PDA

Zobacz pełną wersję : [ Sony ] Tamron 35-150mm f/2-2.8 Di III VXD (moja opinia do zastosowań turystycznych)



m_a_g
28-02-2023, 13:45
Chciałem się na luzie podzielić moją opinią o tym swoją drogą znakomitym obiektywie, bo miałem okazję go intensywnie testować na wojażach ostatnie dwa tygodnie.
Moje subiektywne wnioski są takie:
- obiektyw jest rewelacyjnie ostry nawet na A7R5 i w całym zakresie ogniskowych, od f2 do f11. W zasadzie prawie jakby mieć zestaw stałek.
- AF działa tak jak powinien, szybko i celnie.
- Kolory bardzo mi się podobają, a dystorsje są pod kontrolą (no i jest profil w ACR / LR).
- Rozmiar - no jest duży, ale nie za duży (dla mnie).

Natomiast jest jedna rzecz którą zostawiłem na koniec - która to rzecz moim zdaniem sprawia że nie jest to dobry obiektyw na wyjazdy.
Praca pod światło, czy też w zasadzie jakiekolwiek zdjęcia ze słońcem w kadrze.
Flary są takie że zdjęcia lądują w koszu, chyba że ktoś lubi tego typu efekty.
To chyba najgorszy pod tym względem obiektyw zoom jaki kiedykolwiek używałem.
Efekt tego był taki że wszelkie wschody / zachody słońca czy inne zdjęcia gdzie było nisko na niebie byłem zmuszony robić kieszonkowym E-M5 z 12-45f4 PRO ;-)
Tak więc moje odczucia co do Tamrona 35-150mm f/2-2.8 Di III VXD są cokolwiek ambiwalentne, a na następny wyjazd zabiorę inny obiektyw zoom.

Kojocisko
28-02-2023, 14:17
Ofkoz za karę powinieneś wrzucić kilka zdjęć (tak, jedno widziałem). Fajna, konkretna opinia.
Swoją drogą, to czy w ogóle jasne zoomy (2-2.8) powinny być traktowane/rozpatrywane jako szkła turystyczne?
Pozostaje zazdrościć użytkownikom Sony wyboru obiektywów.

m_a_g
28-02-2023, 14:39
Swoją drogą, to czy w ogóle jasne zoomy (2-2.8) powinny być traktowane/rozpatrywane jako szkła turystyczne?


No wiesz, szkło turystyczne to w zasadzie każde jakie zabierasz na wyjazd w celu turystycznym :-)
Dla mnie ten zakres i światło były interesujące bo zazwyczaj na wyjazdy z rodziną biorę jakiś zoom + stałkę do portretów w stylu 85mm f1.4, a ten Tamron - w teorii - pozwalał mi ogarnąć wszystko jednym, trochę ciemniejszym, ale dłuższym w razie potrzeby obiektywem, co jest wygodne.
Gdyby nie kiepska praca pod słońce to byłoby to dla mnie szkło idealne. No ale...:sad:

Wind Mill
28-02-2023, 15:09
No właśnie, oprócz zdjęć udanych także było by dobrze zobaczyć owe nieudane, z flarą. :)

m_a_g
28-02-2023, 15:35
Proszę bardzo... wystarczająco nieudane? ;-)
70262

70263

cz4rnuch
28-02-2023, 16:12
Dramatu nie ma z tymi flarami. Chwalić za co też nie ma. To jest cena jaką często się płaci za tak skomplikowaną budowę optyczną. Czytam, że wsadzili tam aż 21 soczewek. Nie jest to może rekord, ale nie jest też tego mało. Ale i tak bym tego nie wziął na wyjazd jako jedyne szkło. 35mm na szerokim? Przydałoby się jednak coś na dokładkę.

m_a_g
28-02-2023, 16:20
cz4rnuch, nie rozumiem tego "nie ma dramatu" - znaczy te zdjęcia są dla Ciebie akceptowalne i do użytku?

