PDA

Zobacz pełną wersję : Laptop 10-15 tys jaki? do obrobki zdjec



Nikonowicz
22-07-2007, 14:48
Jaki kupic laptop za ok 10-15 tys chodzi glownie o jakość obrazu generowanego przez matryce, tak aby byla np: na poziomie EIZO ColorEdge CE240WK. Chodzi o obrobke zdjec w RAW-ie.
Wiem ze mozna kupic osobno monitor i podpiac do niego laptopa ale tak juz mam i jest to meczace, a o stacjonarnym nie mowie...
Zastanawiam sie czy w ogole istnieje taki laptop? Moze Apple MacBook Pro, albo Sony VAIO® VGN-AR390E lub Toshiba Qosmio™ G25-AV513 , Dell XPS M1710?

fIlek
22-07-2007, 15:08
Ja wziąłbym MacBooka Pro, bo wydajnościowo PCty wypadają blado....

Nikonowicz
22-07-2007, 16:16
wydajnosciowo moze, ale mnie zalezy na jakosci matrycy bardziej

Czornyj
22-07-2007, 16:18
tak aby byla np: na poziomie EIZO ColorEdge CE240WK. Chodzi o obrobke zdjec w RAW-ie.

Nie ma szans. Tego typu rozwiązania nie istnieją.

zapa
22-07-2007, 17:25
niestety nawet MacBook Pro ma stosunkowo cieńką matrycę.... także nie da się pogodzić jakości i mobilności.

Nikonowicz
22-07-2007, 18:36
no nic szkoda, moze za kilka lat cos wymysla...?:-)

rabijki
22-07-2007, 20:58
ciekawe...
tak wielu swiatowych fotografow uzywa macbookow do pracy na codzien i uwazaja ze matryca jest dobra, a tu klops... nie maja pojecia ze pracuja na kiepskich matrycach...

Czornyj
22-07-2007, 21:16
ciekawe...
tak wielu swiatowych fotografow uzywa macbookow do pracy na codzien i uwazaja ze matryca jest dobra, a tu klops... nie maja pojecia ze pracuja na kiepskich matrycach...

Choćby wszyscy fotografowie na świecie ich używali to w niczym nie zmienia to faktu, że matryce w laptokach są żenujące, nawet totalny amator może ten fakt łatwo zaobserwować. A pytanie było o coś porównywalnego z Eizolem serii CE - więc może nie róbmy sobie jaj.

pawelp
22-07-2007, 21:48
ciekawe...
tak wielu swiatowych fotografow uzywa macbookow do pracy na codzien i uwazaja ze matryca jest dobra, a tu klops... nie maja pojecia ze pracuja na kiepskich matrycach...

http://www.idg.pl/news/110661.html

ATSD to niektórzy kupowali iPhone chociaż jako telefon to się średnio nadaje. :>

rabijki
22-07-2007, 22:04
oczywiscie ze nie robmy se jaj
trudno dorownac kalibrowanemu monitorowi klasy eizo, lacie czy chocby nec, ale przeca nie o to chodzi. laptop to komp sluzacy do pracy w terenie i macbook sie swietnie w tym sprawdza. matryce w nim montowane sa nieporownywalne z monitorami ale to ich nie dyskwalifikuje.

piszac swoja odpowiedz chcialem ( nie po raz pierwszy) podkreslic ze z wielu odpowiedzi na forum czesto wynika ze do fotografowania i pozniejszej obrobki bez wyjatkowo wymyslnego sprzetu lepiej nie podchodzic. wielu swiatowych fotografow po prostu robilo ( gdy matryce byly jeszcze slabsze) i robi dzis (gdy sa niedoskonale) zdjecia i obrabia wlasnie na macach.

niedawno ktos tu pisal ze monitory cinema display maca sa generalnie slabe. i znow wielu swiatowych...itd.

chcialem tylko zasugerowac ze czesto padaja tu slowa, ktore jakby niechcacy sugerowaly ze ci ludzie, ktorzy zarabiaja powazne pieniadze na zdjeciach niewiele wiedza jesli chodzi o dobor sprzetu.

moim zdaniem jest pewien minimalny poziom technologii,
facet w stanach robi na holdze i sprzedaje za swietna kase. apple wzielo go nawet do reklamowania aperture. holga tu zostalaby wysmiana, aperture pewnie tez znalazloby sporo slow krytycznych, zas facet wyszedlby na kolejnego idiote.

