PDA

Zobacz pełną wersję : 4Gb RAM a WinXP



Joca
11-09-2007, 16:35
Witam,
ostatnio szarpnąłem się na dodatkowe 2Gb do mojego kompa... NO i się zaczęło... Po pierwsze nie mogłem przebrnąć aby dobrze odszukał w BIOS'ie. Po chwili googlowania i wertowania instrukcji udało się...
Ale system dalej nie widzi. Znowu google. Jest. Trzeba uaktualnić boot.ini i dodać instrukcję /3gb lub /pae. I NIC.

Macie jeszcze jakieś pomysły? Zaczynam się poddawać...

Dzięki,
joca

david555
11-09-2007, 16:54
Witam,
ostatnio szarpnąłem się na dodatkowe 2Gb do mojego kompa... NO i się zaczęło... Po pierwsze nie mogłem przebrnąć aby dobrze odszukał w BIOS'ie. Po chwili googlowania i wertowania instrukcji udało się...
Ale system dalej nie widzi. Znowu google. Jest. Trzeba uaktualnić boot.ini i dodać instrukcję /3gb lub /pae. I NIC.

Macie jeszcze jakieś pomysły? Zaczynam się poddawać...

Dzięki,
joca

Musisz zainstalować VISTĘ. Niestety. Albo kupić wersję SERVER. http://www.microsoft.com/whdc/system/platform/server/PAE/PAEmem.mspx http://technet.microsoft.com/en-us/library/bb457155.aspx

Andy_O
11-09-2007, 17:05
XP niestety jest również pod tym względem kaszaniasty: tylko 2Gb.
Też chciałem zakupić 4, do poważnej pracy to nie jest kosmicznie dużo. Ale.. lipa.

david555
11-09-2007, 17:06
XP niestety jest również pod tym względem kaszaniasty: tylko 2Gb.
Też chciałem zakupić 4, do poważnej pracy to nie jest kosmicznie dużo. Ale.. lipa.

Można w wersji SERVER, ale drogo.

stig
11-09-2007, 17:37
XP niestety jest również pod tym względem kaszaniasty: tylko 2Gb. Dziwne, bo ja mam 3 i widzi calosc. :)
XP nie zobaczy calych 4 GB. Raptem jakies 3,25 czy cos kolo tego.

pebees
11-09-2007, 18:10
Trzeba uaktualnić boot.ini i dodać instrukcję /3gb lub /pae. I NIC.

Dla XP Home Edition to nie działa.



[quote=david555;412514]Musisz zainstalować VISTĘ. Niestety. Albo kupić wersję SERVER.
Albo Professional.


XP niestety jest również pod tym względem kaszaniasty: tylko 2Gb.

Nieprawda.


Dziwne, bo ja mam 3 i widzi calosc. :)

No w końcu.. :D


XP nie zobaczy calych 4 GB. Raptem jakies 3,25 czy cos kolo tego.
Też nie do końca prawda. Te 3,25 do 3,5 widzi dlatego, że pozostałe alokuje sobie jakoś dziwnie dla pci, cache grafiki itp itd. Szczegółów nie pamiętam, bo to było już dawno, gdy się tym 'bawiłem'. Wiem tylko, że u siebie widziałem ponad 3,5 GB.

Co nie zmienia faktu, że dla pojedynczej aplikacji nie potrafi przydzielić więcej niż 3GB.

Fenek
11-09-2007, 18:57
I wspomnieć czasy gdy 2GB RAM wydawało się wielkością niewyobrażalną i nikt nie przypuszczał że WinXP będzie jeszcze w użyciu gdy takie czasy jak dziś nastaną...

Valdek_Tychy
11-09-2007, 19:01
I wspomnieć czasy gdy 2GB RAM wydawało się wielkością niewyobrażalną i nikt nie przypuszczał że WinXP będzie jeszcze w użyciu gdy takie czasy jak dziś nastaną...

Swego czasu miałem potężny HDD o pojemności 2Gb a RAM aż 16 Mb

Piotr_
11-09-2007, 19:08
Swego czasu miałem potężny HDD o pojemności 2Gb a RAM aż 16 Mb

Mój pierwszy PC miał 1MB RAM i 80MB HDD :) . Została mi z niego stacja dyskietek i nadal działa (1992 r.)

stig
11-09-2007, 19:12
Swego czasu miałem potężny HDD o pojemności 2Gb a RAM aż 16 MbEhhh... Moj pierwszy hadek mial 20 MB (slownie: megabajtow), a pierwsza ilosc RAM to 512 kB (oooo... przepraszam; 16 kB w Spektrum i 64 kB w Commodore).

