PDA

Zobacz pełną wersję : Z6II jako następca d7200. Ma to sens?



BambusZMikronezji
14-02-2024, 22:24
Drogie Koleżanki, drodzy Koledzy

Od pewnego czasu przyglądam się nikonowi Z6II z obiektywem N24-120 f4. Rozważam go jako następcę zestawu: d7200 + S18-35 1.8 + N50 1.8G + N180 2.8 + N18-140
Fotografuje głównie krajobraz także miejski (czasem w nocy) trochę portretów i zdjęć rodzinnych, czasem jakiś zwierzaczek (raczej z gatunku tych mniej płochliwych).
Aparat zawsze zabieram ze sobą w podróże (głównie krajowe) których nie ma aż tak wiele (kilka razy w roku).

Czego się obawiam:
- nowy zestaw nie rzuci na kolana kombinacji d7200 z S18-35 i N50. Być może ogólna jakość będzie nieco lepsza ale nie warta tych pieniędzy jakie muszę zainwestować.
- N180 pójdzie w odstawkę. Nie za bardzo mam pomysł czym go zastąpić w rozsądnych pieniądzach. A ogniskowa 120 z nową puszką nie będzie miała startu do kombinacji d7200 i N180. Tak wiem to bardzo różne zestawy i być może ciężko je porównać ale ogólnie rzecz biorąc boję się że stracę tu na jakości obrazka który daje N180 (przy całej nieco chimerycznej naturze tego szkła, lubię je)

Na co liczę
- dużo lepsza jakość przy wyższych iso do 6400 i lepsze zdjęcia nocą/w trudnych warunkach z ręki. Choć obecnie nie jest źle z moją sigmą to liczę na dużo lepiej
- mam nadzieję że moje obawy się nie sprawdzą i nowy zestaw zamiecie obecny ogólną jakością obrazka.
- wyższy komfort użytkowania (niższa masa i mniej wachlowania obiektywami)
- lepszy / celniejszy AF


Fotografuję amatorsko. Fotografie czasem drukuję w formacie A3+ i wieszam na ścianach w domu. Najczęściej jednak zdjęcia oglądam na tablecie lub czasem na telewizorze.
Obecny zestaw prawdopodobnie przekaże potomstwu (już dorosłemu) więc dostęp do niego pozostanie.

Będę wdzieczny za opinie i ewentualne sensowne alternatywy dla mojego pomysłu. Ze względu na cenę zoomy Z ze światłem 2.8 nie są brane pod uwagę. Na tym etapie nie bieorę pod uwagę zakupu sprzętu używanego.

Patrzyłem też na Z5 ale chyba ma gorszą matrycę i nie występuje w zestawie z N24-120 f4. Jest tylko z N24-70 f4 i nie ma ekranika LCD. (Może to bzdura ale lubię ten ekranik w d7200)

Kojocisko
14-02-2024, 23:24
Nie miałem D7200, miałem S18-35. Mam Z6II, nie mam N24-120.
Przy opisanych przez ciebie zastosowaniach, ja bym się nie wahał.

bogdi64
14-02-2024, 23:27
mam d7200, mam Z5, syn ma Z6II, moja opinia
- przechodzisz z optyki f1,8 na f4, żadne podwyższanie iso tego Ci nie zrównoważy
- różnica w jakości Ciebie nie powali, choć może być widoczna, ale bez szaleństw
- myślałem, że nie dam rady bez zewnętrznego ekranika i nie chce mi się nosić okularów ;)
- masa nie jest dużo niższa w przypadku korpusu, który dla mnie jest za mały, używam z batery pack, a syn z klatką, ergonomia po przejściu z lustrzanki jak dla mnie przeciętna :(
- używam 24-120 przez ftz i mam lekkie zastrzeżenia

BambusZMikronezji
14-02-2024, 23:43
- różnica w jakości Ciebie nie powali, choć może być widoczna, ale bez szaleństw
- używam 24-120 przez ftz i mam lekkie zastrzeżenia

No właśnie tego się obawiam bo czytając po internecie porównania i opinie nie mam wrażenia ze kupując Z6II doznam objawienia. Z drugiej strony jeżeli używasz FTZ to znaczy że masz lustrzankowego 24-120 a one wg wielu ludzi były mocno przeciętne w porównaniu do Zetek… więc może 24-120 w wersji Z da jednak kopa….

