PDA

Zobacz pełną wersję : Jak się ma Fuji S5500 do Nikona d50?



tomecki
15-11-2005, 14:38
Witam szanownych grupowiczów od pewnego czasu czytam to forum, ale dopiero dziś spróbuje zadać pierwsze pytanie, otóż kwestia ma się tak:
Jestm foto amatorem raczej początkującym mam S5500 a kiedyś 200lat temu zenita i wszystko było by dobrze gdyby (no właśnie) mój fujik nie spisuje się dobrze w określonych sytuacjach przede wszystkim:
1. Brakuje mi szerokiego kąta
2. Mam małego synka i często nie zdążam wyostrzyć przez co dużo zdjęć wychodzi nieostre lub wogóle już go nie ma w kadrze.
3. W warunkach trochę mniejszego światła aparat często długo ostrzy, a potem sygnalizuje że nie może sobie poradzić, efekt nie za ciekawe zdjęcia.
4. Nawet iso 400 nie zabardzo tu przychodzi z pomocą.
I teraz pytanie zasadnicze czy Nikon d50 + Nikkor 18-70 rozwiąże moje problemy?
czy wogóle warto w mojej sytuacji przesiadać się na lustrzankę, jestem bowiem z lekka przerażony, najpierw ceną, potem użytkowaniem jakieś brudy na matrycy itd.
Wogóle jestem nie doinformowany czy np. obiektyw AF-S Nikkor 18–70 mm f/3,5–4,5G ED jest godny uwagi dla mnie na początek, potem i tak chciałbym dokupić jakieś tele, czy oznaczenie AF oznacza że nie mam możlwości manualnego ustawiania ostrości? trochę się w tym gubię,
czy górne zakresy ISO są jak najbardziej używalne?
czy do d50 podepnę ruską lampę? mam jakąś starą od zenita.
czy wreszcie odczuję różnicę w szybkości ostrzenia? co w złych warunkach oświetleniowych?
czy będzie odczówalna różnica w szerokim kącie?
czy wogóle jest sens zmieniać sprzęt i wydawać tyle kasy jak i tak to tylko amatorska zabawa z fotografią, a uciążliwości kompaktu no cóż - przyzwyczaić się i szlifować swoje umijętności na tym co mam, a może kupić jakąś hybrydę np Fuji S9500, albo panasa FZ 30, sam już nie wiem doradźcie coś.

Lolek
15-11-2005, 14:48
Skoro czytasz to forum, to już wiesz że którakolwiek cyfrowa lustrzanka zlikwiduje Twoje problemy z 1, 2, 3, 4. Kup D50 + (najlepiej) 18-70 i raczej nie zakładaj ruskiej lampy, bo nie wiadomo jakie ma ona napięcie wyzwalania błysku.
A okazjonalne farfocle na matrycy, coż... coś za coś.
I nie myśl o żadnym innym kompakcie, bo nic one nie zmienią, no może w S9500 będziesz mógł korzystać z ISO 400.

trigger
15-11-2005, 14:54
Fuij 5500 i D50 to zupełnie inna bajka. Zupełnie inne możliwości, inna przyjemność, raczej mało wątpliwe żebyć poczuł się zawiedziony, tym że D50 nie spełni Twoich oczekiwań tzn, tego zo wypisałeś.

cubix
15-11-2005, 15:01
ma to się do siebie nijak - bo jak już poprzednicy stwierdzili to inna bajka. Syfami itd. się nie przejmuj w większości wypadków to samodzielnie łatwo załatwić można a jak na początku będziesz miał 1 szkło to raczej nie bedzie z tym kłopotu :] To czy ostrzy w słabym oświetleniu czy nie w dużej mierze zależy od diody wspomagającej. D50 ma takową i to naprawdę zdaje dobrze egzamin :}

tomecki
15-11-2005, 15:28
dzięki za info, może moje pytania są naiwne ale ja nigdy nie robiłem zdjęć DSLR-em, czy naprawdę różnica w ostrzeniu jest tak wielka, można to jakoś przedstawić w liczbach?
jak z tym MF i szerokim kątem?

trigger
15-11-2005, 15:44
Jeśli chodzi o AF to różnica jest chyba znaczna :wink: nie tylko prędkość ale i sposoby ustawiania ostrości CF, SF, możliwość ręcznego doostrzania w dowolnym momencie (z AF-S i odpowiednikami innych firm). Co do szerokiego kąta - przy lustrzance przykręcasz szkło jakiech chcesz (niestety trzeba wcześniej kupić :evil: a to czasem tanie nie jest :evil: ).

qbk
15-11-2005, 17:00
dzięki za info, może moje pytania są naiwne ale ja nigdy nie robiłem zdjęć DSLR-em, czy naprawdę różnica w ostrzeniu jest tak wielka, można to jakoś przedstawić w liczbach?
jak z tym MF i szerokim kątem?

