PDA

Zobacz pełną wersję : D3 - reporterski?



phantomek
23-08-2007, 21:54
Gdzies wyczytalem ze to ma byc reporterski aparat, nawet bylo napisane ze na olimpiadzie w Pekinie bedzie bardziej "czarno" na stadionie. Naprawde?
Jakos do takiej reporterki sportowej D3 mi nie pasuje. D2X do tego byl lepszy. Dlaczego?
Ano dlatego ze w sporcie (i nie tylko) zawsze brakuje milimetrow. D2X dawal cropa 2x dajac obrazek w 6mpix, a w D3? jest crop 1.5 i mamy z tego 5mpix. D2X mial z 12 mpix. Dobra, mozna powiedziec ze jakosc z takiej matrycy z d3 jest duzoooooooo lepsze, tak, zgodze sie, tylko ze w druku roznicy tego widac nie bedzie.
Dlatego jak dla mnie, w segmencie reporterskim d3 nie jest taką rewelką, jak to szumnie slychac :)
Wg mnie, lepszym rozwiazaniem bylo by d3h i d3x, ladnie rozdzielone funkcje. No chyba ze tak bedzie, małe ludki ze wschodu stworzą cos takiego :)

Nie wiem co Wy o tym sądzicie, ale ja mam takie zdanie o tym. W segmencie reporterskim, tym w ktorym nie korzysta sie z szerokich kątów, a potrzeba milimetrow, d3 nie jest trafieniem w dziesiątke.

Jakos tak mnie wzielo na wieczorne dziwne mysli :D

King
23-08-2007, 22:04
Mnie się wydaje, że to dopiero początek przygody Nikona z full frame więc na początek zrobił aparat taki jakby to ująć do wszystkiego :). Nadaje się do sportu ale również dla portrecistów czy fotografów przyrody. Myślę, że jak będzie potrzeba Nikon zrobi jeszcze coś ala d3h czy d3x. Na razie i tak sporo wrażeń jak na nowość :)

A poza tym Nikon przecież nie przestaje produkować d2xx więc d3 jest swojego rodzaju eksperymentem w segmencie full frame.

shaolin
23-08-2007, 23:10
phantomek, takie samo stwierdzenie [czyli HSC z D2x do reporterki sportowej lub ogolnie takiej w ktorej trzeba spory telegraf ;) jest lepszy niz ten z D3 -> czyli w skrocie 2x>1,5x ;)] przedstawil ktos na dpreview - wiec nie mozna tego uznac za dziwne mysli ;) Natomiast jezeli chodzi o Azje to tam bylo wystarczajaco czarno jeszcze przed pokazaniem sie D3/D300 :) a Ty sie zaczniesz zastanawiac powaznie nad d300 czy tylko tak Ci smignal przez mysl?:)

phantomek
23-08-2007, 23:11
Nie wiem :) czekam na sample :) wtedy bede sie zastanawial :)

Kyo
23-08-2007, 23:14
phantomek napisales ze: "zgodze sie, tylko ze w druku roznicy tego widac nie bedzie"
To wlasnie jest przeciez argument ktorzy tworzy z d3 puszke reporterska. a 9fps przy 12mp tez jest sporym wyczynem. I nawet jezeli nie uzywalo by sie mnoznika. to z 12 mp mozna wykadrowac nawet do tych 7 ,8 czy 9 megapixeli. Swoaj droga,czy nie dlatego w d2x zastosowano HSC zeby takze uczynic z niej puszke reporterska?
bo d2h sie tak dobrze nei sprzedawalo.
o! wlasnie.
d2x potrafil to samo co d2h i nadawal sie tez do pracy bardziej studyjnej,podobnie z d3.

No chyba ze tak jak piszesz, male zolte ludziki wymysla cos jeszcze :)
prywatnie tych korpusow nie uzywalem,wiec jezeli sie myle prosze o wyjasnienie :)

phantomek
23-08-2007, 23:18
Mozna kadrowac, mozna. Tylko ze jak sie nie ma czasu na to, trzeba szybko wyslac zdjecia do redakcji / agencji, to nie jest taka fajna sprawa. Tak samo jak z obrobką duzych plikow z 12 mpix i ich wysylką.
Zamiast siedziec i wycinac do tych 6 mpix to wole miec odrazu takie pliki z aparatu. Bo na takie zabawy w kompie po prostu nie ma czasu, jak sie ma duuzoo zdjec.

No wlasnie mowie, ze dzieki szybkiemu cropowaniu d2x byl puszka reporterską.

Kyo
23-08-2007, 23:20
mhm. no tak,masz racje :3 znasz sie na nich lepiej niz ja :)

ale w d3,nowosc bo nowosc,redakcji ktorej bedzie zalezec na szybkosci, moze przez WIFI sciagac bezposrednio dane z aparatu. A i zawze mozna sobie ustawic najnizsza rozdzielczosc ktora nada sie do brukowcow.

igorzak
23-08-2007, 23:22
No ale przecież jak chcesz mieć niższą rozdzielczość, to możesz ją sobie ustawić w korpusie.

phantomek
23-08-2007, 23:22
Akurat to wifi to zadna nowosc :) w d2h i d2x juz to jest.

phantomek
23-08-2007, 23:23
No ale przecież jak chcesz mieć niższą rozdzielczość, to możesz ją sobie ustawić w korpusie.

Ale tu nie rozchodzi mi sie o rozdzielczosc, tylko chodzi o cropa :) przeciez z 6 mpix nie bede wykadrowywal :)


Krotko mowiac: FULL FRAME NIE DO REPORTERKI :)

Kyo
23-08-2007, 23:30
to co planujesz po d2x? 600mm 2.8? :D

Valwit
23-08-2007, 23:30
Akurat to wifi to zadna nowosc :) w d2h i d2x juz to jest.

ale nie do tego stopnia rozbudowane

phantomek
23-08-2007, 23:31
Nie rozumiem pytania. Co to ma do tego wątku ??
A w ogule to nie ma takiego obiektywu jak napisales... i nie zanosi sie zeby byl w najblizszym czasie.

phantomek
23-08-2007, 23:31
ale nie do tego stopnia rozbudowane

Jakie by nie bylo, to i tak rzadko z tego ludzie korzystają.

shaolin
23-08-2007, 23:31
Do reporterki jak najbardziej ale ulicznej ;) Moze to takie czasy nadeszly ze sport przejdzie na D300 [nie zapominajac oczywiscie o D2x/s ;)] a na ulicy zapanuje D3 gdzie szeroki kat bedzie szerokim katem i to bez zawijania czasoprzestrzeni ;)

fIlek
24-08-2007, 00:10
phantomek tak sobie myślę, że jednak najszybciej oprzytomniałeś. Twoje rozumowanie nie jest pozbawione sensu i może się zdarzyć, że po pomacaniu D300 dojdziesz do wniosku, że to właśnie on bardziej spełni swoje zadanie. Ja częściej fotografuję boks i teraz mam też dylemat. 8kl/s by się przydało przy moim D200, a z drugiej strony na jesieni będzie mnie stać nawet na D3. Tylko czy będzie warto? Przecież za tą kasę będzie D300+jakieś fajne szkiełko... Reasumując, newsy jak najbardziej optymistyczne, ale dylematy, które powstały są jakby większe...

Valwit
24-08-2007, 02:19
Jakie by nie bylo, to i tak rzadko z tego ludzie korzystają.

mysle ze sie mylisz :) i to nawet bardzo

jurgen
24-08-2007, 08:33
Dwa D2x w bardzo dobrym stanie czekają, aż je ktos przygarnie.....:-D
A tak na poważnie, to kwestia sampli. Z mojego pkt widzenia D300 bedzie lepszy, tańszy, no i bedą 2*D300.
Z drugiej stroni kusi ten D3, zobaczymy

samek
24-08-2007, 08:44
...Z mojego pkt widzenia D300 bedzie lepszy, tańszy, no i bedą 2*D300.
Z drugiej stroni kusi ten D3, zobaczymy

Hmm - w tym przypadku proponuję podejście bezkompromisowe. D3, a do tego D300. Zestaw bardzo bardzo uniwersalny. Pod jakim kątem by na niego nie spojrzeć. No może trochę droższy.

Kyo
24-08-2007, 08:59
a faktycznie, chodzilo mi o AF-S NIKKOR 600mm f/4G ED VR. a po co w tym watku? tak o poprostu,dla rozluznienia. nie badz taki powazny caly czas :D

JK
24-08-2007, 09:30
.... Z mojego pkt widzenia D300 bedzie lepszy, tańszy, no i bedą 2*D300.
Z drugiej stroni kusi ten D3, zobaczymy

No i co zobaczysz? Co tam kusi?

W D3 obiektywy ci się "skrócą" do normalnych rozmiarów. Trybu DX raczej nie włączysz, bo to da obrazek o wymiarach mniej około 2837 x 1888 pikseli i sensowne zdjęcie w maksymalnym formacie formacie 15x20 (jako crop100%). Do znaczków pocztowych wystarczy, do albumu cioci Jasi też. Tylko kto rozsądny będzie do takich zadań kupował D3? Moim zdaniem ten crop DX może się nada do gazet codziennych i internetu, bo do robienia sensownych zdjęć w nieco większym formacie będzie to zbyt mało. Jeśli porówna się obraz DX z D300 ( 4288 x 2848 ) i D3 ( 2837 x 1888 ), to raczej nie ma czego porównywać. Crop DX w D3 to bardziej bajer niż realna potrzeba.

Te 11 klatek na sekundę, to też tylko bajer. Chcieli być najszybsi, więc są. A to, że robienie zdjęć seryjnych przy wyłączonym AF raczej mija się z celem, to już drobiazg. W praktyce będzie musiało wystarczyć te 9 klatek na FF, czyli przy znacznie większym, cięższym i droższym obiektywie. Ja bym wolał te 8 klatek z D300 i dłuższy obiektyw.

To wybieranie jednego z 51 pól AF do reporterki, to też raczej pomyłka. Coś dynamicznego będzie się działo, a my naciskamy przycisk PAUSE, zatrzymujemy wszystkie obiekty w bezruchu, wybieramy pole AF, naciskamy PLAY i robimy zdjęcie. Na takie zabawy z AF trzeba mieć czas, a w reporterce decydują często ułamki sekund. Rekord, rekordem, ale to chyba też głównie bajer.

