PDA

Zobacz pełną wersję : AMD czy Celeron ?



Valdek_Tychy
31-07-2007, 19:46
Komp mi się sypie (p.podob. płyta) a nie mam w tej chwili wolnej kasy na kupno nowego. Prawdopodobnie sypie mi się płyta Asrock p4i45e w której mam Celerona D 2,53 GHz. Mam w tej chwili dylemat, nowej płyty pod celerona D oprócz kolejnego Asrocka nie dostanę więc pozostaje kupno używanej np.FUJITSU-SIEMENS model D1627 na chipsecie i865PE z technologią HT za 120 zł. jeśli pozostanę z Celeronem lub zakup płyty z procesorem AMD za ok.240zł np.ECS NFORCE3-A939 + Athlon 3200 SOCKET 939 OEM., potrzebuję kompa do obróbki foto i innych takich tam bez grania
Co doradzacie ??
Oczywiście rady kup Intel Core Duo + .......... za 3000kzł. nie wchodzą w rachubę - patrz pierwsze zdanie postu.

Będę wdzięczny za wszelakie sugestie.

david555
31-07-2007, 20:08
Raczej AMD Athlon X2 Dual-Core BE-2350 BOX (Socket AM2, 45W). Na ten bym stawiał. Tanio, oszczędnie i szybko, no chyba, ze zależy Ci na prawdziwych demonach szybkości. Poza tym zainwestuj w socket AM2, bo tylko on ma teraz przyszłość.

roofman
31-07-2007, 20:20
Płyta się sypie? Tzn? Może daj rzucić okiem jakiemuś informatykowi-elektronikowi? Bardzo często "sypanie się" płyty to po prostu kondensatory w obwodzie zasilania płyty do wymiany. Koszt - jakieś 5zł za elementy + datek na piwo dla wymieniającego ;)
Chyba że naprawdę chcesz sprzęt nieco odmłodzić... w s939 się raczej nie pchaj - co tam tanio wstawisz? Venice, SanDiego? Jeśli AMD to tylko coś na AM2 ale pamięci musiałbyś również wymieniać (DDR2). Ceny są takie że sprzedając używane DDR1 masz więcej nowego DDR2 - no ale to trochę zachodu. Jeśli kasy mało to dwujajcowiec na AM2. Kartę grafiki jeszcze pewnie trzebaby wymienić... Coś na PCI-E, jak nie grasz w 3D to może radeon x1300 pasywnie chłodzony (cisza). Zwróć tylko uwagę aby miał pełną szerokość magistrali pamięci - dużo ostatnio widać 64-bitówek.

Valdek_Tychy
31-07-2007, 20:22
No tak ale w takim przypadku dojdzie konieczność wymiany grafiki z AGP na PCI expres a to już dodatkowe koszty.Raczej muszę zmieścić sie w niewielkich wydatkach i traktuję to jako tymczasowe rozwiązanie, nowego kompa zamierzam kupić w przyszłym roku więc inwestowanie w tej chwili większej sumy w rozbudowę istniejącego nie ma sensu. Bardzie skłaniam się w kierunku wymiany płyty i pozostania przy celeronie

david555
31-07-2007, 20:25
No tak ale w takim przypadku dojdzie konieczność wymiany grafiki z AGP na PCI expres a to już dodatkowe koszty.Raczej muszę zmieścić sie w niewielkich wydatkach i traktuję to jako tymczasowe rozwiązanie, nowego kompa zamierzam kupić w przyszłym roku więc inwestowanie w tej chwili większej sumy w rozbudowę istniejącego nie ma sensu. Bardzie skłaniam się w kierunku wymiany płyty i pozostania przy celeronie

A po jaką Anielkę wymieniać grafikę? Kup płytę z grafiką zintegrowaną i po kłopocie. Płyta ok. 300 PLN, procek ok. 300 PLN, pamięci to różnie, ale przy zamianie tych co posiadasz powinno być taniej. A najtaniej jest naprawić płytę tą, którą masz obecnie.;)

roofman
31-07-2007, 20:28
Karta grafiki "na przetrwanie" na PCI-E to jakieś 70-90zł (radeon x300 - x600). Najtaniej będzie jednak chyba zakup płyty pod procek który masz aktualnie. Jeśli piszesz, że masz w planach zmianę kompa to aktualnie nie ma co szaleć.

amirez
31-07-2007, 20:44
A co to znaczy - sypie się płyta - objawy?

