PDA

Zobacz pełną wersję : Przesiadka z D7500 na Z5 czy Z6 II??



zyrafal
06-12-2022, 16:08
Cześć,

Jak w temacie - zastanawiam się nad przesiadką z D7500 na Z5 lub Z6 II. Głównie robię zdjęcia rodzinne / portrety - chciałbym polepszyć sobie kwestię robienia zdjęć w słabszych warunkach oświetleniowych stąd pomysł zmiany.
Jeśli chodzi o szkła to chciałbym pozostać przy Signie 50-100/1.8 i planuję zakupić Sigmę 35/1.4 - oba oczywiście byłyby podpięte po konwerterze VTZII.
No i teraz standardowe pytania:
1) Czy jest sens przesiadki?
2) Czy wskazane Sigmy będą dobrze pracowały z Z5 / Z6?
3) No i czy warto dopłacić do Z6II?

Tak jak pisałem - w głównej mierze portrety, rodzina i dzieci. Raczej szczególnie nie obrabiam zdjęć po zrobieniu, więc stawiam na jak najlepszą jakość JPEG bezpośrednio z puszki. No i oczywiście kwestia robienia zdjęć w naturalnych warunkach oświetleniowych, często w słabym świetle...

Pomożecie? :)

LeonardZelig
06-12-2022, 16:22
Ad. 1 Według mnie nie.
Ad. 2 35/1,4 tak, 50-100/1,8 nie, bo to jest obiektyw dla APS-C (więc będziesz miał pokryty jedynie wycinek matrycy).
Ad. 3 Jak wyżej - moim zdaniem zupełnie bez sensu.

Więcej zyskasz edycją i zewnętrzną lampą błyskową niż kupując inny aparat, którego i tak nie wykorzystasz.

TOP67
06-12-2022, 17:05
Mając 50-100/1.8, nic nie zyskasz na ISO/szumach/GO w porównaniu z FX z zoomem 2.8.
Kupowanie kolejnego szkła F, pod bagnet Z to wielkie nieporozumienie.

kipcior
06-12-2022, 18:38
Raczej szczególnie nie obrabiam zdjęć po zrobieniu, więc stawiam na jak najlepszą jakość JPEG bezpośrednio z puszki.
To po prostu nie wykorzystujesz możliwości obecnego aparatu i nowy nic Ci nie da.

odzio
06-12-2022, 19:27
Ewentualnie Z50 dałby Ci eye-af, ale nie wiem to ważne. Zdecydowanie nie warto kupować pelnoklatkowe body pod obiektywy aps-c.

poste
06-12-2022, 19:31
Moim zdaniem takie wejście na pół kroku w bezlusterkowce niewiele zmienia. Do ff i tak musisz dokupić obiektyw, bo S50-100/1.8 będzie miała bardzo ograniczoną użyteczność z FX, w sumie obrazek z 24 Mpix (crop) będzie gorszy niż z d7500. Jakimś rozwiązaniem jest Z50, dostajesz tę samą matrycę, gorszą ergonomię, trochę nowych użyteczności jak np. wykrywanie oka. Ale czy to ma sens?
https://camerasize.com/compact/#711.551,834.551.4,ha,t

Odpowiednik Twojego zestawu w ff będzie kosztowny, systemowy zoom 70-200/2.8 to droga zabawka. Przy takiej zmianie warto przemyśleć system, w którym chcesz to kupić. Jak dojrzejesz do tego, daj znać ;)

LeonardZelig
06-12-2022, 19:43
W sumie lepszą inwestycją dla dobrych jpg prosto z aparatu byłby smartfon z wyższej półki. Tu się pieniądze przełożą na bezpośredni efekt.

