Zobacz pełną wersję : Człowiek i światło
Może ktoś podejmie się tej gry?
Zaznaczam, że dopiero od lutego na "poważnie" złapałam aparat w rękę - dopiero stawiam piewsze kroki :smile:
Proponuję technikę dowolną.
Ingerencje komputerkowe ograniczone do mininum.
Jedno zdjęcie.
:mrgreen:
Temat mnie baaardzo zaciekawił... jak nikt rękawicy nie podniesie... to ja na ubitą ziemię Ci wyjdę... :)
Zatem się spotkamy ;)
Co sądzisz o terminie: 8 wrzesień, godzina 23:59.
Czy chcesz jeszcze ustalić jakieś zasady?
:D
Droga Orcha... zatem wyzwanie podejmuję i że tak powiem .. .stanę Ci na ubitej ziemi... :)
zaproponowane waunki przyjmuję:
8 wrzesień, godzina 23:59
technikę dowolną... (cokolwiek by to miało znaczyć)
Ingerencje komputerkowe ograniczone do mininum.
Jedno zdjęcie
Gemini sądzę po pierwszej wypowiedzi, że Orcha jest kobietą.
no Andre popatrz... mnie też tak się wydaje... hmmm ;) Toteż specjalnie nie podjąłem wezwania do pojedynku (z kobietą walczył się nie będę)... ino (tylko) wyleze jej naprzeciw... ku niej, na spotkanie... ot co!
Chętnie podejmę się wyzwania.
Ekstra temat :) Sam bym się chętnie zmierzył :P
To dobrze ale stwierdzenie "Drogi Orcha..." jest raczej zwrotem do osoby płci męskiej, chyba że rozumieć to jako zwrot do użytkownika. W tym kontekscie tego nie rozważyłem.
Oj Andre... co racja , to racja... omyłka .. moja wina... już poprawiam... :)
Szlak ;)
8 nastapił a ja przez tą pogode pod psem nie miałam serca mojej potencjalnej modelki wyciagać na ten mróz. Więc albo oddaje pojedynek waklowerem, albo zgodzisz się mój szanowny przeciwniku na przedlużenie terminu o dwa tygodnie. Każdą decyzję zaakceptuje z pokorą.
:D
nie ma sprawy Orcha ... ustal nowy termin graniczny
a moze rozszerzymy ilość fotek do 2 ?
No Orcha kolejny termin minął, a Ty nic! Czuję, że d*** z pojedynku... satysfakcji ZERO ;(
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.