PDA

Zobacz pełną wersję : FTZ a uszczelka



m_a_g
19-12-2022, 20:02
Dzisiaj przy zmianie obiektywów zauważyłem że po założeniu obiektywu z bagnetem F na adapter FTZ, gumowa uszczelka na obiektywie to tylko dekoracja - nie jest w ogóle dociśnięta do płaszczyzny połączenia i generalnie jest około milimetra luzu pomiędzy uszczelką a adapterem.
Wybaczcie głupie pytanie, ale niepokoi mnie to bo normalnie wszystkie inne obiektywy (Nikon Z, Canon EF, Sony FE) po założeniu na aparat mają tak że uszczelka jest dociśnięta do płaszczyzny połączenia.
Zdjęcie poniżej powinno zilustrować.
68693

Mam tak samo na obu obiektywach typu F które posiadam - to jest 500 f5.6 PF i 400 f2.8 G.
Czy to normalne zjawisko, czy mam walnięty adapter FTZ?

Wind Mill
19-12-2022, 20:56
IMHO (mam raptem jeden obiektyw z uszczelką) to normalne.
Uszczelka na S60-600 otacza metalowy element bagnetu w obiektywie, który płaszczyzną styka się z tym z body (FTZ).
Po połączeniu z body (FTZ) owa guma otacza miejsce połączenia (styku) owych dwóch płaszczyzn.
Ów styk na obrazku powyżej to mniej więcej w połowie wysokości owej gumki.

Tak samo mam na D7500 jak i na FTZII, połączonymi z S60-600.

paparapa
19-12-2022, 21:10
Jak napisał Wind Mill tak ma być.
Uszczelnienie ma przylegać nie do czołowe. a do zewnętrznej powierzchni bagnetu. Więc wszystko jest ok. Możesz spokojnie myć sprzęt pod bieżącą wodą. ;)

m_a_g
19-12-2022, 21:14
No tak, może tu wychodzi mój brak doświadczenia w Nikonie, ale wszędzie indziej mam tak, że uszczelka na obiektywie jest tak skonstruowana aby po założeniu aparat była dociskana do łączenia aparatu z obiektywem.

W Sony tak:
68696

W Canonie tak:
68697

Czyli uszczelka na adapterze jest dociskana do bagnetu aparatu, a uszczelka na obiektywie jest dociskana do bagnetu adaptera.

Ba, nawet sam adapter FTZ ma uszczelkę pomiędzy adapterem a aparatem - i ta jest dociskana przez adapter do aparatu.

Zastanawiam się czy zakładając obiektyw F bezpośrednio na lustrzankę NIkona też jest ten milimetr luzu pomiędzy uszczelką a body, ale nie mam jak sprawdzić i raczej nigdy nie będę miał :-)

- - - - kolejny post - - - - - -


Jak napisał Wind Mill tak ma być.
Uszczelnienie ma przylegać nie do czołowe. a do zewnętrznej powierzchni bagnetu. Więc wszystko jest ok. Możesz spokojnie myć sprzęt pod bieżącą wodą. ;)

O, przegapiłem wypowiedź szanownego kolegi :-) Dzięki, uspokoiłem się trochę :-)

Wind Mill
19-12-2022, 21:30
...Tak samo mam na D7500 jak i na FTZII,...


..Zastanawiam się czy zakładając obiektyw F bezpośrednio na lustrzankę NIkona też jest ten milimetr luzu pomiędzy uszczelką a body...

No jest tak samo. ;)

m_a_g
19-12-2022, 21:32
No jest tak samo. ;)

Wybacz... ciągle dochodzę do siebie po wczorajszym meczu :-)

paparapa
19-12-2022, 21:46
No tak, może tu wychodzi mój brak doświadczenia w Nikonie, ale wszędzie indziej mam tak, że uszczelka na obiektywie jest tak skonstruowana aby po założeniu aparat była dociskana do łączenia aparatu z obiektywem.

O, przegapiłem wypowiedź szanownego kolegi :-) Dzięki, uspokoiłem się trochę :-)

Jakiś czas temu w Tamronach pierścień uszczelniający był wklejany w wyżłobienie na górnej powierzchni bagnetu. Czyli element uszczelniający był "pomiędzy" puszką i obiektywem.
Miałem tak w Tamronie 90/2.8. Patent niezbyt przemyślany, bo obiektyw ciężko się zapinało. Gumowy pierścień wprowadzał dość duży opór, szczególnie w zimie. Na szczęście problem rozwiązał się sam.
Guma po prostu wyrwała się ze swojego miejsca, pozwalając bezproblemowo zapinać i odpinać obiektyw. :)

m_a_g
19-12-2022, 22:05
No wiesz, pomijając kwestię marnej jakości gumy, to ten patent który opisujesz bardziej do mnie przemawia.
Plus jestem do niego przyzwyczajony bo dla mnie to norma.
Wiem że się ciężej zapina po trzeba pokonać opór gumy, ale z punktu widzenia projektu taki typu mocowania wydaje się być bardziej szczelny, skoro prawie wszyscy producenci go stosują, nawet Nikon w systemie Z od niedawna.
Niektóre szkła od Canona z tego typu uszczelkami miałem w swoim posiadaniu ponad 10 lat i nigdy mi się uszczelka nie wyrwała.

Tak czy owak, skoro przez 20 lat obiektyw F byy tak uszczelnianie i nikt nie płacze z tego powodu, to pewnie dobrze jest jak jest i nie ma co dywagować tylko trzeba iść w teren robić foty :-)

paparapa
19-12-2022, 22:25
Dokładnie tak. pod warunkiem że na foty to Ty. Bo u Ciebie jeszcze chyba nie jest ciemno. My to raczej przed telewizorek lub do łóżeczka. :)