Valdek_Tychy
31-07-2007, 21:04
A co to znaczy - sypie się płyta - objawy?

Przy uruchamianiu kompa czasami zatrzymuje się na poziomie znajdowania napędów i wisi trzeba zresetować czasami ze dwa razy, poza tym komputer jest trochę za mułowaty, zachowuje się tak jakbym miał z 256 mb ramu (mam 1Gb) rozmawiałem z gostkami ze sklepu komputerowego i twierdzili,że to coś z płytą, że z Asrockami tak bywa.

wkiniorski
31-07-2007, 21:05
No tak ale w takim przypadku dojdzie konieczność wymiany grafiki z AGP na PCI expres a to już dodatkowe koszty.Raczej muszę zmieścić sie w niewielkich wydatkach i traktuję to jako tymczasowe rozwiązanie, nowego kompa zamierzam kupić w przyszłym roku więc inwestowanie w tej chwili większej sumy w rozbudowę istniejącego nie ma sensu. Bardzie skłaniam się w kierunku wymiany płyty i pozostania przy celeronie

I tutaj masz rację. Jak zmiana będzie głębsza to tak naprawdę nic nie zostanie z podzespołów które posiadasz. Co do karty zintegrowanej to nie mam przekonania. Co prawda tych nowych płyt z kartami to jeszcze nie używałem, ale te starego typu to są średnie (używałem na laptopie).
Ja osobiście radzę Ci AMDeka, co do Intela to nie mam przekonania, nawet do tych Core Duo. Są szybsze od amdeków, ale z porządną, tj. bardzo drogą płytą, pamięcią itd. A jak zestawi się z podzespołów tańszych to wcale nie jest to taka rewelacja. Szybkość amdeków jest porównywalna. Dodatkowo prawdopodobnie będziesz pracował na Windowsie XP, a ten nie obsługuje procesorów 2 rdzeniowych, dwuprocesorowe to tak. Chodzi procesor dwurdzeniowy tyle że ma wydajność jednego. Rewelacja. Ale co znaczy siła marketingu.
Moim zdaniem nie patrz na rozwojowe platformy typu AM2 itp., bo i tak za rok czy 1,5 będzie następna platforma, albo napięcie zmienią, albo coś jeszcze innego. Jak w tym nie siedzisz, to prawdopodobnie nie skorzystasz z tego dobrodziejstwa, że masz rozwojową płytę.
Kup amdeka na jaki cię stać. Bo i tak będzie lepszy od Intela za porównywalne pieniądze. Myślę, że ten Athlon 3200 na 939 jest OK. Ja osobiście jeszcze pracuje na sempronie 3000, no trochę pamięci dołożyłem i robię projekty w 3D. Wcale nie narzekam, że nie da się robić (ale na windowsie XP). Zdjęcia też obrabiam i wcale nie jest źle. Chyba, że chcesz montować filmy zawodowo. No to musisz mieć coś lepszego i z dużą ilością pamięci. Takie filmy rodzinne, dla przyjemności to nawet robiłem na moim kompie, gdy miałem ramu 512. Nie była to przyjemność, ale da radę.
Jeśli mógłbym ci doradzić to tylko zakup lepszej płyty głównej. Nie bardzo drogiej, ale dobrej marki np. asusa. Do marki ECS czy Asrock to nie mam przekonania, dla mnie to no name. Miałem taką kiedyś, to się po jakimś czasie komp co chwila wieszał. I już nigdy takich wynalazków nie kupię. A odpukać na asusy nie narzekam. A mam takie spod małego palca do 250 - 300zł, o prawda jeszcze na 754, a nie na 939. Ale nawet wtedy nie były drogie.
Jeśli nie chcesz przesiadać sie na vistę, a myślę że narazie to jeszcze nie warto, to wcale nie musisz inwestować w bardzo drogi sprzęt. Jeśli masz kasę, to z pewnością warto, jest wtedy na 2-3lata spokój. Ale na takim amdeku 3200 z 1,5-2GB ramu, to jeszcze możesz sporo zdziałać.