Byłem w podobnej sytuacji, zmieniłem Fuji 602Z na D70.
Szybkość aparatu: po pierwsze czas włączania aparatu jest pomijalny, praktycznie aparat jest gotowy do pracy natychmiast. Po drugie nie masz największej zmory kompaktów, tzw. shutter lag (czas pomiędzy naciśnięciem spustu migawki a faktycznym zrobieniem zdjęcia). W D70 ten czas jest liczony w ułamkach sekundy, gdzieś wyczytałem, że maksymalnie 0,1 sek. Szybkość systemu AF ciężko opisać liczbami, zależy to od obiektywu, jasności, warunków oświetleniowych ale różnica pomiędzy kompaktem a dSLR jest KOLOSALNA.

Proponuję Ci wybrać się do sklepu i sprawdzić samemu, to najlepszy test.

MF: Na korpusie masz przełącznik AF/MF, każdy obiektyw AF może działać jako MF

Szeroki kąt: Ogniskowa 18 podpięta do D50/70 daje Ci rzeczywistą ogniskową 27mm, nie jest to "rybie oko" ale jako szeroki kąt wystarcza w większości przypadków. Jeżeli potrzebujesz szerszego kupujesz taki obiektyw.

MikeP
15-11-2005, 17:20
Ja przesiadlem sie z Olympusa C-5050...

Na poczatku mialo byc jedno szklo i torba...

Po kilku miesiacach mam 3 szkla, torbe, staty, lampe i nowa karte... Mysle o filtrach...

To jedyna wada lustrzanek... Wciagaja jak bagno... Uwazaj !!!

Pozdrawiam

gALL
15-11-2005, 17:41
Szeroki kąt: Ogniskowa 18 podpięta do D50/70 daje Ci rzeczywistą ogniskową 27mm

Rzeczywista ogniskowa sie nie zmienia!!!! Jest nadal 18mm ale zmienia sie to co widzi aparat, czyli ogniskowa przeliczeniowa.

tomecki
15-11-2005, 21:21
To jedyna wada lustrzanek... Wciagaja jak bagno... Uwazaj !!!
to stwierdzenie bardzo mi się spodobało :mrgreen: ale chyba jednak najrozsądniej będzie śmignąć do sklepu i się pobawić owym sprzętem, tylko czy będą chcieli zademonstrować ot co?
A propos cen jak przewidujecie cene d50-tki? kiedy wchodzi nowszy model, jak długo takie np body d50 będzie na rynku? czy można się spodziewać jakichś radykalnych obniżek?

[ Dodano: Wto 15 Lis, 2005 ]
Co jeszcze powinienem wiedzieć na początek o DSLR-ach, te brudne matryce może nie takie straszne, na co uważać przy zakupie jakiś test BF o co chodzi? może jeszcze jakieś haczyki, podpowiedcie coś proszę.

qbk
16-11-2005, 00:49
Szeroki kąt: Ogniskowa 18 podpięta do D50/70 daje Ci rzeczywistą ogniskową 27mm

Rzeczywista ogniskowa sie nie zmienia!!!! Jest nadal 18mm ale zmienia sie to co widzi aparat, czyli ogniskowa przeliczeniowa.

Ok, ok - ja wiem. Ale skutek na zdjęciu jest taki jakbyś podpiął 27mm do aparatu FF i to jest w tym wątku istotne.


to stwierdzenie bardzo mi się spodobało Mr. Green ale chyba jednak najrozsądniej będzie śmignąć do sklepu i się pobawić owym sprzętem, tylko czy będą chcieli zademonstrować ot co?

Tak, bez problemu. Nikt (zasadniczo) nie kupuje lustrzanki nie trzymawszy jej przedtem w rękach.

tomecki
30-12-2005, 20:52
Czy może ktoś z szanownych grupowiczów kupował ostatnio D50 + 18-70, jeśli tak to prosiłbym o podpowiedź gdzie i za ile, bo kupować oddzielnie puszkę i oddzielnie obiektyw to trochę drogo wychodzi :cry: (jak dla mnie ofkors)

Robert_P
31-12-2005, 00:52
Zapum D50 to niewątpliwe dobry zakup, rozwojowy ale trzeba się liczyć z kolejnymi wydatkami na lepsze szkiełka(o) które jest podstawą. Do Twoich zastosowań poszukał bym jakiegoś bardziej zaawansowanego "kompakta" . Miałem swego czasu Fuji s602z i on tez przestał spełniac moje wymogi ale wymagania miałem wyższe niż typowe foto amatorskie. Od tego czasu sporo wody upłynęło i myślę że są kompakty które mają większośc wad wyeliminowanych o których piszesz (no może poza czułością) . Nie będę pisał jaki aparat może być dla Ciebie dobry bo siedzę w DLSR ale wiem że Panasoniki są bardzo chwalone np FZ 20/30 .

