Zobacz pełną wersję : D2X i problem z RF i AF
Mam pytanie czy mogę sam ustawić AF w tym aparacie? Po zdjęciu obiektywu w srodku
po prawej stronie jest imbus. Po podniesieniu lustra jest jeszcze jedna sruba (prawa strona pod lustrem blisko migawki) ale bardzo nie typowa. Moze tam właśnie reguluje się AF.
2 problem tego aparatu to guzik do odpinania obiektywu co za baran go zaprojektował !!!!
jest wielki i bardzo lekko chodzi, podobnie jak spust migawki. Aparat jest ciężki wiec trzymam
go 2 rękami, bardzo łatwo wtedy lekko dotknąć tego wynalazku i wtedy AF się wyłącza. Nie wiem czy to wada bo w serwisie powiedzieli ze pierwszy raz o tym słyszą.
Aparatu uzywam z ob. 24-85 ED (bez DX) i ostrzy mi zawsze za przedmiotem. Mam tego juz
troszkę dość bo wszystkie fotki sa nie ostre. Wgrałem nowe oprogramowanie ale to nic nie pomogło. Aparat jest na gwarancji ale wizja oddania go na 2 tyg mi nie pasuje. W serwisie cos mi mówili o legitymacji prasowej co to za zwyczaje !!!! jak nie masz to czekasz dłuzej???
Przedtem miałem 2 D100 i uzywałem ich z róznymi obiektywami i nie było problemów z ostrością i pracą AF.
Gdybym mieszkał w W-wa to pewnie by mi to na miejscu ustawili a tak to 2 tyg
:x
po prawej stronie mam imbusa, bawiłem się nim ale to nic nie daje ma to tylko wpływ
ma obraz widziany na matówce. Po podniesieniu lustra jest jeszcze jedna sruba (prawa strona pod lustrem blisko migawki) ale bardzo nie typowa i nie mam takiego klucza. Moze tam właśnie reguluje się AF.
No moje gratulacje. Kręcisz czym popadnie, nie mając o tym zielonego pojęcia. Dziw bierze że jeszcze to body działa. W samochodzie zawory też regulujesz sam?
2 problem tego aparatu to guzik do odpinania obiektywu co za baran go zaprojektował !!!!
jest wielki i bardzo lekko chodzi, podobnie jak spust migawki. Aparat jest ciężki wiec trzymam
go 2 rękami,
Może trzeba się udać na siłownie troszku popakować. A napewno na naukę poprawnego trzymania aparatu. Powino byc w instrukcji aparatu na pierwszych stronach.
kolega kiedys regulował imbusem podobny problem w d70 ale widac tu inaczej jest to rozwiązane.
Jedna raczka na spuscie (prawa) a lewa na obiektywie obsluguje zooma, jak by kolega miał troche wyorażni to by było ok. Naprawde bardzo łatwo dotknąć ten guzik i af się wyłączy on bardzo lekko chodzi, poruwnywalnie ze spustem migawki więć to chyba nie jest ok.
kolega kiedys regulował imbusem podobny problem w d70 ale widac tu inaczej jest to rozwiązane.
Zasada działania jest dokładnie taka sama, jak zresztą w wszystkich AF lustrach. Inne moga być tylko narzędzia do regulacji.
Jedna raczka na spuscie (lewa) a prawa na obiektywie obsluguje zooma, jak by kolega miał troche wyorażni to by było ok. Naprawde bardzo łatwo dotknąć ten guzik i af się wyłączy.
No włąśnie chyba nie mam tej wyobraźni. D2x fociłem tylko raz, ale nie miałem z tym żadnych problemów. Zapieta była 50, co przy tym korpusie wygląda jak pinezka. trzeba było blisko body pluchy trzymać, niemniej jednak nie udało mi sie przez przypadek tego wichajstra wcisnąć.
wiec z regulacią lepie sie powstrzymac i oddac do serwisu?
a ten guzik pewnie u mnie jest uszkodzony dlatego tak lekko chodzi . Moim zdaniem powinien
byc znacznie mniejszy moze wtedy by nie było problemu.
Władca Pixeli
06-12-2005, 05:52
a ten guzik pewnie u mnie jest uszkodzony dlatego tak lekko chodzi . Moim zdaniem powinien
byc znacznie mniejszy moze wtedy by nie było problemu.
Ma chodzić lekko. To jest normalne.
wiec z regulacią lepie sie powstrzymac i oddac do serwisu?
W serwisie BF/FF koryguja programo. U ciebie dodatkowo może ale nie musi wystapić nie pokrywanie się czujników AF z tym co masz zaznaczone na matówce. To miedzy innymi jest efekt uboczny kręcenia imbusem.