Piotr_
11-09-2007, 19:16
Ehhh... Moj pierwszy hadek mial 20 MB (slownie: megabajtow), a pierwsza ilosc RAM to 512 kB (oooo... przepraszam; 16 kB w Spektrum i 64 kB w Commodore).

No i 512 kB powinno wystarczyć każdemu :mrgreen:

david555
11-09-2007, 19:35
No i 512 kB powinno wystarczyć każdemu :mrgreen:

Tylko, kurza nie za duża, do czego, wystarczyć?:):):)

adrian
11-09-2007, 19:42
No i 512 kB powinno wystarczyć każdemu :mrgreen:

Bill twierdził, że 640kB :lol: ;)

Piotr_
11-09-2007, 19:46
Tylko, kurza nie za duża, do czego, wystarczyć?:):):)

Jak to, do czego? Do wszystkiego. Tak stwierdził kiedyś wielki autorytet BG :) .

david555
11-09-2007, 19:53
Jak to, do czego? Do wszystkiego. Tak stwierdził kiedyś wielki autorytet BG :) .

Takie autorytety, to tylko na stos. Toż to DEMON naszych czasów, raczej.:)

Piotr_
11-09-2007, 20:01
Bill twierdził, że 640kB :lol: ;)

No rzeczywiście ale wtopa :( . Ale to dawno było.

Fenek
11-09-2007, 20:16
Mój pierwszy PC miał 1MB RAM i 80MB HDD . Została mi z niego stacja dyskietek i nadal działa (1992 r.)
Witam w klubie. :D Pierwszy PC: Intel 286, 1MB RAM, 80GB HDD i DOS 6.22 instalowany z dyskietek pięciocalowych. :D


Takie autorytety, to tylko na stos. Toż to DEMON naszych czasów, raczej.
A niech sobie będzie i demonem ale gdyby nie on i paru jego kumpli, dzisiaj bylibyśmy zapewne na etapie mniej więcej Win 95, a komputerów używałoby o 50% mniej osób. Wprawdzie dzięki temu wyeliminowanoby pokemonizm ale to za mała korzyść.

david555
11-09-2007, 20:20
Fenek nie przesadzaj. Oprócz okienek jest jeszcze kilka dobrych systemów. Tak więc ów Pan nie jest światu tak niezbędny, jak by chciał.;)

pebees
11-09-2007, 20:35
Fenek nie przesadzaj. Oprócz okienek jest jeszcze kilka dobrych systemów.
Wymień powiedzmy 8 różnych, w tym powiedzmy 4 nadające się do pracy i zabawy w domu.

Al Bundy
11-09-2007, 21:05
Co prawda wątek zmienił treść ale pebees wtrącił że nieoprawdą jest co napisał Andy_O więc dodam od siebie co zostało potwierdzone. XP Pro jest w stanie zobaczyć max 3,25GB ale jako system nie jest fizycznie w stanie zaadresować więcej jak 2048KB RAM i to jest prawdą. Dokładanie większej ilości nie ma sensu w przypadku tego systemu i nie zwiększa jego wydajności. Macie problem - 0 801 308 801 - polecam techników a wyjaśnią to lepiej ode mnie...

david555
11-09-2007, 21:19
Wymień powiedzmy 8 różnych, w tym powiedzmy 4 nadające się do pracy i zabawy w domu.

A po jaką cholerę, aż osiem. Wystarczą dwa LINUX i Mac OS X.;) Z Tobą jak z dzieckiem, same kłopoty. Zaczynam się przyzwyczajać.:)

pebees
11-09-2007, 21:26
(..)pebees wtrącił że nieoprawdą jest co napisał Andy_O więc dodam od siebie co zostało potwierdzone. XP Pro jest w stanie zobaczyć max 3,25GB ale jako system nie jest fizycznie w stanie zaadresować więcej jak 2048KB RAM i to jest prawdą.

A świstak siedzi.... :D

Dokładanie większej ilości nie ma sensu w przypadku tego systemu i nie zwiększa jego wydajności.

To akurat prawda.


Macie problem - 0 801 308 801 - polecam techników a wyjaśnią to lepiej ode mnie...
Stanowczo odradzam techników. Po odpowiedziach, które uzyskałem swego czasu, straciłem całkowicie wiarę w polskich 'fachowców'.

pebees
11-09-2007, 21:28
Oprócz okienek jest jeszcze kilka dobrych systemów.