amirez
31-07-2007, 21:57
W/g objawów do do końca nie jestem przekonany, że to płyta. Ja bym rozkręcił kompa na części i jeszcze raz składał, uruchamiając po dołożeniu /wymianie/ każdego elementu /chodzi o napędy, karty grafiki, pamięci/. Gostki ze sklepów najczęściej sugerują nowe zakupy.

david555
31-07-2007, 22:23
Przy uruchamianiu kompa czasami zatrzymuje się na poziomie znajdowania napędów i wisi trzeba zresetować czasami ze dwa razy, poza tym komputer jest trochę za mułowaty, zachowuje się tak jakbym miał z 256 mb ramu (mam 1Gb) rozmawiałem z gostkami ze sklepu komputerowego i twierdzili,że to coś z płytą, że z Asrockami tak bywa.

Z tego co piszesz, to potrzebny Ci kontroler na PCI, albo zaktualizowanie sterowników, a nie wymiana płyty. Kontroler kupisz za ok.50 PLN, a sterowniki są za free.:) Sprawdź jeszcze, czy przypadkiem nie masz podpiętych dwóch napędów jedną taśmą, bo to też bywa przyczyną problemów.

Paweł M
31-07-2007, 23:18
Przy uruchamianiu kompa czasami zatrzymuje się na poziomie znajdowania napędów i wisi trzeba zresetować czasami ze dwa razy, poza tym komputer jest trochę za mułowaty, zachowuje się tak jakbym miał z 256 mb ramu (mam 1Gb) rozmawiałem z gostkami ze sklepu komputerowego i twierdzili,że to coś z płytą, że z Asrockami tak bywa.

na 100% poszły kondensatory. wymiana i po kłopocie .... dobry elektronik szybko i bezboleśnie to zrobi ... popatrz czy nie są spuchnięte

david555
31-07-2007, 23:45
na 100% poszły kondensatory. wymiana i po kłopocie .... dobry elektronik szybko i bezboleśnie to zrobi ... popatrz czy nie są spuchnięte

Jeśli pisze, że mu przy starcie miele i stopuje przy rozpoznaniu dysków, to objawy wskazują na złą pracę kontrolera. Ale jeśli ma spuchnięte kondziołki, to myślę, że by już o tym napisał, bo to chyba najłatwiej sprawdzić.;) Generalnie, jak nie widać chorego, to trudno diagnozę postawić.:)

roofman
01-08-2007, 07:31
Trochę offtop...


[...]
Dodatkowo prawdopodobnie będziesz pracował na Windowsie XP, a ten nie obsługuje procesorów 2 rdzeniowych, dwuprocesorowe to tak. Chodzi procesor dwurdzeniowy tyle że ma wydajność jednego. Rewelacja. Ale co znaczy siła marketingu.
[...]

Możesz podać źródło tej rewelacji? Sam przeszedłem z proca jednordzeniowego z większym taktowaniem na proc dwurdzeniowy z mniejszym taktowaniem i widzę potężną różnicę w pracy systemu - i nie jest to autosugestia marketingowa :D

sokrates
01-08-2007, 08:13
Trochę offtop...

Możesz podać źródło tej rewelacji? Sam przeszedłem z proca jednordzeniowego z większym taktowaniem na proc dwurdzeniowy z mniejszym taktowaniem i widzę potężną różnicę w pracy systemu - i nie jest to autosugestia marketingowa :D

faktycznie siakas rewelacja :-) W moim Win XP działa jak jasna ..... mój 2-rdzeniowy X2. W monitorze wydajności stoi jak byk CPU0 i CPU1.

pebees
01-08-2007, 08:15
W moim Win XP działa jak jasna ..... mój 2-rdzeniowy X2. W monitorze wydajności stoi jak byk CPU0 i CPU1.
E tam, wiesz, to tylko Windows. Na pewno coś masz zepsute :P

Valdek_Tychy
01-08-2007, 08:44
W/g objawów do do końca nie jestem przekonany, że to płyta. Ja bym rozkręcił kompa na części i jeszcze raz składał, uruchamiając po dołożeniu /wymianie/ każdego elementu /chodzi o napędy, karty grafiki, pamięci/. Gostki ze sklepów najczęściej sugerują nowe zakupy.
Rozkręcałem i składałem już kilka razy i nic to nie zmienia.Gostki ze sklepu to kumple którzy w tym przypadku nie mają interesu.

