RMC
29-03-2023, 22:09
Zastanawiałem się swego czasu jaki obiektyw kupić do swojego Nikona Z50. Pomysłów miałem dużo, finalnie wszystkie zarzuciłem ale... przy przeglądaniu Aliexpress wpadł mi w oku taki wynalazek - AstrHori 27mm F2.8 APS-C (mocowanie dla Nikon Z). Obiektyw kosztował (kosztuje) około 230-240 zł. Niedużo więc trochę z ciekawości zamówiłem. Przyszedł, zrobiłem nim parę zdjęć to może kogoś zaciekawi.
Specyfikacja z netu:
70883
Obiektyw dostaje się w gustownym pudełeczku :) ma obie osłony w komplecie (trzymają się go jak i np. tylna na Nikkorach dobrze). Na pierwszy rzut oka wygląda nieźle. Zrobiony z metalu a nie plastiku. Mi po oczach daje trochę malutka soczewka :) Nigdy takiego obiektywu nie miałem więc to dla mnie wynalazek :) Nie ma w nim też regulacji przesłony - na stałe mamy 2.8. No ale co tu wybrzydzać. Obiektyw oczywiście manualny ale dość łatwo się nim ostrzy. Powyżej ~2m już jest nieskończoność więc w większości wypadków szanse na ostre zdjęcie są nawet jak się niezbyt przyłożymy do kręcenia pierścieniem. Sam pierścień chodzi płynnie, z akceptowalnym oporem (w sensie nie luźno jakoś).
Cóż, nie będę tu silił się na jakieś naukowe wywody, specjalne testy. Poniżej zdjęcia zrobione na Z50 jak i fotografie jakie nim dokonałem na spacerze. Pliki jpg bez żadnej obróbki. Wg mnie dość ostry obraz, ładny bookeh (zdjęcie z bookeh-em robione przez szybę gabloty). W rogach zdjęć winieta. Plusem obiektywu jest na pewno fakt, że ma mocowanie Z a nie jakieś adaptery.
70884
70885
70886
70887
Zdjęcia:
70888
70889
70890
70891
Specyfikacja z netu:
70883
Obiektyw dostaje się w gustownym pudełeczku :) ma obie osłony w komplecie (trzymają się go jak i np. tylna na Nikkorach dobrze). Na pierwszy rzut oka wygląda nieźle. Zrobiony z metalu a nie plastiku. Mi po oczach daje trochę malutka soczewka :) Nigdy takiego obiektywu nie miałem więc to dla mnie wynalazek :) Nie ma w nim też regulacji przesłony - na stałe mamy 2.8. No ale co tu wybrzydzać. Obiektyw oczywiście manualny ale dość łatwo się nim ostrzy. Powyżej ~2m już jest nieskończoność więc w większości wypadków szanse na ostre zdjęcie są nawet jak się niezbyt przyłożymy do kręcenia pierścieniem. Sam pierścień chodzi płynnie, z akceptowalnym oporem (w sensie nie luźno jakoś).
Cóż, nie będę tu silił się na jakieś naukowe wywody, specjalne testy. Poniżej zdjęcia zrobione na Z50 jak i fotografie jakie nim dokonałem na spacerze. Pliki jpg bez żadnej obróbki. Wg mnie dość ostry obraz, ładny bookeh (zdjęcie z bookeh-em robione przez szybę gabloty). W rogach zdjęć winieta. Plusem obiektywu jest na pewno fakt, że ma mocowanie Z a nie jakieś adaptery.
70884
70885
70886
70887
Zdjęcia:
70888
70889
70890
70891