Matryca FF 12mpix do ladszaftów drukowanych w dużym formacie, to też średnie rozwiązanie. Tu D300 nie będzie gorsze, za to tańsze. Przecież robi się te zdjęcia na niższym ISO, więc szumów praktycznie nie ma, a rozdzielczość zdjęcia będzie nieco większa z D300.

Nie odbierajcie tego, jak krakanie i narzekania. Zastanawiam się tylko do czego taki aparat za 20 tys. PLN może się nadać? Do czego mogą sie nadać różne jego bajery? Reporter z sejmu potrzebuje jednego zestawu funkcji, reporter sportowy innego zestawu, a ten NG jeszcze czegoś innego. Moim zdaniem ta puszka jest jak zoom 12x, do wszystkiego i do niczego. Myslę, że D3 przegra z D300 wszędzie tam, gdzie potrzebne są długie szkła i dobra jakość zdjęć na DXie. Wszędzie, gdzie rolę odgrywa cena i ciężar. Sądzę, że Nikon się z tym liczył od samego początku, bo jeśli porównać specyfikacje D3 i D300, to wszystko co najważniejsze w D300 też jest, a D3 wygląda trochę jak bardziej bajerancka, bardziej wypasiona zabawka za gigantyczną kasę. Ale może się mylę. No coż, czas pokaże.

Kyo
24-08-2007, 09:32
AF mozesz ustawic sobie takze na 20 , 11, i 9 pól.
szkla DX mozesz puscic bez cropa.ale bedziesz mial duze winietowanie.ale rozdzielczosc wieksza. a po cropie stracisz gora 2mp jak wytniesz winiete.

a 11 kl/s bez AF nada sie np podczas stosowania pulapki af. Zastosowan mozesz znalezc pelno.

Adam Trzcionka
24-08-2007, 09:40
Zastanawiam się tylko do czego taki aparat za 20 tys. PLN może się nadać? Do czego mogą sie nadać różne jego bajery?

do ślubów nie do pogardzenia ;-)

JK
24-08-2007, 09:44
AF mozesz ustawic sobie takze na 20 , 11, i 9 pól. .....

Racja. Właśnie o tym napisałem, że te 51 pól to trochę taki bajer.


..... szkla DX mozesz puscic bez cropa.ale bedziesz mial duze winietowanie.ale rozdzielczosc wieksza. a po cropie stracisz gora 2mp jak wytniesz winiete. ........

Też racja, ale wolałbym wtedy D300 i święty spokój, bez kompinowania co się da wykadować, a co nie.


.... a 11 kl/s bez AF nada sie np podczas stosowania pulapki af. Zastosowan mozesz znalezc pelno.

Tu się mylisz. Po pierwsze jak wyłaczysz AF, to nie zrobisz pułapki AF, bo AF nie wykryje ostrości. Po drugie, jeśli się robi pułapkę ostrości, to się też robi jedno zdjęcie, a nie serię. Ale to drobiazg.

JK
24-08-2007, 09:46
do ślubów nie do pogardzenia ;-)

OK. Ale śluby to nie wszystko, a na dodatek dość drogo to wychodzi. Jest też jeszcze wiele innych potencjalnych zastosowań takiego aparatu, ale chyba D300 jest duao lepszym rozwiązaniem do fotografii ogólnej.

njght_84
24-08-2007, 09:47
do mojej pracy byłby idealny, ale:
po kiego iso od 200 + 100(mogli by zrobic 6,18,25,50-wtedy bym spełnił sie w jednej pasji-ruchu w dzien)
12Mpix i niskie szumy do reporterki ok ale portretowej mniam mniam:)-slubek i ceremonie cykne na moich dx'ach 5mpix:) a portreciki, plenerki na stałeczkach w FX, jest to idealny aparat dla mnie, zobacze jeszcze tylko na zdjecia z nigo zebym nie zdziwił sie jak po kupnie d2h ze do ślubów sie nienadaje, albo d200 ktory nie wnosi znaczaco wiekszej jakosci przy gorszych warunkach od d70s. Puszka d(x,h/s)-to przedewszystkim najlepsza ergonomia i jezeli cena zejdzie do sugerowanej w stanach 5000$ to kto wie:)
jak narazie odbieram dzisiaj 10,5 na DX i sie wacham..
mogli by zrobic DF300:D

admin
24-08-2007, 09:50
mogli by zrobic DF300


Dla mnie to naturalny, kolejny krok...

Teraz apropos tego czy warto. Zgadzam sie z Jackiem, ze D300 dla wiekszosci uzytkownikow bedzie wciaz wyborem LEPSZYM niz D3. To oczywiste. Dla mnie wciaz przewaga FF nad DX ma wtorne znaczenie. Natomiast dla reportera slubnego D3 jest aparatem wymarzonym. Wysokie czulosci, swietny podglad fragmentow kadru, niezliczone opcje d'lightingu i rozjasniania obszaroweg, podglad na zywo z uwzglednieniem pomiaru ekspozycji, itd. Mamy przeciez liczne dowody ucieczek z systemu Nikona do Canona, wlasnie tych osob. Oczywiscie w D3 dostajemy sporo wiecej niz w C5D, za pieniadze relatywnie wieksze ale tez przypominam pierwsze ceny C5D (13 tys zlociszow). Tak wiec sam przed soba uzasadniam fakt koniecznosci przesiadki, liczac na to iz ktos mnie w tym utwierdzi ;)

jurgen
24-08-2007, 09:50
No i co zobaczysz? Co tam kusi?

To takie ludzkie, odpuśc mi :mrgreen:


W D3 obiektywy ci się "skrócą" do normalnych rozmiarów. Trybu DX raczej nie włączysz, bo to da obrazek o wymiarach mniej około 2837 x 1888 pikseli i sensowne zdjęcie w maksymalnym formacie formacie 15x20 (jako crop100%). Do znaczków pocztowych wystarczy, do albumu cioci Jasi też. Tylko kto rozsądny będzie do takich zadań kupował D3? Moim zdaniem ten crop DX może się nada do gazet codziennych i internetu, bo do robienia sensownych zdjęć w nieco większym formacie będzie to zbyt mało. Jeśli porówna się obraz DX z D300 ( 4288 x 2848 ) i D3 ( 2837 x 1888 ), to raczej nie ma czego porównywać. Crop DX w D3 to bardziej bajer niż realna potrzeba.

Pełna zgoda


Te 11 klatek na sekundę, to też tylko bajer. Chcieli być najszybsi, więc są. A to, że robienie zdjęć seryjnych przy wyłączonym AF raczej mija się z celem, to już drobiazg. W praktyce będzie musiało wystarczyć te 9 klatek na FF, czyli przy znacznie większym, cięższym i droższym obiektywie. Ja bym wolał te 8 klatek z D300 i dłuższy obiektyw.

Absolutnie tak.


To wybieranie jednego z 51 pól AF do reporterki, to też raczej pomyłka. Coś dynamicznego będzie się działo, a my naciskamy przycisk PAUSE, zatrzymujemy wszystkie obiekty w bezruchu, wybieramy pole AF, naciskamy PLAY i robimy zdjęcie. Na takie zabawy z AF trzeba mieć czas, a w reporterce decydują często ułamki sekund. Rekord, rekordem, ale to chyba też głównie bajer.

No nie. Punkty AF wybierasz przed, nie w trakcie. To oczywiste inaczej sobie nie wyobrazam. Z drugiej strony ułatwi to śledzenie na dolocie. Z reguły robiac w locie nie jestes w stanie złapac ptaszyny w dobry kadr nawet z 300 mm,. Dlatego obserwujez, przewidujesz, gdzie zeruje, karmi młode, jaka ma trase przelotu i namierzasz gdy jest jeszce daleko (mały punkt). Wtedy taka ilośc pkt wymiernie poprawi mozliwosci.


Matryca FF 12mpix do ladszaftów drukowanych w dużym formacie, to też średnie rozwiązanie. Tu D300 nie będzie gorsze, za to tańsze. Przecież robi się te zdjęcia na niższym ISO, więc szumów praktycznie nie ma, a rozdzielczość zdjęcia będzie nieco większa z D300.

Nie odbierajcie tego, jak krakanie i narzekania. Zastanawiam się tylko do czego taki aparat za 20 tys. PLN może się nadać? Do czego mogą sie nadać różne jego bajery? Reporter z sejmu potrzebuje jednego zestawu funkcji, reporter sportowy innego zestawu, a ten NG jeszcze czegoś innego. Moim zdaniem ta puszka jest jak zoom 12x, do wszystkiego i do niczego. Myslę, że D3 przegra z D300 wszędzie tam, gdzie potrzebne są długie szkła i dobra jakość zdjęć na DXie. Wszędzie, gdzie rolę odgrywa cena i ciężar. Sądzę, że Nikon się z tym liczył od samego początku, bo jeśli porównać specyfikacje D3 i D300, to wszystko co najważniejsze w D300 też jest, a D3 wygląda trochę jak bardziej bajerancka, bardziej wypasiona zabawka za gigantyczną kasę. Ale może się mylę. No coż, czas pokaże.

Zgoda,ale tylko częściowa. Jezeli AF rzeczywiście będzie taki sam w obu puszkach, to absolutnie mamy dwa modele PRO
Pozdrawiam

Kaleid
24-08-2007, 09:53
Tak to gadali że Nikon jest nie-profi bo nie ma FF a profi to tylko FF :mrgreen: Jak juz maja to przeciez sie do niczego nie nadaje :) Ech, dogodzic tym ludziom... :)

njght_84
24-08-2007, 09:54
Tak to gadali że Nikon jest nie-profi bo nie ma FF a profi to tylko FF :mrgreen: Jak juz maja to przeciez sie do niczego nie nadaje :) Ech, dogodzic tym ludziom... :)

jest cudowny:) (będzie...:/)

sv
24-08-2007, 09:57
Tak to gadali że Nikon jest nie-profi bo nie ma FF a profi to tylko FF :mrgreen: Jak juz maja to przeciez sie do niczego nie nadaje :) Ech, dogodzic tym ludziom... :)

to przecież nikon cały czas twierdził, że tylko format dx ma przyszłość :-)

a wracając do tematu; też uważam, że z tych 2 to właśnie d300 jest ciekawszym aparatem. FF 12 mpix to nie rewelacja (liczyłem jednak na 18 mpix, które się pojawiało w przeciekach).

