Zobacz pełną wersję : Jak się ma Fuji S5500 do Nikona d50?
Witam szanownych grupowiczów od pewnego czasu czytam to forum, ale dopiero dziś spróbuje zadać pierwsze pytanie, otóż kwestia ma się tak:
Jestm foto amatorem raczej początkującym mam S5500 a kiedyś 200lat temu zenita i wszystko było by dobrze gdyby (no właśnie) mój fujik nie spisuje się dobrze w określonych sytuacjach przede wszystkim:
1. Brakuje mi szerokiego kąta
2. Mam małego synka i często nie zdążam wyostrzyć przez co dużo zdjęć wychodzi nieostre lub wogóle już go nie ma w kadrze.
3. W warunkach trochę mniejszego światła aparat często długo ostrzy, a potem sygnalizuje że nie może sobie poradzić, efekt nie za ciekawe zdjęcia.
4. Nawet iso 400 nie zabardzo tu przychodzi z pomocą.
I teraz pytanie zasadnicze czy Nikon d50 + Nikkor 18-70 rozwiąże moje problemy?
czy wogóle warto w mojej sytuacji przesiadać się na lustrzankę, jestem bowiem z lekka przerażony, najpierw ceną, potem użytkowaniem jakieś brudy na matrycy itd.
Wogóle jestem nie doinformowany czy np. obiektyw AF-S Nikkor 18–70 mm f/3,5–4,5G ED jest godny uwagi dla mnie na początek, potem i tak chciałbym dokupić jakieś tele, czy oznaczenie AF oznacza że nie mam możlwości manualnego ustawiania ostrości? trochę się w tym gubię,
czy górne zakresy ISO są jak najbardziej używalne?
czy do d50 podepnę ruską lampę? mam jakąś starą od zenita.
czy wreszcie odczuję różnicę w szybkości ostrzenia? co w złych warunkach oświetleniowych?
czy będzie odczówalna różnica w szerokim kącie?
czy wogóle jest sens zmieniać sprzęt i wydawać tyle kasy jak i tak to tylko amatorska zabawa z fotografią, a uciążliwości kompaktu no cóż - przyzwyczaić się i szlifować swoje umijętności na tym co mam, a może kupić jakąś hybrydę np Fuji S9500, albo panasa FZ 30, sam już nie wiem doradźcie coś.
Skoro czytasz to forum, to już wiesz że którakolwiek cyfrowa lustrzanka zlikwiduje Twoje problemy z 1, 2, 3, 4. Kup D50 + (najlepiej) 18-70 i raczej nie zakładaj ruskiej lampy, bo nie wiadomo jakie ma ona napięcie wyzwalania błysku.
A okazjonalne farfocle na matrycy, coż... coś za coś.
I nie myśl o żadnym innym kompakcie, bo nic one nie zmienią, no może w S9500 będziesz mógł korzystać z ISO 400.
Fuij 5500 i D50 to zupełnie inna bajka. Zupełnie inne możliwości, inna przyjemność, raczej mało wątpliwe żebyć poczuł się zawiedziony, tym że D50 nie spełni Twoich oczekiwań tzn, tego zo wypisałeś.
ma to się do siebie nijak - bo jak już poprzednicy stwierdzili to inna bajka. Syfami itd. się nie przejmuj w większości wypadków to samodzielnie łatwo załatwić można a jak na początku będziesz miał 1 szkło to raczej nie bedzie z tym kłopotu :] To czy ostrzy w słabym oświetleniu czy nie w dużej mierze zależy od diody wspomagającej. D50 ma takową i to naprawdę zdaje dobrze egzamin :}
dzięki za info, może moje pytania są naiwne ale ja nigdy nie robiłem zdjęć DSLR-em, czy naprawdę różnica w ostrzeniu jest tak wielka, można to jakoś przedstawić w liczbach?
jak z tym MF i szerokim kątem?
Jeśli chodzi o AF to różnica jest chyba znaczna :wink: nie tylko prędkość ale i sposoby ustawiania ostrości CF, SF, możliwość ręcznego doostrzania w dowolnym momencie (z AF-S i odpowiednikami innych firm). Co do szerokiego kąta - przy lustrzance przykręcasz szkło jakiech chcesz (niestety trzeba wcześniej kupić :evil: a to czasem tanie nie jest :evil: ).
dzięki za info, może moje pytania są naiwne ale ja nigdy nie robiłem zdjęć DSLR-em, czy naprawdę różnica w ostrzeniu jest tak wielka, można to jakoś przedstawić w liczbach?
jak z tym MF i szerokim kątem?
Byłem w podobnej sytuacji, zmieniłem Fuji 602Z na D70.