Wymień powiedzmy 8 różnych, w tym powiedzmy 4 nadające się do pracy i zabawy w domu.

A po jaką cholerę, aż osiem. Wystarczą dwa LINUX i Mac OS X.;)

Po taką, że 'kilka' to więcej niż 'para', czyli 'dwa'. :D Przy czym w sumie wymieniłeś jeden, i to średnio się nadający do domowej pracy i zabawy. Oczywiście mówię o OS X.


Z Tobą jak z dzieckiem, same kłopoty.

Pisz z rozwagą, a ich nie będzie ;P


Zaczynam się przyzwyczajać.:)
A szkoda :P

david555
11-09-2007, 21:37
pebees, okienka, to cały czas modyfikacje tego samego systemu, a że po drodze było już wiele wydań, to stąd ta mnogość. Pod hasłem LINUX kryje się bardzo wiele dystrybucji (dla każdego coś miłego). I na Boga nie siekaj toporkiem cytowanych tekstów, bo czytanie tego jest po prostu niestrawne. A co do przyzwyczajenia, to jeśli trzeba, można się przyzwyczaić i do ciężkiej sraczki, takoż i ja się przyzwyczajam do Twojego do mnie przywiązania.;)

pebees
11-09-2007, 21:41
pebees, okienka, to cały czas modyfikacje tego samego systemu,

EKhm.... dobra, dam już spokój, ale Ty też nie pisz takich bzdur, ok? :D


a że po drodze było już wiele wydań, to stąd ta mnogość. Pod hasłem LINUX kryje się bardzo wiele dystrybucji (dla każdego coś miłego).

Wskaż jedno choć distro, którego da się na tyle bezproblemowo co XP czy nawet 98 używać w domu. Do pracy, do nauki, do zabawy.


I na Boga nie siekaj toporkiem cytowanych tekstów, bo czytanie tego jest po prostu niestrawne.

Hmm.. cytowanie ułatwia czytanie. I do tego nie pozwala na manipulację tekstem. No cóż, przepraszam, że Ci to przeszkadza, zawsze możesz poprosić admina, by wyciął to, co uważasz za (nie)stosowne :D


A co do przyzwyczajenia,

O tym nic nie pisałem, ale ...


to jeśli trzeba, można się przyzwyczaić i do ciężkiej sraczki, takoż i ja się przyzwyczajam do Twojego do mnie przywiązania.;)
... jako, że nazwano mnie już tu raz, ostatnio, gównem, ciężką sraczką też mogę być.

david555
11-09-2007, 21:51
... jako, że nazwano mnie już tu raz, ostatnio, gównem, ciężką sraczką też mogę być.

To było tylko takie, może niezbyt poetyckie porównanie.;) A co do okienek, to jeśli czujesz jakąś szczególną do nich miętę, to cóż. Ja na razie zmuszony jestem z nich korzystać przez moje zainteresowanie fotografią cyfrową, bo w innym razie już dawno wyrzuciłbym je do śmietnika.:) Pozdrawiam serdecznie. David

Fenek
11-09-2007, 23:16
Fenek nie przesadzaj. Oprócz okienek jest jeszcze kilka dobrych systemów. Tak więc ów Pan nie jest światu tak niezbędny, jak by chciał.
Ciężko może przewidywać jak by świat wyglądał dokładnie bez okienek ale myślę że w Mac'ach musiało być coś odstraszającego przeciętnego Kowalskiego, że to jednak PC + Windows zdobyły największą popularność. A nawet jeśli nie tędy droga to zwyczajnie najwyraźniej Apple zaspało wtedy z marketingiem. I myślę że bez bodźca, którym było intensywne rozwijanie OSa graficznego (nawet jeśli w początkowej fazie był tylko nakładką na DOSa ;) ), linux nadal by trwał w linii komend, od biedy używając grafiki ASCII (chyba że Mac OS by się rozwijał równie prężnie, co obecnie Windows). :)