Wyjścia masz dwa: Dasz komuś kto ma o tym pojecie i ustawi imbusami, lub oddasz do serwisu i przyznasz się bez bicia ze było kombinowane w komorze lustra. Ale wówczas pewnie za chiny ludowe nie uznają Ci gwarancji.
a ten guzik pewnie u mnie jest uszkodzony dlatego tak lekko chodzi . Moim zdaniem powinien
byc znacznie mniejszy moze wtedy by nie było problemu.
Lekko/cieżko to pojęcia wzgledne, ale konstrujcja tego pipsztoka jest tak skomplikowana jak budowa cepa. Nie sądzę by tam było coś uszkodzone.
mam propozycje ... dam ci zenita, tam nie ma zadnego FF/BF i innych ******* w zamian za ten beznadziejnie sie rozlegulowujacy sprzet :) a ty postawisz flaszke za uwolneinie cie od probelmu :D:D:D
Nie wiem co się tak obruszacie - chłop pewnie na tym pracuje, dziwnym nie jest że nie chce oddać do serwisu i czekać 2-ch miesięcy. Ja bym sam też prędzej widłami zaczął to usrojstwo naprawiać, niż do serwisu oddał, bo gdybym miał nie mieć aparatu przez miesiąc, to musiałbym kupić drugi.
Spróbuj pogadać z Bartkiem Kadeją, prowadzi serwis w Krakowie na ul. Czapskich, 0124291028
Popróbuj z innymi obiektywami. Może to jest przyczyna twoich problemów z BF/FF. Czytałem coś, kiedyś o problemach z tym ale ostatnio sprawa ucichła, może była to histeria związana z problemami w D70. Pożycz inne obiektywy i porób testy (takie same jak z D70). Na forum znajdziesz sporo sposobów na zrobienie testów. Na pocieszenie powiem Ci, że na początku też miałem wrażenie, że coś jest nie tak z fokusem. Jednak po zrobieniu testów stwierdziłem, że wszystko jest OK. Po prostu miałem problem z przestawieniem się z D2H na D2X. Teraz jest wszystko ok, a po wgraniu nowego firmware, które wg mnie przyspieszyło i polepszyło działania AF jest naprawdę super.
Jeśli chodzi o ten "nieszczęsny" przycisk to sądzę, że to również jest kwestia przyzwyczajenia. Bardzo wygodnie ten korpus trzyma się jedną ręką lub dwoma ale drugą trzymasz na obiektywie (w przypadku dłuższych szkieł). Jeśli chodzi o krótkie bez problemu wystarczy jedna ;)
istotne sa dwa pytania:
1. czy aparat jest kupiony w PL i ma gwarancje nikon PL?
2. czy jestes PRO - rzeczywiscie zarabiasz na zdjeciach?
jesli spelniasz te dwa warunki to po cholere masz czekac 2 tygodnie? wyjscia sa dwa:
1. kontaktujesz sie z serwisem mowisz zes pro i masz na gwarancji i legal kupiony w pl opisujesz problem i jedziesz na umowiony termin i robia ci wszystko w czasie gdy ty z pozyczonym zenkiem szlajasz sie po warszawie.
2. nie jedziesz tylko dzownisz, umawiasz wszystko i prosisz o sprzet na podmianke. wysylasz aparat stolica na ich koszt a oni tobie tym samym kurierem body na podmianke. jak skoncza sie babrac to wysylacie w przeciwnym kierunku aparaty i jest po krzyku.
Serwis PL dziala ok i nie dajcie se gupot wciskac. mialem do czynienia 2 razy. raz dostalem na podmianke body, raz umowilem sie bo mialem spotkanie w warszawie. zalatwili w ciagu 4 godzin wszytsko. tak wiec bez paniki
8)
mam propozycje ... dam ci zenita, tam nie ma zadnego FF/BF i innych ******* w zamian za ten beznadziejnie sie rozlegulowujacy sprzet :) a ty postawisz flaszke za uwolneinie cie od probelmu :D:D:D
sory ale takie propozycje wsadz sobie.... jak nie masz nic do powiedzenia to po co zbierasz głos
[ Dodano: Wto 06 Gru, 2005 ]
Nie wiem co się tak obruszacie - chłop pewnie na tym pracuje, dziwnym nie jest że nie chce oddać do serwisu i czekać 2-ch miesięcy. Ja bym sam też prędzej widłami zaczął to usrojstwo naprawiać, niż do serwisu oddał, bo gdybym miał nie mieć aparatu przez miesiąc, to musiałbym kupić drugi.