reasumujac. mozna profesjonalnie jezdzic sportowa skoda na wyscigach i mozna subaru. nie chodzi jednak o to by koniecznie kupic subaru, tylko by wygrac wyscig nawet ta skoda :-)

facet pyta o laptopa za powazna kase do obrobki zdjec. gdyby zadal to pytanie tomaszewskiemu otrzymalby odpowiedz macbook. tu slucha tego czego slucha. dlatego se jaja robie. apple popieram nie dlatego ze na pc sie nie da bo sie da. na macu po prostu jest latwo i stabilnie. dla mnie to jest zaleta

co do idg - i co z tego? zadaj sobie pytanie co widzisz? obrabiales zdjecia 10 lat temu na kompie? powstawaly gorsze zdjecia? efekt w druku byl gorszy? co chcesz przez to powiedziec? w apple grzeja sie baterie, w delach wybuchaja? i co z tego? czy to sprawia ze macbook nie nadaje sie do pracy przy fotografii? przeca to bzdury na resorach. gadanie o rozdzielczosciach, klasie szkla, matrycach w aparatach, szumasz i innych *******ach. a pozniej efekt jest jaki jest. coz my wszyscy robimy tak wyjatkowego procz zwyklego utrwalania rzeczywistosci by sie onanizowac jak kretyni takimi duperelami?


pozdro
olo

pawelp
22-07-2007, 22:21
oczywiscie ze nie robmy se jaj
co do idg - i co z tego? zadaj sobie pytanie co widzisz? obrabiales zdjecia 10 lat temu na kompie? powstawaly gorsze

A to z tego, że legendę o super jakości matrycy w maku szlak trafił. Za cenę maka można sobie lepszego laptopa sprawić. Wybór sprzętu powinien być racjonalny, a nie emocjonalny.



zdjecia? efekt w druku byl gorszy? co chcesz przez to powiedziec? w apple grzeja sie baterie, w delach wybuchaja? i co z tego? czy to sprawia ze macbook nie nadaje sie do pracy przy fotografii? przeca to bzdury na resorach. gadanie o rozdzielczosciach, klasie szkla, matrycach w aparatach, szumasz i innych *******ach. a pozniej efekt jest jaki jest. coz my wszyscy robimy tak wyjatkowego procz zwyklego utrwalania rzeczywistosci by sie onanizowac jak kretyni takimi duperelami?

Ależ nikt nie napisał, że się nie nadaje. Tyle, że bez sensu jest go kupować jak za te pięniądze można mieć coś lepszego.

rabijki
22-07-2007, 22:24
wiesz

jakosc zdjec z aparatu studyjnego 18x24 w porownaniu z cyfrowym d2x powala. w teren jednak zabierzesz d2x albo co tam masz. proste nie?
eizo w studiu to fajny pomysl, ale w teren nie bedziesz go targal no nie?

zarowno jednak d2x czy co tam masz:-) i macbookiem bozesz pracowac na pro poziomie i trudno bedzie powiedziec ze zrobiles blad.

tyle tylko, wiec moim zdaniem bierz. nie robmy sobie jaj!

nie wiem co to znaczy cos lepszego? popracuj na macu i przesiadz sie na pc i zobaczysz jaki bedziesz szczesliwy. nawet z rakieta pc w torbie.

olo

pawelp
22-07-2007, 22:37
wiesz

nie wiem co to znaczy cos lepszego? popracuj na macu i przesiadz sie na pc i zobaczysz jaki bedziesz szczesliwy. nawet z rakieta pc w torbie.
olo
Lepszego znaczy o lepszych parametrach.
A czym się różni praca na maku od pracy na innych komputerach(tak swoją drogą mak to też PC :>)? Bo z tego co pamiętam, jak miałem z nim styczność na początku lat 90 ubiegłego stulecia to miał bardzo porąbane menu(jeżeli chodzi o OS) niewygodną i jedno przyciskową myszkę(to chyba nadal się nie zmieniło).

