PDA

Zobacz pełną wersję : Z fc vs Z50 a może coś innego dla początkującego



Stefan_kk
15-09-2023, 21:17
Cześć,
Nadszedł czas zakupu mojego pierwszego Nikona.

Jestem początkujący, myślę że DX w zupełności wystarczy. Zdjęcia to głównie plener, przyroda, budynki i rodzinka. Chciałbym kupić coś godnego uwagi ale nie od razu PRO.

Wybór wstępnie padł na Z fc lub Z50 + 24-70mm 2.8 lub 17-55mm 2.8.

Pytanie czy warto akurat te body, jeżeli tak to dlaczego lub co innego w podobnym zakresie byście polecali?

Z góry dziękuję za wasze podpowiedzi.

OjTam
15-09-2023, 21:22
APS-C + jasne zoomy = Fuji albo Sony. Niestety, Nikon (i Canon) APS-C zlewa.
A z adapterami moim zdaniem szkoda się bawić. Bez znaczenia, czy to FTZ, czy inny.

https://i.imgur.com/WF6Y9awh.png


Od razu napiszę, że Fuji nie całkiem ogarniam, więc ten X-T5 może być overkillem. ;)

poste
15-09-2023, 23:04
Dobrze OjTam prawi. Jak chcesz aps-c z jasnym zoomem popatrz na korpusy Sony lub Fuji, najlepiej ze stabilizacją. Używanie 24-70/2.8 na aps-c to spore ograniczenie, 24 mm to jednak wąsko. Poza tym to są klocki, nie napisałeś w sumie jaki 24-70 brałeś pod uwagę. Adaptery to też mają mały sens, zestaw robi się większy niż lustrzanka i mniej wygodny. To już lepiej kupić jakieś z5 z 28-75/2.8, jeśli koniecznie chcesz Nikona.

Popatrz na Sigmę 18-50/2.8 https://www.sigma-sklep.pl/sigma-obiektyw-c-18-50-2-8-dc-dn-sony-e,3,4594,47061 jest do Sony i Fuji. To dobry, nieduży i tani jasny zoom aps-c. Na Fuji się nie znam, a Sony ma drogie korpusy aps-c ze stabilizacją. A6700 z S18-50 będzie kosztował podobnie (albo i drożej) niż a7III z S 28-70/2.8. Jeśli bierzesz pod uwagę używany to a6500 chodzą po 3k, a6600 bliżej 5k. To topowe korpusy z zaawansowanym AF. Im nowszy tym lepiej.

Możesz też kupić jakiś aparat z kitem typu 16-50. Mały, niedrogi zestaw, te nowe kity są zwykle przyzwoitej jakości.

Stefan_kk
16-09-2023, 00:23
Wstępnie brałem pod uwagę jakąś Sigmę / Sigmę Art. Sprawdzona u znajomych, podobnie z 17-55.

Co do kitowego, to myślałem o tym, ale obawiam się, że 3,5-6 będzie ciemny i nie da frajdy z rozmyciem. Raczej są ostre... Stąd wziął się pomysł właśnie z 24-70 2.8.

Używane body raczej odpada, ponieważ nie mam sprawdzonego źródła, a kota w worku nie zaryzykuję. Wiemy jak jest...

odzio
16-09-2023, 00:44
Jak jest? ;) ja tam kupuję sporo używek i zwykle jest git.

24-70/2.8 to jest szło profesjonalne, duże, ciężkie i drogie (nawet używki nie schodzą poniżej 3k zł, a tu pisze o mocowaniu lustrzankowym). Jak chcesz jasnego zooma, to popatrz na 28-75/2.8, może nie tak bezkompromisowo dobry, ale nie przetrzepie tak straszliwie kabzy. Do codziennych zastosowań f/4 Ci pewnie wystarczy (kronika dnia powszedniego, wycieczki, rodzinka), a te wszystkie zetkowe zoomy f/4 dają profesjonalną jakość w umiarkowanie przyzwoitej cenie :)

Chcesz się bawić w rozmycie? No to stałeczki: f/1.8 od zatrzęsienia, f/1.4 od sigmy, czy Nikon f, a jaśniej to u chińczyka co sobie życzysz, nawet do f/0.95 :) tylko tu będzie słabo z Af.

poste
16-09-2023, 07:18
Wstępnie brałem pod uwagę jakąś Sigmę / Sigmę Art. Sprawdzona u znajomych, podobnie z 17-55.

Co do kitowego, to myślałem o tym, ale obawiam się, że 3,5-6 będzie ciemny i nie da frajdy z rozmyciem. Raczej są ostre... Stąd wziął się pomysł właśnie z 24-70 2.8.

Używane body raczej odpada, ponieważ nie mam sprawdzonego źródła, a kota w worku nie zaryzykuję. Wiemy jak jest...

Szkła też nowe? Moim zdaniem to najgorszy pomysł, kupić nowe lustrzankowe szkła do bezlustra, ale... kto bogatemu zabroni ;) Jeśli masz takie szkła (może znajomi mieli, to i używają?) wtedy rozumiem jakoś przejściowo to wykorzystywać. Generalnie każdy chwali to co ma, ale nie zawsze jest to optymalny wybór, zwłaszcza dla innego użytkownika.

Adapter szybko zaczyna wadzić, taka kolej rzeczy, jest to opinia wielu użytkowników. Z różnych względów.

Jak chcesz 24-70 i Nikona to kup wersję S z z5, w 15-16k się zmieścisz ;) Ale czy to będzie dobry pomysł do rodzinnych, amatorskich zdjęć? Wątpię.