TOP67
14-02-2024, 23:47
Miałem wszystkie aparaty, chociaż bez Sigmy 18-35/1.8, ale coś mogę powiedzieć.

Matryca jest zdecydowanie lepsza od dowolnej DX.


mniejsza GO przy stosunkowo tanich obiektywach, jak n.p. Viltrox 85/1.8.
dużo mniejsze szumy i użyteczne ISO. ISO6400? Ja robię na 20 tys. bez żadnego problemu.
wyższa DR, co czasami liczy się w krajobrazach


Dwa pierwsze punkty wymagają jednak jaśniejszego obiektywu niż 24-120/4, choć to bardzo dobre szkło (o klasę lepsze niż 24-120/4, o którym pisze Bogdi64)

Z5 w zasadzie nie odstaje w tych zastosowaniach, a górny ekranik jest mało przydatny.

RMC
14-02-2024, 23:57
Wydaje mi się, że i tak czeka Cię wymiana szkieł :) skoro chcesz przejść z DX na FX.

A może wersja przejściowa - Z50 z .... adapterem FTZ?

Sigma - ma silnik? To powinna działać
Nikkor 18-140 - szkło DX z silnikiem, będzie działać,
Nikkor 50 - sprzedaj i wymień na wersję z silnikiem (nie są drogie),
Nikkor 180 - ten chyba silnika nie ma więc niestety pozostanie Ci ostrzenie manualne no ale to raczej szkło do spokojniejszych zdjęc (portery jak myślę). Da się :)

Poza wymianą 1 obiektywu zostają Ci wszystkie jakie lubisz :)

Co do Nikkor Z 24-120 czy 24-70 F4 to bardzo fajne, ostre szkła. Na pewno inna będzie plastyka w porównaniu do Twoich jasnych szkieł i to może być faktycznie niemiłe. Mi się przynajmniej taki ostry obrazek średnio podobał.

Kojocisko
14-02-2024, 23:59
Zetkowe Nikkory są znakomie. 24-120/4 da ci uniwersalność i jakość.
W razie potrzeby kupisz jasną stałkę do memłania tła - Nikkora, Viltroxa, coś manulanego (na ML nowe życie dostają obiektywy manualne)
Nie ma natomiast dobrej odpowiedzi co do jasnego ekwiwalenu 270mm

BambusZMikronezji
15-02-2024, 00:06
TOP67 czyli generalnie można oczekiwać kopa ale trzeba zainwestować w obiektywy pro nikona lub szukać jasnych zamienników firm trzecich? Jest cos takiego jak N28-75 f2.8 jest to szkło cos ware? Podobno to Tamron jest.

- - - - kolejny post - - - - - -


Zetkowe Nikkory są znakomie. 24-120/4 da ci uniwersalność i jakość.
W razie potrzeby kupisz jasną stałkę do memłania tła - Nikkora, Viltroxa, coś manulanego (na ML nowe życie dostają obiektywy manualne)
Nie ma natomiast dobrej odpowiedzi co do jasnego ekwiwalenu 270mm

A jest twoim zdaniem sen rozwaźać 28-75 f2.8 vs 24-120 f4 ? Wiem ogniskowa inna mniejsza uniwersalność ale i światło lepsze. ogólnie masz jakieś doświadczenia / przemyślenia ?

Kojocisko
15-02-2024, 01:30
28-75 f2.8 ma TOP i publicznie chwali.

