Zobacz pełną wersję : kradziez zdjec dopadla i mnie... :/
W!
dzis przegladajac reklamy w telewizji, zauwazylem reklame sklepu motocyklowego i... zdjecie wykanane przezemne kumpla jezdzacego na quadzie... normalnie szlak mnie trafil:/ teraz czekam znow na ta sama reklame i zrobie zdjecie zeby dowod byl.
jest to telewizja kablowa i jeden kanal jest przeznaczony tylko na reklamy wiec tej telewizji moge sie dobrac do tylka z jakij racji nie sprawdzaja papierow czy zdjecie bylo legalnie zakupione itd...?
jak powinienen to rezegrac?
ile moglby sobie zazyczyc za taka kradziez?
istnieje jakis taryfikator?
prosze o pomoc...
pozdrawiam
Witamy w gronie szczęściarzy! Poczytaj wcześniejsze wątki - tam napisano już chyba wszystko :) Pamiętaj, że w Twoim przypadku przydatna będzie pomoc Twojego opiekuna prawnego, bo jeśli dobrze pamiętam, nie jesteś jeszcze pełnoletni. Więcej informacji np. tutaj: http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=16397 no i na stronie ZPAFu
Ja bym się chyba cieszył na Twoim miejscu, w takim przypadku powinieneś dostać więcej niż wynosiłaby cena sprzedaży fotki.
gratulacje :P i powodzena w walce o kosiorke :)
yyy zadzwonilem pod numer z tego ogloszenia i okazalo sie ze jest to ogloszenie mojego kolegi ktory est na tym quadzie... chce sprzedac tego quada i pokazal to zdjecie...:/
kurde teraz sam nie wiem co zrobic w tej sprawie:/
hehe fotograf:) masz chłopie problem, robisz fotki znajomym a potem kłopoty;)
ech opierdziele go tylko ze zle zrobil i moglby spytac sie nastepnym razem...
wkoncu to jeden z blizszych kumpli...
i znajomy rodziny...
chyba zaprzestane robic takie fotki znajomym...:/ to juz druga taka sytuacja..
ech opierdziele go tylko ze zle zrobil i moglby spytac sie nastepnym razem...
wkoncu to jeden z blizszych kumpli...
i znajomy rodziny...
chyba zaprzestane robic takie fotki znajomym...:/ to juz druga taka sytuacja..
Też miałem taką sytuację, że zrobiłem kupmlowi zabawne zdjęcie, on je gdzieś wysłał i jakąś kasiorkę zarobił (grosze, bo grosze, ale zawsze). Ale nic to. Dobrze, że ktoś potrafi promować moje zdjęcia. ;)
ech opierdziele go tylko ze zle zrobil
Dzizes, co za czasy, co za kolezenstwo.
Chyba sie starzeje...
pn - a co powinienen zrobic? tak samo jak za kradziez?
jeśli to dobry kumpel...to załatw po męsku...jak sprzeda quada...idzicie na browar i po sprawie...lub jak chcesz to niech ci da coś za to zdjęcie...chodzi mi o polubowne załatwienie tematu...w końcu kupel jak piszzesz...co nie zmienia faktu iż sytuacja przykra...pozdrawiam
Władca Pixeli
25-09-2007, 15:07
pn - a co powinienen zrobic? tak samo jak za kradziez?
A ty mu za sesję zapłaciłeś? :mrgreen:
Popadasz w skrajności. Kumpel uznał że Twoje zdjęcie jest najlepsze jakie ma i je pokazał. Kumpel to kumpel i trzeba nieraz literka obalić a nie wyzywać się od złodziei.
Popadasz w skrajności. Kumpel uznał że Twoje zdjęcie jest najlepsze jakie ma i je pokazał. Kumpel to kumpel i trzeba nieraz literka obalić a nie wyzywać się od złodziei.
Albo....mleczkiem...mleczkiem.
pn - a co powinienen zrobic? tak samo jak za kradziez?
Mnie bliscy kumple nie musieliby pytac, czy moga uzyc zdjecia na ktorym sa, i vice versa, i to bylo zawsze oczywiste...