Czornyj
22-07-2007, 23:18
oczywiscie ze nie robmy se jaj
trudno dorownac kalibrowanemu monitorowi klasy eizo, lacie czy chocby nec, ale przeca nie o to chodzi. laptop to komp sluzacy do pracy w terenie i macbook sie swietnie w tym sprawdza. matryce w nim montowane sa nieporownywalne z monitorami ale to ich nie dyskwalifikuje.

piszac swoja odpowiedz chcialem ( nie po raz pierwszy) podkreslic ze z wielu odpowiedzi na forum czesto wynika ze do fotografowania i pozniejszej obrobki bez wyjatkowo wymyslnego sprzetu lepiej nie podchodzic. wielu swiatowych fotografow po prostu robilo ( gdy matryce byly jeszcze slabsze) i robi dzis (gdy sa niedoskonale) zdjecia i obrabia wlasnie na macach.

niedawno ktos tu pisal ze monitory cinema display maca sa generalnie slabe. i znow wielu swiatowych...itd.

chcialem tylko zasugerowac ze czesto padaja tu slowa, ktore jakby niechcacy sugerowaly ze ci ludzie, ktorzy zarabiaja powazne pieniadze na zdjeciach niewiele wiedza jesli chodzi o dobor sprzetu.

moim zdaniem jest pewien minimalny poziom technologii,
facet w stanach robi na holdze i sprzedaje za swietna kase. apple wzielo go nawet do reklamowania aperture. holga tu zostalaby wysmiana, aperture pewnie tez znalazloby sporo slow krytycznych, zas facet wyszedlby na kolejnego idiote.

reasumujac. mozna profesjonalnie jezdzic sportowa skoda na wyscigach i mozna subaru. nie chodzi jednak o to by koniecznie kupic subaru, tylko by wygrac wyscig nawet ta skoda :-)

facet pyta o laptopa za powazna kase do obrobki zdjec. gdyby zadal to pytanie tomaszewskiemu otrzymalby odpowiedz macbook. tu slucha tego czego slucha. dlatego se jaja robie. apple popieram nie dlatego ze na pc sie nie da bo sie da. na macu po prostu jest latwo i stabilnie. dla mnie to jest zaleta

co do idg - i co z tego? zadaj sobie pytanie co widzisz? obrabiales zdjecia 10 lat temu na kompie? powstawaly gorsze zdjecia? efekt w druku byl gorszy? co chcesz przez to powiedziec? w apple grzeja sie baterie, w delach wybuchaja? i co z tego? czy to sprawia ze macbook nie nadaje sie do pracy przy fotografii? przeca to bzdury na resorach. gadanie o rozdzielczosciach, klasie szkla, matrycach w aparatach, szumasz i innych *******ach. a pozniej efekt jest jaki jest. coz my wszyscy robimy tak wyjatkowego procz zwyklego utrwalania rzeczywistosci by sie onanizowac jak kretyni takimi duperelami?


pozdro
olo

Co to wszystko ma do rzeczy? Facet pyta o rower, a ty mówisz żeby se kupił wrotki. Być może nie jest mu potrzebny ten rower, być może na wrotkach też można nieźle zad..., ale jakie to ma znaczenie?

Profesjonalne monitory graficzne do zastosowań krytycznych nie są oczywiście w fotografii konieczne - idealna zgodność obrazu na ekranie z efektem na odbitce nie jest tu wcale warunkiem sine qua non, to są raczej rozwiązania przydatne w poligrafii, ew. dla fotograficznych pedancików.

Ale skoro już ktoś pyta czy są laptopy z wyświetlaczem o takich parametrach - to przecież nie można mu powiedzieć, że taki laptop jest, bo jakość wyświetlaczy we wściekle drogich Macbookach nie jest nawet średnia, jest żałosna. Byle Eizo 1931 to przy tym totalny wypas, a jakikolwiek paździor z PVA/MVA/S-IPS oferuje 100x większy komfort pracy.

rabijki
23-07-2007, 08:03
Lepszego znaczy o lepszych parametrach.
A czym się różni praca na maku od pracy na innych komputerach(tak swoją drogą mak to też PC :>)? Bo z tego co pamiętam, jak miałem z nim styczność na początku lat 90 ubiegłego stulecia to miał bardzo porąbane menu(jeżeli chodzi o OS) niewygodną i jedno przyciskową myszkę(to chyba nadal się nie zmieniło).


to chyba dawno nie dotykales maka:-) a to co nazywasz porabanym menu inni nazywaja komfortem

pozdro
olo

pawelp
23-07-2007, 08:39
to chyba dawno nie dotykales maka:-) a to co nazywasz porabanym menu inni nazywaja komfortem

pozdro
olo

A jeszcze inni nazywają chorym snem projektanta... Problem w tym, że w Makach się nie płaci za jakość, za nowości tylko za firmę. A firma i tak olewa swoich fanów czego dała ostatnio przykład wypuszczając iPhona.