Wind Mill
28-02-2023, 16:49
Jedynka kosz, bo horyzont, skoro w sofcie nie dało się wyprostować. ;)
Zawsze lepiej flarę zobaczyć, niż o niej czytać.
Akceptowalność - de gustibus i zależy od kadru; pomijając lubienie "efektu", czasem da radę zaakceptować, innym razem nie. :)

cz4rnuch
28-02-2023, 17:08
cz4rnuch, nie rozumiem tego "nie ma dramatu" - znaczy te zdjęcia są dla Ciebie akceptowalne i do użytku?

Po prostu po wstępie "pisemnym" myślałem, że będzie to gorzej wyglądać. Spodziewałem się jakichś monstrualnych anomalii. Oczywiście widać i spadek kontrastu oraz flary. Ale przy skomplikowanych optycznie obiektywach takie widoki to nie jest rzadkość. Jeśli szkło generalnie odpowiada potrzebom to trzeba nauczyć się z tym żyć, czasami trochę zmienić kadr jeśli to coś pomoże, założyć osłonę (jeśli jej nie było), poczarować w pp. Tylko tyle miałem na myśli. Samych zdjęć nie oceniam, ale mi już aż tak bardzo nie zależy na nieskazitelnym obrazku. Jako pamiątka z wakacji nie ma to większego znaczenia. Przynajmniej dla mnie. Wiadomo, że jeśli dla kogoś flary skreślają zdjęcie to takie fotki będą nieakceptowalne i tyle.

paparapa
28-02-2023, 20:08
Też spodziewałem się większego bałaganu...
Drugie to żaden problem, ale pierwsze z tą zieleniną... Niezbyt fajne.
Bardziej mi się nie podoba taki spadek kontrastu.

Dla mnie też 35mm na szerokim to mało. Wolałbym 24mm.
Niestety trzeba do niego "dobierać" inne szersze szkło.

Rozpuściłem się po używaniu 24-200. :)

m_a_g
01-03-2023, 01:02
Jakby to powiedzieć, te dwa zdjęcia to jedne z tych "lepszych" w sensie nie skasowałem ich od razu w aparacie bo miałem nadzieję coś zrobić w obróbce. Ilość tych "gorszych" skasowanych tylko na podstawie podglądu w aparacie była znacznia.
Ja wiem że pewnie można było inaczej kadrować czy coś aby minimalizować flary, z drugiej strony - jak masz przed sobą widok, pierwszy plan, drugi plan, i podoba się kompozycja, to kurde chodzi o to aby jednak być w stanie zrobić to zdjęcie :-)
No i flary to jedna rzecz, a spadek kontrastu to druga, ogólny efekt jest nieciekawy jak dla mnie.
Co jest irytujące bo wystarczy się obrócić tak aby mieć słońce za plecami i Tamron zmienia się w rewelacyjne szkło.
paparapa 35mm faktycznie trochę ogranicza nie przeczę, ale to już kwestia indywidualnych preferencji, jakoś mogę z tym żyć. Wiadomo, 24mm jest lepiej. Ale co zrobić :-)

fafniak
01-03-2023, 21:41
Jak to dobrze że są jeszcze firmy które cenią ładne flary.
Niestety ten tamron stanął w pół drogi. Chciał zrobić pewnie szkło z minimalnymi flarami a wyszło nijako

- - - - kolejny post - - - - - -

Pokaż te lepsze zdjęcia z prawdziwymi flarami :)

paparapa
01-03-2023, 21:44
Jak to dobrze że są jeszcze firmy które cenią ładne flary.
Niestety ten tamron stanął w pół drogi. Chciał zrobić pewnie szkło z minimalnymi flarami a wyszło nijako

- - - - kolejny post - - - - - -

Pokaż te lepsze zdjęcia z prawdziwymi flarami :)

Dla miłośników tego gatunku wersja MK II tego szkła, będzie miała włączane flary w menu aparatu. :)

cz4rnuch
01-03-2023, 22:14
Powłoki Tamrona sporo obiecują (chwalą się tym chyba od czasów takich obiektywów jak lustrzankowy 15-30), ale w praktyce wychodzi to średnio. To jeszcze nie poziom topowych szkieł od Canona czy Nikona.