Kaleid
24-08-2007, 10:00
Tak ze 3 lata temu jeszcze tak. Ostatnio roznie z tym bywalo, a obserwujac ruchy w szklach DX nieco wyzszych lotow(a raczej ich brak) bylo to do przewidzenia. Przy obecnej technologii musieli powiekszyc matryce by utrzymac konkurencję w jakosci. Moim zdaniem dobrze ze Nikon się okreslil. D3 wyznacza pewien kierunek, takze widac jakim torem posuwac się bedzie linia zawodowa. Chociaz trzeba tez przyznac ze mniejsza klatka ma swoje zalety. Twierdzenie ze FF jest najlepsze do wszystkiego, jest błedne.
A co do mpixow: przy tych rozdzielczosciach roznice pomiedzy 12, 16, 18 nie przedkladaja sie w sposob miazdzacy na wyniki koncowe.

BugsBunny
24-08-2007, 10:01
jak ktoś kupi i stwierdzi że to jednak nędza, to nie wyrzucać proszę, ja się pomęczę, będzie w sam raz - aparat absolutnie do wszystkiego

pn
24-08-2007, 10:01
FF 12 mpix to nie rewelacja
Ale za to jak opakowane. :-P

njght_84
24-08-2007, 10:04
szkoda ze canon nie zrobił 40d FF(wiadomo co za tym idzie w nikonie:D) bo mam takie nieodparte wrazenie ze te przedpremiery mamy dzieki konkurencji..

sv
24-08-2007, 10:05
najważniejsze, że wreszcie jest konkurencja, ale z tych 2 puszek wolę d300; różnica w cenie nie przekłada się na różnicę w jakości; za 5000$ to można mieć d300 i następcę 5d, który będzie miał 16 mpix. takie duo załatwia sprawę.

admin
24-08-2007, 10:06
Nie przesadzalbym z tymi mpx-ami. To aparat ktory na wejsciu ma godzic reportera z artysta ;) Oczywiscie lepiej byloby aby 18 mpix mozna bylo rowniez wykorzystac ale z drugiej strony praca na 14 bitowych plikach RAW w 18 mpixlach moglaby dobic grafikow :)

Kaleid
24-08-2007, 10:07
następcę 5d,

Jak juz rozmawiamy o hipotetycznych aparatach, to moze od razu o D3x albo D400 czy czyms tam jeszcze innym :)

sv
24-08-2007, 10:09
niestety; na konkurencję dla 5d II i 1ds mk III przyjdzie nam jeszcze poczekać.

admin
24-08-2007, 10:09
Przestrzegam przed takim dywagowaniem. To nie ma sensu. A propos, mamy juz 5D mk II???

njght_84
24-08-2007, 10:09
nastepca 5d napewno tez wyjdzie ale ja bym chcial wiedziec co pokaze 3d najprwdopodobnije bedzie konkurecja dla d3... ale to tylko domysly:)

sv
24-08-2007, 10:10
Jak juz rozmawiamy o hipotetycznych aparatach, to moze od razu o D3x albo D400 czy czyms tam jeszcze innym :)

niebył bym pewien, czy 5d II nie będzie wcześniej dostępny niż nowości nikona :-)

Kaleid
24-08-2007, 10:12
Ja tez nie, to czego jestem pewien to to, ze zarowno jeden jak i drugi to jedynie teoria:) Na chwile obecną. Oczywiscie na pewno kiedys bedzie, ale nie szafowalbym tez parametrami. Roznego rodzaju przecieki to czesto woda na młyn..rzeczywistosc okazuje sie rozna. Podobnie było w wypadku D3. Aparat okazal sie zupelnie inny od wszystkich pewniaków.

fridrih
24-08-2007, 10:13
Gdzies wyczytalem ze to ma byc reporterski aparat, nawet bylo napisane ze na olimpiadzie w Pekinie bedzie bardziej "czarno" na stadionie. Naprawde?
Jakos do takiej reporterki sportowej D3 mi nie pasuje. D2X do tego byl lepszy. Dlaczego?
Ano dlatego ze w sporcie (i nie tylko) zawsze brakuje milimetrow. D2X dawal cropa 2x dajac obrazek w 6mpix, a w D3? jest crop 1.5 i mamy z tego 5mpix. D2X mial z 12 mpix. Dobra, mozna powiedziec ze jakosc z takiej matrycy z d3 jest duzoooooooo lepsze, tak, zgodze sie, tylko ze w druku roznicy tego widac nie bedzie.
Dlatego jak dla mnie, w segmencie reporterskim d3 nie jest taką rewelką, jak to szumnie slychac :)
Wg mnie, lepszym rozwiazaniem bylo by d3h i d3x, ladnie rozdzielone funkcje. No chyba ze tak bedzie, małe ludki ze wschodu stworzą cos takiego :)

Nie wiem co Wy o tym sądzicie, ale ja mam takie zdanie o tym. W segmencie reporterskim, tym w ktorym nie korzysta sie z szerokich kątów, a potrzeba milimetrow, d3 nie jest trafieniem w dziesiątke.

Jakos tak mnie wzielo na wieczorne dziwne mysli :D

Ogniskowa w sporcie to nie wszystko, ważne są czasy jakie się uzyskuje. W takich sportach jak p. nożna p. ręczna siatkówka itp trzeba 1/200 albo jeszcze mniej. Jak jest ciemno (a często jest) to trzeba jechać z iso w górę a wszyscy wiemy jakie jest iso 1600 i więcej w D200 i w D2x. Wszystko na to wskazuje że wysokie iso W D3
będzie wyraźnie lepsze niż w innych puszkach Nikona i to będzie atutem.

admin
24-08-2007, 10:14
niebył bym pewien, czy 5d II nie będzie wcześniej dostępny niż nowości nikona :smile:

Nie ukrywam ze chcialbym. Mialoby to wplyw na rekalkulacje ceny D3 :) Niestety watpie... :(

sv
24-08-2007, 10:15
to prawda; cmos FF nikona to było zaskoczenie (pozytywne). Cieszy też zapowiadany rewelacyjny poziom szumów, choć niektórzy będą pewnie narzekać na "plastikowe" zdjęcia :-)

sv
24-08-2007, 10:17
Nie ukrywam ze chcialbym. Mialoby to wplyw na rekalkulacje ceny D3 :) Niestety watpie... :(

no właśnie; niestety oferta obu producentów jest tak skonstruowana, że puszki się "zazębiają" i nie ma bezpośredniej konkurencji.

admin
24-08-2007, 10:19
niestety oferta obu producentów jest tak skonstruowana, że puszki się "zazębiają" i nie ma bezpośredniej konkurencji.


Dokladnie. Odpowiedzia na C5D mk II moze byc jedynie D300x z FF, ten z kolei moglby dobic D3, zatem kolejnym krokiem byloby D3x z 18 mpix w FX. I tak drenaz naszych kieszeni wejdzie w kolejna faze ;)

odie
24-08-2007, 10:19
Jeszcze jeden kamyczek do ogródka D3: o ile dobrze wyrozumiałem z prezentacji, w D300 pola AF kryją większą część kadru niż w D3... No, ale myślę że D3 jak najbardziej nadaje się do reporterki, tylko niekoniecznie sportowej. Gdybym miał zrobić relację ze ślubu, gali gwiazd, jakieś imprezy terenowej (zwłaszcza w borze :) ) czy innego miejsca gdzie nie potrzeba 600mm, jest mało światła a szerokie kadry na miejscu - to D3 jest świetnym wyborem. Mniemam jednak, że sporo ludzi (zwłaszcza w foto sportowej) pójdzie w 2xD300.

Cichy
24-08-2007, 10:29
Przepiękne puszki.

baaardzo dobrze, że Nikon wypuści tego D3. Może to nie jest aparat dla mnie, ale z pewnością wymusi to na Canonie szybsze puszczenie nowego i miejmy nadzieję niedrogiego 5d II. Zastanawia mnie zakres czułości w obydwu Nikonach i poziom szumów, no ale pojawią się zdjęcia, to i wątpliwości zostaną rozwiane. Mnie będzie brakowało ISO 50 w dalszym ciągu, które w plenerah z jasnymi szkłami uważam za wielce przydatne.

wojteh
24-08-2007, 10:34
a może Admin wie kiedy sample sie pojawią - nie można było gdzieś przez wi-fi coś do notebooka zrzucić ??? jak oglądał puszki???

Czornyj
24-08-2007, 10:37
Dwa D2x w bardzo dobrym stanie czekają, aż je ktos przygarnie.....:-D
A tak na poważnie, to kwestia sampli. Z mojego pkt widzenia D300 bedzie lepszy, tańszy, no i bedą 2*D300.
Z drugiej stroni kusi ten D3, zobaczymy

Najlepiej to i to. Na ptaszki D300, na grubego zwierza D3 :lol:

jurgen
24-08-2007, 11:02
Czornyj, najlepiej jakby ktoś zaczął za mnie pracować, a ja polazłbym na bagienko.
Zastanawiam się, czy jechac na ptaszki czy do Łodzi. *******ca dostaje jak nie wyjde w teren, choćby zdjęc nie było, ale muszę posiedzieć.

admin
24-08-2007, 11:04
Jurgen, jak bardzo ja Cie rozumiem...

admin
24-08-2007, 11:06
a może Admin wie kiedy sample sie pojawią - nie można było gdzieś przez wi-fi coś do notebooka zrzucić ??? jak oglądał puszki???


Tylko po co? To wersje demo aparatow i moze sie okazac ze bedzie za ladnie lub za brzydko w stosunku do wersji finalnych. Jak znam japoncow, lada chwila cos przecieknie do netu. Ja zawsze ostroznie podchodze do sampli z beta wersji.

Czornyj
24-08-2007, 11:24
Czornyj, najlepiej jakby ktoś zaczął za mnie pracować, a ja polazłbym na bagienko.
Zastanawiam się, czy jechac na ptaszki czy do Łodzi. *******ca dostaje jak nie wyjde w teren, choćby zdjęc nie było, ale muszę posiedzieć.