Robert S.
23-07-2007, 10:00
A jeszcze inni nazywają chorym snem projektanta... Problem w tym, że w Makach się nie płaci za jakość, za nowości tylko za firmę. A firma i tak olewa swoich fanów czego dała ostatnio przykład wypuszczając iPhona.
Ale bzdury wypisujesz. Pracowałeś kiedys na maku, miałeś go na dłuższy czas?? Powiem tylko tyle- od zawsze pracowałem na PC ale odkąd przerzuciłem się na maca, to skończyło się "kur**" "ch**" i inne takie ;) System działa wyśmienicie, jestintuicyjny i niestety windows to paść przy tym systemie. Co do samych komputerów, to nie płacisz za nowość, firmę. Rozwaliłeś mnie tym tekstem :D Porównaj sobie ceny Mac Booków Pro do PC o tych z samych parametrach i uświadom sobie, że dodatkowo dostajesz wspaniały system operacyjny w cenie komputera oraz pakie iLife na dobry początek. Co do iPhona, to niby w czym Apple olewa swoich klientów? Proponuję lekturę forum www.myapple.pl i później zapraszam do wypowiedzi.

pawelp
23-07-2007, 12:05
Ale bzdury wypisujesz. Pracowałeś kiedys na maku, miałeś go na dłuższy czas?? Powiem tylko tyle- od zawsze pracowałem na PC ale odkąd przerzuciłem się na maca, to skończyło się "kur**" "ch**" i inne

Pracując dłuższy czas to się można i do Windowsa przyzwyczaić.


takie ;) System działa wyśmienicie, jestintuicyjny i niestety windows to paść przy tym systemie. Co do samych

A o którym mówimy? Bo to co teraz jest to jest całkiem inny system niż był kiedyś(niekoniecznie lepszy)



komputerów, to nie płacisz za nowość, firmę. Rozwaliłeś mnie tym tekstem :D Porównaj sobie ceny Mac Booków Pro do PC o tych z samych parametrach i uświadom sobie, że dodatkowo dostajesz wspaniały system operacyjny w


No właśnie prównałem i wyszło, że się nie opłaca(nie wiem czy wiesz, ale do notebooków przeważnie jest dołączany OS, a MakOSX nie ma w sobie nic takiego co by za nim przemawiało).




cenie komputera oraz pakie iLife na dobry początek.

<laskowik mode=on>
Niech się pani uspokoi, wszyscy tak mają.
</laskowik>




Co do iPhona, to niby w czym Apple olewa swoich klientów?
Proponuję lekturę forum www.myapple.pl i później zapraszam do wypowiedzi.
[/quote]

- brak HSPDA jest tylko EDGE
- wifi wyciąga raptem 1.5Mbps
- kiepska jakość dźwięku, kiepski mikrofon(a podobno ma służyć do dzwonienia).

PS. Z moje strony EOT bo to się zaczęła robić dyskusja o wyższości świąt WN nad świętami BN.

rabijki
23-07-2007, 13:31
pawelp:

sorry ale powiem wprost
najczesciej krytykuja apple jak przedmowca powiedzial ludzie, ktorzy nie maja o nim pojecia. dlaczego? bo nie maja na niego kasy, albo sie obrazili na apple wtedy gdy na prawde byl drogi i wtedy nie mieli kasy. musieli pracowac na substytucie czyli na windzie i teraz juz jakos wypada krytykowac. popracuj na apple, zapomnij o systemie bo nie pada, zapomnij o wirusach, sprawdz stabilnosc a pozniej pogadamy. na razie to raczej strata czasu.

osx przy windzie to technologia kosmiczna przy maluchu z fso.
jesli tego nie rozumiesz to znaczy tyle tylko ze guzik wiesz o stabilnosci i komforcie pracy na kompie

pozdro
olo

Erie
23-07-2007, 13:47
pawelp:

sorry ale powiem wprost
najczesciej krytykuja apple jak przedmowca powiedzial ludzie, ktorzy nie maja o nim pojecia. dlaczego? bo nie maja na niego kasy, albo sie obrazili na apple wtedy gdy na prawde byl drogi i wtedy nie mieli kasy. musieli pracowac na substytucie czyli na windzie i teraz juz jakos wypada krytykowac. popracuj na apple, zapomnij o systemie bo nie pada, zapomnij o wirusach, sprawdz stabilnosc a pozniej pogadamy. na razie to raczej strata czasu.