poste
02-03-2023, 09:15
Sam lubię flary, choć bardziej ciekawe sunstars, ale nie sądzę żeby w tym szkiełku coś było projektowane pod kątem uzyskania flary. Raczej wypadek przy pracy i kwestia powłok. O efekcie halo pisał Marc Alhadeff https://sonyalpha.blog/2021/11/02/tamron-35-150mm-f2-2-8-di-iii-vxd/
Zastanawiam się, czy dobry filtr na przedniej soczewce mógłby trochę pomóc w ograniczeniu tych przypadkowych duszków. Miałem takie wrażenie kiedyś z jednym z moich obiektywów, choć może zwyczajnie uległem autosugestii lub pomagała jedynie minimalna grubość filtra. Przy filtrze 82 mm może to być kosztowny eksperyment, o ile nie da się tego np. zwrócić do sprzedawcy ;)

m_a_g
02-03-2023, 13:23
Ja myślę tak - to jest świetny obiektyw ale nie do tego do czego ja go używałem. Skomplikowana konstrukcja optyczna no i światło robi swoje.
Myślę że bez tych powłok o których pisze Tamron byłoby jeszcze gorzej :-)
Miałem kiedyś podobny problem z innym jasnym zoomem pod MFT - Panasonic Leica 10-25 f1.7 - też wielkie, jasne szkło, mimo to że kryło tylko MFT to dużo większe niż zoom 24-70 f2.8 na FF, i sytuacja z flarami była ta sama, że o spadku kontrastu nie wspomnę.
Czasami tak jest, że prostsza, ciemniejsza konstrukcja jest po prostu lepsza.
Dlatego jak pisałem na wstępie - moja opinia do tego szkła i negatywne uwagi odnoszą się tylko do zastosowań turystycznych, krajobrazowych.

fafniak
03-03-2023, 10:53
Sam lubię flary, choć bardziej ciekawe sunstars, ale nie sądzę żeby w tym szkiełku coś było projektowane pod kątem uzyskania flary. Raczej wypadek przy pracy i kwestia powłok. O efekcie halo pisał Marc Alhadeff https://sonyalpha.blog/2021/11/02/tamron-35-150mm-f2-2-8-di-iii-vxd/
Zastanawiam się, czy dobry filtr na przedniej soczewce mógłby trochę pomóc w ograniczeniu tych przypadkowych duszków. Miałem takie wrażenie kiedyś z jednym z moich obiektywów, choć może zwyczajnie uległem autosugestii lub pomagała jedynie minimalna grubość filtra. Przy filtrze 82 mm może to być kosztowny eksperyment, o ile nie da się tego np. zwrócić do sprzedawcy ;)

Filtr może pomóc ale zmniejszając tylko troszkę efekt fary. Czasem tylko nasycenie barw we flarze. Tak przynajmniej wynika z moich doświadczeń i szkieł voigtlandera ( to po prostu najświeższe doświadczenia)

Mr.Pietrek
05-03-2023, 12:37
@cz4rnuch (https://forum.nikoniarze.pl/member.php?u=38380), nie rozumiem tego "nie ma dramatu" - znaczy te zdjęcia są dla Ciebie akceptowalne i do użytku?
w chodzisz w obszar ocen/odczuć subiektywnych - ja na przykład nie lubię w ogóle na zdjęciach słońca jako takiej rozmytej plamy za to flary dodają mi na zdjęciach głębi.

znaczy imho bez sensu pytanie ... :)

m_a_g
06-03-2023, 14:40
w chodzisz w obszar ocen/odczuć subiektywnych - ja na przykład nie lubię w ogóle na zdjęciach słońca jako takiej rozmytej plamy za to flary dodają mi na zdjęciach głębi.

znaczy imho bez sensu pytanie ... :)

Dlaczego bez sensu? No właśnie o subiektywne odczucia się pytałem, byłem ciekawy czy kolega byłby z takich zdjęć zadowolony.
Moja ocena pracy tego szkła pod światło też jest przecież subiektywna :-)

Mr.Pietrek
06-03-2023, 15:26
Dlaczego bez sensu? No właśnie o subiektywne odczucia się pytałem
bez sensu bo jeżeli zadajesz takie pytania to znaczy, że sam nie wiesz co lubisz i co Ci się podoba.