Ech, mnie też się marzy posada rentiera...
Mz. nie ma sensu pchać się w D3 na ptaszory - większy balast do noszenia, a zasięg maleje. Chyba, że chce się przenieść hobby na kolejny poziom abstrakcji, ma się ambicje ahtystyczne, wystawiennicze i w planach wykonywanie monumentalnych powiększeń. Albo planuje się wydać album "życie nocne ptaków" i rąbać po zmroku na 25600 ISO - w samej rzeczy efekty mogłyby być dość orginalne...

ictus
24-08-2007, 11:44
No i co zobaczysz? Co tam kusi?
Te 11 klatek na sekundę, to też tylko bajer. Chcieli być najszybsi, więc są. A to, że robienie zdjęć seryjnych przy wyłączonym AF raczej mija się z celem, to już drobiazg. W praktyce będzie musiało wystarczyć te 9 klatek na FF, czyli przy znacznie większym, cięższym i droższym obiektywie. Ja bym wolał te 8 klatek z D300 i dłuższy obiektyw.

otoz sa sytulacje w ktorych nawet najszybszy AF nie da rady... wyobraz sobie finskie hopy i samochody najezdzajace na nie z predkoscia 160-180...
ja w takich przypadkach nie ryzykuje tylko ostrze w glebe daje wieksza glebie i wale z karabinu bo nigdy nie wiesz w ktorej fazie lotu ktory samochod przybierze najbardziej efektowna pozycje

a to ze wiekszosc wybierze d300 to chyba jasne... to ze jeszcze wiecej osob wybierze d80 tez chyba jest jasne..
na D3 nie beda zabiac to ma byc flagowy model

fotoGRAFIK
24-08-2007, 18:33
Z mojego doświadczenia to D3 jest idealne dla paparazzi :-) a do sportu to hmm D2X nadal ok

Zbigniew
24-08-2007, 18:40
Podobna, długa dyskusja jest tutaj (http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1032&message=24494814&changemode=1).

JK
24-08-2007, 19:02
otoz sa sytulacje w ktorych nawet najszybszy AF nie da rady... wyobraz sobie finskie hopy i samochody najezdzajace na nie z predkoscia 160-180...
ja w takich przypadkach nie ryzykuje tylko ostrze w glebe daje wieksza glebie i wale z karabinu bo nigdy nie wiesz w ktorej fazie lotu ktory samochod przybierze najbardziej efektowna pozycje ....

Pewnie, że są takie sytuacje. Zdjecia wystrzelonego pocisku tez nie zrobisz i nawet seria 50fps ci tu nie pomoże. Tylko sobie policz: takie auto jedzie nie wolniej niż 100 km/h, bo by inaczej nie podskoczyło. Takie coś przemieszcza się więc o około 30 metrów na sekundę, czyli roznica pomiędzy 9fps i 11fps jest raczej mało znacząca. Sprawę poprawia dopiero śledzenie obiektu, ale wtedy masz tylko 9fps.

MzMarcin
24-08-2007, 21:45
No i co zobaczysz? Co tam kusi?

W D3 obiektywy ci się "skrócą" do normalnych rozmiarów. Trybu DX raczej nie włączysz, bo to da obrazek o wymiarach mniej około 2837 x 1888 pikseli i sensowne zdjęcie w maksymalnym formacie formacie 15x20 (jako crop100%). Do znaczków pocztowych wystarczy, do albumu cioci Jasi też. Tylko kto rozsądny będzie do takich zadań kupował D3? Moim zdaniem ten crop DX może się nada do gazet codziennych i internetu, bo do robienia sensownych zdjęć w nieco większym formacie będzie to zbyt mało. Jeśli porówna się obraz DX z D300 ( 4288 x 2848 ) i D3 ( 2837 x 1888 ), to raczej nie ma czego porównywać. Crop DX w D3 to bardziej bajer niż realna potrzeba.

Te 11 klatek na sekundę, to też tylko bajer. Chcieli być najszybsi, więc są. A to, że robienie zdjęć seryjnych przy wyłączonym AF raczej mija się z celem, to już drobiazg. W praktyce będzie musiało wystarczyć te 9 klatek na FF, czyli przy znacznie większym, cięższym i droższym obiektywie. Ja bym wolał te 8 klatek z D300 i dłuższy obiektyw.

To wybieranie jednego z 51 pól AF do reporterki, to też raczej pomyłka. Coś dynamicznego będzie się działo, a my naciskamy przycisk PAUSE, zatrzymujemy wszystkie obiekty w bezruchu, wybieramy pole AF, naciskamy PLAY i robimy zdjęcie. Na takie zabawy z AF trzeba mieć czas, a w reporterce decydują często ułamki sekund. Rekord, rekordem, ale to chyba też głównie bajer.

Matryca FF 12mpix do ladszaftów drukowanych w dużym formacie, to też średnie rozwiązanie. Tu D300 nie będzie gorsze, za to tańsze. Przecież robi się te zdjęcia na niższym ISO, więc szumów praktycznie nie ma, a rozdzielczość zdjęcia będzie nieco większa z D300.

Nie odbierajcie tego, jak krakanie i narzekania. Zastanawiam się tylko do czego taki aparat za 20 tys. PLN może się nadać? Do czego mogą sie nadać różne jego bajery? Reporter z sejmu potrzebuje jednego zestawu funkcji, reporter sportowy innego zestawu, a ten NG jeszcze czegoś innego. Moim zdaniem ta puszka jest jak zoom 12x, do wszystkiego i do niczego. Myslę, że D3 przegra z D300 wszędzie tam, gdzie potrzebne są długie szkła i dobra jakość zdjęć na DXie. Wszędzie, gdzie rolę odgrywa cena i ciężar. Sądzę, że Nikon się z tym liczył od samego początku, bo jeśli porównać specyfikacje D3 i D300, to wszystko co najważniejsze w D300 też jest, a D3 wygląda trochę jak bardziej bajerancka, bardziej wypasiona zabawka za gigantyczną kasę. Ale może się mylę. No coż, czas pokaże.
Aj Jk...
Chyba nikon D3 troszeczkę twoje spiskowe teorie dziejów(o genialności dx...) podważył ;)
Patrzysz na bajery, nie liczące się pizdołki...
Popatrz:
D300---> 18-36/4 i 26-82/2.8 i brak tanich ********ych stałek typu 50/1.4 dajmy na to...
D3---> 14-24/2.8(ja pierdziele do reporterki czysty orgazm heh...) 24-70/2.8 I plejada stałek(o nominalnych ogniskowych)

I to co lubisz najbardziej czyli matryce i „brak większych różnic między nimi na papierze…” Myślę, że tutaj różnica w reporterce będzie ogromna…(połączenie nowych jasnych obiektywów i ultra niskoszumnej matrycy…) Same wartości „nominalnych ISO” już sugerują znaczące różnice…
I heh po trzecie i to już tak ogólna taka własna myśl… Jak słyszę jakąkolwiek gatkę, że prawie 13 magapixeli to jest mało to brak słów… Mówi to chyba ktoś kto nigdy nie robił dużych powiększeń(ale takich naprawdę dużych…)
Przy wielkościach lekko większych rzędu 60x90 wolałbym 100 razy piękny plik z mniejszej matrycy niż pozornie lepszą papkę z 21 megapixeli czy ile tam ma nowy Mark…

Do D3 podepniesz topowe pewnie kurewsko żyletkowe i kontrastowe szkła, a do canona co… 14/2.8 jak to szit z tego co widać na pełnej dziurze… To co mówić o nowym 16-35/2.8 cwanona…
Wszystko nie jest takie oczywiste i jasne…

Wiem jedno… Mamy teraz taki system, że to się w pale nie mieści…

JK
24-08-2007, 23:08
Aj Jk...
Chyba nikon D3 troszeczkę twoje spiskowe teorie dziejów(o genialności dx...) podważył ;)
Patrzysz na bajery, nie liczące się pizdołki...
Popatrz:
D300---> 18-36/4 i 26-82/2.8 i brak tanich ********ych stałek typu 50/1.4 dajmy na to...
D3---> 14-24/2.8(ja pierdziele do reporterki czysty orgazm heh...) 24-70/2.8 I plejada stałek(o nominalnych ogniskowych)

I to co lubisz najbardziej czyli matryce i „brak większych różnic między nimi na papierze…” Myślę, że tutaj różnica w reporterce będzie ogromna…(połączenie nowych jasnych obiektywów i ultra niskoszumnej matrycy…) Same wartości „nominalnych ISO” już sugerują znaczące różnice…
I heh po trzecie i to już tak ogólna taka własna myśl… Jak słyszę jakąkolwiek gatkę, że prawie 13 magapixeli to jest mało to brak słów… Mówi to chyba ktoś kto nigdy nie robił dużych powiększeń(ale takich naprawdę dużych…)
Przy wielkościach lekko większych rzędu 60x90 wolałbym 100 razy piękny plik z mniejszej matrycy niż pozornie lepszą papkę z 21 megapixeli czy ile tam ma nowy Mark…

Do D3 podepniesz topowe pewnie kurewsko żyletkowe i kontrastowe szkła, a do canona co… 14/2.8 jak to szit z tego co widać na pełnej dziurze… To co mówić o nowym 16-35/2.8 cwanona…
Wszystko nie jest takie oczywiste i jasne…

Wiem jedno… Mamy teraz taki system, że to się w pale nie mieści…

No, ciekaw jestem kiedy kupisz to D3,,któe ci się "w pale nie mieści". Jak znam życie to nieprędko, ze wskazaniem na nigdy.

Co do przeliczania ogniskowych, to trzeba się nauczyć mnożyć przez 1.5 i jest po problemie. No może jeszcze trzeba umieć korygować przysłonę, żeby dostać odpowiednią głebię osrości. Rozumiem, że są tacy, dla których to jednak zbyt dużo intelektualnej roboty. Nie przypuszczałem też, że nie umiesz podpiąć stałek takich jak AF 50/1.4 do korpusu Nikona z DX. Zapewniam cię, że się da. Zapewniam cie, że ten obiektyw na DX jest tak samo ostry i tak samo jasny jak na FF.

W przeciwieństwie do ciebie, nie miewam hustawki nastrojów. To ty przechodzisz płynnie od euforii do depresji i odwrotnie. Jeśłi nie pamiętasz, to ci przypomnę, że po premierze D200 odstawiałeś własnie taki spektakl na forum. Zamiany Nikon -> Canon -> znów Nikon. Pamiętasz? Ja staram się tylko na spokojnie zastanawiać nad tym co się do czego przyda, a co jest zbędne. Co warto kupić, a czego nie warto. Bez emocji. Czego i tobie zycze, bo jak ci się trafi jeszcze jeden taki serial jak dwa lata temu, to ...... .