pebees, okienka, to cały czas modyfikacje tego samego systemu, a że po drodze było już wiele wydań, to stąd ta mnogość. Pod hasłem LINUX kryje się bardzo wiele dystrybucji (dla każdego coś miłego).
A dystrybucje linuxa to co innego jak po prostu różne zestawy oprogramowania dostarczane z kolejnymi wersjami jądra? Choć przyznaję że jeśli chodzi o pingwinka, mamy do czynienia z większą różnorodnością i możliwością ręcznej aktualizacji softu i kernela. I można równie dobrze powiedzieć, że kolejne wersje poszczególnych distro to tylko masowe update'y wszystkich komponentów z nowymi driverami i kernelem. I że tak naprawdę nic nowego. Poza tym właśnie ten fakt że kolejne edycje Windows mają mniej lub więcej wspólnego, została zachowana *pewna* zgodność i określone normy. Tak się składa że nie da się nie zauważyć że kolejne edycje systemu M$ różnią się od poprzedników coraz mocniej. Tak więc np. 95, 98 i ME to w dużej mierze liftingi, ale już XP to przejście na jądro NT. Vista też zmieniła się na tyle że na każdym niemal kroku zauważam coś nowego.

Nie jestem marketingowcem M$. :P Sam używam Fedory (a takie sławy jak np. Ubuntu czy SUSE odpadają - nawet instalator się na laptopie nie odpali...) ale wiem co mnie boli w użytkowaniu tego systemu i w zasadzie służy mi on tylko do programowania (C++, PHP etc.).

Andy_O
12-09-2007, 00:14
Co nie zmienia faktu, że dla pojedynczej aplikacji nie potrafi przydzielić więcej niż 3GB.

http://msdn2.microsoft.com/en-us/library/bb613473.aspx

4-Gigabyte Tuning
On 32-bit editions of Windows, applications have 4 gigabyte (GB) of virtual address space available. The virtual address space is divided so that 2 GB is available to the application and the other 2 GB is available only to the system.

Więc dla pojedyńczej aplikacji max 2 GB.

Co nie zmienia postaci rzeczy, że z RAM-em trudno na XP poszaleć.
Zaraz się odezwą głosy, że tyle wystarcza, więc nie bądźmy gołosłowni.

Przykład: dokument 8 bitowy, 4 warstwowy plus warstwa korekcyjna.
Przy próbie wykonania radial-blur:


http://i36.photobucket.com/albums/e12/Andy_O/radial_blur.jpg
źródło (http://i36.photobucket.com/albums/e12/Andy_O/radial_blur.jpg)

Mam 2Gb RAM.

Jeśli ktoś chce się zmierzyć z moim dokumentem - proszę o wystawienie FTPa, wyślę. 400Mb.

Czornyj
12-09-2007, 00:27
Ciężko może przewidywać jak by świat wyglądał dokładnie bez okienek ale myślę że w Mac'ach musiało być coś odstraszającego przeciętnego Kowalskiego, że to jednak PC + Windows zdobyły największą popularność.

Ależ oczywiście, że było - cena. Kiedy kupowałem swoją pierwszą PC-tę, zakichany Maciuś kosztował tyle, że można za to było samochód kupić.

madburn
12-09-2007, 01:41
Fenek ale bzdety posuwasz
kiedy windows byl opracowywany poczynajac od 2.0 do 3.11 na linuxie a w zasadzie unixach od daaawno dawno temu byly X-window rozwijane przez xerox'a i sun'a , apple rabnal pomysl kiedy jobs odwiedzal laboratoria w palo alto - powstawaly wtedy systemy GEM (apple classic i kolejne czy atari ST albo amiga choc ta ostatnia mocno zmodyfikowala)

M$ pracowal z IBM nad OS/2 warp - kiedy sie pozarli to M$ spakowal zabawki i dziwnie szybko wypusicl W95

bodcem do rozwoju systemow graficznych nie byl windows tylko taniejacy sprzet i wzrost wydajnosci

ale fakt faktem ze to dzieki M$ i stadaryzacji windowsa oraz directX mamy jakis standard



No i w koncyu Andy_O przytoczyl wlasciwy kawalek specyfikacji
aplikacje w W9x,NT i XP maja taki ficzer - 2GB fizycznie RAM - wiecej nie przeskocza - virtualnie moga wiecej ale...
pojawia sie problem - np wiele gier zaczyna allokowac wiecej ramu virtualnie niz 2GB - poniewaz programisci sa niechlujni to gry sie krzacza - brak sprawdzania zadeklarowanej pamieci etc - i nagle sie okazuje ze program stara sie w pamieci adresowac np 5GB
jedynym wyjsciem jest przejscie na system 64bitowy oraz na aplikacje 64bit
Vista takze ma ten sam problem - aplikacje 32bit sa uruchamiane jako wirtualne maszyny - wiec nie moga przekroczyc 2GB