Szybkość aparatu: po pierwsze czas włączania aparatu jest pomijalny, praktycznie aparat jest gotowy do pracy natychmiast. Po drugie nie masz największej zmory kompaktów, tzw. shutter lag (czas pomiędzy naciśnięciem spustu migawki a faktycznym zrobieniem zdjęcia). W D70 ten czas jest liczony w ułamkach sekundy, gdzieś wyczytałem, że maksymalnie 0,1 sek. Szybkość systemu AF ciężko opisać liczbami, zależy to od obiektywu, jasności, warunków oświetleniowych ale różnica pomiędzy kompaktem a dSLR jest KOLOSALNA.
Proponuję Ci wybrać się do sklepu i sprawdzić samemu, to najlepszy test.
MF: Na korpusie masz przełącznik AF/MF, każdy obiektyw AF może działać jako MF
Szeroki kąt: Ogniskowa 18 podpięta do D50/70 daje Ci rzeczywistą ogniskową 27mm, nie jest to "rybie oko" ale jako szeroki kąt wystarcza w większości przypadków. Jeżeli potrzebujesz szerszego kupujesz taki obiektyw.
Ja przesiadlem sie z Olympusa C-5050...
Na poczatku mialo byc jedno szklo i torba...
Po kilku miesiacach mam 3 szkla, torbe, staty, lampe i nowa karte... Mysle o filtrach...
To jedyna wada lustrzanek... Wciagaja jak bagno... Uwazaj !!!
Pozdrawiam
Szeroki kąt: Ogniskowa 18 podpięta do D50/70 daje Ci rzeczywistą ogniskową 27mm
Rzeczywista ogniskowa sie nie zmienia!!!! Jest nadal 18mm ale zmienia sie to co widzi aparat, czyli ogniskowa przeliczeniowa.
To jedyna wada lustrzanek... Wciagaja jak bagno... Uwazaj !!!
to stwierdzenie bardzo mi się spodobało :mrgreen: ale chyba jednak najrozsądniej będzie śmignąć do sklepu i się pobawić owym sprzętem, tylko czy będą chcieli zademonstrować ot co?
A propos cen jak przewidujecie cene d50-tki? kiedy wchodzi nowszy model, jak długo takie np body d50 będzie na rynku? czy można się spodziewać jakichś radykalnych obniżek?
[ Dodano: Wto 15 Lis, 2005 ]
Co jeszcze powinienem wiedzieć na początek o DSLR-ach, te brudne matryce może nie takie straszne, na co uważać przy zakupie jakiś test BF o co chodzi? może jeszcze jakieś haczyki, podpowiedcie coś proszę.
Szeroki kąt: Ogniskowa 18 podpięta do D50/70 daje Ci rzeczywistą ogniskową 27mm
Rzeczywista ogniskowa sie nie zmienia!!!! Jest nadal 18mm ale zmienia sie to co widzi aparat, czyli ogniskowa przeliczeniowa.
Ok, ok - ja wiem. Ale skutek na zdjęciu jest taki jakbyś podpiął 27mm do aparatu FF i to jest w tym wątku istotne.
to stwierdzenie bardzo mi się spodobało Mr. Green ale chyba jednak najrozsądniej będzie śmignąć do sklepu i się pobawić owym sprzętem, tylko czy będą chcieli zademonstrować ot co?
Tak, bez problemu. Nikt (zasadniczo) nie kupuje lustrzanki nie trzymawszy jej przedtem w rękach.
Czy może ktoś z szanownych grupowiczów kupował ostatnio D50 + 18-70, jeśli tak to prosiłbym o podpowiedź gdzie i za ile, bo kupować oddzielnie puszkę i oddzielnie obiektyw to trochę drogo wychodzi :cry: (jak dla mnie ofkors)
Robert_P
31-12-2005, 00:52
Zapum D50 to niewątpliwe dobry zakup, rozwojowy ale trzeba się liczyć z kolejnymi wydatkami na lepsze szkiełka(o) które jest podstawą. Do Twoich zastosowań poszukał bym jakiegoś bardziej zaawansowanego "kompakta" . Miałem swego czasu Fuji s602z i on tez przestał spełniac moje wymogi ale wymagania miałem wyższe niż typowe foto amatorskie. Od tego czasu sporo wody upłynęło i myślę że są kompakty które mają większośc wad wyeliminowanych o których piszesz (no może poza czułością) . Nie będę pisał jaki aparat może być dla Ciebie dobry bo siedzę w DLSR ale wiem że Panasoniki są bardzo chwalone np FZ 20/30 .
ale wiem że Panasoniki są bardzo chwalone np FZ 20/30 .