Ale ja w socjalizmie chowany jestem :-)
spiritwood
25-09-2007, 15:19
Albo ja już jestem stary albo czegoś tu nie rozumiem. Zrobiłeś zdjęcie koledze, który wykorzystał je w ogłoszeniu o sprzedaży quada. Faktem jest, że mógł spytać no ale nie spytał. Czy warto o to robić tyle rabanu? Czy w dzisiejszych czasach już wszystko robi się za kasę? A gdyby w/w kolega przyszedł i poprosił Cię, że potrzebuje zdjęcie do ogłoszenia w osiedlowej kablówce to ile byś wziął? 100 PLN? Może 200? 300 to chyba nie, bo to jednak lokalna telewizja, a nie ogólnopolska. A może powiedziałbyś: nie ma sprawy stary... znamy sie tyle lat....
Proponuję nie przeginać i nie nadreagowywać.
spiritwood
25-09-2007, 15:23
Mnie bliscy kumple nie musieliby pytac, czy moga uzyc zdjecia na ktorym sa, i vice versa, i to bylo zawsze oczywiste...
Ale ja w socjalizmie chowany jestem :-)
Widzisz... ja też się coraz częściej łapię na tym, że wychowanie w socjalizmie miało też jakieś swoje dobre strony :) :) :)
Widzisz... ja też się coraz częściej łapię na tym, że wychowanie w socjalizmie miało też jakieś swoje dobre strony :) :) :)
Ale to chyba z socjalizmem ma tyle wspólnego co nic.
Kwestia kim jesteś i jak Cię wychowano.
A kolega na tym nie zarobił za Twoimi plecami więc gdzie problem.
edit; w sumie mam 28 lat więc też się wychowywałem w tamtych czasach :)
Miałem dobrze, ale wszystkim się dzieliliśmy z ... w sumie to całą okolicą.
może coś w tym jest....
to może teraz pstrykając zdjęcia rodzinie (np na święta) podpisuj z każdym indywidualne umowy i kasuj za wszystko. Przecież nie wiadomo co oni zrobią z TWOIMI zdjęciami... a ja zawsze pstrykam fotki jeśli ktoś z rodziny czy znajomy mnie poprosi i g...o mnie obchodzi czy wyśle je do newsweeka czy powiesi w WC... przecież sam napisałeś, że to kolega... chyba, że teraz znaczenie kolega jest inne niż za moich czasów...:(
Rafał_Sz
25-09-2007, 15:35
Chyba sobie sam nagrabiłeś. Z początku myślałem, że to jakieś poważne zdjęcie, a to tylko fota kumpla.
O Ela straciłaś przyjaciela....
:)
jacek.gold
25-09-2007, 15:38
No i zgadzam się z kolegami. Pozostaje tylko szybko wysłać błagalny skowyt do admina niech NATYCHMIAST skasuje wątek. :-)
edit; w sumie mam 28 lat więc też się wychowywałem w tamtych czasach :)
Eee, to sie juz nie wychowywales. Ja zdawalem mature w 1989, wiec jeszcze sie lapie. :-)
Trochę tego nie rozumiem - fotka kumpla i co? Wielka plama na honorze że użył Twojej fotki?! To w końcu kolega czy wróg jest? Rozumiem że mógł się o to zapytać, ale nie wiem po co od razu robić wielkie halo.
ech juz naprawiam...
reklame zobaczylem przez chwilke, i napisalem ten watek bo zdawalo mi sie ze to byl jakis sklep. sprawdzilem nr kom do kolegi i byl inny wiec myslalem ze to sklep oferuje sprzedaz quada. zadzwonilem pod podany numer i tam sie odzywa moj kumpel, chwilke pogadalismy i wytlumacyzlem muz e myslalem ze jakis sklep gwizdnal mi fotke ;)
a kolega zmienil numer... ;)
nie zeby bylo ze chcialbym oskarzac kumpla ( b.dobrego ), na poczatku poniosly mnie troche emocje i ciut zle sie wyrazilem ;)
mimo wszystko dzieki ;)
pozdrawiam ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.