PDA

Zobacz pełną wersję : Moje preferencje fotograficzne....a 50mm



BartekIgnasiak
14-10-2004, 13:29
Chyba zaczynam dojrzewac fotograficznie i zaczynam zauwazac pewne swoje preferencje fotograficzne.... zauwazylem ostatnio ze pstrykanie bez sensu na prawo i na lewo przestalo mnie juz bawic , zaczynam rezygnowac z kadrow , ktore wiem ze do niczego poza zasmiecaniem dysku nie beda mi potrzebne......
co za tym idzie, zauwazylem ze duzo chetniej fotografuje z uzyciem dluzszej ogniskowej ( z zoomem) ,przez co dochodze do wniosku ze chyba jednak 50mm do niczego sensownego mi sie nie przyda, bo ani to szerokie, ani dlugie.....
dlatego tez chyba sprzedam 50mm i doloze kase do tamrona.....
czy jest ktos zainteresowany??? prawie nowka z roczna gwarancja....(od hesji ;) )

wasia
14-10-2004, 14:04
Ice potrzymaj jeszcze , może z czasem się przekonasz, bo widzę ,że szybko zmieniasz zdanie... :D
Pozdro

PS.A jakiś portrecik polowicy czym zrobisz :?:

BartekIgnasiak
14-10-2004, 14:10
chocby tamronem ustawionym na 50mm lub wiecej....;)

powiem ci ze podchodzilem na rozne sposoby, i jakos brak mozliwosci zoomowania i ten dosc waski kat nie podchodza mi zbytnio...
poza tym nie stac mnie za bardzo na utrzymywanie niepotrzebnych szkiel

Jerry
14-10-2004, 14:56
Gratuluje wejscia w wiek dojrzewania (fotograficznego oczywiscie)
a co do pozbycia sie 50 to zastanow sie raz jeszcze.

Pieniedzy nie dostaniesz za duzo a pozbedziesz sie jednego z najostrzej rysujacych obiektywow Nikona.

W polaczeniu z D70 masz odpowiednik 75mm czyli doskonaly do portretu no i to swiatlo 1,8 dajace papierowa glebie ostrosci a po przyslonieciu do 2,8 masz bardzo dobta ostrosc i mila nieostrosc (dobry bokeh).

Kaleid
14-10-2004, 15:04
Ja akurat zaczynalem na kliszakach....2 lata focilem F80tką, totez po nim został mi nawyk zastanawiania sie nad kazdą klatką :)

BartekIgnasiak
14-10-2004, 15:14
Jerry... tylko ze tamron tez jest bardzo ostry, a swiatlo 2,8.....a zawsze te 500 zl dorzuce wlasnie do tamrona.....
nie za bardzo mnie stac na szklo ktore bedzie lezalo w plecaku

Henryk
14-10-2004, 15:19
Używałem 50-tkę z F80 nawet często, ale z D70 robi się z niej 75mm, więc praktycznie to tylko portret, bo do czegokolwiek innego trzeba się nachodzić, no może jeszcze z racji ostrości do architektury, ale nie zawsze można się ustawić tak żeby jej ogniskową wykorzystać.
Też bym chyba nie trzymał, zawsze te kilka setek można dołożyć do czegoś bardziej użytecznego.
Chyba że do makro.. ale tu też nie ta skala odwzorowania, trzebaby jakiś konwerter.

[przyp.admin - OT] Henryku, gratulacje. Napisales wlasnie 15000 post :)

oxbow
14-10-2004, 16:09
Ice, zastanawialem sie nad 50-tka z uwagi na fakt, ze mam obseje na punkcie portretow, chyba trzeba porozmawiac. U mnie kosztuje teraz 89 funtow. NIestety nie jestem zadowolony z tego VR'a mam wrazenie, ze jest nieostry, autofokus jakby wolny a do tego aberracja (mam nadzieje, ze nie pomylilem pojec- klopoty na krawedziach). Skonczy sie to pewnie tak, ze kupie kitowe szklo, 50-tke i 70-300, czyli najczesciej chyba stosowany zestaw. Pozdro