I może jeszcze raz przeczytaj uważnie moją wypowiedź. Może uda ci się zrozumieć co tam napisałem, bo za pierwszym razem chyba się to jednak nie udało.

sv
24-08-2007, 23:20
MzMarcin: ciekawe to co piszesz, zwłaszcza w kontekscie tego, że ani D3 ani 1ds mk III jeszcze nie widziałeś Sampli również nie widziałeś, a już wszystko o tych puszkach wiesz. Jasnowidz jakiś? Raczej bajkopisarz.

MzMarcin
24-08-2007, 23:30
MzMarcin: ciekawe to co piszesz, zwłaszcza w kontekscie tego, że ani D3 ani 1ds mk III jeszcze nie widziałeś Sampli również nie widziałeś, a już wszystko o tych puszkach wiesz. Jasnowidz jakiś? Raczej bajkopisarz.
Widzę że już nawet sobie głośno pomyśleć nie można i na spokojnie podzielić się spostrzeżeniami… ;)

sv
24-08-2007, 23:32
Widzę że już nawet sobie głośno pomyśleć nie można i na spokojnie podzielić się spostrzeżeniami… ;)


jakimi spostrzeżeniami? pisałeś o rewelacyjnych plikach z matrycy d3 w opozycji do badziewnych z 1ds mk III (w kontekście wydruku).
widziałeś jakikolwiek plik z tych aparatów? po co wypisujesz takie bzdety?

MzMarcin
24-08-2007, 23:43
Sven
Nikon to zawsze była klasa jeśli chodzi o szeroki kąt… wątpię by się to nagle zmieniło…
Ps. Zaznaczyłem przecież, że to moje gdybanie... Ehh dobra

Zresztą chyba najbardziej istotną myśl jaką chciałem się podzielić przekazuje podana niżej wyliczanka…

D300---> 18-36/4 i 26-82/2.8 i brak tanich ********ych stałek typu 50/1.4 dajmy na to...
D3---> 14-24/2.8 i 24-70/2.8 I plejada stałek(o nominalnych ogniskowych)

Jk, a jaka wedle Ciebie ogniskowa nadaje się bardziej na standard 50 czy 75mm?? I jako standardowa portretówka jest fajniejsza? Nominalne 85mm czy jej crop?


„W przeciwieństwie do ciebie, nie miewam hustawki nastrojów. To ty przechodzisz płynnie od euforii do depresji i odwrotnie. Jeśłi nie pamiętasz, to ci przypomnę, że po premierze D200 odstawiałeś własnie taki spektakl na forum. Zamiany Nikon -> Canon -> znów Nikon. Pamiętasz?”

A pewnie, pewnie! Naczytałem się kilka elaboratów teoretyków i chciałem naocznie fizycznie sam się przekonać co jest fajniejsze… Canona z kitem miałem pheh 4-5 dni? ;)

„Ja staram się tylko na spokojnie zastanawiać nad tym co się do czego przyda, a co jest zbędne. Co warto kupić, a czego nie warto. Bez emocji.”
Wybacz, ale wedle mojej opinii swoją wiedzę przekazujesz w tonie wysoce mentorskim i uniemożliwiającym fajną forumową dyskusję…

To tyle Pozdrawiam Marcin

Ps. W temacie nowych puszek odezwałem się chyba 1(słownie:raz)

sv
24-08-2007, 23:51
to jak zachowają się szerokie szkła nikona na pełnej klatce to dopiero życie zweryfikuje, ale jeżeli uważasz, że nowy zoom 14-24/2,8 będzie lepszy od stałki canona (14 mm), to możesz się rozczarować.

Rozumiem, że FF Nikona wzbudza w Tobie zachwyt, ale nie każdy pada na twarz przed lustrzanką 12 mpix za 5000$. Przypomnę Ci tylko, że Canon już przed 5 laty w pierwszej generacji ds oferował 11 mpix.

osobiście wolę za 5000$ kupić dwa body: D300 i 5d mk II (będzie miał 16 mpix).

Kolekcjoner
25-08-2007, 03:11
Przestrzegam przed takim dywagowaniem. To nie ma sensu. A propos, mamy juz 5D mk II???

Jeszcze nie. Pewnikiem coś na/przed PMA (przełom stycznia/lutego) pokażą.

JK bardzo wiele z twoich wątpliwości podzielam. Pozwoliłem sobie nawet wkleić Twój post na CB - mam nadzieję, że mnie nie zabijesz :mrgreen:.
Ja akurat byłem jedną z nielicznych osób (można sprawdzić w archiwach), które uważały że FF Nikonowi w niczym do szczęścia nie jest potrzebny. Dużo rozsądniejszą rzeczą by było rozwijanie takich puszek jak D2Xs czy to co zrobili z następcą D200. Dla mnie D2Xs to był wyjątkowo atrakcyjny korpus i właściwie jedyny - zaznaczam dla mnie - powód żeby sobie kupić coś z profi półki u Nikona, a nie ... wiadomo gdzie. D3 to bardzo fajny korpus ale dla mnie nic nie wnosi. D2Xs miał cechy unikalne - szczególnie chodzi mi o szybki 2x crop. Gdyby to udoskonalili - lepsza matryca itd. to mógłby być hit którego u konkurentów próżno szukać (choć nie wiadomo co pokaże Sony). A tak nie za bardzo jest powód zmieniać system. Oczywiście to czysto egoistyczny - mój - punkt widzenia i jest bardzo prawdopodobne, że Nikon wie co robi. Choć dla mnie nie zrobił tego co bym chciał czyli niskoszumiący wypasiony korpus z podwójnym cropem.
Nie jest wykluczone że D3 to wynik histerii braku FF-a u Nikona. Natomiast nie łudziłbym się co do tego, że zauważymy jakąś masową migrację użytkowników Canona do Nikona. Póki co - niestety Canon może sobie nadal spać spokojnie. I to mnie trochę martwi w kontekście tego co zobaczymy w nowym 5D.

JK
25-08-2007, 08:44
..... a jaka wedle Ciebie ogniskowa nadaje się bardziej na standard 50 czy 75mm?? I jako standardowa portretówka jest fajniejsza? Nominalne 85mm czy jej crop? .....

No widzisz. Pojęcie "standard" wprowadzono kiedyś dla ludzi słabo rozumiejących zasady fotografii. Zamiast tłumaczyć coś o kącie widzenia, wielkości klatki, zamiast tłumaczyć co to jest przekątna klatki. W czasach analogowych ktoś wykombinował, ża kompletny amator może kupić praktycznie tylko analoga FF. Nie średni format, nie wielki format, nie aparat na mikrofilmy, tylko właśnie mały obrazek - takie foto dla mas. Dla takich adeptów fotografii wprowadzono pojecie standard, bo dla tych, którzy bawili się różnymi formatami, "standardu" nigdy nie było. Był tylko kąt widzenia oka człowieka. Ale, jak rozumiem, nie potrafisz samodzielnie takiej wiadomości wykorzystać w procesie doboru szkieł. Cóż, mówi się trudno.


..... Wybacz, ale wedle mojej opinii swoją wiedzę przekazujesz w tonie wysoce mentorskim i uniemożliwiającym fajną forumową dyskusję… ......

Wybacz, ale żeby odpowiedzialnie dyskutować, trzeba coś wiedzić. Być może dla ciebie "fajna forumowa dyskusja", to wypisywanie bzdur, przez ludzi, którzy nie wiedzą co piszą i nie rozumieją, co piszą inni. Jeśli tak będziesz pojmował "fajna forumową dyskusje", to być może masz rację. Zacznij od dyskusji ile jest 2 razy 2 - zapewne będzie bardzo fajna i ciekawa.

fridrih
25-08-2007, 10:00
[quote=JK;393582]No, ciekaw jestem kiedy kupisz to D3,,któe ci się "w pale nie mieści". Jak znam życie to nieprędko, ze wskazaniem na nigdy.

Co do przeliczania ogniskowych, to trzeba się nauczyć mnożyć przez 1.5 i jest po problemie. No może jeszcze trzeba umieć korygować przysłonę, żeby dostać odpowiednią głebię osrości. Rozumiem, że są tacy, dla których to jednak zbyt dużo intelektualnej roboty. Nie przypuszczałem też, że nie umiesz podpiąć stałek takich jak AF 50/1.4 do korpusu Nikona z DX. Zapewniam cię, że się da. Zapewniam cie, że ten obiektyw na DX jest tak samo ostry i tak samo jasny jak na FF.


Jeśli chodzi ostandard to faktem jest że Nikon nie posiada pożądnego standardu dla matryc z cropem 1,5. Owe 50/1,4 i 1,8 działają świetnie tyle że kont widzenia to 75 a nie 50 i to jest różnica.
Co do D3 to jego cena nie jest tak zabójcza jak by się wydawało 1dmk3 kosztował jak się pojawił 3999$
D3 kosztuje 4999$ natomiast 1Dsmk3 kosztuje 8000$ zatem cena jest pomiędzy i bliższa jest do 1Dmk3.
A w kwestii formalnej to nie zagladajmy ludziom do kieszeni i nie mówmy że pownie sobie nie kupi bo go nie stać

matka997
25-08-2007, 10:19
bo dla tych, którzy bawili się różnymi formatami "standardu" nigdy nie było. Był tylko kąt widzenia oka człowieka.


zapewne masz na myśli szkło 50. warto jednak wiedzieć, że ... oko ludzkie może tez patrzeć jak przez 35 . nie pamiętam nazwisk, ale niektórzy twierdzili, że to jest właśnie - przepraszam za słowo - standard.
więcej - takiego patrzenia można się nauczyć.

timi
25-08-2007, 10:36
Nie wiem czy ktosik juz wklejal ten link .
http://pl.youtube.com/watch?v=dZIRR3yDSuQ

JK
25-08-2007, 10:44
zapewne masz na myśli szkło 50. warto jednak wiedzieć, że ... oko ludzkie może tez patrzeć jak przez 35 . nie pamiętam nazwisk, ale niektórzy twierdzili, że to jest właśnie - przepraszam za słowo - standard.
więcej - takiego patrzenia można się nauczyć.