osx przy windzie to technologia kosmiczna przy maluchu z fso.
jesli tego nie rozumiesz to znaczy tyle tylko ze guzik wiesz o stabilnosci i komforcie pracy na kompie

pozdro
olo

Rabijki, u mnie Windows XP ma czas działania rzędu paru miesięcy (nie wyłączam PCta na noc, ciągle coś liczy). Tak więc Windows też moze byc stabilny - wystarczy tylko nie instalować tysięcy upiększaczy pulpitu, kolorowych mrugających kursorków, aplikacji pisanych przez takich programistów jakim ja jestem astronautą (dorwali w ręce pakiet oprogramowania i poskładali klocki lego wg tutoriali w necie). Co do komfortu pracy na Macu vs Windows - to jak z ergonomią Canonów vs Nikonów - jednemu pasuje jedno, drugiemu drugie. Ja osobiście nie lubię jak system stara się być mądrzejszy od użytkownika, a tak niestety działa między innymi MacOS i cholerna Vista :( bleee.

A co takiego kosmicznego jest w OSX jeśli można spytać?

pozdrawiam
Erie

PS Pracowałem na macu, zastanawiałem się nawet nad kupnem do domu, ale... wybrałem kupno Nikona i dlatego Wam tutaj teraz marudzę :D
PPS Wątek był o czymś innym a nie o systemach Win/ MacOS.

pdzran
23-07-2007, 13:55
Rabijki, nie mo takich rzeczy.

Wiekszosc uzytkownikow MAC'a to ludzie wiedzacy czego chca i poprzestajacy na tym - czytaj. potrzebny mu komp do konkretnych celow i to wszystko.
Windows - tutaj juz jest nieco inaczej, bardzo wiele osob to poczatkujacy uzytkownicy, ktorzy nie znaja sie na niczym, pozniej wieszaja psy na systemie czy sprzecie, kreca bez opamietania procesory, karty grafiki, grzebia po rejestrze.

Nie jestem zwolennikiem jakichs swietych wojen ale zarowno Mac OS, Windows jak i Linux sa ok, tylko trzeba podchodzic do tego z glowa.

p.s.
Uprzedzil mnie Erie , ja podobnie , mam juz ktoregos z kolei laptopa i system dziala od chwili zakupu do sprzedazy/wymiany.
Zarobilbym sie w pracy, gdzie mamy ponad 300 kompow i jest nas trzech jakby tak ten "niedobry Windows" padal co tydzien.
Pragne zauwazyc, ze awaryjnosc Windows'a spadla u mnie w pracy po tym jak podlaczylismy kompy do Active Directory (krotko mowiac - uzytkownicy moga tyle zrobic na kompie na ile im pozwoli administtrator).

pawelp
23-07-2007, 14:14
pawelp:
sorry ale powiem wprost
najczesciej krytykuja apple jak przedmowca powiedzial ludzie, ktorzy nie maja o nim pojecia. dlaczego? bo nie maja na niego kasy, albo sie obrazili na apple wtedy gdy na prawde byl drogi i wtedy nie mieli kasy. musieli pracowac na substytucie czyli na windzie i teraz juz jakos wypada krytykowac. popracuj na apple, zapomnij o systemie bo nie pada, zapomnij o wirusach, sprawdz stabilnosc a pozniej pogadamy. na razie to raczej strata czasu.
osx przy windzie to technologia kosmiczna przy maluchu z fso.
jesli tego nie rozumiesz to znaczy tyle tylko ze guzik wiesz o stabilnosci i komforcie pracy na kompie
pozdro
olo
Skąd ja wiedziałem, że któryś z użytkowników Maka wyjdzie z argumentem "nie stać cię"... Za wróżkę mógłby robić. :>

PS. Pod jakim względem kosmiczna? Mógłbyś tak w skrócie opisać, co leży we wnętrzu systemu operacyjnego Mak OS X co czyni go kosmicznym?