zeby Andemu obrobilo ta teksture to lenie w Adobe powinni albo poprawic szopa (inaczej korzystanie z RAM)
lub napisanie programu z obsluga PAE (Page Adressing Extension) tylko ze to rozwiaznie siegnij lewa reka do prawej kieszeni - ten przelcznik w systemie pozwala na adresacje wiekszej pamieci owszem - ale nie znosi ograniczenia 2GB na aplikacje - za to mozna sobie odpalic np 3 szopy po 2GB majac 8GB ram (tak to mozliwe)
obsluge PAE ma tylko kilka aplkacji np Exchange server lub SQL Server Enterprise 2000 i nowsze
robi sie taki myk ze nagle z komputera "znika" np zadeklarowane w SQL 6GB RAM - system podaje ze ma 8GB, zajete jest 6 a wolne 2GB - niby gra ? tylko ze w menedzerze programow suma watkow nie daje 6GB tylko jakies grosze
otoz okazuje sie ze SQL odaplony w extra trybie zjada ta pamiec i sam sobie nia administruje - system oddaje lejce
no i to dziala

jednak tak naprawde to trzeba czekac na systemy i zwlaszcza aplikacje 64bit - procki juz sa
pozostanei tylko problem plyt glownych - za malo slotow pamieci i czete bledy w obsludze RAM - czyli to z czym ma problem autor tego watku - to Qpiasta plyta glowna

Władca Pixeli
12-09-2007, 03:09
Musisz zainstalować VISTĘ.
Vista powinna widzieć, ale praktyka wygląda inaczej. U mnie w laptopie HP niestety nie widzi. Maję to ponoć poprawić.
http://support.microsoft.com/kb/929605/en-us

pebees
12-09-2007, 07:19
http://msdn2.microsoft.com/en-us/library/bb613473.aspx

4-Gigabyte Tuning
On 32-bit editions of Windows, applications have 4 gigabyte (GB) of virtual address space available. The virtual address space is divided so that 2 GB is available to the application and the other 2 GB is available only to the system.

Więc dla pojedyńczej aplikacji max 2 GB.


Tak. Dla danych tej aplikacji. Razem 3. Ale i tak nie ma się o co kłócić, bo ..


Co nie zmienia postaci rzeczy, że z RAM-em trudno na XP poszaleć.
:)



Zaraz się odezwą głosy, że tyle wystarcza, więc nie bądźmy gołosłowni.

Przykład: dokument 8 bitowy, 4 warstwowy plus warstwa korekcyjna.
Mam 2Gb RAM.

Jeśli ktoś chce się zmierzyć z moim dokumentem - proszę o wystawienie FTPa, wyślę. 400Mb.Może i bym się zmierzył, ale nie mam fotoszopy :D

Przypomniało mi się coś jeszcze:
1. Istnieje oprogramowanie (do kupienia), 'znoszące' te limity
2. Problemy z PAE zaistniały od czasu SP2, gdzie zmieniło się nieco 'zarządzanie' pamięcią.

Fenek
12-09-2007, 09:42
@madburn
Przyznaję się do błędu, nie zdawałem sobie sprawy z tak długiej historii interfejsów graficznych.

Zresztą według mnie EOT, przepraszam za zaczęcie offtopa.

milo_ja
12-09-2007, 10:00
Musisz zainstalować VISTĘ. Niestety. Albo kupić wersję SERVER. http://www.microsoft.com/whdc/system/platform/server/PAE/PAEmem.mspx http://technet.microsoft.com/en-us/library/bb457155.aspx

To nie do końca tak. Te artukuły mówią o dostepnej przestrzeni odresowej dla jednego procesu. Standradowo podział jest taki, że 2GB dla aplikacji i 2GB dla systemu. Po odpowiednim "gmeraniu" można bodaj osiągnąć 3GB:1GB. To dotyczy przestrzeni adresowej jednego procesu (aplikacji), a nie fizycznej pamięci. Jak aplikacja tworzy kilka procesów (nie mylić z wątkami), to może sumarycznie mieć więcej.

david555
12-09-2007, 11:58
To nie do końca tak. Te artukuły mówią o dostepnej przestrzeni odresowej dla jednego procesu. Standradowo podział jest taki, że 2GB dla aplikacji i 2GB dla systemu. Po odpowiednim 'gmeraniu' można bodaj osiągnąć 3GB:1GB. To dotyczy przestrzeni adresowej jednego procesu (aplikacji), a nie fizycznej pamięci. Jak aplikacja tworzy kilka procesów (nie mylić z wątkami), to może sumarycznie mieć więcej.

