30
jako posiadacz wyzej wymienionego zestawu dolanczam sie do protestu,trzaskam nim fotki ponad tydzien i nie moge nadziwic sie jakosci,niedawno moim podstawowym zestawem byl 10D + 24-70/2.8 L,fotki wspaniale jednak wiele razy AF nie nadązyl,teraz mam 100% ostrych zdjec.niektorzy narzekaja na D200, moje oczekiwania byly bardzo duze i nie zawiodlem sie

arra
23-12-2005, 23:34
jako posiadacz wyzej wymienionego zestawu dolanczam sie do protestu,trzaskam nim fotki ponad tydzien i nie moge nadziwic sie jakosci,niedawno moim podstawowym zestawem byl 10D + 24-70/2.8 L,fotki wspaniale jednak wiele razy AF nie nadązyl,teraz mam 100% ostrych zdjec.niektorzy narzekaja na D200, moje oczekiwania byly bardzo duze i nie zawiodlem sie

Skoro miales 10D, to sie nie dziwie ze teraz jestes zadowolony ;)

ranbir kapoor
23-12-2005, 23:39
w miedzyczasie byl jeszcze D70s,a 10D bede bronil,znakomity sprzet choc troche wolny (ten napis co chwile na minotorze BUSY) ale zjechal ze mną kawal swiata i gdy innym wysiadaly na mrozie D70 on nadal smilgał

arra
24-12-2005, 00:01
w miedzyczasie byl jeszcze D70s,a 10D bede bronil,znakomity sprzet choc troche wolny (ten napis co chwile na minotorze BUSY) ale zjechal ze mną kawal swiata i gdy innym wysiadaly na mrozie D70 on nadal smilgał

Ja go bronil nie bede, ciezki i wolny kawal szmelcu, w dodatku co chwile zaliczal pomylki w AF. D70 przyszlo jak zbawienie.

akustyk
24-12-2005, 01:08
Ja go bronil nie bede, ciezki i wolny kawal szmelcu, w dodatku co chwile zaliczal pomylki w AF. D70 przyszlo jak zbawienie.
przesadzasz. miales zwalony egzemplarz i generalizujesz swoje wrazenia na wszystkie 10D

robie takim od przeszlo roku z roznej masci szklami i nie mam najmniejszych problemow z AF nawet na gow...nej Sigmie 18-125.

RAF
24-12-2005, 01:15
arra, miałem napisać, że zaraz przyjdzie akustyk, ale nie zdążyłem ...

gmoszkow
24-12-2005, 01:26
No bo przecież wiadomo, że D10 to N I E M A S O B I E R Ó W N Y C H, toż to puszka bo bandzie.

Grzegorz

akustyk
24-12-2005, 01:51
No bo przecież wiadomo, że D10 to N I E M A S O B I E R Ó W N Y C H, toż to puszka bo bandzie.


10D (nie D10) to leciwy, wolny aparat, ktory dzisiaj nikogo na kolana nie rzuci, zwlaszcza po premierze D200 i w przededniu nastepcy 20D Canona.

ale nie zmienia to faktu, ze porzadnymi egzemplarzami tej puszki tysiace osob robily i robia zdjecia zdajac sie na trafnosc AF i na to nie narzekaja. to ze koledze arra nie udalo sie trafic w egzemplarz, albo przypasowac go do wlasnych przyzwyczajen/umiejetnosci to jedno. ale generalizowanie w ten sposob, ze aparat, ktorym jakos ludzie na chleb zarabiali m.in. dzieki sprawnosci AF (ktory owsze do idealow nie nalezy... ale bez przesady), jest kompletnie do d... to lekka przesada

tyle ode mnie

wesolych swiat!

gmoszkow
24-12-2005, 02:14
akustyk, wyluzuj, są święta, ja żartowałem. Sam byłem o krok od nabycia 10D, wiem, że to miła konstrukcja, ale już naprawdę po 100 kroć nudne jest jak przy każdym możliwym wątku wyskakujesz z tekstami o 10D.

Dlatego też napisałem, że my już wszyscy wiemy, że 10D jest najcudowniejszym aparatem świata tylko błagam, już nam o tym nie truj, bo nie wiem jak inni, ale ja już nie mam siły tego czytać.

Zrozum, bo już prościej się nie da: forum.nikon.org.pl to forum fotograficzne, jednak sprzętowo głównie dotyczy nikona. Może i jesteśmy w błędzie, bo taki system wybraliśmy, ale myślę, że większości z nas nie jest z tym najgorzej i jeśli nie jesteś w stanie zrozumieć to choć to zapamiętaj.

Ja już wiem po Twoich tekstach, że Canon jest dla Ciebie lepszy, to świetnie i cieszę się, że masz Canona. Zrozum albo zapamiętaj, dla mnie lepszy jest Nikon i w związku z tym cieszę się, że mam Nikona, i nie próbuj mi mówić o obiektywnej przewadze jednego nad drugim, bo taka kłótnia do niczego rozsądnego nie prowadzi.