Z tego co piszesz, to potrzebny Ci kontroler na PCI, albo zaktualizowanie sterowników, a nie wymiana płyty. Kontroler kupisz za ok.50 PLN, a sterowniki są za free.:) Sprawdź jeszcze, czy przypadkiem nie masz podpiętych dwóch napędów jedną taśmą, bo to też bywa przyczyną problemów.
Mam podpięte bo mam 1HDD i 1Nagrywarkę DVD i 1 Nagrywarkę CD-R - nagrywarki mam podpięte na 1 taśmie a HDD na drugiej.Ściągnąłem i ukatualniłem BIOS do płyty (trochę pomogło)

na 100% poszły kondensatory. wymiana i po kłopocie .... dobry elektronik szybko i bezboleśnie to zrobi ... popatrz czy nie są spuchnięte
Nie są a przynajmniej nie zauważam.

roofman
01-08-2007, 08:57
Taśmy od HDD i CD wymieniałeś? Czasami jak się poluzuje na "kolcu" (taśmy są nabijane na kolce we wtyczce) to też są podobne objawy.

pdzran
01-08-2007, 09:19
Najtaniej byloby kupic jedna z plyt AsRock'a , maja 24 miesiace gwarancji a koszt ponizej 200 pln , ewentualnie gielda komputerowa albo jakis sklep z uzywanymi podzespolami.

david555
01-08-2007, 10:12
Mam podpięte bo mam 1HDD i 1Nagrywarkę DVD i 1 Nagrywarkę CD-R - nagrywarki mam podpięte na 1 taśmie a HDD na drugiej.


Zdecydowanie błąd i powinieneś jeśli nie masz wolnych kanałów w kontrolerze dokupić kontroler na PCI (koszt ok. 50 PLN), ponieważ trzeba się starać, aby każdy napęd działał na odrębnej taśmie.Inaczej potrafią się wzajemnie konfliktować.
Najtaniej byloby kupic jedna z plyt AsRock'a , maja 24 miesiace gwarancji a koszt ponizej 200 pln , ewentualnie gielda komputerowa albo jakis sklep z uzywanymi podzespolami.

Wiem, że jako handlowiec, masz inne podejście do napraw, ale kolega Valdek_Tychy chce rozwiązań najtańszych.

pdzran
01-08-2007, 10:14
Zdecydowanie błąd i powinieneś jeśli nie masz wolnych kanałów w kontrolerze dokupić kontroler na PCI (koszt ok. 50 PLN), ponieważ trzeba się starać, aby każdy napęd działał na odrębnej taśmie.Inaczej potrafią się wzajemnie konfliktować.

Nie zgodze sie, jesli zworki sa odpowiednio ustawione to nie bedzie konfliktow.
Oczywiscie najlepiej aby HDD i inny naped byl na oddzielnej tasmie (ze wzgledu na wydajnosc) ale skoro to dwie nagrywarki to powinno dzialac bez problemu.

david555
01-08-2007, 10:18
Nie zgodze sie, jesli zworki sa odpowiednio ustawione to nie bedzie konfliktow.
Oczywiscie najlepiej aby HDD i inny naped byl na oddzielnej tasmie (ze wzgledu na wydajnosc) ale skoro to dwie nagrywarki to powinno dzialac bez problemu.

Powiem tak, wypróbowałem już (w dużej firmie) wszystkie możliwe ustawienia i z moich obserwacji wynika, że najlepszym rozwiązaniem jest takie, jakie podałem w poprzednim poście.

pdzran
01-08-2007, 10:32
Powiem tak, wypróbowałem już (w dużej firmie) wszystkie możliwe ustawienia i z moich obserwacji wynika, że najlepszym rozwiązaniem jest takie, jakie podałem w poprzednim poście.