Jacek_Z
06-12-2022, 22:26
W sumie lepszą inwestycją dla dobrych jpg prosto z aparatu byłby smartfon z wyższej półki. Tu się pieniądze przełożą na bezpośredni efekt.
Nie przesadzaj. Portrety z małą GO, bez przerysowań, wykonywane z pewnej odległości to dla telefonu duuuże wyzwanie, GO nadrabiane AI, ale kadr mamy zbyt wielki.


chciałbym pozostać przy Signie 50-100/1.8 i planuję zakupić Sigmę 35/1.4 - oba oczywiście byłyby podpięte po konwerterze VTZII.
No i teraz standardowe pytania:
1) Czy jest sens przesiadki?
2) Czy wskazane Sigmy będą dobrze pracowały z Z5 / Z6?
3) No i czy warto dopłacić do Z6II?
Sigma 50-100 na sprzedaż. 35/1.4 do zastanowienia, ale na pełnej klatce to za krótkie szkło do ciasniejszych portretów. pamiętaj, że na D7xxx to mając ustawione 24 mm masz to co 35 mm na FF.
Sugeruję kupno Z5 z kitem 24-70/4 lub 24-120 i do tego do portretów stałkę 1.8. Nikkor, Viltrox. ARTy 1.4 też mogą być, ale co ci po nich, musisz doliczyć do ceny FTZ.
Zależy jakie kadry portretowe masz na mysli. Ciasne - 85 mm, pełniejsze 50 mm, cała postać ewentualnie 35 mm jak w mieszkaniu brak odejścia, bo preferuję jednak 50 czy 85 mm.
1 - jest sens
2 - napisałem, 50-100 nie
3 - nie warto, kup Z5, reszta kasy w szkła.

zyrafal
06-12-2022, 23:11
Dzięki Panowie za odzew - najprawdopodobniej skończy się na sprzedaży całości. W zamian Sigmy 50-100 wskoczy jakaś 85/1.8 a do wnętrza chyba właśnie Z 35/1.8, ewentualnie Sigma 35/1.4 (używana) + FTZ.
Jakoś standardowe kity za mną nie przemawiają - ewentualnie 24-70/2.8 - ale tutaj cena zabija...

TOP67
07-12-2022, 00:00
Jest też sporo tańszy 28-75/2.8.
Ale nie bój się kitowych obiektywów z systemu Z. Każdy z nich bije lustrzankowy 24-120/4 (uznawany za dobry). Jest też taniutki 40/2.0.
Nie wchodź w FTZ.

Pugilares
09-01-2023, 15:26
Dzięki Panowie za odzew - najprawdopodobniej skończy się na sprzedaży całości. W zamian Sigmy 50-100 wskoczy jakaś 85/1.8 a do wnętrza chyba właśnie Z 35/1.8, ewentualnie Sigma 35/1.4 (używana) + FTZ.
Jakoś standardowe kity za mną nie przemawiają - ewentualnie 24-70/2.8 - ale tutaj cena zabija...

Adapter FTZ to proteza na okres przejściowy, do okazjonalnego wykorzystania z ciekawości.
Na dłuższą metę jeżeli kupujesz aparat serii Z to szykuj pieniążki na obiektywy z mocowaniem Z :-)

Zelber
09-01-2023, 18:13
Adapter FTZ to proteza na okres przejściowy, do okazjonalnego wykorzystania z ciekawości.
Na dłuższą metę jeżeli kupujesz aparat serii Z to szykuj pieniążki na obiektywy z mocowaniem Z :-)
To jakie są natywne alternatywy z mocowaniem Z dla takich obiektywów jak np: Nikony 200 2.0, 120-300 2.8, 200-500 5.6 czy Sigmy 20, 40, 85, 105 1.4 czy 135 1.8?

odzio
09-01-2023, 19:05
To jakie są natywne alternatywy z mocowaniem Z dla takich obiektywów jak np: Nikony 200 2.0, 120-300 2.8, 200-500 5.6 czy Sigmy 20, 40, 85, 105 1.4 czy 135 1.8?

ETZ i obiektywy Sony E? ;) Straszliwie demonizowany jest ten FTZ. Ale jak ktoś ceni sobie wygodę na dziesiątki tysięcy złotych za minutę przepinania to jego prawo przecież..

