PDA

Zobacz pełną wersję : focenie na studniowce



yhtis
30-09-2007, 05:45
witam.
dostałem propozycje obsługiwania studniowki, nie mam pojecia jak sie za to zabrac , tj; ile skasowac szkole za taka usluge i w jakiej formie to zrobic, czy zaoferowac jakas kwote jednorazowo, czy za usługe oddzielnie, a potem za wywolywanie odzdzielnie, ile mozna zarobic na takim foceniu? jesli ma ktos jakas wiedze na ten temat lub jakies pomysly , proszę o ODPOWIEDZ. pozdawiam

tobiks
30-09-2007, 11:15
tu znajdziesz ceny na jedną z opcji czyli wyklonanie zdjęć na zlecenia.

Moim zdaniem - jeśli ktoś zapłaci za czas pracy to już za odbitki nie powinieneś zdzierać z marżą tylko wywolac im po cenie wywolania.

Do tego jakaś umowa których wzory bardzo latwo znaleźć w internecie - zeby bylo jasne wszystko i na papierze.

karpik
30-09-2007, 11:16
10 zl od osoby sie placi w miejszych miastach ;) W cenie jest dvd z fotkami

yhtis
30-09-2007, 11:25
acha to 10zl od osoby i to wszystko tak?? odbitki juz sa wliczone w to? nie bardzo rozumiem. a jesli wezme kase za cala usluge to jak to wyglada?

tobiks
30-09-2007, 11:30
10zł od osoby to też fajny pomysł... tylko trzeba oczywiscie zsumowac i od razu sume podac.

yhtis
30-09-2007, 11:35
hmm zapomnialem dodac ze jestem z malego miasteczka i mysle ze maturzystow moze byc hmm gora 120osob wiec chyba 10 zeta to troche malo hmm , najgorsze jest to ze to dosc pilny temat bo w tym tygodniu mam przedstawic oferte

tobiks
30-09-2007, 13:48
120osob x 10zł to jest 1200 zł - ja bym w to wszedł. Płyty dvd to koszt 100-200zł i troche czasu na nagranie. Po odliczeniiu podatkow, taksowki itp. mysle ze na czysto masz 500zł na pewno (mysle ze nawet wiecej niz 500 ale ja zawsze staram sie zaokrąglic zyski w dół a straty w górę dzięki czemu zazwyczaj jestem zadowolony na koniec) :)

To tylko moja opinia, gdybym ja mial taka okazje to bym się podjął za 10zl za osobe.

mirwil
30-09-2007, 14:36
120 osób. Hmmm policzmy. Zapewne zechcesz, żeby każdy przynajmniej na 2-3 zdjęciach znalazł swoją gębę. Do tego sporo grupowych, uścisków różnych itp. Poza tym klasyczne imprezowe kadry na całą salę. Jakieś speeche itp. Wychodzi więc na to, że oddać musisz co najmniej 500 zdjęć. Żeby oddać 500 to zrobić musisz 1000 albo i więcej. Po prostu nie ma bata, żeby na każdym zdjęciu była dobrze ostrość złapana, żeby nikt w tańcu w kadr nie wlazł. Teraz policz koszty, czas pracy na imprezie i podczas obróbki, dojazdy na spotkanie, studniówkę i oddanie płyt, ZUSy, srusy i podatki a następnie sam sobie odpowiedz czy godzina Twojej pracy jest warta więcej niż 5 zł czy nie.

tobiks
30-09-2007, 17:09
120 osób. Hmmm policzmy. Zapewne zechcesz, żeby każdy przynajmniej na 2-3 zdjęciach znalazł swoją gębę. Do tego sporo grupowych, uścisków różnych itp. Poza tym klasyczne imprezowe kadry na całą salę. Jakieś speeche itp. Wychodzi więc na to, że oddać musisz co najmniej 500 zdjęć. Żeby oddać 500 to zrobić musisz 1000 albo i więcej. Po prostu nie ma bata, żeby na każdym zdjęciu była dobrze ostrość złapana, żeby nikt w tańcu w kadr nie wlazł. Teraz policz koszty, czas pracy na imprezie i podczas obróbki, dojazdy na spotkanie, studniówkę i oddanie płyt, ZUSy, srusy i podatki a następnie sam sobie odpowiedz czy godzina Twojej pracy jest warta więcej niż 5 zł czy nie.