Ok, Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje.
Takze pracuje w duzej firmie (ponad 300 kompow), dodatkowo skladam kompy(sporo juz ich zlozylem) i nie zdarzylo mi sie aby byl konflikt tego typu.
Wychodze z zalozenia, ze skoro na jednej tasmie mozna podlaczyc dwa napedy to czemu nie ...
Oczywiscie, moze sie zdarzyc, ze jakies dwa specyficzne modele beda sie przyslowiowo "gryzc".

roofman
01-08-2007, 10:38
Powiem tak, wypróbowałem już (w dużej firmie) wszystkie możliwe ustawienia i z moich obserwacji wynika, że najlepszym rozwiązaniem jest takie, jakie podałem w poprzednim poście.
Tylko jak masz konfliktowe napędy. Zasada jest taka że prędkość na taśmie = prędkości najwolniejszego napędu do niej podpiętego więc dlatego trzeba sie starać aby HDD był osobno. Ostatnio bardzo rzadko zdarza się taka niekompatybilność wśród CD/DVD, z reguły tylko przy starszych napędach/dyskach. Zauważyłem też dziwną prawidłowość - jak sprawdzam kompa kupionego w np. media to z reguły zworki są ustawione na cable select. Przytrafiają się przez to co jakiś czas przy uruchomieniu konflikty - wystarczy na sztywniaka ustawić master/slave i po problemie.

roofman
01-08-2007, 11:43
Jeszcze apropo tych kondensatorów... czasami trafiają się nietypowe napuchnięcia, zaglądając do obudowy komputera można przeoczyć delikwenta :) Przykład z ubiegłego tygodnia:

https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img261.imageshack.us/img261/9333/pict0068sqk0.jpg)
Model zamiast standardowo napuchnąć od góry, zwyczajnie się zes... tzn. narobił pod siebie :D

Valdek_Tychy
01-08-2007, 11:56
Nie zgodze sie, jesli zworki sa odpowiednio ustawione to nie bedzie konfliktow.
Oczywiscie najlepiej aby HDD i inny naped byl na oddzielnej tasmie (ze wzgledu na wydajnosc) ale skoro to dwie nagrywarki to powinno dzialac bez problemu.

HDD mam podłączonego do 1 kanału i ustawiony jako master natomiast obie nagrywarki (Samsung i LG) podłączone są do kanału drugiego i ustawione odpowiednio - master i slave. Taśmy wymieniłem z tym,że w napędach DVD i CD mam taśmę 40 żyłową a w HDD 80 może zmienić tą w napędach na 80-tkę ?

roofman
01-08-2007, 12:31
Valdek_Tychy zobacz w opisie dysku czy czasem nie ma zworkowego ustawienia "single".
Co do taśm do napędów optycznych to jest (nie wiem czy słuszna) szkoła: CD podłączamy "rzadką" (40), DVD podłączamy "gęstą" (80). Jeśli na taśmie mamy napęd CD i DVD to podłączamy "gęstą". Ja ze swojej strony napisze że raczej wszystko podłączam gęstą i na razie nigdzie problemów nie stwierdziłem...

sokrates
01-08-2007, 13:00
... Zasada jest taka że prędkość na taśmie = prędkości najwolniejszego napędu do niej podpiętego więc dlatego trzeba sie starać aby HDD był osobno....

tylko w momencie kiedy przegrywasz dane między takimi urządzeniami podpiętymi na 1 taśmie. W innym przypadku dysk działa ze swoją nominalną prędkością, nie zważając na wolny CD-ROM podpięty do drugiego kanału.

roofman
01-08-2007, 13:15
tylko w momencie kiedy przegrywasz dane między takimi urządzeniami podpiętymi na 1 taśmie. W innym przypadku dysk działa ze swoją nominalną prędkością, nie zważając na wolny CD-ROM podpięty do drugiego kanału.
Oj, żebyś się kiedy nie zdziwił... :D Nie róbmy offtopa z wątku Valdka.

wkiniorski
01-08-2007, 13:51
Trochę offtop...

Możesz podać źródło tej rewelacji? Sam przeszedłem z proca jednordzeniowego z większym taktowaniem na proc dwurdzeniowy z mniejszym taktowaniem i widzę potężną różnicę w pracy systemu - i nie jest to autosugestia marketingowa :D

Widzisz różnicę w pracy, bo to jest nowszy i lepszy procesor. Samo rozwiązanie procesora daje przyspieszenie.
W windowsie xp, widzisz 2 procesory, tylko że system nie rozdziela zadań na 2 rdzenie. Robi to dopiero vista. I tutaj jest jej przewaga. Windos xp rozdziela pracę tylko na dwa procesory, a nie rdzenie, tyle że musi być program napisany odpowiednio. Ja np. używam autocada i mogę w nim zmienić ustawienia na pracę z dwoma lub z jednym procesorem. Zmiana nie dotyczy rdzeni. Robiłem przymiarkę do przejścia na procesor z dwoma rdzeniami, ale wychodzi na to, że trzeba mieć do tego vistę, aby w pełni to wykorzystać. Ale vista to będzie bardzo dobry system za 2 lata, jak będzie sevice pack co najmniej nr 2.