TOP67
09-01-2023, 19:22
Jeśli ktoś ma drogie i duże obiektywy F, to FTZ jest niezbędny. Sam go używam do 70-200, bo niewiele to zmienia wielkość zestawu. Ale narzekam na pracę z 17-35 i wolę kupić Nikkora 17-28. Narzekam też na zmianę dekielków, jeśli ktoś ma więcej niż jeden obiektyw F oraz co najmniej jeden Z.
Odradzam FTZ tym, którzy chcą przez niego podpinać 18-55 i inne maleństwa, a bezlusterkowca kupują, bo jest mniejszy. Tylko, że z FTZ jest większy od lustrzanki.

odzio
10-01-2023, 01:10
może i bezlusterkowce są większe od lustrzanek, ale za to ich obiektywy są większe od lustrzankowych, a to wszystko to dopiero początek zalet, bo obiektywy pod Z nierzadko są również cięższe, na pocieszenie dla ludzi noszących obiektywy pionowo w plecaku: natywnych Z się nie skróci przez odpięcie adaptera. W moim przypadku byłoby problematyczne np. przy zamianie AF-S 105/2.8 na Z. No chyba, że jeszcze plecak "głębszy" kupić. Także ogólnie wydaje mi się, że większość rozkmin w stylu "chcę zmienić DSLR na ML, żeby było kompaktowo i lekko" jest mocno chybiona.

PS. tak wiem, żę Zetki optycznie są lepsze. Wiem również, że gabaryty są wypisane w internecie :)

Jacek_Z
10-01-2023, 02:48
Bezlusterkowce są mniejsze niż Nikony serii D8xx (niestety), ale szkła to już zależy. Chcą robić lepsze konstrukcje wielosoczewkowe to są większe (np 35 i 50/1.8 ). Ale takie 28, 40, 50 micro to nie są duże szkła. Te 26 mm co mają zaraz pokazać to już w ogóle naleśnik.

odzio
10-01-2023, 08:24
Wszystko prawda. Choć na lustrzance naleśnik o tych parametrach i wielkości soczewki pewnie by wyglądał jak zaślepka do korpusu :)

No ale się rzekło, "małe" to już było.

Jacek_Z
10-01-2023, 14:03
Chciałeś małe no to piszę. Zobacz na lustrzankowego Nikkora 45/2.8 P https://www.optyczne.pl/606-Nikon_Nikkor_MF_45_mm_f_2.8_P-specyfikacja_obiektywu.html on nawet ma styki. Niektórzy chcą zaślepek no to mają :)
Waga 120 g, gruby na 17 mm.

odzio
10-01-2023, 15:12
17mm z bagnetem, na korpusie byłoby jeszcze weselej :)

Badol
12-01-2023, 16:20
Cześć,
patrząc na opis/problemy itd. to obawiam się, że zmiana D7500 na Z5/6 wiele tu nie zmieni. Osobiście uważam, że znacznie więcej przyniesie podszkolenie się w obrabianiu zdjęć i technikach focenia np. z lampami ;)
Jeśli natomiast jest kasa i chęć na zmianę, to kto bogatemu zabroni :D
Bezlusterkowiec ma sporo zalet. Ja osobiście jestem zadowolony z przesiadki.
FTZ - tak jak koledzy pisali - ogólnie bez sensu na dłuższą metę. Raz, że w większości przypadków nie będzie to wygodne, to szkła natywne pod Z, są zwyczajnie lepsze.
Sigma 35 - bardzo fajne szkło, moje ulubione na D810. Z adapterem słabo. Obrazek oczywiście ok, ale wyważenie, gabaryty itd. zupełnie nie pasują do puszki. Nikkor 35 1,8s zdecydowanie lepiej pasuje a obrazek też fajny. Do portretu chyba jednak będzie za szeroko i takie 50mm będzie lepsze.
Alternatywa do szkieł Nikona. Na tę chwilę słabo, szczególnie z AF. Jedyna opcja to chyba Viltrox. 85mm dość udana. Mam i ogólnie moge polecić. Optycznie bardzo fajna, AF ok. Był problem z pierwszymi sztukami (padały) ale dystrybutor wymieniał na nowe szybko i sprawnie.

markB
12-01-2023, 16:54
Z tą lepszością przynajmniej części szkieł Z mogę polemizować. Po pierwsze są bardziej plastikowe niż szkła F. Czas pokaże jaka będzie ich trwałość. Po drugie nie wszystkie szkła Z są znacznie lepsze optycznie od F. Ostatnio sprawdzałem pod tym kątem starą 105-tkę micro AF-S na FTZ, jeszcze wyprodukowaną w Japonii, a nie w Chinach czy Tajlandii, z jej odpowiednikiem Z. I nie mogę zauważyć lepszości obrazka w przypadku tego ostatniego szkła. Do tego oba w podobnym czasie łapią ostrość: starsze szkło najpierw szuka ostrości gdzieś z tyłu, a potem cofa się (szybko), ale nowe ślamazarnie, aczkolwiek bez "pompki", podąża do celu.