Przyjmijmy że 1200zł dostanie (120x10zł) - ja zawsze licze że koszty "ZUSy srusy i podatki" to jest 50% (nie wdając sie w szczegóły mniej wiecej tak jest).
Czyli 600zł.

Z tego co wiemy nie mieszka kolega w Warszawie czy Krakowie dlatego za dojazdy na spotkania i na samą imprezę + ewentualne koszty rozmów telefonicznych to będzie 100zł. (myśle że nawet zawyżyłem).
------------------
teraz podliczmy czas pracy:

1. Przyjmijmy że przygotowania, dojazd i sama impreza to będzie 10 godzin.

2. Przesortowanie 2tysięcy zdjęć (wybór tych ktore sie nadają) - 5-6 godzin (przyjmując, że decyzję o zachowaniu fotki lub nie wraz z procesem wcisnięcia "delete" bądz "next" potrwa 10 sekund dla każdego zdjęcia) - z mojego doświadczenia trzeba tyle liczyć jesli chcemy wybrać dużo zdjęć (co innego wybór kilkunastu fotek z tysiąca do agencji, co zajmuje dużo mniej cennego czasu).

3. Poprawki: załóżmy że wybraliśmy 600 zdjęć, ale oczywiście nie wszystkie trzeba poprawiać - ja przyjmuję że połowę - czyli 300 zdjęć. 300 x 2 minuty na poprawki i zapisanie pliku = 600 minut, czyli 10 godzin.

4. Nie pracujemy oczywiście 10 godzin z rzędu bo to niemożliwe - dodaję 5 godzin na przerwy podczas 10-godzinnej pracy z punktu "3".

5. Do tego dokładam czas potrzebny na zgranie kart pamięci, backup, i inne "*******y" na kompie. 2-godziny.

6. Nagranie płyt:
-opcja 1. moim zdaniem dla 600 zdjęć możesz spokojnie nagrywać a CD zmniejszając rozdzielczość do jakiegoś 1800 na dłuższym boku. Oczywiste jest to że wywołają z lustrzanki nawet bardzo duże odbitki i będą OK.
Jelsi masz dobrą nagrywarke to nagrasz 15 plyt w godzinę=120płyt w 8 godzin, niektore będą zepsute więc liczę 2 dodatkowe godziny. razem 10 godzin.
-opcja 2. DVD i pelen rozmiar - nagrasz 5plyt/godzine = 30 godzin+5 godzin zapasu.
-opcja 3. skorzystac z usług firmy kopiującej (najlepsza opcja wg. mnie) na allegro znalazlem firme ktora kopiuje 100plyt CD lub 30 DVD za 20zł+nosniki.
Liczmy że musisz nagrać z zapasem 130plyt - licze że nosnik CD kosztuje 1zł a DVD 1,5zł (faktycznie kupisz 2x taniej - ale jak pisalem liczę "z górką")
-jesli CD- 130zł + kopiowanie (30zł) = 160zł
-jesli DVD- 200zł + kopiowanie (ok. 100zł) = 300zł

7. Do tego liczymy że wysyłasz "plyte matke" i plyty kurierem i placisz za wysylkę gotowych plyt kurierem 2xmax50zł = 100zł.

------------------------
podsumowanie :) jesli coś pominąłem to prosze piszcie, bo chcialbym zeby wyszlo wiarygodnie.
-oplaty,podatki=600zł
-kontakt, dojazdy=100zł
-przesyłki kurierem=100zł
-kopiowanie DVD=300zł
-------------------------
zoszty 1100zł - no to faktycznie zostało 100zł na czysto za...

czas pracy: z punktow 1-5 okolo 32godziny.

czyli 100zł za 32godziny pracy (maksimum).

tobiks
30-09-2007, 17:20
Dodam tylko, że realnie koszty można ograniczyć - liczylem wszystko na prawdę z dużą górką, czyli podatki oplaty to rownie dobrze w zaleznosci od sytuacji moze byc 30% (400zl) a nie 50% (600zl). Koszty dojazdow zamiast 100zł mogły być 30zł. Wysyłki zamiast 100zł - 30zł (poczta). Czas pracy również może być znacznie krótszy - jesli ktoś jest zorganizowany i dobrze robi zdjęcia.
Pewne jest to, że przyjmując te moje wyliczenia na pewno 100zł zarobi, ale może też zarobić więcej :)

Generalnie slabo.