dame
01-08-2007, 13:52
Czesc!
Nie czytałem całego wątku, ale gdybyś musiał kupić nowy komputer, za jak najmniejszą kasę to za ok 1000 zł masz już nowy w takiej konfiguracji:


Procesor : AMD Sempron 3000+ AM2 - 96 zł
Płyta Główna : DFI Infinity NF SLI-M2/G - 299 zł
RAM : Goodram 1Gb 667Mhz - 119 zł
Karta Graficzna : GeForce 6600GT z Allegro - 150 zł
Zasilacz: Delta DPS-400MB-1 A - 60 zł
HDD : Samsung HD160JJ - 169 zł
Napęd : Asus DRW-1608P3S - 109 zł

RAZEM : 1002 zł

Wydaje mi się, że do obróbki zdjęć pewnie potrzebowałbyś drugiej kostki ramu, ale to 120 zł drożej.. za to pewnie część elementów zostaje Ci ze starego komputera, więc pewnie nie trzeba wszystkiego kupować.

Nie mam zdania co do pytania celeron czy amd. Ja bym chyba wybrał amd.

pozdrawiam

roofman
01-08-2007, 14:27
Widzisz różnicę w pracy, bo to jest nowszy i lepszy procesor. Samo rozwiązanie procesora daje przyspieszenie.
W windowsie xp, widzisz 2 procesory, tylko że system nie rozdziela zadań na 2 rdzenie.
Oj pokręciłeś. W XP można normalnie klikać i przydzielać zadania na 2 lub na 1 rdzeń. Przechodziłem z SanDiego na X2 - technologia podobna - 1 jajowiec miał nawet wyższe takty. Test to głupie użycie filtra na dużym obrazku w PS. Wynik - koło 2 krotnie krótszy czas. To samo z odtwarzaniem filmów HD na kompie. Na SanDiego prawie przycinało, na X2 oglądam i jeszcze moge sobie inne rzeczy robić. Problem są raczej aplikacje o archaicznym kodzie które nie potrafią same rozkładać obciążenia na 2 rdzenie. Tutaj z pomocą przychodzi XP - możesz rozłożyć obciążenie ręcznie. To o czym pisałeś mogło tyczyć golutkiego XP, teraz połatany potrafi obsługiwać 2 rdzenie (piszemy o wersji Pro, nie wiem jak jest w Home).
Nie ma co ciągnąć tego tematu bo to nie dział Caffe - autorowi i tak tą dyskusją nie pomożemy ;)

pdzran
01-08-2007, 14:32
Jeszcze podejrzewam, ze to moze byc wina BIOSu.
Valdek_Tychy - sprobuj sciagnac nowa wersje.
Moze to byc tez wina samej kostki na ktorej jest BIOS, mialem taki przypadek - pomaga zaprogramowanie nowej na programatorze.
Moze tez byc wina elektroniki jednego z napedow - sprobuj na jakis czas popracowac z jednym podlaczonym , pozniej z drugim.
Tasma moze byc takze oczywiscie - na poczatek wymienilbym ja.

wkiniorski
01-08-2007, 14:41
Oj pokręciłeś. W XP można normalnie klikać i przydzielać zadania na 2 lub na 1 rdzeń. Przechodziłem z SanDiego na X2 - technologia podobna - 1 jajowiec miał nawet wyższe takty. Test to głupie użycie filtra na dużym obrazku w PS. Wynik - koło 2 krotnie krótszy czas. To samo z odtwarzaniem filmów HD na kompie. Na SanDiego prawie przycinało, na X2 oglądam i jeszcze moge sobie inne rzeczy robić. Problem są raczej aplikacje o archaicznym kodzie które nie potrafią same rozkładać obciążenia na 2 rdzenie. Tutaj z pomocą przychodzi XP - możesz rozłożyć obciążenie ręcznie. To o czym pisałeś mogło tyczyć golutkiego XP, teraz połatany potrafi obsługiwać 2 rdzenie (piszemy o wersji Pro, nie wiem jak jest w Home).
Nie ma co ciągnąć tego tematu bo to nie dział Caffe - autorowi i tak tą dyskusją nie pomożemy ;)

