PDA

Zobacz pełną wersję : Nagość zakryta u 16-latki



mirwil
18-09-2007, 10:32
Jak to wygląda od strony prawnej? Jakie i kto papiery musi mi podpisać przed sesją? Mam modelkę, która pasuje mi do sesji ale niestety dziewczyna ma dopiero 16 lat. Zaznaczam, że chodzi mi zdjęcia, więc bez docinków proszę. W portfoliach nastolatek widywałem fotki z nagością zakrytą robione przez profesjonalne agencje. Jak wygląda sprawa publikacji takich zdjęć? Kto podpisuje zgodę na rozpowszechnianie wizerunku? Modelka czy rodzice? Proszę o podpowiedź osób obeznanych z prawem w tym zakresie.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

shaddixx
18-09-2007, 13:19
Nie jestem biegły w tych sprawach ale czytałem ze:
-trzeba miec zgode prawnego opiekuna
-opiekun jest podczas trwania sesji.
-zgoda na publikacje tez jest podpisywana przez prawna osobe jak wyzej, najczęściej umowa tyczy sie kilku zdjec (moze byc jedno) i zdjecia sa jako zalacznik to tejrze umowy.

Ktos wie lepiej niech mnie poprawi.

stig
18-09-2007, 13:34
Logicznym jest przeciez, ze 16-tka nie jest pelnoletnia osoba, i w kazdej sytuacji decyzje podejmuje jej prawny opiekun. Nie ma 18 lat -- nie moze o niczym decydowac, ani tym bardziej nic podpisywac.

mirwil
18-09-2007, 14:11
Logicznym jest przeciez, ze 16-tka nie jest pelnoletnia osoba, i w kazdej sytuacji decyzje podejmuje jej prawny opiekun. Nie ma 18 lat -- nie moze o niczym decydowac, ani tym bardziej nic podpisywac.

Niezazbytnio.
W wieku lat 18 nabywasz pełną zdolność do czynności prawnych (art. 11 KC)
W wieku lat 13 nabywasz ograniczoną zdolność do czynności prawnych (art. 15 KC)

Chyba nikt mi nie powie, że 16-latek idący zrobić sobie zdjęcie do legitymacji musi mieć pisemną zgodę rodziców i pójść razem z nimi.

stig
18-09-2007, 14:15
Chyba nikt mi nie powie, że 16-latek idący zrobić sobie zdjęcie do legitymacji musi mieć pisemną zgodę rodziców i pójść razem z nimi.Czyli mamy rozumiec, ze miedzy zdjeciem o podtekscie erotycznym a zdjeciem legitymacyjnym nie ma roznicy? Skoro znasz odpowiednie artykuly, to chyba nie powinienes miec problemu z ustaleniem odpowiedzi na swoj pierwotne pytanie.

mirwil
18-09-2007, 14:28
Czyli mamy rozumiec, ze miedzy zdjeciem o podtekscie erotycznym a zdjeciem legitymacyjnym nie ma roznicy? Skoro znasz odpowiednie artykuly, to chyba nie powinienes miec problemu z ustaleniem odpowiedzi na swoj pierwotne pytanie.

Gdybym znał i potrafił zinterpretować to bym nie pytał ;)
Nie mówię, że nie ma różnicy i dlatego od razu w pytaniu piszę o co chodzi.
Wiem, że najlepszym rozwiązaniem jest żądać obecności mamusi, pisemnych zgód itd itp. Zastanawia mnie jednak czy są na to podstawy prawne. W wielu fotograficznych dyskusjach wypowiadane są na tyle skrajne sądy, że w ogóle nie wolno robić zdjęć osobie poniżej 18 lat bez pisemnej zgody rodziców. Dla mnie bzdura.
A co w sytuacji gdy 17-latka paraduje topless po plaży? Koleś wyciąga aprat i robi zdjęcie. W tym momencie helikopterami CBA, CIA, ZOMO, ORMO i pytają kolesia czy była przy tym mama i podpisała zgodę na zrobienie fotki?
Z lektury KC na razie dochodzę do wniosku, że pozowanie jest dopuszczalne, natomiast zgoda na rozpowszechnianie wizerunku powinna być klepnięta przez rodziców.
Proszę jednak o kolejne głosy osób, które zetknęły się z problemem od strony prawnej.