odzio
12-01-2023, 22:30
Szkla do makro akurat mogą nie być idealnym przykładem, bo nawet 50-letnie staruchy potrafią się bronić (choć ponoć Zetkowa 105 mniej abberuje, a że jest z tym problem w AF-S wiem z autopsji). Co do prędkości AF musiałby się wypowiedzieć ktoś po przesiadce, ja czytałem że nowa 105 lepiej utrzymuje raz załapaną ostrość, trafiłem na to poszukując informacji o myszkowaniu AF-Sa. w każdym razie, Zetkowa makrówka w najgorszym przypadku optycznie i pod względem AF wypada podobnie (choć gabarytowo już gorzej). Posidany przeze mnie Z35/1.8 raczej zmywa AF-Sa pod względem optyki (oczywiście nie gabaytu -.-), choć sam obrazek... To trochę jak z Sigmami ART, są dostkonałe, ale moemntami tracą przez to charakter (to oczywiście wyłącznie moja opinia, można się nie zgodzić). Z50/1.8 bije na łeb wszystkie dotychczasowe 50/1.8 i pewnie większość pięćdziesiątek z epoki lustrzanej :)

Z kolei "plastikowość" jest wątpliwą wadą. Wszyscy chcemy lżejszego szmelcu, a trudno jest zrobić metalową konstrukcję, która będzie lekka i kosztować rozsądne pieniądze (choć oczywiście te plastikowa i tak są niedorzecznie drogie).

markB
13-01-2023, 14:38
Akurat w mojej 105 AF-S aberracji chromatycznej nie widzę - albo lustrzanki tak skutecznie ją usuwają, albo jest rozbieżność w jakości optycznej tego szkła, szczególnie po przeniesieniu produkcji poza Japonię (mniej restrykcyjna kontrola jakości). Co do porównania skuteczności AF obu szkieł - będę musiał jeszcze sprawdzić w normalnych warunkach, na zewnątrz, bo na razie, z oczywistych względów porównywałem tylko w domu. Nie neguję jednak faktu, że większość szkieł Z, przynajmniej pod względem ostrości, wygląda lepiej niż te z systemu F. Obserwuję to np. porównując 24-120 F i jego odpowiednik Z.

nimmid
01-02-2023, 11:35
Pozwolę sobie na podpięcie pod temat, bo mam analogiczny dylemat. Będę wdzięczny za opinię i spojrzenie chłodnym okiem na mój przypadek.

Aktualnie fotografuję D7200, ze szkieł używam N16-80 (70% zdjęć), T100-400 (25%), S10-20 / Samyang 16 (5%), fotografuję wyłącznie krajobrazy, obróbka LR, czasami NiK. Coraz bardziej brakuje mi wyższego użytecznego ISO, jak dla mnie ISO powyżej 800 już słabo wygląda na tym zestawie. Myślę nad przesiadką na Z6 II + FTZ + 24/70 f4, T100-400 podpinać przez FTZ, a resztę sprzedać. Docelowo będę szukał jeszcze czegoś szerszego, z S10-20 nie jestem zadowolony dlatego częściej sklejam skleić kilka zdjęć z N16-80 zamiast jej używać. Przez chwilę myślałem nad D850, ale to potwór, dodatkowo musiałbym i tak zmienić obiektyw, poza tym dużo łażę i nie wyobraża sobie zabierania go w góry. Przy zmianie na Z6 ii, waga i gabaryty pozostałyby na zbliżonym poziomie.

Czy uważacie że taka przesiadka ma sens?

TOP67
01-02-2023, 11:52
Zdecydowanie tak, głównie dla pełnej klatki.
Tylko nie rozumiem porównania Z6 do D850. Z5/6 to D750/780, D850 to Z7. W każdym z nich trzeba jednak wymienić obiektyw 16-80 i 10-20.

Mam Z5 i Z6II. W krajobrazie nie widzę różnic. Niestety nie widzę też różnic pracy AF w trudnych warunkach. Na sali balowej, dalej wolę D750. Z6II wygrywa u mnie tylko szybkostrzelnością.

nimmid
01-02-2023, 12:09
Porównanie wynika z budżetu, myślałem o używanym D850 kontra nowy Z6 ii - Z7 jest poza zasięgiem.