Możliwe, że masz rację z tymi rdzeniami. Ja przynajmniej miałem ochotę na przejście na 2 rdzenie i wyszło na to, że nic mi to nie da. Przynajmniej z moim oprogramowaniem, którego używam. Testowaliśmy pracę pracę z rodziny autocada na X2 3800 i przydzielenie obciążenia nic nie dawało.
Jeśli, rzeczywiście twój program chodzi ci szybciej i sprawdziłeś to przy rzeczywistej pracy, tzn. pracując na jednym a potem na dwóch rdzeniach, to przepraszam za zamieszanie i zwracam honor. O faktach się nie dyskutuje.
Mnie się to jednak nie udało. Zresztą pytałem o to dość dobrego informatyka, to mi powiedział, że obsługa wielordzeniowości w xp to praktycznie nie istnieje. Jest to gadżet. Że jeśli chcę to robić na autocadzie to trzeba zainstalować vistę.
Rzeczywiście nie ma co ciągnąć dalej tego tematu, bo staje się oderwany od głównego wątku. Ale odpowiedź jest chyba w dobrym tonie. I dlatego się chciałem wytłumaczyć.

pebees
01-08-2007, 14:44
(..)Zresztą pytałem o to dość dobrego informatyka, to mi powiedział, że obsługa wielordzeniowości w xp to praktycznie nie istnieje. Jest to gadżet. Że jeśli chcę to robić na autocadzie to trzeba zainstalować vistę.


A który acad chodzi dobrze na Vista? Bo ostatnio nie mogłem jednego zainstalować, nie pamiętam wersji prawdę mówiąc, ale instalował się i nie uruchamiał.

roofman
01-08-2007, 14:47
Zresztą pytałem o to dość dobrego informatyka, to mi powiedział, że obsługa wielordzeniowości w xp to praktycznie nie istnieje.
Może informatyk się przesłyszał i zrozumiał wielowątkowość zamiast wielordzeniowość - jeśli wypowiadał się na temat wielowątkowości w XP to ma racje :)

maly5
01-08-2007, 15:22
Jeszcze podejrzewam, ze to moze byc wina BIOSu.
Valdek_Tychy - sprobuj sciagnac nowa wersje.
Moze to byc tez wina samej kostki na ktorej jest BIOS, mialem taki przypadek - pomaga zaprogramowanie nowej na programatorze.
Moze tez byc wina elektroniki jednego z napedow - sprobuj na jakis czas popracowac z jednym podlaczonym , pozniej z drugim.
Tasma moze byc takze oczywiscie - na poczatek wymienilbym ja.

bios chyba nowy ma, ale tez bym poodlaczal zbedne napedy i zobaczyl. bylo cieplo ostatnio to sie troche kompow posypalo. ja profilaktycznie bym jeszcze sprawdzil pamieci i zasilacz - jak kumple to jakis pozycza.

Valdek_Tychy
01-08-2007, 15:24
Czesc!
Nie czytałem całego wątku, ale gdybyś musiał kupić nowy komputer, za jak najmniejszą kasę to za ok 1000 zł masz już nowy w takiej konfiguracji:


Procesor : AMD Sempron 3000+ AM2 - 96 zł
Płyta Główna : DFI Infinity NF SLI-M2/G - 299 zł
RAM : Goodram 1Gb 667Mhz - 119 zł
Karta Graficzna : GeForce 6600GT z Allegro - 150 zł
Zasilacz: Delta DPS-400MB-1 A - 60 zł
HDD : Samsung HD160JJ - 169 zł
Napęd : Asus DRW-1608P3S - 109 zł

RAZEM : 1002 złWydaje mi się, że do obróbki zdjęć pewnie potrzebowałbyś drugiej kostki ramu, ale to 120 zł drożej.. za to pewnie część elementów zostaje Ci ze starego komputera, więc pewnie nie trzeba wszystkiego kupować.