Nie. Ja mam na myśli to, że kiedyś za obiektywy standardowe umownie uznano takie, które mają kąt widzenia zbliżony do kąta widzenia oka człowieka. Przyjęto, że dla klatki FF takim standardem będzie to 50mm, ale dla klatki 6x6 będzie to 80mm, natomiast dla klatki 6x9 - 105mm. To wszystko są tzw. obiektywy standardowe, ale dla klatek o różnej przekątnej. Jest tak dlatego, że kąt widzenia obiektywu zależy od dwóch parametrów:
- ogniskowej
- przekątnej klatki
Dla DXa taki "standard" zachowujący w przybliżeniu kąt widzenia oka człowieka, to obiektyw o ogniskowej około 30mm, dlatego jedni przyjmują 28mm, inni 30mm, a jeszcze inni 35mm. Zależy co komu wygodniej i jaki kto ma obiektyw na półce. Obiektyw standardowy, to jedynie pojęcie umowne, a jednego uniwersalnego "standardu" nie ma, nigdy nie było i nie będzie, bo stosowane klatki mają różne wymiary.

McKane
25-08-2007, 10:52
Przy wielkościach lekko większych rzędu 60x90 wolałbym 100 razy piękny plik z mniejszej matrycy niż pozornie lepszą papkę z 21 megapixeli czy ile tam ma nowy Mark…

Pomijajac fakty o ktorych mowil sven polecam lookniecie w papke jaka produkowal kilkuletni juz 1dsMkII. Gdybys kiedykolwiek widzial te zdjecia nie pisalbys takich bzdur. Wielkosc to nie tylko mozliwosc uzyskania duzej odbitki ale takze wieksze mozliwosci obrobki, lepsze przejscia tonalne itd.




Do D3 podepniesz topowe pewnie kurewsko żyletkowe i kontrastowe szkła, a do canona co… 14/2.8 jak to szit z tego co widać na pełnej dziurze… To co mówić o nowym 16-35/2.8 cwanona…
Wszystko nie jest takie oczywiste i jasne…

Czy mi sie wydaje ze piszesz o "kurewsko żyletkowych i kontrastowych szkłach" ktorych nawet na pokazach nie bylo (nie wspominajac o samplach) ? :) Jakby tego bylo malo porownujesz je do 16-35/2.8 II ktorego tez pewnie nigdy w reku nie miales i do nowego 14/2.8 L z ktorego jest moze kilka zdjec zrobionych w kiepskich warunkach oswietleniowych i na szybko.
Rzeczywiscie ocena i analiza na poziomie :)


Wiem jedno… Mamy teraz taki system, że to się w pale nie mieści…

To jedyne z czym sie zgodze i pewnie nie tylko ja.

matka997
25-08-2007, 11:58
Nie. Ja mam na myśli to, że kiedyś za obiektywy standardowe umownie uznano takie, które mają kąt widzenia zbliżony do kąta widzenia oka człowieka.

no a ja powtórzę - człowiek ma możliwość patrzeć jak przez 30-35 dla małego obrazka, ale tego nie wykorzystuje. oducza sie tego, bo w patrzeniu w sposób naturalny skupia sie na szczególach, ma nawyk że coś - cokolwiek musi widzieć wyraźnie.
dodatkowo umiejętność szerokiego patrzenia jest hamowana przez czytanie książek, siedzenie przy kompie, noszenie okularów.
tymczasem swojego czasu ekipa polskich siatkarzy była poddana nauce szerokiego widzenia.
ale to tylko takie tam, najczęściej patrzymy tak jak mowisz, jakby przez 50. mi chodzi o to, że można tez inaczej, że kazdy to umie, tylko nie korzysta.

JK
25-08-2007, 12:07
Wszystko jest OK. Tylko jak to się ma do urojeń MzMarcina, że DX jest do d..y, bo 50-tka to tele, a nie standard, a FF jest super, bo ta 50-tka to standard, a nie tele? On nie ma problemów z widzeniem, on ma problemy z wyobraźnią i z tabliczką mnożenia. :wink:

MzMarcin
25-08-2007, 13:13
Jk… Jeśli kiedykolwiek pisałem, że DX jest beee… Chodziło mi tylko i wyłącznie o konkretne końcowe rozwiązania jakie oferuje. Brak!!! Standardowego jasnego nikonowskiego szkła(czyli przed cropem jakies 30mm), brak odpowiednika 17-35/2.8. Dla wielu ludzi 85-ka po cropie też jest za długa… A czy ktoś taki jak ty piszący wielostronicowe elaboraty o teorii sprawdzał to w praktyce?
Małe wizjery w aparatach Dx… Mam F100(jeśli rozmawiamy o AF) i wiem jak może wyglądać wizjer…
FF daje możliwość używania w końcu jasnych obiektywów zgodnie z ich przeznaczeniem… tylko i aż tyle…


W każdej cholernej powiedzmy „dyskusji” zarzucasz brak podstawowej wiedzy innym, siebie natomiast kreujesz na wszystkowiedzącego…
Sorry ale z fotografią jest jak z jazdą samochodem… Nie musisz wiedzieć co gra pod maską by lubić to co się robi i wyciągać z tego satysfakcję…

Dobra proszę zakończmy tą dyskusję… Przyznaję wiesz wszystko o cyferkach i literkach w fotografii, czy o praktycznej części cokolwiek jakoś nie mogliśmy się kiedyś przekonać ;)

Pozdrawiam bez odbioru…

matka997
25-08-2007, 13:19
Wszystko jest OK. Tylko jak to się ma do urojeń MzMarcina, że DX jest do d..y, bo 50-tka to tele, a nie standard, a FF jest super, bo ta 50-tka to standard, a nie tele? On nie ma problemów z widzeniem, on ma problemy z wyobraźnią i z tabliczką mnożenia. :wink:

35X1,5 i jest ten standard

JK
25-08-2007, 13:31
.... W każdej cholernej powiedzmy „dyskusji” zarzucasz brak podstawowej wiedzy innym, siebie natomiast kreujesz na wszystkowiedzącego…
Sorry ale z fotografią jest jak z jazdą samochodem… Nie musisz wiedzieć co gra pod maską by lubić to co się robi i wyciągać z tego satysfakcję… …

Masz całkowitą rację. Nie trzeba mieć wiedzy o konstrukcji samochodu, żeby jeździć i miec przyjemność z jazdy, ale jeśli chcesz jeździć dobrze, szybko i ekonomicznie, to jakaś wiedza zapewne się przyda. Jeśli ktos chce się wypowaiadać na temat konstrukcji samochodu, to poprzeczka znajduje sie jeszcze wyżej, wypada żeby coś jednak wiedział. Z fotografią jest dokładnie tak samo.

Nigdy nie zarzucam nikomu braku wiedzy, jeśli ten ktoś w dyskusji nie przekracza pułapu swoich możliwości i nie wypisuje rzeczy niestworzonych. Zapewniam cię, że potrafię odróżnić różnice poglądów przedstawianych w trakcie dyskusji, od zwykłego pisania głupot. A jeśli ktoś pisze bzdury i to bzdury na poziomie elementarnym, to co mam robić? Pogłaskać po główce i napisać: "tak Marcinie 2 plus 2 jest 7"? O to ci chodzi?

JK
25-08-2007, 13:34
35X1,5 i jest ten standard

Tylko, że ta 50-tka to jest już po zaokrągleniach. :wink:
Równie dobra będzie 30-tka. Zależy, co kto bardziej lubi. :D

glenio
25-08-2007, 13:56
Nie jest moim zamierzeniem kreowanie się na wszystkowiedzącego, ale myślę, że mogę dodać swoje trzy grosze do tej dyskusji nie przekraczając nadmiernie swojego pułapu ;)
Otóż w starych podręcznikach fotografii obiektyw standardowy był opisywany jako ten, którego długość ogniskowej jest równa przekątnej klatki, na którą rzutowany jest obraz. Tak więc dla klatki małoobrazkowej wychodzi około 43,3 mm a dla formatu DX około 28,4mm. I tyle z mojej strony o "standardach". ;)

Artur
25-08-2007, 14:54
No, ciekaw jestem kiedy kupisz to D3,,któe ci się "w pale nie mieści". Jak znam życie to nieprędko, ze wskazaniem na nigdy.
Troche pozno, ale nie moglem sie powstrzymac.
Strasznie irytuja mnie tego typu fragmenty. Siedzisz wszystkim w kieszeni??? Niezbyt grzecznie. Sa pewne granice buractwa! Za bardzo emocjonalnie podchodzisz czasami do tematu. Bez urazy.

samek
25-08-2007, 15:09
Troche pozno, ale nie moglem sie powstrzymac.
Strasznie irytuja mnie tego typu fragmenty. Siedzisz wszystkim w kieszeni??? Niezbyt grzecznie. Sa pewne granice buractwa! Za bardzo emocjonalnie podchodzisz czasami do tematu. Bez urazy.

Widzisz - ja też nie mogłem się powstrzymać.
Buractwo niejedno ma imię. I skoro można się przyczepić do wypowiedzi JK to rownocześnie można się przyczepić do jakże wielu wypowiedzi w życiu czy na tym forum. Kwestia punktu widzenia. Ty akurat czepiasz się zaglądania do kieszeni. I nie można Ci pewnej racji odmówić. Ale potrafisz odmówić racji JK? Zwróć uwagę na to z czym on dyskutuje. Powiem od razu. Trzymam jego stronę. Aczkolwiek razi mnie akurat ten moment 'zajrzenia do kieszeni'. Ale cholernie mocniej razi mnie nieudolność i durnota wielu tu więcej wypowiedzi. Ich słabość i brak oparcia w realiach. Każdego może ponieść.
Więc bądź łaskaw (i inni - bo to nie do Ciebie w sumie IcePower) zwrócić uwagę na to, że wiele innych głosów tu po prostu nie powinno paść.
Temat szeroki i można wałkować bez końca - i tak najprawdopodobniej się stanie.
Życzę spokoju i rozwagi.