Kojocisko
01-02-2023, 13:41
Wydaje mi się, że w krajobrazie matryca D850 będzie dawać efekt wow. Taszczenie D850 też daje efekt wow, choć nieco inny.
Bardzo ciekawa jest uwaga TOP'a o porównywalności AF w Z5 i Z6II, może jeszcze napisze coś o matrycy. Bo może się okazać, że Z5 zrobi robotę.
Moim zdaniem poczujesz różnicę z przejścia z DX na FX cokolwiek wybierzesz.

chemik74
01-02-2023, 13:53
Różnica masy pomiędzy d850 a z6 II to 300 gramów. To stanowi problem? Rozumiem, że szklarnia dedykowana do Z jest lżejsza, ale jeżeli ktoś używa szkieł F, to body + FTZ wyjdzie mniej więcej na to samo.

nimmid
01-02-2023, 14:32
Różnica masy pomiędzy d850 a z6 II to 300 gramów. To stanowi problem? Rozumiem, że szklarnia dedykowana do Z jest lżejsza, ale jeżeli ktoś używa szkieł F, to body + FTZ wyjdzie mniej więcej na to samo.

Waga ma znaczenie, nie zawsze zabieram całą szklarnię, więc FTZa nie będę nosił za każdym razem, a oprócz wagi drugi aspekt to wymiary. Tak że stanowi to problem, może nie decydujący ale istotny z mojego punktu widzenia.

poste
01-02-2023, 15:02
Celuj w wysoką rozdzielczość, czyli w Nikonie to jest Z7. Po pierwsze szczegół cieszy w krajobrazie, po drugie masz możliwości sporego cropa, co przekłada się na większą uniwersalność.

markB
01-02-2023, 15:30
Ale Z7 poza zasięgiem (post #26), chyba, że też używany. Mało jednak tego pojawia się na giełdach.

Kojocisko
01-02-2023, 16:15
Ja przeszedłem z D850 na Z6II. Różnica w masie to jedno, dla mnie ważne też były wymiary. W porównaniu z Z6II, D850 to kloc.
Czasem kloc nie przeszkadza, ale czasem, zwłaszcza w podróży, mocno wadzi.

poste
01-02-2023, 17:50
Ale Z7 poza zasięgiem (post #26), chyba, że też używany. Mało jednak tego pojawia się na giełdach.

Tak, widziałem co napisałeś. Miałem podobny zestaw, tzn. d7200, potem d500 plus parę szkieł. Bezlusterkowiec z 42 Mpix był do tego bardzo dobrą alternatywą w krajobrazie, mimo że ff to zestaw jednak wyraźnie mniejszy i bardziej elastyczny. Ale ceny są jakie są, nic nie poradzimy. Popatrz na 24-120 lub nawet 24-200, tego typu zoomy zapewniają obecnie co najmniej wystarczającą jakość w krajobrazie a dźwiganie dużego teleobiektywu staje się najczęściej zbędne,

nimmid
02-02-2023, 09:33
Zamieszaliście mi w głowie, chyba dozbieram do tej Z7, w komplecie z 24-200 olał bym ftz i podpinanie tele, większość zdjęć z tele robię na skrajnych ogniskowych z dużą przewagą krótkiego końca, a D7200 i tak bym jeszcze zostawił na jakiś czas więc do jakichś konkretnych plenerów mógłbym go wykorzystać.

poste
02-02-2023, 12:11
Jednak 2x drożej niż Z5 :( Sam nie wiem, bo z jednej strony jest tak jak napisałem, możesz wyciąć sobie odpowiednik 300 mm z 200 i wciąż mieć obrazek praktycznie jak z aps-c... z drugiej strony możesz kupić Tamrona 70-300 do Z albo sporadycznie użyć ftz. Poszukaj RAW-ów z Z7, popatrz jak ci się podoba, jak idzie obróbka, wyciągnij wnioski.
Mnie akurat bardzo pasuje, że czasem mogę wyciąć naprawdę nieduży fragment obrazka i wciąż wykorzystać np. w necie. Tobie może to nie być zupełnie potrzebne. Faktem natomiast jest, że bardzo dużo fotografów poważniej podchodzących do krajobrazu wybiera jednak matryce z większą ilością mpixeli.