Ale biorąc pod uwagę oszczędną wersję i odbre zorganizowanie czas pracy zmniejszy sie nawet o 50% (z 32 do 16 godzin) a wypłata będzie np. 400zł - na czysto, czyli 25zł/godzine.

mirwil
30-09-2007, 17:35
....-opcja 1. moim zdaniem dla 600 zdjęć możesz spokojnie nagrywać a CD zmniejszając rozdzielczość do jakiegoś 1800 na dłuższym boku.

Spróbuj oddać licealistom takie zdjęcia. Nie po to płacą za zawodowca z lustrzanką, żeby mieć fotki o rozdzielczości jak z aparatów telefonicznych. Tłumaczenie, że odbitka będzie dobra nie zda się na nic.

tobiks
30-09-2007, 18:38
Spróbuj oddać licealistom takie zdjęcia. Nie po to płacą za zawodowca z lustrzanką, żeby mieć fotki o rozdzielczości jak z aparatów telefonicznych. Tłumaczenie, że odbitka będzie dobra nie zda się na nic.

Przecież chyba zdajemy sobie sprawę, że jakość zdjęć jest istotna.
Nie wydaje mi sie żeby zwracali uwage na rozdzielczosc, bardziej na to czy kazdy sie znalazl na fotkach i czy ujęcia są dobre.
Przy wielkosci 1800 po dluzszym boku i tak chyba 99% osob nie zobaczy na ekranie pelnej rozdzielczosci, bo mają za malą rozdzielczosc ekranu :)
A jakby ktos chcial na prawde wielki format to można stworzyc taką opcję za dod. oplatą.
Moim zdaniem -olać rozdzielczosc... a nawet jest wygodniej z mniejsza rozdzielczoscia, bo np. jak ktos chce wyslac fotki rodzinie albo znajomym z poza szkoly to moze to zrobic latwiej, tez szybciej sie skopiują i wogole problemu nie bedzie.

yans
30-09-2007, 18:41
Kalkulacja trochę nierealna. Dlaczego?
Nie ma mowy, żeby każdy licealista zamówił płytę CD/DVD. Zamówi ją JEDEN "studniówkowicz", najwyżej trzech.
Pozostali będą mieli wersje "pirackie" po kosztach nośnika.
Takie czasy niestety. :mrgreen:

skulinski
30-09-2007, 19:34
yans - ale mozna załozyc ze nie ma opcji bez płyty. Po prostu cena fotografa jest wliczona w cene studniowki i 10 zl placi kazdy i kazdy dostaje płyte.

Wg mnie cena bardzo przystepna. Moznaby pokusic sie o druk okładek, choćby do pudełek, zeby efekt koncowy wygladał lepiej niz zwykła płyta z marketu.

tobiks
30-09-2007, 19:37
Kalkulacja trochę nierealna. Dlaczego?
Nie ma mowy, żeby każdy licealista zamówił płytę CD/DVD. Zamówi ją JEDEN "studniówkowicz", najwyżej trzech.
Pozostali będą mieli wersje "pirackie" po kosztach nośnika.
Takie czasy niestety. :mrgreen:

Chyba nie myslisz, że myslalem o sprzedaży plyt... Chodzi o to zeby szkola wliczyla w cene studniowki 10zł od kazdego na obsluge fotograficzną... a plyty po studniówce dostałby każdy i fotograf nie byłby "dystrybutorem" tylko zgodnie z umową (którą trzeba stworzyć) dostarczyłby wszystko do szkoly i już w tym szkoly glowa zeby rozdac to uczniom :)

Sprzedaż plyt po fakcie -co oczywiste w naszym kraju, nie wchodzi wogole w gre :) zeszlo by mysle góra 5 plyt :)

Sever
30-09-2007, 19:53
W sumie możesz dyrekcji oddać po dwie płyty na klasę, uczniowie sobie poradzą ;)
Co trochę skróci ci najbardziej chyba mozolny fragment jakim jest wypalanie tego.