Artur
25-08-2007, 15:18
Widzisz - ja też nie mogłem się powstrzymać.
Buractwo niejedno ma imię. I skoro można się przyczepić do wypowiedzi JK to rownocześnie można się przyczepić do jakże wielu wypowiedzi w życiu czy na tym forum. Kwestia punktu widzenia. Ty akurat czepiasz się zaglądania do kieszeni. I nie można Ci pewnej racji odmówić. Ale potrafisz odmówić racji JK? Zwróć uwagę na to z czym on dyskutuje. Powiem od razu. Trzymam jego stronę. Aczkolwiek razi mnie akurat ten moment 'zajrzenia do kieszeni'. Ale cholernie mocniej razi mnie nieudolność i durnota wielu tu więcej wypowiedzi. Ich słabość i brak oparcia w realiach. Każdego może ponieść.
Więc bądź łaskaw (i inni - bo to nie do Ciebie w sumie IcePower) zwrócić uwagę na to, że wiele innych głosów tu po prostu nie powinno paść.
Temat szeroki i można wałkować bez końca - i tak najprawdopodobniej się stanie.
Życzę spokoju i rozwagi.
Racji, a wlasciwie pewnej logiki, nie moge JK odmowic. Natomiast pewne kwestie moznaby w postach pominac. Jego niektore fragmenty klade na karb emocji. Niech sie, bron Boze nie obraza. Moglby sobie tylko podarowac niektore stwierdzenia. Ale to pewnie tylko moja opinia.

JK
25-08-2007, 16:35
Troche pozno, ale nie moglem sie powstrzymac.
Strasznie irytuja mnie tego typu fragmenty. Siedzisz wszystkim w kieszeni??? Niezbyt grzecznie. Sa pewne granice buractwa! Za bardzo emocjonalnie podchodzisz czasami do tematu. Bez urazy.

Bardzo cię przepraszam, że nie będę określał twoich wypowiedzi jako "buractwo". Dlaczego wyczytujesz coś, co nie zostało napisane? Ja napisałem tylko:


No, ciekaw jestem kiedy kupisz to D3, które ci się "w pale nie mieści". Jak znam życie to nieprędko, ze wskazaniem na nigdy. ...

Gdzie tu masz zaglądanie do kieszeni? Przyczyn nie kupienia D3 może być wiele. Tak jak wiele było przyczyn nie kupienia przez wiele lat D2X, czy D2Xs. Ma? Nie ma. Bo mu nie jest potrzebny. Proste? Ja też nie mam, bo nie jest mi potrzebny, ale gdyby był, to kupiłbym go w poniedziałek. Jeśli nie kupił D2X, to po co ma kupować D3? Ale z chęcią poczekam i sprawdzę. Kupi, czy nie kupi. Pisze że to takie cudo, że mu się "w pale nie mieści", że to prawie rewolucja. Czyli właściwie powinien kupić. Może więc jednak kupi? A na dziś wypisuje różne dziwne rzeczy, które nie są wynikiem przemyśleń podbudowanych wiedzą i doświadczeniem, tylko powtarza jakieś zasłyszane obiegowe opinie (zresztą w części błędne). Chętnie podejmę dyskusję, ale musi odejść od przepisywania zasłyszanych hasełek i przejść na rzeczowe argumenty. Ja napisałem, co myślę o niektórych funkcjach wyspecyfikowanych w prasowych informacjach o D3. Mogę podjąć rzeczową dyskusję na ten temat, ale nie z tym, że DX nie ma standardu, bo to bzdura. Tak samo jak to, że coś co nie jest FF nie nadaje się do robienia zdjęć, bo jedynie FF ma obiektyw standardowy.

Nie chce mi się grzebać po archiwum forum, ale jak ktoś ciekawy, to może sobie poczytać, jakie peany MzMarcin wygłaszał przed premierą D200 i w jakie dyrdymały przerodziło się to po premierze, prawie dwa lata temu. Teraz sytuacja się powtarza. Ale mimo wszystko, nadal stawiam, że nie kupi. :wink:

Adak
25-08-2007, 18:15
Przepraszam ze dopiero teraz, ale zamknal mi sie watek "Nowosci Nikona" i nie moglem sie pozbierac po tej stracie ;-)

Powoli - komu potrzebne FF D3?
Do reporterki to naprawde niezle narzedzie. Do kotletow rowniez.
Ze brak dlugich rur? No coz - nie da sie ukryc ze crop znika, ale nie zapomnijmy ze sport to jednak niewielka czesc reporterki (niczego mu nie odmawiajac! ale bierzemy "ogolna" gazete i patrzymy ile jest o dupie Maryni, a ile sportu).
I o ile sam mialem nadzieje na cropowe D3h i FF D3x to zauwazcie ze docelowo 1D Canona tez podobno (tak mi mowil znajomy z CB) ma miec FF (bo crop x1.3 to taki ni przypial ni wypial - ani nie wykorzystuje mozliwosci szkiel FF, ani nie korzysta z APS-C bo za malo kryja - to polsrodek bo chodzilo o ilosc klatek na sekunde ale tak czy siak to inna bajka i OT).

No dobrze, ale co z ta reporterka?
Reporterka to rozne rzeczy, ulica, sejm, teatry (tu sie POTWORNIE przyda nieszumiacy FF), koncerty, wojna, zamieszki, uroczystosci i oczywiscie inne. Na wiekszosci tematow wystarcza 200mm, a kazdy reporter ma zoom'a do 200mm 2.8 wiec nie bedzie plakal.
Oczywiscie gdy przylatuje Papież to bierze sie 600/1200/TC, a w sejmie swietnie sprawuja sie rozne 300/400 f2.8
Reporterka wymagajaca non-stop dlugich luf to wlasciwie tylko sport, choc dla mnie to odrebna i pojemna dziedzina pod nazwa po prostu "fotografia sportowa" dlatego nie bede jej tu liczyl.

A jakie plusy ma FF do reporterki? Przede wszystkim SWIATŁO. Tak, wreszcie jest (no - bedzie ;-) ) dostepny ultrawide f2.8, a nie dosc ze jasniejsze szklo to poprzez wielkosc formatu 36mmx24mm (no, bez ulamkow) i duzych pixeli (bo nie sa gesto upakowane) mamy szanse na niewielkie szumy. Rzecz strasznie potrzebna, szczegolnie w trudnych warunkach oswietleniowych.

A standardy?
O ile 50'ki i inne stalki mozna przypiac do cropa, to odpowiedniki FF'ow w cropie nie sa takie jasne. I tu lezy pies pogrzebany. Majac D3 mozna sobie czepic 50/1.4 i jest calkiem fajnie. A wbrew pozorom 50/1.4 lub 35/1.4 (tego akurat brak - mam nadzieje ze kiedys sie pojawi) czesto sie widzi u chlopakow na 1D'ach (a przeciez to jeszcze crop x1.3). Teraz ludziki z D3 latwiej wykorzystaja szerokie jasne szkla (i ultrawidem dla nich przestanie byc 12-24/4 wiec zyskaja nastepna dzialke i szybciej dzialajacy AF) - mam tylko nadzieje ze nie bedzie specjalnych problemow z telecentrycznoscia w starych szklach.

Wiec na co czekamy? Na D3h do sportu z cropem x1.5, na D3x FF do studia.
3 topowe puszki to duzo, ale jak ktos juz pisal - mozliwe ze D3 jest skowronkiem (tak jak w przypadku D1) a nastepnie dostaniemy D3h i D3x.
Czekamy jeszcze na zestaw krotkich stalek AF-S - ale to nie od dzis ;-)

Ps. Aporpos narzekania "Oujessu, nie mam cropa, krotko mi w reporterce" - wiedzcie ze to wlasnie Canonowcy ze swoim 1D z cropem x1.3 czesto maja "Uojessu, mam cropa za dlugo mi w reporterce" bo bidaki czepiaja albo 16-35 albo 24-70 --> jedno za szerokie, a drugie za dlugie ;-)

LuCaS
25-08-2007, 19:22
Powiem Wam (z całym szacunkiem) że zaj....cie się to czyta na dużym kacu, odczucia podobne jak podczas oglądania wenezuelskiej telenoweli w identycznym stanie.

Jak już piszę to dodam swoje 3 grosze... kupiłem D2h 3 lata po premierze za 1/3 pierwotnej ceny. Nie zamieniłbym go (jak na razie) na żaden inny aparat (czasem do portretów sięgam po stary sprawdzony d70) bo D2h jest megapancerny, niezawodny i tani. Życzę każdemu z Was takiego szczęścia w doborze sprzętu i podobnej satysfakcji z korzystania i zarabiania pieniędzy poprzez robienie tego co sprawia Wam przyjemność- czyli pstrykanie zdjęć. No chyba że wolicie dyskutować o sprzęcie;)

Kolekcjoner
25-08-2007, 22:57
(....)
I o ile sam mialem nadzieje na cropowe D3h i FF D3x to zauwazcie ze docelowo 1D Canona tez podobno (tak mi mowil znajomy z CB) ma miec FF (bo crop x1.3 to taki ni przypial ni wypial - ani nie wykorzystuje mozliwosci szkiel FF, ani nie korzysta z APS-C bo za malo kryja - to polsrodek bo chodzilo o ilosc klatek na sekunde ale tak czy siak to inna bajka i OT).

(....)

Jeśli już stawiamy nacisk na meritum to może warto pisać o faktach, a te w opisywanym przypadku są takie że Canon zrobił cropa 1.3, bo tak CHCIELI reporterzy. Wyraźnie to było powiedziane kilkakrotnie przez przedstawicieli Canona podczas prezentacji 1DIII. Właśnie taki jak to nazywasz "półśrodek" wielu odpowiada. Zresztą robiłem trochę tym półśrodkiem zdjęć (konkretnie 1D i 1DmkII) i jego crop wydawał mi się zaletą przy doborze szkieł, a nie wadą ale co ja tam wiem.

Aha i jeśli już o cokolwiek mogło chodzić to nie o ilośc klatek na sekundę (D3 pokazuje że z FF-a można wycisnąć podobną ilość) tylko o względy technologiczne przy produkcji matryc - zwykła oszczędność.

JK ma jednak świętą rację pisząc, że warto mieć jakąkolwiek wiedzę na tent temat, a nie powtarzać zasłyszane obiegowe opinie :roll:.

pn
25-08-2007, 23:20
Wyraźnie to było powiedziane kilkakrotnie przez przedstawicieli Canona podczas prezentacji 1DIII.
A co mieli powiedziec?!?!? Przyznac sie, ze nie potrafia wycisnac szybkostrzelnosci na FFie?

Kolekcjoner
25-08-2007, 23:35
A co mieli powiedziec?!?!? Przyznac sie, ze nie potrafia wycisnac szybkostrzelnosci na FFie?