Nie mam zdania co do pytania celeron czy amd. Ja bym chyba wybrał amd.

pozdrawiam

Nowego kompa będę robil dopiero w przyszłym roku i wtedy wydam na niego tak przypuszczalnie ok.2500-3000zł. (bez monitora) a narazie chciałem jedynie spobie trochę poprawić jak najmniejszym kosztem tak,że kupowanie całej fury nowych podzespołów na pół roku mija sie z celem

Jeszcze podejrzewam, ze to moze byc wina BIOSu.
Valdek_Tychy - sprobuj sciagnac nowa wersje.
Moze to byc tez wina samej kostki na ktorej jest BIOS, mialem taki przypadek - pomaga zaprogramowanie nowej na programatorze.
Tasma moze byc takze oczywiscie - na poczatek wymienilbym ja.
Uaktualniłem bios do nowszej wersji - na stronie asrocka najnowsza wersja pochodziła z 2004 r. i tą zainstalowałem.
Wymienię taśmę i ewent.pokombinuję coś z napędami.

Dzięki wszystkim za rady.

Valdek_Tychy
01-08-2007, 15:30
bios chyba nowy ma, ale tez bym poodlaczal zbedne napedy i zobaczyl. bylo cieplo ostatnio to sie troche kompow posypalo. ja profilaktycznie bym jeszcze sprawdzil pamieci i zasilacz - jak kumple to jakis pozycza.

Zasilacz jest nowy 450W (jakieś 6 mieś. temu poprzedni odszedł do krainy wiecznych prądów) pamięć jest ok.

wkiniorski
01-08-2007, 15:32
A który acad chodzi dobrze na Vista? Bo ostatnio nie mogłem jednego zainstalować, nie pamiętam wersji prawdę mówiąc, ale instalował się i nie uruchamiał.

Na pewno 2008, bo jest robiony pod vistę. Próbowaliśmy AC 2006 nie chciał się zainstalować na XP. A jeśli chodzi o 2007 to nie pamiętam, ale chyba chodził. Ale jak rozmawiałem z jednym specem, to powiedział mi, że to jest do rozwiązania i na 100% 2006 można zainstalować na XP. Nie pytaj jak, bo nie wiem.

wkiniorski
01-08-2007, 15:59
Może informatyk się przesłyszał i zrozumiał wielowątkowość zamiast wielordzeniowość - jeśli wypowiadał się na temat wielowątkowości w XP to ma racje :)
Rozmawiałem, o konkretnym zastosowaniu. To znaczy, czy jak zakupię procesor dwurdzeniowy, to będzie z tego jakiś pożytek. Czy system podzieli pracę między rdzenie. Okazało się, ze to jest lipa. Wtedy informatyk mi powiedział, że korzystanie z dwóch rdzeni w XP to proteza. Nie będzie rozdziału pracy między rdzenie, jak to sobie wyobrażałem. Jak pamiętam, obsługa rdzeni w XP, była nie od początku tylko od SP1. Dla potwierdzenia był sprawdzian na 2 kompach, jeden X2 3800, a drugi jakiś athlon jednordzeniowy. Nie pamiętam jaki. Pracując na autocadzie 2006, nie było praktycznie żadnej różnicy w przetwarzaniu dużego obiektu 3D. Przy dwóch rdzeniach powinno być coś około 2 razy szybciej.
Teraz może jest konkretna aplikacja, jakoś wykorzystuje potencjał dwóch rdzeni. Ale to chyba nie jest to tak, że uruchomię, kilka aplikacji to XP podzieli zadania na każdy rdzeń dla wszystkich aplikacji równo, lub wg potrzeby. Nie jest to dla mnie żadne pocieszenie, że taki program jest. Przecież nie będę aktualizował co chwilę oprogramowania, które mam i za które wybuliłem kupę kasy. I tak jest cholernie drogie bez tego.

Jastrząb
05-09-2007, 23:29
Ja mam AMD 4000+ na sockecie 939 .Cena procesora na gwarancji na Allegro w tej chwili to ok.250zl a wydajnosc lepsza powiedzmy sobie szczerze od kazdego Celerona.Jesli nie masz zbyt duzo kasy na to to polecam amd do tego jakies pamieci Kongstona i w zadnym wypadku ASROCKi i ECSy...Sprzedaj swoje graty i za niewielka doplata zlorzysz naprawde przyzwoitego kompa.Pozdrawiam