Do tego nie wiem czy 600 zdjęć to nie za dużo - nikt nie będzie tego oglądał...
Myślę, że 300 zdjęć to sensowna ilość.
Na 300 zdjęciach napewno będzie widać 120 maturzystów...
Pamiętaj, że robisz zdjęcia w czasie imprezy, dyskoteki czyli na jednym masz zawsze kilka osób na pierwszym planie...
Ujęcia to pewnie :
- jakieś fajnie tańczące pary, czy układy
- polonez - tu chyba zdjęcia seryjne ;) aby każda para była widoczna :)
- "przyjaciele" czyli grupki osób
- "oficjalne" czyli grono nauczycielskie, całe klasy, etc.

tobiks
30-09-2007, 20:01
faktycznie 600 zdjec to troche dużo... ale jak mowiłem ja wszystko zawyżam tak że "gorzej byc nie może" :)

yans
30-09-2007, 20:27
Naprawdę warto w umowie dokładnie zaznaczyć:
- ile będzie wszystkich zdjęć - na wypadek malkontentów, że "za mało"
- na czym dostarczone (w jakiej formie) i w ilu egzemplarzach.

Całość w gotowym zestawie odebrane przez konkretną osobę (żeby nie być dystrybutorem), za konkretną kwotę.

fil_ftp
30-09-2007, 20:58
u mnie w szkole to było tak, że szkoła zaprosiła fotografa, któremu nic nie płaciła. on sobie polatał, porobił te fotki, i później tak:
-sprzedawał fotki na dvd w cenie 12zł chyba za płytkę, przy czym musiało być co najmniej 50 płytek kupionych [bał się, że kupi jedna osoba i będą przegrywać]
-sprzedawał każdą fotkę na życzenie w wybranym formacie [cen nie pamiętam]
-robił także zdjęcia grupowa dla klas, które sprzedawał w formacie 21x15cm chyba [ceny nie pamiętam także, jakoś tak wywołanie plus jakaś jego marża]

tobiks
30-09-2007, 21:03
u mnie w szkole to było tak, że szkoła zaprosiła fotografa, któremu nic nie płaciła. on sobie polatał, porobił te fotki, i później tak:
-sprzedawał fotki na dvd w cenie 12zł chyba za płytkę, przy czym musiało być co najmniej 50 płytek kupionych [bał się, że kupi jedna osoba i będą przegrywać]
-sprzedawał każdą fotkę na życzenie w wybranym formacie [cen nie pamiętam]
-robił także zdjęcia grupowa dla klas, które sprzedawał w formacie 21x15cm chyba [ceny nie pamiętam także, jakoś tak wywołanie plus jakaś jego marża]

Z tym że tym sposobem fotograf zapewnia sobie "zabawę" (czytaj-stratę czasu) na kolejny tydzień - latanie po szkole dogadywanie się, wywoływanie. A takie rozbrabnianie wogole nie ma sensu... to tylko czas ktory powoduje ze twoja godzinowa stawka maleje i to drastycznie. Lepiej sprzedać pakiet za konkretna kwote, szkola sobie rozprowadzi-nie problem.