Grzegorz

akustyk
24-12-2005, 02:36
akustyk, wyluzuj, są święta, ja żartowałem. Sam byłem o krok od nabycia 10D, wiem, że to miła konstrukcja, ale już naprawdę po 100 kroć nudne jest jak przy każdym możliwym wątku wyskakujesz z tekstami o 10D.

OK, sorki.
a z 10D akurat nie ja wyskoczylem



Ja już wiem po Twoich tekstach, że Canon jest dla Ciebie lepszy, to świetnie i cieszę się, że masz Canona. Zrozum albo zapamiętaj, dla mnie lepszy jest Nikon i w związku z tym cieszę się, że mam Nikona, i nie próbuj mi mówić o obiektywnej przewadze jednego nad drugim, bo taka kłótnia do niczego rozsądnego nie prowadzi.

nie mowilem niczego takiego i nie bede mowil. na tym forum zdarza mi sie wejsc w dyskusje miedzysystemowe w zasadzie tylko w sytuacjach, gdy pisane sa ewidentnie tendencyjne bzdury na temat Canona, albo gdy chce sie zwyczajnie czegos dowiedziec. jesli nie jest to zabronione...

i czasem sie zastanawiam, czy uwagi pod moim adresem jak powyzej, to kwestia tego co ja pisze, czy tego co czytajacy chca przeczytac...?

gmoszkow
24-12-2005, 02:58
nie mowilem niczego takiego i nie bede mowil. na tym forum zdarza mi sie wejsc w dyskusje miedzysystemowe w zasadzie tylko w sytuacjach, gdy pisane sa ewidentnie tendencyjne bzdury na temat Canona, albo gdy chce sie zwyczajnie czegos dowiedziec. jesli nie jest to zabronione...

i czasem sie zastanawiam, czy uwagi pod moim adresem jak powyzej, to kwestia tego co ja pisze, czy tego co czytajacy chca przeczytac...?

Akustyku: no więc nie zroumiałeś po raz kolejny. Istnieją ludzie, którzy zawiedli się na Canonie (np 10D) i mają do tego pełne prawo tak jak i jest wielu, którzy zawiedli się na Nikonie. arra pisząc o swoich doświadczeniach ma do tego prawo i pisanie mu, że pieprzy nie wiedząc o czym pisze jest po pierwsze niegrzeczne, po drugie po takim tekscie Ty zawsze wpadasz w szał bronienia 10D. Zrozum lub zapamiętaj: to że Ty i pewnie jeszcze kilkadziesiąt tysięcy innych ludzi, jesteście zadowoleni z tej puszki ma się kompletnie nijak do faktu, że arra był niezadowolony.

Dla arra D70 okazał się znacznie lepszą konstrukcją niż 10D, czy to tak ciężko zrozumieć.

To, że ktoś pisze, że 10D mu się nie podobał nie jest krucjatą ani na Ciebie ani na firmę Canon ani na nikogo innego. Zwyczajnie pisze o swoich doświadczeniach, wtedy Ty wpadasz ze swoimi tekstami i zaczyna się kolejny horrendalny off-topic.

Mam do Ciebie prośbę. Przestań nas nawracać, przestań nas przekonywać, że Canon jest lepszy i że 10D to udana konstrukcja. Pozwól nam cieszyć się naszymi zabawkami i nie wypisuj kolejnych elaboratów, bo już się niektórm mdło robi.

Pokaż zdjęcia, ich artyzm lub ich zwykłość, której mi tu czasem brakuje. Pospierajmy się o światło i to jak je uzyskać a nie którą lampą i jaką puszką było to robione.

Proszę, następnym razem jak będziesz chciał coś napisać o porównywaniu sprzętu, to najpierw na chwilę zajrzysz do działu fotografia i najpier tam coś napiszesz.

Dziekuję za zrozumienie.

Grzegorz

akustyk
24-12-2005, 03:21
Proszę, następnym razem jak będziesz chciał coś napisać o porównywaniu sprzętu, to najpierw na chwilę zajrzysz do działu fotografia i najpier tam coś napiszesz.


OK, zrobmy w ten sposob. przeredagowalem wczesniejszy post, zeby brzmial bardziej po ludzku.

do dzialu fotografia z checia zajrze, ale jak opadnie dym D200, ktory chwilowo generuje 99% zainteresowania na forum.


w sumie, to moze wyciac te kilka ostatnich wypowiedzi, bo nic do tematu dyskusji nie wnosza?

gmoszkow
24-12-2005, 03:36
Zostawię je. Tak dla pamięci i potomnych.

Wątek zamykam.

Pozdrawiam

Grzegorz