IMO to jest wyłącznie kwestia w jakich okolicznościach robisz zdjęcia. Ja bym wolał do takich zdjęć jak opisałeś 24-120/4.
Sam używam 24-70/2.8, bo często robię zdjęcia na treningach, gdzie światła jest mało (no i to jest rewelacyjne szkło).
Ale do włóczenia się, używam duzo ciemniejszego 24-200. Chyba ciutek słabszego niż 24-120, ale za bardziej uniwersalnego i wystarczająco dobrego.
IMO taka wymiana sprzętu jest dobrą okazją do uporządkowania konfiguracji posiadanej optyki.

odzio
15-02-2024, 02:17
Ja sam mam Z5 i wielkiego pociągu do Z6II nie czuję. Wiadomo chciałbym mieć lepszy AF i pracę na wyższym ISO (choć tu akurat chyba rewolucji nie ma w zestawieniu tych dwóch Zetek), ale biorąc pod uwagę stosunek jakości do ceny, piątka ciągle wypada super.

ISO jest używalne do okolic 10k,choć oczywiście nie do wydruków A3+. Dalej odszumianie AI w foto szopie ratuje zdjęcia naprawdę przyzwoicie, choć tu akurat też bym uważał przy dużych wydrukach, bo ta operacja potrafi zostawiać artefakty. Ale chyba nie robi się foty na ISO 10k+ z zamiarem zrobienia plakatu.

D7200 nie miałem, nie znam jego AF, ale jestem mocno przekonany, że w Z będziesz pozytywnie zaskoczony. Przytaczalem już na forum moją historię z AF-S 50/1.4 którego nie zaakceptowałem na D700, bo pudłował niemiłosiernie na pełnej dziurze, a przy Z5 jest jednym z moich ulubionych szkieł :) Sigma 135/1.8 daje rade łapać oko przy mikronowej GO.

Również posiadam AF 180/2.8, niestety dość rzadko go używam, ale przy statycznym portrecie praca na manualu jest komfortowa. Body bardzo ułatwia pracę.

Co do spacerzooma musisz sobie sam odpowiedzieć do czego go potrzebujesz. Ja rozważając 24-70/4 i 24-120/4 zdecydowałem się na 24-200/6.3 i nie żałuję. Mam do niego jasne stalki, gdy potrzebuję i jest spoko. Co do nocnej fotografii, to pytanie czy robisz to na poważnie, ze statywem? Czy spacerowo z ręki? W pierwszym przypadku jasność nie ma większego znaczenia (nawet f/1.8 pasuje przymknąć przy architekturze), w drugim IBIS często ratuje życie. 50mm spokojnie robię zdjęcia z ręki na 1/8s, czasem krócej i lecę serią, bo już się zdarzają poruszone, a 180mm daje radę na 1/40s. To daje naprawdę dużo swobody. Spokojnie można fotografować miasto na f4-5.6 przy umiarkowanym ISO bez statywu.

O fotografowaniu ludzi nawet nie będę pisać, tu jest przepaść. Dla mnie to był główny powód zmiany sprzętu i ciągle ogromnie się cieszę z tej decyzji. A rozwiązany przez Ciebie 6II tu powinien wypadać jeszcze lepiej.

Paapaj
15-02-2024, 08:22
No właśnie tego się obawiam bo czytając po internecie porównania i opinie nie mam wrażenia ze kupując Z6II doznam objawienia. Z drugiej strony jeżeli używasz FTZ to znaczy że masz lustrzankowego 24-120 a one wg wielu ludzi były mocno przeciętne w porównaniu do Zetek… więc może 24-120 w wersji Z da jednak kopa….

Bo trzeba cały czas poszukiwać, kupować próbować zmieniać, tak to już jest z tym hobby, sam internet to za mało:)

TOP67
15-02-2024, 08:29
28-75 f2.8 ma TOP i publicznie chwali.

IMO to jest wyłącznie kwestia w jakich okolicznościach robisz zdjęcia. Ja bym wolał do takich zdjęć jak opisałeś 24-120/4.
Sam używam 24-70/2.8, bo często robię zdjęcia na treningach, gdzie światła jest mało (no i to jest rewelacyjne szkło).
Ale do włóczenia się, używam duzo ciemniejszego 24-200. Chyba ciutek słabszego niż 24-120, ale za bardziej uniwersalnego i wystarczająco dobrego.
IMO taka wymiana sprzętu jest dobrą okazją do uporządkowania konfiguracji posiadanej optyki.