A powinieneś :)

m_a_g
07-03-2023, 21:51
bez sensu bo jeżeli zadajesz takie pytania to znaczy, że sam nie wiesz co lubisz i co Ci się podoba.

A powinieneś :)
Bez sensu komentarz.
Posiadanie własnej opinii na dany temat nie wyklucza chęci poznania opinii innych.
Powinieneś być w stanie zauważyć różnicę :p

Nomen omen, to jest forum fotograficzne... każde wstawione tu zdjęcie to właśnie pytanie innych o ich subiektywną opinię na temat tegoż zdjęcia.
Ergo, zgodnie z Twoją zaprezentowaną powyżej logiką, każdy prezentujący tu jakiekolwiek zdjęcia nie wie czy jego własne prace mu się podobają czy nie.
Grubo :wink:

poste
08-03-2023, 00:25
Trochę się zastanawiałem nad tym, co piszesz o tym obiektywie. To takie szkiełko z gatunku dream lens, ale jak widać ma swoje ograniczenia. Dla mnie wygląda, że jest zoptymalizowane do portretu. Listki przysłony chyba zaokrąglone dla ładnego bokehu, czyli słabsze gwiazdki, a w każdym razie trudniej je wycisnąć. Powłoki mogłyby być lepsze, choć z drugiej strony przy tak dużej średnicy przedniej soczewki pewnie trudno uniknąć blików czy innych duszków. Powinieneś być może traktować ten obiektyw jako portretowy, niestety jako uniwersalny ma jak widać pewne ograniczenia. Choć pewnie w podróży też znajdziesz okazje, gdzie szkiełko pokaże pazur :)

cybulski
08-03-2023, 14:01
Wydaje się, że obiektyw ma podobne przeznaczenie co canona RF 28-70/2 z tym że w innym zakresie. Zdania na pewno będą podzielone, który zakres komu bardziej odpowiada. Jeśli miałbym wybierać to ten Tamrona. Ale nie zanosi się by był w RF. Swoją drogą czy są w ogóle obiektywy które mając ostre słońce w kadrze, nie będą mieć spadku kontrastu i jakichs tam odblasków?

m_a_g
11-03-2023, 01:02
poste, cybulski, zgadzam się z Wami w 100%. To jest znakomity obiektyw do "eventów". Portret, reportaż ślubny czy inny, takie tam. To tego się sprawdza naprawdę bardzo dobrze.
poste, żeby ten obiektyw "pokazał pazur" jak piszesz, przy krajobrazie wystarczy mieć słońce za plecami albo chociaż nie w kadrze lub nie blisko krawędzi poza kadrem. Wtedy detal i kolory takie że sama przyjemność patrzeć.
Natomiast po ostatnich wojażach dochodzę do wniosku że nie jest to obiektyw wyjazdowy.
Mój błąd że próbowałem go w tym celu wykorzystać, ale to dlatego że pasowała mi idea "'jedno szkło na cały wyjazd", a na wyjazdach w dodatku do widoczków dość dużo portretów robię, plus jakieś nocne czy wieczorne zdjęcia ludzi w ruchu.
Okazuje się żę jednak to nie to. Raz że praca pod światło mi nie pasuje. Dwa że jednak to jest duże szkło, więc oszczędność miejsca i wagi jednak żadna.
Lepiej bym wyszedł zabierając zestaw dwóch aparatów, np. Sony + malutka Sigma 85mm F1.4 DG DN + np. Nikon Z7 + 24-120 (piszę o tych dwóch bo te akurat mam).



Swoją drogą czy są w ogóle obiektywy które mając ostre słońce w kadrze, nie będą mieć spadku kontrastu i jakichs tam odblasków?

Są. Miałem ze sobą Olympus OM-D E-M5 Mark III z kitowym 12-45f4 PRO. Zrobiłem nim w ciągu tygodnia kilkaset widoczków zdecydowana większość z ostrym słońcem w kadrze. Odblasków nie zauważyłem nigdzie, spadek kontrastu, jeżeli gdzieś był, to też mi umknął.
Przykładowe zdjęcie tu. Słońce w samym narożniku, plus odblaski od wody... i brak flar :-)
70457

cybulski
11-03-2023, 12:37
Trzeba przyznać, że ten zestaw Olka daje radę, osobiście nie mam się specjalnie do czego przyczepić.