yhtis
01-10-2007, 04:31
kolega tobiks rozwalil mnie swojaj kalkulacja, jestem pod wrazeniem, rozmawialem w niedzwiedziem z forum i powiedzial ze zgarnal by za to hmm 3k pln , no cuz to nie warszawa , pewne jest ze tyle nie zaplaca, mysle ze koszt za osobe to 20 moze 25 zl wliczone w koszty jakie placi młody za studniowke, rozmawialem dzis z wieloma znajomymi i postawnowilem ze zrobie to jeszcze z kolega zeby byla pewnosc zdjec i mozna dodatkowo stworzyc przenosne mini studio i robic jakies portrety dla np par / pomysl niedzwiedz/ no tak wyniklo przeciez czego zapomnialem dodac ze te 120osob pewnie bedzie mialo pary moze nie wszyscy ale wiekszosc + kadra nauczycieli ok 20 osob . za slub standardowo biore do 1k pln/jak narazie/ i mysle ze to jest niezla kaska jak dla mnie , ale tu sytuacja wyglada duzo powazniej, najbardziej rozwala mnie fakt wypalenia tylu plyt, rozmawialem dzis z kumplem kamermistrzem i powiedzial ze to wypalanie to najgorsza czesc pracy ze jak wypala dvd to na malych predkosciach/ to wiadomo/ i tu czas wydluza sie strasznie..

tobiks
01-10-2007, 09:23
kolega tobiks rozwalil mnie swojaj kalkulacja, jestem pod wrazeniem, rozmawialem w niedzwiedziem z forum i powiedzial ze zgarnal by za to hmm 3k pln , no cuz to nie warszawa , pewne jest ze tyle nie zaplaca, mysle ze koszt za osobe to 20 moze 25 zl wliczone w koszty jakie placi młody za studniowke, rozmawialem dzis z wieloma znajomymi i postawnowilem ze zrobie to jeszcze z kolega zeby byla pewnosc zdjec i mozna dodatkowo stworzyc przenosne mini studio i robic jakies portrety dla np par / pomysl niedzwiedz/ no tak wyniklo przeciez czego zapomnialem dodac ze te 120osob pewnie bedzie mialo pary moze nie wszyscy ale wiekszosc + kadra nauczycieli ok 20 osob . za slub standardowo biore do 1k pln/jak narazie/ i mysle ze to jest niezla kaska jak dla mnie , ale tu sytuacja wyglada duzo powazniej, najbardziej rozwala mnie fakt wypalenia tylu plyt, rozmawialem dzis z kumplem kamermistrzem i powiedzial ze to wypalanie to najgorsza czesc pracy ze jak wypala dvd to na malych predkosciach/ to wiadomo/ i tu czas wydluza sie strasznie..

1. jak wiemy to nie warszawa...
2. jak chcesz brac drugiego fotografa - to chyba oczywiste że drożej będzie
3. wypalenie plyt to ok. 200zł licząc z wysyłką i masz problem z głowy - zupełnie
4. bierzesz za ślub 1000zł (dobrze rozumiem?) - przecież ślub często pochłania dwa dni ze zdjęciami a potem też sporo roboty przy kompie, więc różnica 200zł między tą imprezą pozwala akurat na wypalenie plytek :)

PS.jestes pod wrażeniem w pozytywnym tego słowa znaczeniu?

yhtis
01-10-2007, 10:05
pod wrazeniem jasne ze pozytywnie, praca jaka wkaldam w zrobienie zdjec / obrobke/ to w sumie juz kwestia przyzwyczjenia, fakt faktem nie mialem jeszcze nigdy nie zadowolonych klientow z czego bardzo sie ciesze, taka impreze bede robic 1wszy raz moze dlatego ten strach we mnie. wracajac jeszcze do tych wyliczen to sporo wydatkow odpada bo: zus place 280zl , kontakt telefoniczny jest niepotrzebny / mieszkam niedaleko tej szkoly/ wypalaniem plytek rczej zajal bym sie osobiscie mam 2 kompy i mysle ze znajomi tez by pomogli troche. jutro ide z oferta do dyrekcji:)

tobiks
01-10-2007, 10:41
Życze udanych negocjacji !
Tylko bez stresu, profesjonalnie :)

wooda
07-10-2007, 14:55
Ja jeszcze tylko dodam (może nieco po czasie), że w naszej szkole od każdej osoby fotograf dostaje 20,-
Osób jest około 180 (tych, które za to płacą) - rachunek prosty, circa 3600,-
W to wliczona jest dla każdego płytka ze zdjęciami... i chyba nic więcej.

Katowice.

Pozdrawiam, wooda.