Co nie zmienia faktu, że w XP SP2 można wymusić adresowanie ponad 3GB pamięci, a nie 4GB. Tak więc w tym systemie kupowanie 4GB kości jest bezcelowe. I to jest zasadnicza odpowiedź na pytanie założyciela wątku.

pebees
12-09-2007, 12:05
To nie do końca tak. Te artukuły mówią o dostepnej przestrzeni odresowej dla jednego procesu. Standradowo podział jest taki, że 2GB dla aplikacji i 2GB dla systemu. Po odpowiednim "gmeraniu" można bodaj osiągnąć 3GB:1GB. To dotyczy przestrzeni adresowej jednego procesu (aplikacji), a nie fizycznej pamięci. Jak aplikacja tworzy kilka procesów (nie mylić z wątkami), to może sumarycznie mieć więcej.


Co nie zmienia faktu, że w XP SP2 można wymusić adresowanie ponad 3GB pamięci, a nie 4GB. Tak więc w tym systemie kupowanie 4GB kości jest bezcelowe. I to jest zasadnicza odpowiedź na pytanie założyciela wątku.

A więc bezcelowym mieć więcej niż 4GB RAM nie jest.

milo_ja
12-09-2007, 12:30
A więc bezcelowym mieć więcej niż 4GB RAM nie jest.

Bezcelowym jest natomiast kupowanie więcej niż 4GB w sytuacji, gdy chcemy poprawić funkcjonowanie aplikacji, która odpowiednich sztuczek nie stosuje. Ale to chyba oczywiste. :)

odie83
12-09-2007, 13:38
Przykład: dokument 8 bitowy, 4 warstwowy plus warstwa korekcyjna.
Przy próbie wykonania radial-blur:

W Corelu by pewnie poszło... :twisted:

maly5
12-09-2007, 18:55
zawsze mozna zainstalowac Win2003 i wtedy mozna poszalec z pamieciami.

pebees
12-09-2007, 20:00
zawsze mozna zainstalowac Win2003 i wtedy mozna poszalec z pamieciami.
Chciałeś napisać 'kupić i zainstalować'? No tak, ale niektórzy nie lubią dwa razy płacić za to samo :D

madburn
12-09-2007, 20:19
tylko ze w w2k3 dalej zostaje problem 2GB na proces
jak pisalem wyzej wyjatkami jest SQL Serwer wersja Enterprise i server Exchange to typowe - jest SDK ale jakos malo kto cos pisze w ten sposob
nazywa sie to Address Windowing Extensions (AWE)

a na unixach tez tak rewelacyjnie nie jest - sa rozne tricki na dostep do pamieci np nmap - ale to wciaz tricki
to na wypadek gdyby znalazl sie jakis linuchowiec co to bedize udowanial wyzszosc swiat BN nad WN

pebees
12-09-2007, 20:45
(..) sa rozne tricki na dostep do pamieci np nmap - ale to wciaz tricki
to na wypadek gdyby znalazl sie jakis linuchowiec co to bedize udowanial wyzszosc swiat BN nad WN
Tricki czy nie, ale tam pamięci jest tyle, ile jest w kompie. Inna inszość, że średnio to się nadaje pod fotoszopa czy coś w ten deseń.. :D

segl
13-09-2007, 01:57
napisze krótko...
mój pierwszy PC to był IBM XT z procesorem 88 i grafiką CGA, którą w 1991r. zamieniłem na EGA (16 kolorów) twardego dysku nie posiadał, jedynie rozruch z dyskietek 5.25 a RAMu miałem chyba mniej niż w "róskich gierkach". Idąc z duchem czasu przebrnąłem przez 286 | 386 | itd .... Obecnie posiadam procesor i system 64bitowy i Tobie Joca polecam to samo zakupić jeżeli chcesz wykorzystać 4 GB i więcej pamięci,
4 GB RAMu nie będzie wykorzystane zarówno przez system jak i procesor 32 bitowy

pebees
13-09-2007, 07:20
(..)
4 GB RAMu nie będzie wykorzystane zarówno przez system jak i procesor 32 bitowy
Uzasadnij swoje błędne mniemanie :)

milo_ja
13-09-2007, 08:35
Tricki czy nie, ale tam pamięci jest tyle, ile jest w kompie. Inna inszość, że średnio to się nadaje pod fotoszopa czy coś w ten deseń.. :D

Wbrew pozorow w systemie jest dostępnej więcej pamięcie niż jest RAMu w kompie. No chyba, że sobie wyłączysz korzystanie z pliku wymiany. :)

pebees
13-09-2007, 09:30
Wbrew pozorow w systemie jest dostępnej więcej pamięcie niż jest RAMu w kompie. No chyba, że sobie wyłączysz korzystanie z pliku wymiany. :)
Mówiłem o innych systemach niż Windows, i tam zawsze staram się nie używać swap.

milo_ja
13-09-2007, 11:31
Mówiłem o innych systemach niż Windows, i tam zawsze staram się nie używać swap.