Spróbuj pogadać z Bartkiem Kadeją, prowadzi serwis w Krakowie na ul. Czapskich, 0124291028
Dzieki znam ten punkt od lat i cenie ich jako fachowców pare razy mi pomogli ale chyba tym razem wysle go do serwisu, pracuje tym sprzetem wiec dlatego nie chciałem go wysyłać na 2 tyg ale widze ze nie mam wyboru. Dzis pstrykałem sesje i krew mnie zalewała.
Na ogniskowej 24mm przy przysłonie 5.6 z odl. ok. 2m mam ostrość ok 0.5m za przedmiotem.
Wiec to dramat :(
[ Dodano: Wto 06 Gru, 2005 ]
Popróbuj z innymi obiektywami. Może to jest przyczyna twoich problemów z BF/FF. Czytałem coś, kiedyś o problemach z tym ale ostatnio sprawa ucichła, może była to histeria związana z problemami w D70. Pożycz inne obiektywy i porób testy (takie same jak z D70). Na forum znajdziesz sporo sposobów na zrobienie testów. Na pocieszenie powiem Ci, że na początku też miałem wrażenie, że coś jest nie tak z fokusem. Jednak po zrobieniu testów stwierdziłem, że wszystko jest OK. Po prostu miałem problem z przestawieniem się z D2H na D2X. Teraz jest wszystko ok, a po wgraniu nowego firmware, które wg mnie przyspieszyło i polepszyło działania AF jest naprawdę super.
Jeśli chodzi o ten "nieszczęsny" przycisk to sądzę, że to również jest kwestia przyzwyczajenia. Bardzo wygodnie ten korpus trzyma się jedną ręką lub dwoma ale drugą trzymasz na obiektywie (w przypadku dłuższych szkieł). Jeśli chodzi o krótkie bez problemu wystarczy jedna ;)
wygląda to trochę dziwnie bo z 24-85(3.5-4.5), oraz 85(1.8) ostrzy za przedmiotem
a z 50(1.4) przed choć z 50 mało eksperymentowałem i testy robiłem tylko z bardzo bliska więc może to jeszcze potestuje z 50.
z przyciskiem sobie chwilowo poradziłem wciskająć kawałek dociętego kartoniku pomiędzy guzik a korpus, teraz chodzi bardziej twardo i lekkie dotknięcie nie wylącza AF
:twisted: ale to chyba nie o to chodzi, czy u ciebie on też jest taki delikatny? i lekkie naciśniecie wyłącza ci AF
[ Dodano: Wto 06 Gru, 2005 ]
istotne sa dwa pytania:
1. czy aparat jest kupiony w PL i ma gwarancje nikon PL?
2. czy jestes PRO - rzeczywiscie zarabiasz na zdjeciach?
jesli spelniasz te dwa warunki to po cholere masz czekac 2 tygodnie? wyjscia sa dwa:
1. kontaktujesz sie z serwisem mowisz zes pro i masz na gwarancji i legal kupiony w pl opisujesz problem i jedziesz na umowiony termin i robia ci wszystko w czasie gdy ty z pozyczonym zenkiem szlajasz sie po warszawie.
2. nie jedziesz tylko dzownisz, umawiasz wszystko i prosisz o sprzet na podmianke. wysylasz aparat stolica na ich koszt a oni tobie tym samym kurierem body na podmianke. jak skoncza sie babrac to wysylacie w przeciwnym kierunku aparaty i jest po krzyku.
Serwis PL dziala ok i nie dajcie se gupot wciskac. mialem do czynienia 2 razy. raz dostalem na podmianke body, raz umowilem sie bo mialem spotkanie w warszawie. zalatwili w ciagu 4 godzin wszytsko. tak wiec bez paniki
8)
Jeśli ten serwis nie taki straszny jak inni mówią to bede próbował, udało mi się porozumieć z kolegą i we wtorek zawiezie mi go do serwisu.
Kupiłem go na fakturkę PL i fotografuje zawodowo ale nie jestem zatrudniony tylko mam swoją legalną firmę foto więc może mi pomogą trochę szubciej :roll:
Zadzwoniee do nich i spróbuje wynegocjować jakiś termin. :D
Kiedyś pytałem o sprzet zastępczy ale powiedziano mi ze tak nie robią no chyba ze się szef zgodzi , przy tej klasie sprzetu to powinna byc norma jak kupowałem oswietlenie (hensel) to sami proponowali ze w razie awari dają sprzet na czas naprawy.
Dziekuje za wszystkie wskazówki, pozdrawiam
meliszipak
07-12-2005, 00:33
adam_k napisz jak sobie dałeś radę w serwisie.
pozdrawiam
wysyłam na poczatku tygodnia i mam nadzieje ze pod koniec odbiorę :?
napisze jak było i najważniejsze czy kuracja pomogła,
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.