Używany aparat możesz też kupić w komisie, z pewną gwarancją. Moim zdaniem problem polega na tym, że nowe aps-c są zbyt drogie w zakupie w porównaniu do ff i chyba szybciej tracą na wartości. Jest też mniejszy wybór szkieł niż do ff. Aps-c ma sens do teleobiektywów, filmowania lub jeśli chcesz zmniejszyć zestaw, no ale to nie z pancernym 17-55/2.8 przez FTZ.

robcio.m
16-09-2023, 07:24
Moim zdaniem parowanie apsc (lekkiego) z 24-70 f2.8 (ze dwa a może i trzy razy cięższego niż aparat) to nie jest najlepszy zestaw bo otrzymasz ciężkie, średnio wyważone połączenie z takim sobie zakresem uwzględniając współczynniki crop.

Jeśli to pierwszy aparat i ma być apsc to ja bym nie kombinował na początek za dużo i wziął 16-50 plus jasna stałke czy to Nikon czy Sigma do apsc.

Podziałasz tym trochę będziesz widział co chcesz dalej robić, będziesz wiedział jakich najwcześniej używasz ogniskowych, wiedział gdzie to co masz Cię ogranicza, a gdzie jest dobrze.

odzio
16-09-2023, 10:03
I tu niestety, jak pisał już OjTam: pod aps-c z nikonem trochę jest pod górkę, pewnie bym w soniaka celował. Natomiast jeśli kręcą Cię bokehowe maziaje, to kwestia czasu, aż będziesz wzdychać pełną piersią za pełną klatą :) tu Nikon ma już wiecej sensu. Będzie drożej i ciężej, ale jak jesteś nastawiony na 24-70/2.8, to Cię szczególnie nie zaboli :)

markB
16-09-2023, 12:04
Podpieram jak wyżej - jeśli Nikon to pełna klatka: Z5 + 24-70/4 (poniżej 9 K zł za zestaw) lub (lepiej) 24-120/4 (ok. 10 tys. za zestaw).

Jacek_Z
16-09-2023, 12:26
Jeżeli ci chodzi o rozmycia, to i tak body DX ze szkłami 2.8 nie daje "rekordowych" osiągów. Jeżeli Nikony to proponuję dwa rozwiązania.
1. Z50 z kitem (albo z dwoma - pokrywasz zasięg 16-250 mm) i do tego jasne stałki DX od Sigmy, z mocowaniem Z.
2. Z5 (nie Z50) i wtedy więcej opcji jesli chodzi o szklarnię. Trzy kity do wyboru i np Viltrox 85 mm f/1.8.

LeonardZelig
16-09-2023, 12:48
Z50 + 16-50/3,5-5,6

75707

75708

Ten zestaw naprawdę potrafi miło zaskoczyć. Chcesz jaśniej? Są fajne 24/1,7, 40/2,0. Polecanie FX do wszędobylskiej fotografii ma sens jak strzelanie z armaty do komara.

poste
16-09-2023, 13:05
...

Ten zestaw naprawdę potrafi miło zaskoczyć. ....

Potrafi też zaskoczyć niemiło ;)
https://forum.nikoniarze.pl/threads/315891-Nikon-Z50-i-chlapi%C4%85ce-bezlustro

Mnie też wystarczało bardzo długo aps-c. Problem polega na tym, że w pewnym momencie producenci mniej lub bardziej olali ten segment jeśli chodzi o ofertę ambitniejszych szkieł (wyjątek Fuji, wiadomo). Kity są lepsze niż kiedyś, ale to jednak kity.

LeonardZelig
16-09-2023, 13:26
Problem polega na tym, że w pewnym momencie producenci mniej lub bardziej olali ten segment jeśli chodzi o ofertę ambitniejszych szkieł (wyjątek Fuji, wiadomo). Kity są lepsze niż kiedyś, ale to jednak kity.

Nie zgodzę się. Korekta w body plus stabilizacja robią w tym Nikkorze robotę. Większości tego typu obiektywów pozbywałem się zaraz po zakupie, tu jednak nie mam większych zastrzeżeń i zostanie na dłużej. Co do "ambitniejszych" szkieł, to kwestia oczekiwań - z jasnością i jakością rosną wielkość i waga. Ja lubię lekkie sprzęty.

poste
16-09-2023, 14:18
Stabilizacja to chyba w obiektywach?

Zoom reporterski to jedno z podstawowych szkieł, nazwa wiele wyjaśnia. Trudno go zastąpić ciemnym kitem. Można żonglować stałkami, ale znowu, większość jednak będzie zaprojektowana na ff. Poza tym, jeśli ktoś chce zooma, to niekoniecznie stałki.

Ja też lubię lekkie sprzęty ;) Wyobraź sobie, że kiedyś sprzedałem Sigmę 17-50/2.8 i trochę używałem zamiast tego N18-55 AF-P. Akurat Nikon nie poszedł drogą miniaturyzacji, ale na rynku znajdziesz całkiem zgrabne szkła FF.

Ps. Z50 to wcale taki mały nie jest.

gniady
16-09-2023, 17:56
Potrafi też zaskoczyć niemiło ;)
https://forum.nikoniarze.pl/threads/315891-Nikon-Z50-i-chlapi%C4%85ce-bezlustro.
Eeee, dajmy mu szansę, może tylko w Radomiu chlapał... Jutro będę w Ostrawie to sprawdzę ;-)

Jacek_Z
17-09-2023, 21:32
Rozważania o GO przeniosłem tutaj: https://forum.nikoniarze.pl/threads/316011