adik
14-10-2004, 21:22
Ja dodam od Siebie ze to ze niepstrykamy na prawo i lewo to chyba niejest dojzenie do jakiegos poziomu.Ja pstrykam tak i NIEMAM, podkreslam NIEMAM zamiaru przestac tyle focic.Lubie nasza codziennosc.Lubie niemcow na starowce z wycieczka ktorzy wyciagaja reke w gorze i pokazuja ze sie zgadzaja i chca do najdrozszej restauracji, lubie znajomych ze swymi milosciami zycia, dziecmi itd, uwielbiam moja ukochana kobiete gdy sie uwiesi na lampie albo zrobi cos dziwnego.Tak nosze codziennie praktycznie swoja zabawke.NIestety.Ice moze w sen zimnowy wpadasz???Dlatego tak masz.Ja wlasnie zacieram rece bo teraz nowa pora roku i wogole nowe doswiadczenia...A co do 50...Nie no sprzedaz jej to profanacja.Acha.Dla zainteresowanych.Jakos optyczna Tokiny ProSV naprawde szokujaca jak dla mnie.Uwazam ze troche objechano ten obiektyw:)))

BartekIgnasiak
14-10-2004, 21:31
czyli nie pstrykasz na prawo i lewo bez sensu, tylko pstrykasz to co lubisz, a to roznica....

powiedz cos wiecej o tej tokinie

adik
14-10-2004, 21:43
Tokina.Ekstremalnie ostra.Kitowy obiektyw porzucilem bo mial straszna optyke.W kaplicy robilem fotki.Jak podesle CI sample zrozumiesz.NOrmalni teo az tak niewidac.Tokina...Troche wolna...Tamron podobnoz nieszybszy.Barwy jak najbardziej naturalne.Ladnie rozmywa na koncu.A co chcesz o niejw iedziec.Nienarzekam.Za taka kase jestem uszczesliwiony do granic mozliwosci.W kazdym zakresie jest dosc dobra.No i mozna ja za fajna cene wyrwac.Teraz to juz wogole.Acha.Przymierzalem Tokine 28-80 i niema nic ciekawszego.Doslownie.Pozatym Tokina.Glosna ale mi akurat to nieprzeszkadza.Taki rasowy obiektyw.Na pcozatku myslalem ze z 10 lat temu go projektowali.Nieczuc wogole na nim plastiku.Admin mial i mowi ze Tamron lepszy.Niewiem.Mnie Tokina zadowala w 110% jak na taka kase.Nastepny skok to jakis Nikkor 2.8 o podobnym zakresie:)

NA foto.com.pl masz jej test.Wady zalety i czemu ona...Mysle ze dosc ciekawie opisali.

Zbinek
15-10-2004, 01:12
Icemaster, ile chcesz za tę 50-kę?

Ewusia
15-10-2004, 11:55
A dla mnie ta 50 to ulubiony po makro obiektyw. I mogłam zrobić śliczne zdjęcie ukochanemu jak spał. Z innym światłem bym nie utrzymała. Jedyne na co mogłabym sie wymienic to an ta nowa sigme - o ile sie sprawdzi.

hesja
15-10-2004, 14:29
Ice... nie sprzedawaj...
zobaczysz ze Ci sie przyda!!!!
moze troche polezy na polce ale daje wszystkie swoje wlosy ze Ci sie przyda...
i... bez tych 500zl da sie przezyc

ja mam 35-70 2,8D i dalej caly czas mysle o 50mm 1,8D!!
ta mala glebia i ostrosc przyda ci sie uwierz staremu HESJI!!!

czarny
15-10-2004, 15:24
do tego aberracja (mam nadzieje, ze nie pomylilem pojec- klopoty na krawedziach).

w 50/1.8 rowniez wystepuje abberacja .. szczegolnie na krawedziech, miedzy listkami .. czasami az za bardzo

Jerry
15-10-2004, 16:42
do tego aberracja (mam nadzieje, ze nie pomylilem pojec- klopoty na krawedziach).

w 50/1.8 rowniez wystepuje abberacja .. szczegolnie na krawedziech, miedzy listkami .. czasami az za bardzo

O jakiej aberacji mowisz, geometrycznej czy chromatycznej?
Juz w obiektywach trzy soczewkowych jest ona skorygowana
a Nikkor ma 6 soczewek i jest chyba najlepiej skorygowanym szklem Nikona.