Jaki by system nie był wyłączenie swap nie jest zbyt mądrym pomysłem niezależnie od tego ile się RAMu posiada. Swap istotnie zwiększa ilość dostępnej pamięci roboczej i wbrew pozorom nie spowalnia specjalnie systemu (oczywiście dobrze skonfigurowany swap).

pebees
13-09-2007, 11:41
Jaki by system nie był wyłączenie swap nie jest zbyt mądrym pomysłem niezależnie od tego ile się RAMu posiada. Swap istotnie zwiększa ilość dostępnej pamięci roboczej i wbrew pozorom nie spowalnia specjalnie systemu (oczywiście dobrze skonfigurowany swap).
Przy typowych pracach tak. Przy niektórych już niestety nie, i tam muszę wsadzić więcej pamięci i swap wyłączyć, by nie czekać na wyniki kilka dni :)

milo_ja
13-09-2007, 11:49
Przy typowych pracach tak. Przy niektórych już niestety nie, i tam muszę wsadzić więcej pamięci i swap wyłączyć, by nie czekać na wyniki kilka dni :)

Jak stawiasz serwer w centrum obliczeniowym, gdzie non stop chodzi 1 aplikacja i wykorzystuje całą dostepną pamięć to pewnie tak. Niemniej i tam swap się opłaca z odpowiednio podrasowanym algorytmem korzystania z niego. Jak optymalizujesz system pod jedną aplikację to możesz sobie pozwolić na modyfikację jądra ;). Oczywiście pod warunkiem posiadania odpowiednich umiejętności tudzież dostępu do ludzi z takowymi.

pebees
13-09-2007, 12:12
milo_ja jak widzę, jakoś się rozumiemy, więc tego OT możemy zakończyć :)

Natomiast wciąż czekam na odpowiedź segla :)

DXT
10-05-2008, 11:39
Odgrzebuje tego trupa bo zakladac nowego tematu nie ma sensu.

Sprawa wyglada tak:
Postanowilem zastrzyk gotowki przeznaczyc na wymiane mojego zabytkowego komputera na cos nowszego.

Docelowo planuje wladowac tam procesor 4-rdzeniowy i 8 GB ramu.Pytanie jaki dobrac system zeby uzyskac dobre osiągi.
Poruszamy sie w srodowisku Windows z wielu powodów i okienka mają być - pytanie które.

Druga sprawa - czy jes mozliwosc uzywania na płycie tylko jednej 2GB kosci pamieci(mam zamiar kupic ciut lepsze ale nie wszystkie na raz)

ADAM1
10-05-2008, 12:16
Polecam artykuł z ostatniego NEXT-a 5/08 zatytułowany "Ponad czwartym gigabajtem", są tam odpowiedzi na wszystkie pytania postawione w tym wątku, w tym i Twoje.

podly
10-05-2008, 12:31
Odgrzebuje tego trupa bo zakladac nowego tematu nie ma sensu.

Sprawa wyglada tak:
Postanowilem zastrzyk gotowki przeznaczyc na wymiane mojego zabytkowego komputera na cos nowszego.

Docelowo planuje wladowac tam procesor 4-rdzeniowy i 8 GB ramu.Pytanie jaki dobrac system zeby uzyskac dobre osiągi.
Poruszamy sie w srodowisku Windows z wielu powodów i okienka mają być - pytanie które.

Druga sprawa - czy jes mozliwosc uzywania na płycie tylko jednej 2GB kosci pamieci(mam zamiar kupic ciut lepsze ale nie wszystkie na raz)

vista albo w 2003 server. ja planuje 4gb i od visty trzymam sie z daleka, takze w2k3.

DXT
10-05-2008, 12:39
kazda vista?

podly
10-05-2008, 14:45
64bit.

ku6i
11-05-2008, 03:31
kazda vista?