robren, tu właśnie pozwolę się z tobą nie zgodzić, bo popierwsze zależy mi na szybkim ostrzeniu, tego żaden kompakt czy też hybryda nie oferuje, wysokie iso może trochę lepiej niż w S5500 ale do DLS-r dużo brakuje, ostrzenie w złych warunkach oświetleniowych, tu w kompaktach nieciekawie, no i wkońcu szeroki kąt tu jedynie S9500 trochę lepiej wypada, ale pozostałe punkty podobnie. Wiem że D50 to będzie studzienka jak sobie z grubsza policzę jaki bym chciał mieć zestaw podstawowy to mi około 5k PLN wychodzi :cry: a wiadomo że to dopiero początek, a do tego wszystkiego jeszcze najważniejsze zadanie to trzeba żonę przekonać do zakupu, bo "co ty wymyślasz przecież mamy dobry aparat" :mrgreen:
Ostrzenie manulane nie jest specjalnie możliwe w d70/d50. Po pierwsze obiektywy AF mają bardzo niewielki skok pierścienia ostrośći co uniemożliwia precyzyjne wyostzrenie, a wizjer w tych aparatach to takie światełko w tunelu.
irekka, czyli chcesz powiedzieć że D50 źle ostrzy i do tego wizjer jest nie zabardzo? to w takim układzie co byś mi polecił hybrydę?
Nie napisałem, że źle ostrzy. Tylko ostrzenia ręczne jest mocno utrudnione. Automatyka działa bardzo dobrze i szybko (tu istotne jest jaki obiektyw jest podpięty). Wizjer jest na pewno lepszy od "telewizorka" w hybrydach. O wadach i zaletach d50 i d70 napisano tu na forum już chyba wszystko.
Automatyka działa bardzo dobrze i szybko
i właśnie o to chodzi przy małym dzieciaczku, a na ostrzenie ręczne szybkie i precyzyjne przyjdzie pewnie jeszcze czas w miarę używania depiędziesiątki.
Jeżeli się upierasz przy ostrzeniu ręcznym to raczej w grę wchodzi inny sprzęt. Przez dziesięciolecia jakie posiadam lustrzanki ostatni raz ręcznie ostrzyłem prakticą - nie licząc oczywiście zabawy z makro. Obiektywy typu kit, popularny i bardzo dobry tamron 28-75 czy wiele innych obiektywów nie sa stworzone do ręcznego ostrzenia. Skok pierścienia o 1 mm to już różnica metra. A "prawdziwe" manualne obiektywy z d70/50 nie wpółpracują poprawnie. Zanim wydasz pieniadze na lustrzankę proponuję Ci potestowanie jej - nie wiem gdzie - może ktoś znajomy ma, może w sklepie kilka razy pozwolą Ci pobawić się. Unikniesz rozczarowania - lustrzanka nie rozwiązuje wszystkich problemów.
irekka, nie wcale się nie upieram przy ręcznym ostrzeniu, jeśli automat działa szybko i porawnie to jest ok i taki był sens mojej poprzedniej wypowiedzi. Natomiast napewno przed zakupem nie jednokrotnie pójdę i obmacam :oops: D50. Chciałbym go łyknąć z 18-70 z d70 zobaczymy czy się uda potestować, a swoją drogą czyżbym wyczuwał u Ciebie leciutką niechęć do DSLR-ów?
"nigdy nie robiłem zdjęć DSLR-em"
To jest, jak w SLR, tylko z D na koncu :)
Wracajac do tematu:
Cyfry zdarza mi sie uzywac sporadycznie, ale roznica pomiedzy kompaktem
i lustrzanka wyglada w analogach podobnie. Kazdy ma swoje wady i zalety.
Wiele bym jednak oddal za metode podgladu obrazu w lustrzance :)
Decyzje musisz podjac sam, ale lustra jak narazie nic nie zastapi.
Zupelnie inny komfort psychiczny, a to chyba sporo, nieprawdaz...?
Zycze wiele zadowolenia z uzywania D50, bo to niezla maszynka
(nastapila lekka nadinterpretacja...)
Pozdrawiam
Dzięki wszystkim za wypowiedzi, po tym wątku i setkach innych na temat D50, wiem że chce go mieć, ale teraz dręczy mnie kwestia szkła, czy aby za ok 1100PLN nie można kupić nic lepszego od 18-70 (kit-a z desiedemdziesiątki), bo wszędzie gdzie czytałem o 18-55 (kit z D50) to opininie przeważnie że to tylko kit później trzeba kupić coś lepszego itd. czy 18-70 powinien mi wystarczyć i jak to w końcu jest z tymi kit-ami?
Przy obiektywach jest tak, że dobry znaczy drogi. Kit jest sprzedawany chyba po cenach produkcji - w tej cenie nic lepszego nie kupisz. Piszę oczywiście o 18-70. Ale o tym szkle znajdziesz na tym forum setki postów, porównań i testów.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.