tomecki
31-12-2005, 14:16
ale wiem że Panasoniki są bardzo chwalone np FZ 20/30 .
robren, tu właśnie pozwolę się z tobą nie zgodzić, bo popierwsze zależy mi na szybkim ostrzeniu, tego żaden kompakt czy też hybryda nie oferuje, wysokie iso może trochę lepiej niż w S5500 ale do DLS-r dużo brakuje, ostrzenie w złych warunkach oświetleniowych, tu w kompaktach nieciekawie, no i wkońcu szeroki kąt tu jedynie S9500 trochę lepiej wypada, ale pozostałe punkty podobnie. Wiem że D50 to będzie studzienka jak sobie z grubsza policzę jaki bym chciał mieć zestaw podstawowy to mi około 5k PLN wychodzi :cry: a wiadomo że to dopiero początek, a do tego wszystkiego jeszcze najważniejsze zadanie to trzeba żonę przekonać do zakupu, bo "co ty wymyślasz przecież mamy dobry aparat" :mrgreen:

irekka
02-01-2006, 09:07
Ostrzenie manulane nie jest specjalnie możliwe w d70/d50. Po pierwsze obiektywy AF mają bardzo niewielki skok pierścienia ostrośći co uniemożliwia precyzyjne wyostzrenie, a wizjer w tych aparatach to takie światełko w tunelu.

tomecki
02-01-2006, 09:44
irekka, czyli chcesz powiedzieć że D50 źle ostrzy i do tego wizjer jest nie zabardzo? to w takim układzie co byś mi polecił hybrydę?

irekka
02-01-2006, 10:46
Nie napisałem, że źle ostrzy. Tylko ostrzenia ręczne jest mocno utrudnione. Automatyka działa bardzo dobrze i szybko (tu istotne jest jaki obiektyw jest podpięty). Wizjer jest na pewno lepszy od "telewizorka" w hybrydach. O wadach i zaletach d50 i d70 napisano tu na forum już chyba wszystko.

tomecki
02-01-2006, 19:00
Automatyka działa bardzo dobrze i szybko

i właśnie o to chodzi przy małym dzieciaczku, a na ostrzenie ręczne szybkie i precyzyjne przyjdzie pewnie jeszcze czas w miarę używania depiędziesiątki.

irekka
02-01-2006, 20:47
Jeżeli się upierasz przy ostrzeniu ręcznym to raczej w grę wchodzi inny sprzęt. Przez dziesięciolecia jakie posiadam lustrzanki ostatni raz ręcznie ostrzyłem prakticą - nie licząc oczywiście zabawy z makro. Obiektywy typu kit, popularny i bardzo dobry tamron 28-75 czy wiele innych obiektywów nie sa stworzone do ręcznego ostrzenia. Skok pierścienia o 1 mm to już różnica metra. A "prawdziwe" manualne obiektywy z d70/50 nie wpółpracują poprawnie. Zanim wydasz pieniadze na lustrzankę proponuję Ci potestowanie jej - nie wiem gdzie - może ktoś znajomy ma, może w sklepie kilka razy pozwolą Ci pobawić się. Unikniesz rozczarowania - lustrzanka nie rozwiązuje wszystkich problemów.

tomecki
02-01-2006, 21:25
irekka, nie wcale się nie upieram przy ręcznym ostrzeniu, jeśli automat działa szybko i porawnie to jest ok i taki był sens mojej poprzedniej wypowiedzi. Natomiast napewno przed zakupem nie jednokrotnie pójdę i obmacam :oops: D50. Chciałbym go łyknąć z 18-70 z d70 zobaczymy czy się uda potestować, a swoją drogą czyżbym wyczuwał u Ciebie leciutką niechęć do DSLR-ów?

Seeker
03-01-2006, 15:23
"nigdy nie robiłem zdjęć DSLR-em"

To jest, jak w SLR, tylko z D na koncu :)

Wracajac do tematu:
Cyfry zdarza mi sie uzywac sporadycznie, ale roznica pomiedzy kompaktem
i lustrzanka wyglada w analogach podobnie. Kazdy ma swoje wady i zalety.

Wiele bym jednak oddal za metode podgladu obrazu w lustrzance :)

Decyzje musisz podjac sam, ale lustra jak narazie nic nie zastapi.
Zupelnie inny komfort psychiczny, a to chyba sporo, nieprawdaz...?

Zycze wiele zadowolenia z uzywania D50, bo to niezla maszynka
(nastapila lekka nadinterpretacja...)

Pozdrawiam

tomecki
08-01-2006, 00:06
Dzięki wszystkim za wypowiedzi, po tym wątku i setkach innych na temat D50, wiem że chce go mieć, ale teraz dręczy mnie kwestia szkła, czy aby za ok 1100PLN nie można kupić nic lepszego od 18-70 (kit-a z desiedemdziesiątki), bo wszędzie gdzie czytałem o 18-55 (kit z D50) to opininie przeważnie że to tylko kit później trzeba kupić coś lepszego itd. czy 18-70 powinien mi wystarczyć i jak to w końcu jest z tymi kit-ami?

irekka
08-01-2006, 11:46
Przy obiektywach jest tak, że dobry znaczy drogi. Kit jest sprzedawany chyba po cenach produkcji - w tej cenie nic lepszego nie kupisz. Piszę oczywiście o 18-70. Ale o tym szkle znajdziesz na tym forum setki postów, porównań i testów.