Mam ten numer nexta, więc napiszę Ci dokładnie co i jak.

Powyżej 4 GB obsługują:
- XP 64-bitowy (rzadkie dziwo, z tego co pamiętam nie ma polskiej wersji)
- Wszystkie wersje Visty 64-bitowe
- Windows 2003 Server Enterpriose i wyższe

Nie obsłużą ponad 4 GB RAMu:
- "zwykły" XP (32-bitowy)
- wszystkie wersje Visty 32-bitowe
- Windows 2003 Server Standard

I to by było na tyle.

vx_pl
11-05-2008, 17:02
Po co Ci 4 jajka? Na razie żaden program (poza obróbką dźwięku) nie obsługuje ich. Ja też stanąłem przed dylematem 2 czy 4 rdzeniowy ale wyszedłem z założenia że za te same pieniądze wydajność dwurdzeniowego będzie wyższa, a jak większość programów będzie korzystać z 4 rdzeni to te dzisiejsze procesory to będzie już złom.

DXT
11-05-2008, 17:14
Te pare procent wydajnosci wiecej przy modelowaniu i renderach sie czuje,poza tym Quadro w sli 3 wykorzystują szybsze procki.

stig
11-05-2008, 17:32
Te pare procent wydajnosci wiecej przy modelowaniu i renderach sie czuje,poza tym Quadro w sli 3 wykorzystują szybsze procki.Ciekaw jestem ile osob ma tutaj (albo w ogole) Quadro w SLI. :mrgreen: To raczej rozwiazanie, ktore stoi w nielicznych pracowniach beblajacych wizualizacje, a oni raczej tutaj pytan o sprzet budzetowy nie zadaja... ;)

ADAM1
11-05-2008, 17:37
Ciekaw jestem ile osob ma tutaj (albo w ogole) Quadro w SLI. :mrgreen: To raczej rozwiazanie, ktore stoi w nielicznych pracowniach beblajacych wizualizacje, a oni raczej tutaj pytan o sprzet budzetowy nie zadaja... ;)

Święte słowa, albo, albo.:D

Czornyj
11-05-2008, 17:41
Quadro, nie quadro, ale sam się zastanawiam nad postawieniem sobie stacji na quadzie. Nie chodzi mi o wzrost wydajności jakiejś konkretnej aplikacji, natomiast interesowałby mnie wzrost wydajności podczas pracy w kilku aplikacjach na raz - np. hipotetycznie: ACR/LR kręci sobie NEF-y, ID drukuje postscripta, destylarka robi PDF-a, a ja sobie w tym czasie spokojnie rzeźbię w PS-ie, lub Ilku...

ADAM1
11-05-2008, 17:45
Quadro, nie quadro, ale sam się zastanawiam nad postawieniem sobie stacji na quadzie. Nie chodzi mi o wzrost wydajności jakiejś konkretnej aplikacji, natomiast interesowałby mnie wzrost wydajności podczas pracy w kilku aplikacjach na raz - np. hipotetycznie: ACR/LR kręci sobie NEF-y, ID drukuje postscripta, destylarka robi PDF-a, a ja sobie w tym czasie spokojnie rzeźbię w PS-ie, lub Ilku...

I co zrobisz z tak zaoszczędzonym wolnym czasem?:D

DXT
11-05-2008, 18:01
Ciekaw jestem ile osob ma tutaj (albo w ogole) Quadro w SLI. :mrgreen: To raczej rozwiazanie, ktore stoi w nielicznych pracowniach beblajacych wizualizacje, a oni raczej tutaj pytan o sprzet budzetowy nie zadaja... ;)
Problem w tym ze od paru lat nie siedzialem w sprzecie bo poprzedni zestaw byl na tyle wydajny ze nie bylo potrzeby sie interesowac(tez z quadro tyle ze taka sprzed 5ciu lat).

Co do zestawiania kart to moze polskie ceny sa tak abstrakcyjne ze malo kto rozpatruje to rozwiazanie ale przy sprowadzaniu sprzetu zza oceanu mozna sobie pozwolic i na fx 1500 - jak masz zlecenia to sie zwraca.Tyle ze maja w mojej branzy ostatnio chory zwyczaj zamawiania "na dziś" wiec czas i wydajność jest priorytetem.

A co do tego co po pracowniach stoi to i na wildcatach sie zdarzało pracować w czasach kiedy myslalem ze ten sprzet tylko na papierze istnieje wiec nie ma co uogólniać.