Dokładnie tak. 28-75/2.8 zastąpi Sigmę 18-35/1.8, ale będzie miał większy zakres. Używam go do reporterki i szerszych portretów, jeśli mi nie podpasuje 40/2.0.
Ale na wycieczki zabieram 24-200, który jest na każdej ogniskowej lepszy od AF-S 24-120/4, pomijając jasność. Nie było jeszcze natywnego 24-120/4 i pewnie na niego by wtedy padł mój wybór. Ale nie żałuję, bo w praktyce ten obiektyw jest w zupełności wystarczający, a ma większy zakres i mniejsze gabaryty.

Gdybym miał brać tylko jeden obiektyw, to 24-120/4

markB
15-02-2024, 12:21
Też jestem za Z24-120/4. Może porównanie jakości z poprzednim zestawem nie rzuci Ciebie na kolana, ale na pewno będzie lepiej. Ponadto w Z6II dostajesz stabilizację matrycy, co przekłada się na możliwość utrzymania aparatu przy znacznie dłuższych czasach - mam nieporuszone zdjęcie robione zestawem Z9 + Z24-120 (56 mm) z ręki przy czasie 1.3 sek (chociaż tutaj wpływ mają też indywidualne predyspozycje - wolne tętno). Z ewentualnych "zastępców" 180 mm możesz rozważyć Tamronowskiego klona Z70-180/2.8.

TOP67
15-02-2024, 12:47
Z ewentualnych "zastępców" 180 mm możesz rozważyć Tamronowskiego klona Z70-180/2.8.

W zestawie z TC 1.4, byłby prawie idealnym odpowiednikiem (kąt widzenia, GO). Ale ma zupełnie inny bokeh niż 180/2.8, taki drobno-nerwowy.
Do portretów na teraz mam Viltrox 85/1.8 i Sigmę ART 135/1.8 z FTZ II, które mają kremowe rozmycie.

fader_audio
16-02-2024, 10:51
witam,

jakiś czas temu miałe mten sam dylemat, z tym, że miałem/mam d7100 i ta sigme. Zamieniłem na z6. miałem wiele obaw bo to bezlustro itp. Teraz nie żałuje, choć wiadomo bezlustra maja swoje wady.
Sigma bywała kapryśna na AF, zwłaszcza jak juz sie ustawiało na bocznych, w z tego problemu nie ma, ustawiasz w kadrze tam gdzie chcesz żeby było ostro i tam własnie jest ostro - to głowna zaleta zetek na lustrami moim zdaniem, zwłaszcza ze szkłami firm Sigma tamron itp. W jakości obrazka wielkiej róznicy nie ma jak dla mnie, ale im trudniejsze warunki i wyższe iso tym te róznicę sie zwiększają na korzyśc zetki, dużym plusem jest trzymanie dobrych kolorów na wysokim iso. Dodam, że tą sigme możesz używać przez ftz, może nie jest to wygodne, ale odwdzieczy sie obrazkiem. jak masz fundusze to kupuj.

BambusZMikronezji
19-02-2024, 15:58
Dziękuję wszystkim za wyjaśnienia. Milczałem kilka dni ale to nie znaczy że nie myślałem nad tematem. Decyzja podjęta. Nikon Z6II i 24-120. Odpuszczam sobie zakres 200 bo zamierzam wejść w długie tele, takie do 500-600 mm na dzikiego zwierza. Jeszcze raz dziękuje wszystkim. Naprawdę dobrze się was czyta.

Miałem przymiarkę do 300 mm ED 4F na moim d7200 i poczułem klimat myśliwego ale niestety to szkło nie wytrzymuje próby czasu. Monstrualne zielono fioletowe aberracje i rozczarowująca ostrość mnie odrzuciły od szkła ale nie od ogniskowej. Te 500-600 (trochę wężej niż ekwiwalent 300 mm na dx ale nie szkodzi) to jest to nad czym będę myślał po zakupie zetki.

180 też mocno aberuje i jest słabiutka pod światło z tym że nad abercjami w tym przypadku da się jeszcze zapanować w LR. Ale jak już się odpowiednio ustawię i trafię z ostrością to obraz wyrywa z butów.