PS2. Maluch był z FSM, a nie z FSO.

robertode
23-07-2007, 15:25
zainteresuj sie tym
http://www.alienware.com/product_detail_pages/Aurora_mALX/aurora-m_overview.aspx?SysCode=PC-LT-AURORA-M-ALX&SubCode=SKU-DEFAULT

hydra
23-07-2007, 15:59
[...]

PS. Pod jakim względem kosmiczna? Mógłbyś tak w skrócie opisać, co leży we wnętrzu systemu operacyjnego Mak OS X co czyni go kosmicznym?

PS2. Maluch był z FSM, a nie z FSO.


Może natchninie programistów pochodziło z kosmosu. A poważnie to Os X w sporej częsci (kernel) jest oparty na technologii zaczerpniętej z FreeBSD a ten system należy do bardzo stabilnych, no chyba, że z kosmicznym natchniniem programiści apple coś popsuli ;)

rabijki
23-07-2007, 16:39
czytaj dokladnie a wtedy nie bedzie takich pytan jak: co jest tu kosmicznego.
liczy sie kontekst czasem a nie slowo wyrwane z niego.

dalsze spieranie sie jest bez sensu.

btw
mam pc i maca i nie jestem fanem... jednak jesli chodzi o cokolwiek innego poza grami zawsze wybiore maca. pc to poprostu niedorobiona podroba systemu macintosha. zawsze tak bylo i chyba zawsze bedzie. jak ktos zaczal pozniej to musi robic pod gorke bo najlepsze rozwiazania sa obwarowane patentami i tyle.

pozdro
olo

Erie
23-07-2007, 17:08
czytaj dokladnie a wtedy nie bedzie takich pytan jak: co jest tu kosmicznego.
liczy sie kontekst czasem a nie slowo wyrwane z niego.

dalsze spieranie sie jest bez sensu.

btw
mam pc i maca i nie jestem fanem... jednak jesli chodzi o cokolwiek innego poza grami zawsze wybiore maca. pc to poprostu niedorobiona podroba systemu macintosha. zawsze tak bylo i chyba zawsze bedzie. jak ktos zaczal pozniej to musi robic pod gorke bo najlepsze rozwiazania sa obwarowane patentami i tyle.

pozdro
olo

A MacOS to niedorobiona podróba (ukradziona zresztą mimo patentów) systemu xeroxa, a obecny MacOS to niedorobione (za to ładniejsze) FreeBSD - Olo, bez przesady, można tak ciągnąć w nieskończoność. Notabene najwcześniejsze rozwiązania wcale nie są najlepsze, baaa zwykle są dużo gorsze niż kolejne wersje.

A ogólnie - jeżeli system działa i użytkownikowi jest wygodnie w nim to jest dla niego obojętne czy to jest Win XP, MacOS czy też jakiś z linuxów. Na każdym można pracować, każdy można lubić lub nie, każdy jest na tyle stabilny na ile stabilne są aplikacje z jakich korzystamy i tyle.

pozdrawiam
maruda Erie

PS Do gier to lepsze są konsole ;)

pawelp
23-07-2007, 17:16
czytaj dokladnie a wtedy nie bedzie takich pytan jak: co jest tu kosmicznego.
liczy sie kontekst czasem a nie slowo wyrwane z niego.

Ale nie podałeś co takiego kosmicznego jest więc się spytałe(zresztą nie tylko ja). Stabilność? Każdy system można wykrzaczyć trzeba wiedzieć tylko jak.


mam pc i maca i nie jestem fanem... jednak jesli chodzi o cokolwiek innego poza grami zawsze wybiore maca. pc to poprostu niedorobiona podroba systemu macintosha. zawsze tak bylo i chyba zawsze bedzie. jak ktos zaczal pozniej to musi robic pod gorke bo najlepsze rozwiazania sa obwarowane patentami i tyle.

Wiesz, jak na razie ta niedorobiona podróba ma obecnie tylu użytkowników, ilu Maki chyba nie miały w całej swojej historii. Co do doskonałości technicznej to wymień chodź jedną rzecz, która jest jakąś nowością techniczną w MacOSX dająca mu przewagę, nad Windowsem, Linuksem, FreeBSD(od którego się wywodzi), Solarisem czy też innymi. Mówisz, że Windows jest zapóźniony. To dlaczego w MacOSX, żeby nagonić Windows, został wykorzystany FreeBSD?