August68
02-02-2023, 12:24
Tylko warto się przy tym zastanowić - co będę robił ze zdjęciami?
Planujesz jakieś wydruki? Jakiego formatu?
Jakieś prezentacje w wielkiej rozdzielczości?
Warto tez mieć na uwadze, że pliki z matrycy 45 mln pikseli swoje ważą - co oznacza dużo większe potrzeby sprzętowe.
Popatrz na to jeszcze i pod takim kątem...

poste
02-02-2023, 13:00
Co do wagi plików to pełna zgoda, warto przetestować swój sprzęt pod tym kątem (czyli pobrać wcześniej NEF, jak napisałem). Natomiast kwestia wydruków to jedno, ale np. mnie się zwyczajnie dobrze działa z dużymi plikami. Kwestia jakości obrazka, tego jak wygląda po zmniejszeniu, jak zachowują się detale. Często tak jest, że jak ktoś ma dużo mpixeli to chwali jakość, a jak nie ma to pewnie jest zadowolony z tego co ma i nie potrzebuje zmieniać ;)

August68
02-02-2023, 13:03
poste pełna zgoda - też zauważyłem różnicę po przesiadce z D300s na D7100 - przede wszystkim w jakości, ale w wadze zdjęć też.
U mnie skończyło się przejściem wtedy z 8 na 16 giga RAMu i dodaniem dysku 1TB na archiwum.
Przy przeskoku na FF (D750) szok był już znacznie mniejszy... :-)

Jacek_Z
02-02-2023, 13:09
Myślę, że jeżeli chodzi o krajobraz to może sobie odpuścić Z7, no chyba, że będzie robił wydruki dużych formatów. Jeśli wydruki A3 to te 24 Mpx z Z5, Z6 wystarczy. Z7 po to by cropować - to prędzej. Choć lepiej kupić teleobiektyw do Z6. Bo cropowanie oznacza większą widoczność szumu, nieco inną plastykę. Lepiej pracować całą powierzchnia matrycy.

Od kilkunastu lat pracuje na matrycach 36 i teraz 45 Mpx, dysków mam na prawie 20 TB.

nimmid
02-02-2023, 13:36
Dzięki za zainteresowanie tematem. Na chwilę obecną drukuję od czasu do czasu, największe wydruki jakie robiłem to 70x50, kilka razy miałem okazję drukować w większym formacie ale się nie podjąłem (coś około 100/120 cm na dłuższym boku miało być) - myślę że max jaki ewentualnie bym potrzebował w przyszłości to 150cm dłuższym boku, no może z niewielkim marginesem. Możliwość cropu jest istotnym argumentem, od czasu do czasu korzystam pomimo APS-C.

Sprzętowo nie będzie problemu, nie obrabiam ani nie eksportuję hurtowo zdjęć, od jakiegoś czasu staram wyrobić sobie nawyk selekcjonowania i usuwania zdjęć (aczkolwiek tutaj z różnym skutkiem ;) ). Przykładowo w zeszłym rok: 65 plenerów, około 9k plików, w tym niektóre jeszcze nie przejrzane, więc realnie zostanie max 7-8k.

lukasz_kk
02-02-2023, 14:44
Wydruk na płótnie z dłuższym bokiem 100 cm, z lekko przyciętego pliku 24 mpx (ok. 5600 pikseli), oglądany z normalnej odległości wygląda wg mnie bardzo dobrze.

Jacek_Z
02-02-2023, 17:33
Na chwilę obecną drukuję od czasu do czasu, największe wydruki jakie robiłem to 70x50, kilka razy miałem okazję drukować w większym formacie ale się nie podjąłem (coś około 100/120 cm na dłuższym boku miało być) - myślę że max jaki ewentualnie bym potrzebował w przyszłości to 150cm dłuższym boku, no może z niewielkim marginesem.
Sam sobie określ, czy ci w takim wypadku pliki z D7200 wystarczają, bo to niewiele Mpx jak na takie formaty. Jesli ci to wystarcza, albo potrzebujesz tego raz na rok to kup Z5 - Z6. Jeśli chcesz lepiej - Z7.