Kojocisko
11-03-2023, 13:12
Muszę przyznać, że plan zabrania dwóch korpusów w ramach poręczności wywala w kosmos moją własną koncepcję poręczności :-).
Ale widzę, że po prostu nie lubisz kompromisów.

m_a_g
11-03-2023, 16:24
Muszę przyznać, że plan zabrania dwóch korpusów w ramach poręczności wywala w kosmos moją własną koncepcję poręczności :-).
Ale widzę, że po prostu nie lubisz kompromisów.
Kojocisko dzięki za zrozumienie :-) Faktycznie nie lubię kompromisów. No i myślę że trochę niejasno się wyraziłem.
Nie miałem absolutnie zamiaru definiować poręczności jako noszenia dwóch aparatów przy sobie.
Na wyjazdy gdzie wiem że będę miał czas i możliwości pobawić się w fotografię, mam zwyczaj zabierać trochę sprzętu który zwyczajnie leży w hotelu a ze sobą noszę tylko to co potrzebuję.
Przeważnie jest to jakiś uniwersalny mały aparat do noszenia na wszelkie wycieczki i robienia zdjęć "przy okazji", plus coś do portretów, i do tego dron.
Wiadomo, najwięcej zdjęć robi się "przy okazji". Na jakieś rodzinne portrety wychodzi się okazyjnie, specjalnie w tym celu w jakieś ciekawe miejsca przy dobrym świetle, i wtedy zabieram tylko sprzęt do portretu. No i dron to ciekawy dodatek i kupa zabawy.
Z tym Tamronem wymyśliłem sobie aby połączyć sobie sprzęt do zdjęć "przy okazji" ze sprzętem od portretu, i przy okazji mieć lepszą jakość zdjęć wycieczkowych, ale jednak w moim przypadku to się nie sprawdziło.

rmn1
02-05-2023, 16:52
A widziałeś porównywalne kadry z tego nowego Samyanga? Coś tam w środku pozmieniali...

Cichy
03-05-2023, 00:02
A widziałeś porównywalne kadry z tego nowego Samyanga? Coś tam w środku pozmieniali...

Jeśli mowa o tym teście na YT to jest o kant tyłka potłuc, bo tamten Tamron jest po prostu rozklekotany. Mydło i powidło jak jasna cholera. A normalnie to jest szkło super ostre w każdej ogniskowej.

cybulski
03-05-2023, 07:48
Kojocisko dzięki za zrozumienie :-) Faktycznie nie lubię kompromisów. No i myślę że trochę niejasno się wyraziłem.
Nie miałem absolutnie zamiaru definiować poręczności jako noszenia dwóch aparatów przy sobie.
Na wyjazdy gdzie wiem że będę miał czas i możliwości pobawić się w fotografię, mam zwyczaj zabierać trochę sprzętu który zwyczajnie leży w hotelu a ze sobą noszę tylko to co potrzebuję.
Przeważnie jest to jakiś uniwersalny mały aparat do noszenia na wszelkie wycieczki i robienia zdjęć "przy okazji", plus coś do portretów, i do tego dron.
Wiadomo, najwięcej zdjęć robi się "przy okazji". Na jakieś rodzinne portrety wychodzi się okazyjnie, specjalnie w tym celu w jakieś ciekawe miejsca przy dobrym świetle, i wtedy zabieram tylko sprzęt do portretu. No i dron to ciekawy dodatek i kupa zabawy.
Z tym Tamronem wymyśliłem sobie aby połączyć sobie sprzęt do zdjęć "przy okazji" ze sprzętem od portretu, i przy okazji mieć lepszą jakość zdjęć wycieczkowych, ale jednak w moim przypadku to się nie sprawdziło.

U Kolegi diagnozujemy Gear Acquisition Syndrome :twisted:

rmn1
03-05-2023, 15:14
Jeśli mowa o tym teście na YT
Nie, mowa o porównywalnych kadrach, czyli pod światło.