PS. Tak swoją drogą, to że Apple istnieje dzisiaj zawdzięczasz MS, który w pewnym momencie zainwestował w upadająca firmę.
PS2. Co do patentów... No cóż nawet się Apple próbował procesować z MS o... kosz. "Niestety" przegrał.
PS3. Poczytaj sobie coś na temat historii oraz o właściwościach systemów operacyjnych.
PS4 Jak już pisałem Mak to też PC.

bukowy dziad
23-07-2007, 17:39
PS Do gier to lepsze są konsole ;)

huehue - chcesz zrobic drugiego offtopa - konsola vs. pc?:)

nawet nie zapytam :"a niby pod jakim wzgledem?"...;)

barkowx
23-07-2007, 17:52
a tak wracając do tematu to jakie laptopy mają względnie dobre wyświetlacze ?

Czornyj
23-07-2007, 18:03
Podobnież niektóre mają matrycę S-IPS. Jakieś niektóre Lenovo, Inspireony i chyba Vaio.

Erie
23-07-2007, 18:22
huehue - chcesz zrobic drugiego offtopa - konsola vs. pc?:)

nawet nie zapytam :"a niby pod jakim wzgledem?"...;)

grania w wygodnym fotelu przed 52 calowym ekranem oraz bez konieczności upgrade sprzętu co miesiąc, aby pograć w najnowsze gierki (a tak poza tym gram tylko na blaszaku :D)

bukowy dziad
23-07-2007, 19:45
grania w wygodnym fotelu

a zeby pograc na blaszaku to trzeba kleczec na grochu i koniecznie miec kogos, kto moze nas w tym czasie troche pobiczowac;)


przed 52 calowym ekranem
ekhm - no mysle, ze jesli kogos stac na taki ekran to i na dobrej klasy rzutnik moglby sie szarpnac;)


oraz bez konieczności upgrade sprzętu co miesiąc, aby pograć w najnowsze gierki
blaszaka nie wymyslono po to by grac w najnowsze gierki. blaszaka wymyslono dla cywilizacji,herosówIII, baldur's gate, warcrafta, diablo i paru innych;)


(a tak poza tym gram tylko na blaszaku :D)

wiedzialem:D:D:D


ps. a kiedys bylem na meczu i nikonem zdiecia robilem:)

Erie
23-07-2007, 20:04
a zeby pograc na blaszaku to trzeba kleczec na grochu i koniecznie miec kogos, kto moze nas w tym czasie troche pobiczowac;)
a nie? :( cholera a ja przez całe życie tak właśnie robiłem :( - a poważnie to blaszaka nie wstawie do pokoju dziennego, bo mi Żona zrobi krzywdę (blaszak do pięknych nie należy)


ekhm - no mysle, ze jesli kogos stac na taki ekran to i na dobrej klasy rzutnik moglby sie szarpnac;)
pewnie tak :D, ale do rzutnika trzeba miec pustą ścianę/ ekran i znów do pokoju dziennego nie teges :(


blaszaka nie wymyslono po to by grac w najnowsze gierki. blaszaka wymyslono dla cywilizacji,herosówIII, baldur's gate, warcrafta, diablo i paru innych;)
czyli we wszystko to w co gram + oczywiście lineage :D, ale np. oblivion itp już troszkę nie bardzo na moim poprzednim sprzęcie działał


wiedzialem:D:D:D
a co se będę odmawiał :P

PSa nie rozumiem :D

wojteh
23-07-2007, 20:16
czy ktoś odpowie w końcu chłopakowi ??? napisz do mnie pw - postaram się ci pomóc - ja używam 17" Della z matryca o rozdzielczości 1920 x 1200 i kilkoma bajerami jutro będzie przedstawiciel Della i potem IBM u mnie - wiec mogę sie dokładnie dopytać i mogą coś doradzić

pX
23-07-2007, 22:06
Słyszałem bardzo pochlebne opinie o nowych MacBookach Pro z matrycami z ledowym podświetlaniem, ale nie dane mi było niestety na nich popracować.

Nikonowicz
24-07-2007, 08:52
widze ze gdybym mial wybierac to pozostaje MacBookach Pro, np http://reviews.cnet.com/laptops/apple-macbook-pro-core/4505-3121_7-32126843.html?tag=lst

rabijki
24-07-2007, 09:57
no i tak trzymaj
pozdro
olo