kronos28
18-09-2007, 19:43
ja bym nie ryzykował - niby wszystko fajnie, dziewczyna ci się zgodzi, nie będzie opiekuna itd. Potem prokurator, oskarżenia itd. Jak już musisz koniecznie tą niepełnoletnią to na twoim miejscu bym bez opiekuna nic nie robił. Tak dla spokoju ducha, aby potem nie było bezpodstawnych oskarżeń i podejrzeń o nie wiadomo co (a nuż ci wymyśli, że jej coś podczas sesji zrobiłeś i co? jesteś ugotowany, bo świadków nie ma, a poszkodowany, szczególnie dziecko, zawsze ma rację - bo to raz takim nastoletnim, takie pomysły do głowy wpadały) . Ale IMHO nie ładował bym się w takie foty z modelką niepełnoletnią.

biorąc przykład z mojego "świata", w który wkraczam, w wielu szkołach wprowadza się zakaz przebywania nauczycieli, sam na sam w sali. Tak dla bezpieczeństwa samych nauczycieli, aby uchronić ich przed bezpodstawnymi oskarżeniami rozwydrzonych bachorów.

mirwil
18-09-2007, 19:52
kronos28 -> to co mówisz to radykalne rozwiązanie. Skreślasz wszystkie < 18 i masz święty spokój. Zrobiłem jednak portfolia paru małolatom, jedna z nich bywa teraz w Mediolanie i Tokio. Podpytam ją czy i jakie papiery musieli podpisywać jej rodzice. Na pewno miała fotki bardziej odważne. Na pewno za granicą nikt obecności mamy nie wymagał. Wydaje mi się więc, że trochę przesadzamy z tą ostrożnością. Wiadomo, że nikt nie chce mieć problemów z prawem ale czy fotografowanie tylko pełnoletnich jest na to sposobem?

kronos28
18-09-2007, 20:03
nie skreślam we wszystkim - absolutnie! Uważał bym jednak przy takich zdjęciach jakie ty planujesz, ze opiekun jest wskazany dla TWOJEGO bezpieczeństwa aby się uchronić od bezpodstawnych oskarżeń. Wiem, że taki kibic wnerwia niemiłosiernie podczas sesji ;) ale lepiej znieść trochę "marudę, doradzacza rodzica" niż potem latać po sądach/prokuraturach bo "Zosia mówi, że pan jej coś zrobił". Takim nastolatkom potrafią naprawdę różne rzeczy strzelać do głowy. Przykładem jest ostatnia głośna sprawa nauczyciela, z chyba Wrocławia: dziewczyna oskarżała nauczyciela o to, że ją molestował jak zostali sami a się okazało, że to zmyśliła aby mu "dowalić" za to, że jej ndst wstawił i dał reprymendę. W wyniku bezpodstawnych oskarżeń gość stracił pracę, posiedział w areszcie (wiemy jak takich tam traktują), musiał się wyprowadzić z miasta.

Jacek_Z
20-09-2007, 21:47
robiłem takie zdjęcia (były publikowane).
- dla mojego świętego spokoju przed sesją rozmawiałem z rodzicami co będzie zrobione, omawiałem projekt i pytałem czy się pod tym podpiszą. Małolaty czasami mówią, że rodzice się na pewno zgodzą, a potem może być kicha. Sesja w plecy - co ma nawet konkretne finansowe następstwa, bo jest ekipa - stylistka, fryzjerka, makijaż itd, a ktoś za to płaci (ja).
- na sesji są inni świadkowie - stylistka itd i oni mogą zaświadczyć, że nic złego się nie działo.
- po sesji (najlepiej na wydruku zdjęcia jako załączniku także) zgodę (umowę) podpisują oprócz modelki - rodzice (prawni opiekunowie). Oczywiście szczegółowo (jak zawsze) trzeba określić zakres wykorzystania zdjęcia/zdjęć.