Pewno to przecież taka zacofana technologicznie firma :mrgreen:.

pn
25-08-2007, 23:47
Pewno to przecież taka zacofana technologicznie firma :mrgreen:.
Zacofana, czy nie zacofana, najwyrazniej tego akurat nie potrafia.

Kolekcjoner
25-08-2007, 23:59
Zacofana, czy nie zacofana, najwyrazniej tego akurat nie potrafia.

Wiesz mam wrażenie, że po pierwsze ustalenie tego może być bardzo trudne, po drugie w tym wątku to nie ma żadnego sensu, a po trzecie trąci wojną systemową. Wystarczy że już wszysttkie wątki dotyczące nowych Canonów zostały zamknięte.

gilu13
31-08-2007, 14:24
ale jak to w d3 jest crop 1,5? przeciez jest pelna klatka chyba ze mowisz o zmniejszonej matrycy ( 11 kl./s) ale to tak na prawe jest troche oszukiwany crop jak d2x,nie przybliza bardziej ( przy 2.0) ale po prostu obcina kawal obrazu co tez jest poronionym pomyslem,szczerze mowiac chyba biore d3,400 2.8 i konwerter.... nie wiem jeszcze ale d3 wbil mi gwozdzia....

lestafoto
21-09-2007, 20:02
Jeżeli robisz klatki super bez kadrowania to jesteś super fotograf, jeżeli chodzi o zawód fotoreportera to nie wynika z Twoich wypowiedzi. Jasno wnioskuję, że fotki robisz aparatem, jestem fotoreporterem i foty robię okiem. Miałem okazję pracować nowym D3 z obiektywem 200-400/4, nie wiem czego się jeszcze dopatrujesz. Wynika z tego, iż nie jest w stanie zadowolić Cię żaden sprzęt. Nawiązując do pracy fotoreportera pragnę przypomnieć o istnieniu też szerokich kadrów w fotografii prasowej, jak również o takim czymś co jest fotoreportażem, czego w życiu zapewne Ci nie udało się zrobić. W swych komentarzach stawiasz siebie zbyt wysoko, lecz w środowisku fotoreporterów nawet sportowych dotychczas nie udało mi się usłyszeć o Tobie co z przykrością Ci komunikuję. Z wyrazami szacunku. Fotoreporter

McKane
21-09-2007, 21:33
Jeżeli robisz klatki super bez kadrowania to jesteś super fotograf, jeżeli chodzi o zawód fotoreportera to nie wynika z Twoich wypowiedzi. Jasno wnioskuję, że fotki robisz aparatem, jestem fotoreporterem i foty robię okiem. Miałem okazję pracować nowym D3 z obiektywem 200-400/4, nie wiem czego się jeszcze dopatrujesz. Wynika z tego, iż nie jest w stanie zadowolić Cię żaden sprzęt. Nawiązując do pracy fotoreportera pragnę przypomnieć o istnieniu też szerokich kadrów w fotografii prasowej, jak również o takim czymś co jest fotoreportażem, czego w życiu zapewne Ci nie udało się zrobić. W swych komentarzach stawiasz siebie zbyt wysoko, lecz w środowisku fotoreporterów nawet sportowych dotychczas nie udało mi się usłyszeć o Tobie co z przykrością Ci komunikuję. Z wyrazami szacunku. Fotoreporter

Zebys jeszcze napisal do kogo ten post to byloby fajnie :)

Kolekcjoner
21-09-2007, 23:40
http://www.dpreview.com/previews/nikond3/

Maciej-D
18-12-2007, 12:47
...nieco abstrahując od burzliwej dyskusji, ale poruszając się jak najbardziej w temacie, chciałbym podzielić się wątpliwościami i zapytać o Wasze przemyślenia na temat przyszłościu formatu...
Fotografuję d50 - zamiana tego korpusu w najblizszej przyszości to pewnik. Na razie kompletuję obiektywy, bo optyka to dla mnie jednak priorytet. Do tej pory mialem klarowne plany zakupowe jeśli idzie o kolejne szkła...wyjście na rynek D3 wydatnie pogruchotało moją wczesniejszą pewność. Nie chodzi o to, że raptem zapłonąłem żądzą posiadania tego aparatu...z moimi umiejetnościami i tak bym go nie wkorzystał... wprowadził jednak pewne nowum, które jak mi się wydaje kładzie się długim cieniem na szkłach DX. Do tej pory myślałem nad zakupem Sigmy 10-20, nad sigmą 30... w obecnej chwili nie wiem czy to ma już większy sens - fotografia to droga pasja, wszyscy wiemy jakie sumy przelewają się przez kolejne dobre kadry... szkło okupione kilkoma tysiącami złotych powinno służyć latami (żeby nie powiedzieć pokoleniami...bo sam często korzystam z obiektywów, którymi zdjecia robił onegdaj mój Ojciec). Dziś nie ma gwarancji, że za 10 lat... optyka obecnie wiodącego formatu dx nie będzie bezużytecznym wspomnieniem czasu gdy fotografia cyfrowa stawiala pierwsze kroki i umacniala się w segmencie lustrzanek.

Podejrzewam że pieniądz to nie tylko dla mnie rzadkie i płochliwe zwierzę - tym bardziej wypada, by raz pochwycony, byl rozumnie zainwestowany. ...a tą rozumną inwestycją wydaje się obecnie jedynie optyka przeznaczona do pelnego formatu. Nie uważacie?

grissley
18-12-2007, 15:20
A wracając do wątpliwości poruszonych przez phantomka...
D2h na matrycy wielkości DX oferował całe 4MPx i ciut.
Wprawdzie trącił już nieco myszką, ale nie raz i nie dwa czytałem, że dla reportera cykającego do gazet te 4 megapiksle w zupełności wystarczą.
No więc na dokładnie takiej samej powierzchni (DX), D3 oferuje jakieś ~20% pikseli więcej, a do tego całe stado różnych innych, często przydatnych, bajerów.

wilus
18-12-2007, 15:34
Nie uważacie?
Twój ojciec za obiektywy płacił krocie, dziś są warte wiele wiele mniej, analogicznie- co byś dziś nie kupił za 10 lat będzie to ... g.. warte nawet ten 24-70 straci połowe wartości (oby tylko)
a to wszystko dlatego że planujesz na wiele lat a nie potrafisz przewidzieć rozwoju wydarzeń i techniki
(bo któż potrafi?) z resztą jak byś nie planował, i tak masz w plecy.
...no dobra kupuj tylko bardzo dobre szkła pod FF, to jedyny ratunek dla złociszy

Maciej-D
18-12-2007, 18:14
Twój ojciec za obiektywy płacił krocie, dziś są warte wiele wiele mniej, analogicznie- co byś dziś nie kupił za 10 lat będzie to ... g.. warte

ok...ale mnie nie zrozumiałeś. Nie chodzi mi o wartość, bo to jasne, że ta leci na łeb na szyję. Chodzi mi o kompatybilność szkła DX z aparatem FF.

Jakubas
18-12-2007, 22:02
Nie rozumiem tej konfrontacji pomiedzy MzMarcinem i JK...

Kwestia nomenklatury nic przeciez nie ma do rzeczy... Czy cos sie nazywa standardem, czy nie, czy oni tak nazwali, czy my tak nazwalismy... Przeciez nie o to chodzi. Chodzi o to, ze chcac miec w DX "jasny standard, ma sie do wyboru 3 szkla, zakladajac, ze chcemy AF - ciemny 35/2, kure*sko drogi 28/1.4 i 30/1.4 Sigmy. Nie ma takiego, wydawaloby sie oczywistego, szkla ze stajni Nikona. Nie wierze Jacku, ze nie rozumiesz tego problemu...

wilus
19-12-2007, 10:11
Chodzi mi o kompatybilność szkła DX z aparatem FF.
nie ma kompatybilności, więc tak jak mówię - asekuracyjnie kupować szkła pod FF bo pewnie będzie kiedyś Fx dla ludu

JK
19-12-2007, 10:24
Nie rozumiem tej konfrontacji pomiedzy MzMarcinem i JK...

Kwestia nomenklatury nic przeciez nie ma do rzeczy... Czy cos sie nazywa standardem, czy nie, czy oni tak nazwali, czy my tak nazwalismy... Przeciez nie o to chodzi. Chodzi o to, ze chcac miec w DX "jasny standard, ma sie do wyboru 3 szkla, zakladajac, ze chcemy AF - ciemny 35/2, kure*sko drogi 28/1.4 i 30/1.4 Sigmy. Nie ma takiego, wydawaloby sie oczywistego, szkla ze stajni Nikona. Nie wierze Jacku, ze nie rozumiesz tego problemu...

Ludzkość od wieków stara się precyzyjnie nazywać pewne rzeczy i definiować pewne pojęcia, żeby łatwiej się było porozumieć i żeby wypowiedzi różnych ludzi mogły być jednoznacznie rozumiane. Jeśli Ci wszystko jedno, to dlaczego chodzisz na nogach, a nie na rękach? Dlaczego siedzisz na tyłku, a nie na głowie? Idąc za Twoim sposobem myślenia, jeśli jesteś człowiekiem, to masz i tyłek i głowę. Co więc za różnica czym myślisz, a na czym siedzisz? Wybacz, ale mieszanie pojęć może jedynie wskazywać na braki w wykształceniu. Teraz rozumiesz dlaczego przed laty wprowadzono pojęcie obiektywu standardowego? Żeby było wiadomo o jakim obiektywie się mówi.

Jakubas
19-12-2007, 10:40
Ok, widze, ze innej drogi nie ma.

Z uwagi na to, ze dyskusje i czepianie sie nomenklatury moim zdaniem nie ma sensu, to przyjmij, ze chodzi mi o obiektyw DX o kacie widzenia i siwiatlosile odpowiadajacej w przyblizeniu obiektywowi 50/1.4 na FX. UFF.

I chodzi o to, ze takiego ekwiwalentu 50 pod DX nie ma. A jesli jest to:
-nie w takiej cenie
-nie tak jasny
-nie Nikkor
-nie AF

I tak samo jest w przypadku innych obiektywow. Oto kilka obiektywow dla klatki 35mm, ktore nie maja swoich ekwiwalentow o zblizonych parametrach dla niepelnej klatki:

24/2.8
28/2.8
35/2
50/1.4
85
105/2