BartekIgnasiak
15-10-2004, 16:53
hesja, skoro o nim myslisz to moze kupisz ode mnie??? ;)
ja kupilem od ciebie to ty mozesz ode mnie nie????? :D :D

Kaleid
15-10-2004, 16:55
CA wylaza na cyfrze znacznie bardziej niz na kliszy, szczegolnie na pelnej dziurze. Dlatego w obiektywach typowo projektowanych dla lustrzanek cyforwych przyslona odsunieta jest dalej od matrycy (wbrew krazacym min na pyryfycy opiniom iz jest to to tylko propaganda marketingowa)

Jerry
15-10-2004, 17:53
Jedyny przypadek aberracji chromatycznej w cyfrze, o ktorym slyszlem i byl udokumentowany to Canon G3 podczas testu w Color Foto.
Sam mam G3 i zrobilem nim kilka tysiecy zdjec, przy roznych przyslonach i rodzajach oswietlenia i nigdy nie znalazlem sladu aberracji.
Mozliwe, ze niemiaszkom udalo sie dorwac egzemplarz z kiepskim obiektywem.
No i to jest zoom, ktory zdecydowanie trudniej skorygowac.
Natomiast nigdy nie slyszalem o stalkach Nikkora, zeby grzeszyly aberacjami.

czarny
15-10-2004, 18:54
Mowie o aberracji chromatycznej .. przy pelnej dziurze, tak jak Kaleid mowi.

Tutaj znalazlem najlepszy-najgorszy przyklad jaki moglem:


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://yasiu01.w.interia.pl/aa.jpg)

StruceL
15-10-2004, 22:50
Ice, zastanów się jeszcze. 50-tka to b. dobry obiektyw. Najlepsze ujęcia powstają przez świadome, uzasadnione i przemyślane fotografowanie (nie mówię o reporterce). A do tego obiektywy stałoogniskowe są najlepsze. Sam zbieram na stałoogniskowy szeroki kąt. A 50-tki nie łoddam, łoćby mnie zabili.

Pozdrowionko.

Jerry
16-10-2004, 13:08
Sprawdzilem i rzeczywiscie AC wystepuje przy pelnej dziurze.
Czlowiek sie uczy cale zycie. Nasza wspolpraca tzn. mnie z 50/1,8 to przeszlo 25 lat, kiedy kupilem go razem z moim pierwszym Nikonem F2AS. Z czasem stal sie moim ulubionym obiektywem do tego stopnia, ze mam az cztery "piedziesiatki". Przyznaje, ze na pocztku bylo w tym troche megalomanii, kiedy przeczytalem ze mistrzowie 50 to misrtzowie fotografii
ale z czasem docenilem i polubilem ta dlugosc ogniskowej i naturalna perspektywe. Podczas tego czasu nigdy nie dostrzeglem sladu AC na slajdach.
Pewnie diabel tkwi w samej matrycy.

Kaleid
16-10-2004, 13:20
Ano, diabel tkwi w rozszczepianiu sie promieni swiatla o krąwedzie przeslony, dlatego tez jak napisalem wyzej w obiektywach dedykowanych do cyfrowek przeslone odsuwa sie jak najdalej od powierzchni tejze matrycy. Wylazi to jeszcze bardziej na aparatach ze pelną klatką. Kto mial doczynienia z Kodakami 14n badz Canonem 1Ds wie o co chodzi.